Guzik

Wszystko zależy, jakie kto ma nawyki w słuchaniu. Mnie czasami na mieście najdzie na coś, co zaczyna się dajmy na to, na literę 'M', a że jestem wrodzonym leniem i nie chce potem znowu się bawić w ustawianie biblioteki na wszystkie utwory, to jakoś się muszę dostać do tego utworu, żeby potem dalej leciało normalnie. ;d Ale takie pojemności to już jest fajna baza do słuchania muzyki w bezstratnym formacie. Anyway, powinieneś być zadowolony, tylko zainteresuj się Rockboxem, bo w moim przypadku wskaźnik użyteczności baterii skoczył do 15 godzin, choć nie testowałem tego w praktyce. Na oryginalnym sofcie na pewno tyle nie było, gdy używałem karty pamięci.

Ale jak mówiłem, adapterek jest, bo wtedy nie było kart microsd większych od 16 GB. Teraz na pewno problemów z taką kartą nie będzie. Ale dla Twojej pewności niech się wypowie ktoś, kto takiego zestawu używa. Choć szczerze mówiąc, sam się zastanawiam jaka to przyjemność przewijać do utworu w połowie listy, mając 30 GB muzyki, skoro przy 16 było to już dla mnie uciążliwe. ;d Szkoda, że w Rockboxie nie zastosowano idei z software'u Sonego - kliknięcie góra/dół -> poprzednia/następna pozycja, lewo/prawo -> kolejne litery alfabetu. Byłoby mega wygodniej.

Ja teraz czekam aż mi 16 class 4 przyjdzie, ale już dawno temu widziałem na ABi zdjęcia z ustawień systemu, gdzie wyświetlana była karta 32 GB - w dodatku SD - wpięta przez adapter. Nawet znalazłem ten wpis: http://anythingbutip...e-with-adapter/

Mam ten sam zestaw, właściwie jestem zadowolony, choć po degradacji z S639F brakuje mi w Clipie trochę mocy i wykopu... ale jeśli to Twój pierwszy zestaw, to na pewno Ci się spodoba. Każda karta microsd będzie dobra, ale nie polecam Ci schodzić poniżej class 4. Transfer jest na jako-takim poziomie, a i nie zrywa połączenia jak w przypadku tańszych kart i przerzucania dużej ilości danych.

Witam panowie bo dłuuuuugiej przerwie. Miałem trochę pytań odnośnie Clipa+, ale na większość z nich odpowiedzi znalazłem na forum. Tylko jedna kwestia nie wpadła mi w oko, mianowicie: czy jeśli odtwarzacz raz odświeży sobie bazę danych na karcie pamięci, to w przypadku, gdy nie dojdzie do żadnych modyfikacji na tejże, to wraz z kolejnym odpaleniem playera nie będzie on ponownie skanował karty? Ponadto, czy RockBox nie skraca żywotności baterii? Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

ksy, nic nie wiadomo, wszystko stanęło. mnie to już przestało obchodzić

Rzeczywiście ładne. Jak z dociskiem pałąka i izolacją? Bo to chyba konstrukcja zamknięta.

W każdym przypadku, nie tylko playerów apple, słuchawki odgrywają rolę anteny. Bez nich radia nie działają, bo czip sam w sobie anteny nie ma.

Tutaj zazwyczaj odradzamy takie rozwiązania, gdzie mikrofon jest zintegrowany ze słuchawkami. Zazwyczaj najczęściej polecane są Koss'y UR40 i do tego zewnętrzny mikrofon. Ale z drugiej strony, wyjść na miasto w takich hełmofonach... Średnio to portable. Ale skoro rozważasz Plantronicsy, to chyba Ci to nie przeszkadza. Swoją drogą, nie wiem, czy ktokolwiek tutaj Ci je poleci.

Pozwól zapytać, dlaczego Aurvany odrzucasz?

Tyle, że Clip w słońcu nigdy tragiczny nie był. W wersji silver, z tym 'maskowanym' wyświetlaczem - gdy pojawił się problem - po prostu software'owo podnieśli jasność, z tego co pamiętam.

To była ironia.

Don't care. Ostatecznie zmieniłem playera ;d Zapytam przy okazji, ksy, można bez problemu robić downgrade softu w B6? Tak jakbym przyszłościowo chciał wrócić do ostatniej stabilnej wersji.

Nie ma co narzekać na prądożerność, może i jest duża impedencja ale nietrudno te słuchawki napędzić Choćby Clipem, który jak wszyscy wiedzą, mocą nie grzeszy.

Tak jak napisałem.

Może Sansa Fuze? Ekranu wybitnego może nie ma, ale slot na karty microSDHC jest, gra jak Clip, więc bardzo ładnie. 2GB już za 150zł na allegro do wyrwania jest.

Laberg L100, Vedia SRS300 . W dokanałówki szkoda się pchać w tej cenie.

Poznański MP3Store będzie chyba najlepszy

No niestety, ale mam takie same odczucia. Jakoś nie wierzę, że pojawi się ta aktualizacja, że wszystko będzie zmierzać dalej w tym samym kierunku. Ale nie róbmy OT.

Obawiam się, że na chwilę obecną nikt już do tego tematu zaglądać nie będzie.

Rodzimy Totentanz - Zimny Dom Z wkładką z autografami członków <3

Właśnie dziś mi doszedł ;d Ale chyba nie mam startu do Ciebie bez użycia iście magicznego pokrętła do zerowania. W ogóle wyglądało tak ładnie na tych zdjęciach, niby brushed, a w rzeczywistości taki... odpadzik. I w dodatku przy klikaniu ma tendencje do przeciągania dolnych zakresów.

Teraz chyba tylko na mediastore. Co do różnic, 300 sprzedawane są jako OEMy, jedene akcesorium to gąbki. Co do dźwięku... Ciężko mi cokolwiek w tej chwili powiedzieć, bo dawno dwusetek nie miałem w uszach.

Clip z SRS200 to jest na prawdę świetny duet, sam na nim zaczynałem. Z SRS300 jest równie fajnie, gdybyś chciał kiedyś spróbować, za 20zł można z ciekawości potestować. Nie wiem jak z PL11, których nie słuchałem, ale PL12 też z nim dają radę. Chociaż dla radości z dźwięku przestaję patrzeć na izolacje i zostaję przy srsach.