[foobar2k] Niezidentyfikowane Szumy

[vader]

Od jakiegoś czasu (tak ok. miesiąca) kiedy odtwarzam cokolwiek w foobarze cholernie szumi. Wcześniej coś takiego się nie zdarzało. Każdy rodzaj pliku powoduje to samo (sprawdzałem MP3, WMA, OGG, CDA, MPC, APE). W Media Playerze Wszystko działa poprawnie, żadnych szumów, czy innych dodatków "umilających" słuchanie. Próbowałem też coś w foobarze skompresować. Wynikowy OGG w WMP idzie bez problemu. Przeinstalowywałem program, ściągnąłem najnowszą wersję. Nic nie pomaga. Nie chce mi isę poraz 5 w ciągu 3 tyg. formatować dysku

 

Co może być tego powodem?? Jak temu zaradzić?? Proszę pokornie o pomoc

[majkel]

A ja dzisiaj przetestowałem LAME 3.98b6, Zrobiłem --vbr-new -V0 i też sobie posłuchałem szumu, wszystkie kawałki bitrate 229kb/s, ale w WMP też był szum. Pomyśleć, że 3.98alpha3 dało się normalnie używać, a beta 6 taka ****nia. Nie wspomnę, iż większości przełączników z linii komend i odmian składni nie rozumie. Archiwum ściągnąłem z free-codecs.com.

[Gość Jacques La Fey]

majkel - chyba Ci się tematy pomyliły albo masz jakiś mod na kompie co za Ciebie odpowiada krytykując LAME Tylko nie zaczynaj dyskusji na ten temat, zwracam Ci tylko uwagę na offtopic a nie wdaje się w dyskusję ...

 

vader wejdź w opcje i filtry dsp czy jakoś tak tam wyłącz filtry jeżeli jakieś masz uruchomione sprawdź, jeżeli to nie pomorze odinstaluj foobar i usuń jego folder z PF, jeżeli to nie pomoże odinstaluj wszystkie multimedialne programy typu foobar, jakieś bs playery itd, później odinstaluj kodeki, zainstaluj K-Lite Mega Codec Pack.

[pGo]

majkel - chyba Ci się tematy pomyliły albo masz jakiś mod na kompie co za Ciebie odpowiada krytykując LAME Tylko nie zaczynaj dyskusji na ten temat, zwracam Ci tylko uwagę na offtopic a nie wdaje się w dyskusję ...

może chodziło mu o to, że twórca tematu nieopatrznie ściągnął właśnie betę nr6?

[vader]

Nie ściągnąłem najnowszej wersji LAME. Mam K-Lite'a 3.5.3 Full. Używam go już od bardzo długiego czasu. Wydaje mi się, że foobar ma jakieś wewnętrzne kodeki, bo odinstalowałem wcześniej wymienione, a foobar (po przedparosekundowym przeinstalowaniu) bez problemu odtwarza OGG mimo, iż WMP woła o dekoder. Ponowne zainstalowanie K-Lite'a nie zmieniło nic w jakości odtwarzanego dźwięku. A ta jest po prostu tragiczna. Brzmi jak z kaset magnetofonowych i to nienajlepszej jakości

 

Edit: No nie, nie uwierzycie. Przed chwilą zminimalizowałem WMP i co????...szumi jak foobar. Wywołuję okno z paska i szum znika. Jednak mój komputer to czysta magia. Ja rozumiem restarty, zawiechy, niebieskie okna, błędy flasha, ale to już mnie roz***ało

 

Edit numb. 2: Odkryłem źródło problemu. Miałem wyłączoną akcelerację sprzętową dźwięku z powodu problemów z Warcraftem 3. Włączyłem na maxa i jak ręką odjął. Śmiga aż miło. Tylko nadal nie rozumiem dlaczego WMP potrafił odtworzyć dobrze, foobar nie, i dlaczego minimalizacja okna wlywa zasadniczo na jakość dźwięku. To pozostaje dla mnie zagadką.

[majkel]

może chodziło mu o to, że twórca tematu nieopatrznie ściągnął właśnie betę nr6?

Takie podejrzenie pierwsze mi przyszło na myśl, bo się akurat szumu nasłuchałem.

[Gość Jacques La Fey]

O a jednak majkelu to Ty potrzebujesz czegoś, może nie edukacji a troszkę pokory Autor tematu nie pisze nic o LAME, tym bardziej o konkretnej wersji ..., kodeki K-Lite nie ingerują w foobara (nie wrzucają żadnego pliku do jego folderu w PF).

 

Tak offtopowo: LAME 3.98 beta 6 nie szumi, nie dodaje żadnego szumu do ciszy, nie słyszę też żadnych dodawanych szumów w muzyce ..., rarewares ...

 

Tak jak sądziłem był to jakiś "efekt" ..., vader Windows to czasem zbyt zagadkowy twór Postaraj się mieć go uaktualnionego, tak jak sterowniki do poszczególnych urządzeń i powinno jako tako działać. Linux jest fajny tylko, że jest Linuxem :/

[majkel]

No muszę pociągnąć ten off-top, żeby było jasne o co chodzi - wygenerowało mi pliki z samym szumem, żadnej muzy. Może sobie free-codecs jaja robią, nie wiem, do tej pory wszystko stamtąd działało OK. Zresztą, po co miałem zakładać nowy temat, skoro problem mam podobny? Na Hydrogenaudio nie będę się rejestrował tylko po to, żeby uprzejmie donieść, że ktoś leci w kulki. Zobaczę, co będzie z VBR old.

 

Poprzedni post wyedytowany (ale nie lubię czepialstwa).

[vader]

Ja to myślę, że sami M$owscy programiści tak do końca go nie znają. Zaskakuje mnie on na każdym kroku

[Gość Jacques La Fey]

Mam oryginalnego Windowsa XP PL SP2 i jest no ok powiedzmy Ubuntu byłoby super gdyby miało lepsze wsparcie w postaci dodatkowych programów.

 

majkel spoko , chodzi o trzymanie lub podniesienie poziomu tego forum co wiąże się też z zamieszczaniem potwierdzonych/cytowanych informacji i tylko o to mi chodziło, druga sprawa to kwestie off topów - rozumiem, czasem ciężko się zdecydować czy to do tematu czy już nie ... Niestety na stronie LAME nie ma linka do 3.98b3 ale to tylko beta, może te szumy to wina programu, którego używasz do kompresji ?, wersja 4.0a14 nie szumi i działa, więc problem musi leżeć gdzie indziej (nie po stronie enkodera).

[majkel]

Użyłem lame.exe przez linię komend dBpowerAmpa. Kiedyś robiłem inny trick i też mogę spróbować - podmieniałem plik .dll, ale wtedy jestem ograniczony do opcji dostępnych przez okno interfejsu.

[Gość Jacques La Fey]

Miałem jakiś czas komplet dBAmpa ale nie lubię takich wynalazków, multi fronted jest banalny i nigdy nie miałem z nim problemów ..., może dla samego sprawdzenia tych szumów użyj foobara do enkodowania