Konsole

[zdzichon]

uda Ci się znaleźć żonę grającą masz znowu raj na ziemi. Przychodzisz z pracy o 16ej, zapraszasz żonę przed konsolę i zasuwacie razem w takie np.. GTA, ty prowadzisz a zonie dajesz postrzelać po mieście

Jaka Utopia:)

A w tym czasie służba zrobi wam zakupy, obiad, upierze gatki, posprząta chatę, kolację, wyprowadzi psa, przewinie dziecko już nie mówiąc o tym, że żonę od czasu do czasu też trzeba obsłużyć bo się zbuntuje i nawet nowe GTA nie pomoże.

 

Z laskami i grami trzeba zresztą uważać. W ramach kampanii "zobacz kochanie, gry są fajne" zaznajomiłem swoją z hirołsami i miałem kompa po 5 godzin dziennie zajętego.

Zysk z tego taki, że doświadczyła zjawiska kompresji czasu podczas grania i wie już jak można przesiedzieć 5h przed monitorem i zorientować się, że jest 3 w nocy, a za 4h wstajemy do pracy/szkoły

 

A wogóle zauważyliście, że 3/4 osób grających w hirołsy mówi na tartak kopalnia drewna? Rozwaliło mnie to

[yar069]

HoM&M 3 + WoG rulZZZ

 

Musialem to napisac

[Bolec]

Wyobraź sobie, że potem trafiasz na żonę, która też zasuwała całe dzieciństwo na konsoli. Wracasz z pracy, jesz ciepły obiadek, idziesz z żonką na zakupy, co by chleba nie zabrakło i po odwaleniu wszystkich obowiązków zasiadasz sobie w pokoju razem z nią w taki zimowy wieczór (około 17ej godziny), odpalacie konsolkę i gracie.

 

Myślałem, że to mówi samo za siebie .

[Brestinder]

ide kopac drewno do kopalni ... niewiem, wiele razy gralem z ludzmi w herosy i pierwszy raz slysze okreslenie kopalnia drewna ;D hardcore mocne full

[Gość badnewz]

też pierwsze słyszę

 

ja w homm3 uwielbiam zmieniać nazwy bohaterów

[Bolec]

Temat umarł śmiercią naturalną, podobnie jak moje inwencje w kupno ps3. Na pewno kiedyś to zrobię, ale jeszcze nie na jesień. Może zima, może przyszły rok, a może za dwa lata. W końcu Sony deklaruje, że dadzą spokój przez najbliższe 10 lat, czytaj można spokojnie i bez obaw korzystać z ps3 przez najbliższe X lat, a co będzie potem się zobaczy.

 

PS: za to wracam do zakupu mp3 . Idę odgrzebać mój stary temat hehe. Miło się z wami rozmawia(ło) o konsolkach .

[pGo]

A ja tylko powiem, że na linuxie używam gnome-terminal, nie ma to jak transparentna konsola

 

(dowcip strawialny tylko dla zaznajomionych z owym systemem )

[ZyGmUnT]

A ja tylko powiem, że na linuxie używam gnome-terminal, nie ma to jak transparentna konsola

 

(dowcip strawialny tylko dla zaznajomionych z owym systemem )

 

Nie polecam wypalać z takimi dow****mi w damskim towarzystwie

[vigo]

Bolec, dlaczego uwazasz ze korzystanie z konsol przez ludzi w srednim wieku za takie dziwne? Ja wlasnie jestem w srednim wieku a zapewniam Cie , ze pogrywam zdecydowanie wiecej niz wiele innych osob duzo mlodszych niz ja. Granie na pc raczej mnie nie wciaga ale konsole tak, obecnie posiadam xbox 360 i ps 3 korzystam z nich bardzo czesto i znam wiele osob w realu i online ktore to sa w moim wieku lub starsze i takze graja.

[Bolec]

Graczem powinno się być przez całe życie . Zresztą coraz częściej widuje się graczy w wieku średnim/podeszłym. I to mnie cieszy, kto powiedział że starsi nie mają prawa sobie pograć? Zresztą coraz częściej widuje się także dziewczyny grające w gry - i tak powinno być!

 

Czy ja naprawdę tak uważam? Ależ nie! To doskonale, że coraz więcej osób w średnim wieku, ba - nawet podeszłym, oraz dziewczyn gra w gry komputerowe. Moim zdaniem nie ma w tym nic złego, dopóki nie zaczyna to.. jakby to dobrze ująć.. mieć negatywnego wpływu na życie codzienne, tzn. nie zaczynasz zaniedbywać obowiązków itp.

[vigo]

masz racje... niestety w moim przypadku tego typu kolizje sie czesto zdarzaly i chyba jeszzce sie zdarza. jesli chodzi o dziewczyny i kobiety to takze sobie dobrze poczynaja, znam kilka i przyznaje ze jak graja w tym samym teamie co ja to jest ok , ale jak sa w przeciwnym to raczej unikam z nimi kontaktu, poprostu naleza do scislej swiatowej czolowki w niektorych grach.

[Bolec]

Szybki pościk na odświeżenie tematu, może się jeszcze jakaś dyskusja nawiąże hehe.

 

Nie mam PS3, tak jak chciałem, mam za to odtwarzacz mp3 (sygnaturka), no i od zeszłej soboty mam również PSP Slim & Lite. Trochę się na niego wykosztowałem, konsola 669zł, przeróbka 30zł, folia na ekranik 5zł, karta pamięci 4gb sandiska 159zł. Uff, czy jestem zadowolony? Oczywiście! Wcześniej sporo czytałem o tym, że na PSP nie da się wygodnie pograć w GTA, czy cokolwiek innego. Mi osobiście to nie przeszkadza, w GTA sobie śmigam bezproblemowo, gry cieszą oko, mimo że grafika często jest słabsza niż na ps2, czasami taka sama. Trochę żałuję sprzedaży PS2, ale nie miałem czasu w nią grać, a teraz trochę po szkole, trochę przed spaniem, zawsze do przodu. Mam tylko nadzieję, że zdam tą maturę w maju . Hm, co by tu jeszcze.. aha! Spotkałem się z opinią, że PSP gra podobnie jak iPod (a nawet lepiej?). To nieprawda, robiłem odsłuch na moich słuchawkach i PSP wydaje się grać trochę bardziej basowo, ale mam wrażenie, że to jest wywołane tym, że wszystko leci jakby w srodku głowy, brak temu efektu sceny, której w Classicu jest dużo. Zresztą jak już w końcu znajdę czas i napisze reckę classica, to zrobię od razu odniesienie do PSP.

[White Haven]

Bez urazy ale za taką kasę to ja już bym wolał kupić xboxa2 (na promocji 999 zł)

[Publius Enigma]

PSP to świetna sprawa. Do słuchania muzyki całkiem niezła, do neta przez wi-fi w całym domu średnio (no ale ja nie mam laptopa więc to i tak dla mnie atrakcja ) ale do grania przede wszystkim. Parę fajnych tytułów jest, ale brakuje ambitniejszych pozycji niestety ;/ Wolę mieć PSP niż Xboxa 360 (nie mówię o wartości, ile o radości posiadania )

 

IMHO nowa wersja slim ma arcykretyńsko usytuowane gniazdo słuchawkowe... I się gorzej ją trzyma. Większy jest też problem ze zmianą softu. No ale wyjście TV obsługujące nie tylko composite, ale też komponenta, to niewątpliwie kusząca zaleta!

[Caleb]

no wlasnie - w domu do grania mam psp i chwilowo ps2 - mi to wystarcza. na razie mobilnie do gier sluzy telefon, ale na psp sa znacznie lepsze tytuly...

[se.BooL]

Ja tam mam Xboxa 360 i polecam właśnie gram w Assassins's Creed niezła grafa jest...

miałem psp i sprzedałem bo nic mnie tam do niej nie ciągnęło

[Mlody]

Moim zdaniem, Bolec, dobrze zrobiłeś, skoro na X360 i tak nie miałbyś czasu grać. Ja sam zamist Cowona D2 mógłbym mieć PSP, ale stwierdziłem, że na tym też nie miałbym czasu grać A jak nagle najdzie mnie ochota na granie, to biblioteka mojego wysłużonego PS2 jest tak ogromna, że bez problemu mógłbym grać rok non stop, nie wspominając o wstecznej kompatybilności z PSX. Wiadomo przecież, że jRPG się mało starzeją (mam zaległości typu Xenogears, Parasite Eve, a Chrono Cross przeszedłem tylko do połowy bo memorka padła), a ostatnio ściągnąłem sobie Castlevania: Symphony of the Night. Podobno wypas.

[Bolec]

Pisanie z PSP nie jest wygodne . Mlody, gdybym mial czas grac na PS2, nie sprzedalbym jej. Ale na PSP tez mozna grac w gry z PSX i jak nie gram w serie GTA dla PSP to miotam w Diablo i n-ty raz w Finala 7. Ide spac,konsola idzie pod ladowarke, trzeba wylaczyc toWi-Fi bo w glowie huczy hehe.

[wojt_bb]

odkopuje, ponieważ dostałem w spadku () stary, 50hz tv 29" i myślę, czy nie sprawić sobie ps2 (choćby dla gran turismo ^^) i tutaj mam pytanie: ile mniej więcej teraz powinna kosztować przerobiona ps2 (obojętnie czy gruba czy slim) z 2 padami i kartą pamięci? na allegro sporo tego i nie wiem na co patrzeć, podobno najlepiej wsiąść grubą i dorzucić hdd, ale to za droga impreza dla mnie, poza tym wystarczy mi kilka tytułów. które uważa się za mniej awaryjne?

[zaki]

A mnie cholera znowu korci PSP.. A przeciez sprzedałem jakiś czas temu moją konsolkę Forzy..

 

Jak ktos ma to polecam key of Heaven, genialna gra na dłuuugie godziny grania..

 

A co do ps2.. słyszałem ze wersje "cienkie" sie sypały..

[bylyuser]

Co do PS2 Ci nie pomoge [ale warto pomeczyc MGSa 2, cisne w niego od 2 dni ]. Ja zastanawiam sie caly czas nad wii. Moze na gwiazdke? Musze na tym zagrac w Force unleashed

[Rzadzu]

odkopuje, ponieważ dostałem w spadku () stary, 50hz tv 29" i myślę, czy nie sprawić sobie ps2 (choćby dla gran turismo ^^) i tutaj mam pytanie: ile mniej więcej teraz powinna kosztować przerobiona ps2 (obojętnie czy gruba czy slim) z 2 padami i kartą pamięci? na allegro sporo tego i nie wiem na co patrzeć, podobno najlepiej wsiąść grubą i dorzucić hdd, ale to za droga impreza dla mnie, poza tym wystarczy mi kilka tytułów. które uważa się za mniej awaryjne?

Ja mogę powiedzieć tak: kilkoro znajomych ma ps2 slima i żadnemu się nic nie posypało. Nie ma sensu chyba dokładać HDD jeżeli grasz w kilka tytułów (na karcie 8mb spokojnie zmieścisz save'y z ~10-20 tytułów (zależnie od gry, czasem nawet znacznie więcej)). Na początek polecam pograć w God of Wara 1 i 2

[krisio06]

Ja miałem slima i na nic nie narzekałem... żadnych awarii..

Na gwiazdkę dostałem PS3 i przeszedłem na nim już z 10 gier ale w zeszłym tygodniu przez przypadek je przewróciłem i zdechło..;(

Podejrzewam, że to jest coś z dyskiem.. Bo przez chwilę się rozkręca i jakby nie mogło odczytać danych.. To samo miałem przy iPodzie brata.. Dysk padł i zapłacił 700zł!!!

A najgorsze jest w tym wszystkim to, że kupowałem je na allegro wtedy gdy Starter Packi 60 GB się kończyły.. I specjalnie wolałem 60 GB bo chciałem emulatora z PS2.. I sprzedawca nie dołożył mi paragonu.. i za całą naprawę będę musiał sam zapłacić..

Miał już ktoś do czynienia z serwisem SONY?

[Mlody]

Ja swoją PS2 kupiłem dokładnie 6 lat temu w dzień chłopaka (hehe) i działa do dziś. Nie wiem jak jest ze slimami, ale koleś ma i nie narzeka, w pracy u mnie też stoi i działa (PS3 za to dwa razy było już w serwisie). Problem w tym że przez ostatnie pół roku koleś był na wymianie studenckiej we Francji i opiekowałem się jego Xboxem 360 + 32'' HDTV i teraz mi się rzygać chce jak włączam PS2 Nie wiem ile teraz powinna kosztować PS2, ale z chipem, padami i memorką (odpuść sobie HDD, bezsens) cała impreza powinna się zamknąć w 500-600zł.

 

Tylko broń Boże nie próbuj oglądać next-genów w akcji bo odechce Ci się grać na "biednej" PS2. Ja już rozglądam się za jakimś 26'' HDTV

[Bolec]

Ja myślę, że jeśli chcesz brać PS2 to tak:

 

- jeśli używana to w granicach 300-400zł

- jeśli nówka to 400-500zł

 

Ja bym jednak brał slimę, sam ją miałem dobre 2 lata i gdy sprzedawałem laser był w bardzo dobrej kondycji, a niczemu innemu nic nie dolegało. Gruba PS2.. jest po prostu strasznie gruba i wielka. Dysk twardy w PS2 nie jest Ci potrzebny do pełni szczęścia, a więcej z nim kłopotów jak korzyści. Na PS2 jest dość spora biblioteka tytułów, więc będziesz miał w co grać. Chyba, że podzbierasz jeszcze trochę i w granicach 500-600zł będziesz polował na xboxa 360, ale to już większe koszty utrzymania są.