Mlody

A na Aliexpress ktoś kupował? EDIT: Czy z tych źródeł mogę się spodziewać oryginalnych słuchawek? http://www.ibuygou.com/p-original-xiaomi-piston-earphone-updated-version-brown-5708.html http://www.ibuygou.com/p-new-version-xiaomi-piston-headphone-available-in-silver-6220.html http://www.ibuygou.com/p-original-xiaomi-piston-earphone-brief-version-5983.html

Szczerze mówiąc to na podstawie tych zdjęć ciężko coś jednoznacznie stwierdzić.

Dzięki za odpowiedzi. Interesuje mnie tylko sprzęt nowy z gwarancją więc niestety żadne komisy nie wchodzą w grę. Perul, zainteresowałeś mnie tym linkiem, ale skąd pewność że te słuchawki to nie podróbki? W aukcji nie ma słowa o gwarancji. A wie ktoś może czy MX 470 grają podobnie jak dawne MX 400, a MX 580 jak dawne MX 500?

I jeszcze jedno: wyszedł może jakiś nowy model SRS-200 który można gdzieś kupić?

Witam, Potrzebuję opinii na temat kupna słuchawek dousznych. Przez jakiś czas nie śledziłem rynku a widzę że przez ten czas trochę się pozmieniało. Widzę że wszyscy teraz pytają o dokanałowe ale mi zawsze najbardziej pasowały zwykłe pchełki (mam Spark Plug i EP-650). Niestety wszystkie pchełki jakie miałem już nie żyją. Miałem takie modele: Sennheiser MX 400, Sennheiser MX 500, Vedia SRS-200. Brzmienie ich wszystkich mi się bardzo podobało. Najbardziej mi podeszły Sennheiser MX500 za zaraz po nich SRS-200 (w sumie ciężko mi stwierdzić które były lepsze). MX400 też dawały radę. Moje pytanie: jakie są obecnie odpowiedniki tych modeli? Można jeszcze gdzieś dostać SRS-200? Na necie szukałem, ale bez skutku. Generalnie potrzebuję 2 opcji. - Na prezent (do 100zł). - Dla siebie (do 150zł). Mam Cowon D2. Jeszcze jakiś czas temu na prezent bym kupił MX 400/SRS-200 a dla siebie MX 500 ale już chyba nie ma takiej opcji. Co byście w takim razie polecili? Widzę że pojawiło się trochę nowych opcji jak np. Cresyn, Sound Magic, ale kompletnie nic o nich nie wiem. I dodatkowe pytania: 1. Jaka jest różnica między Sennkami MX 580 a MX 581? 2. Czy Sennheiser MX 470 to odpowiednik dawnych MX 400? 3. Czy np. MX 365 to odpowiednik dawnych "gorszych) MX *50? Z góry dziękuję za pomoc.

Bo on nie jest komputerowy, tylko gra go Roland Kickinger - koleś, który chyba zagrał Arnolda w jakiejś jego biografii czy coś podobnego.

I nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie te wszystkie kłamstwa na opakowaniu "Sprawdź jak dobrze może zagrać Twój odtwarzacz"... Please... Give me a break

Odkopuję, bo dzisiaj kupiłem te słuchawki, a ten temat jest chyba najnowszy. Tak więc kupiłem je w ciemno. Likwidują Kolportery i jest prawie 50% off na książki i multimedia. Tak więc po przystępnej cenie 41zł wyhaczyłem SRS200, które zawsze chciałem przetestować, a obok nich wisiały własnie VP35 za 25zł (po przecenie). Pomyślałem że zobaczę co to za doki zrobiła Vedia i czy są tak samo dobre jak SRS200. No cóż... nie są. Na opakowaniu widnieje "Rewelacyjny dźwięk, dużo lepszy od tradycyjnych pchełek". Bzdura. Pchełki grają IMO o wiele lepiej od nich, i paradoksalnie mają też więcej basu. "Niski bas jest wręcz odczuwalny (...)" Kolejna bzdura. Tak jak można narzekać, że EPki są ciut przebasowione, tak VP35 basu nie mają prawie wcale. Grają jak zwykłe pchełki, ale gorzej od SRS200 i od MX400, które dotychczas miałem. EPki też posiadam, więc mogłem porównać i grają ZUPEŁNIE inaczej. Tłumienie w VP35 też jest nie najwyższych lotów. Wykonanie też gorsze, a w dodatku w pudełku zabrakło jednej gumki. Ogólnie nie polecam, nawet za 25zł. Tak jak SRS200 uważam teraz za naprawdę udany produkt, tak VP35 (szczególnie przez opis na pudełku) wygląda jak naciąganie frajerów. Przez chwilę myślałem nawet że są popsute i jest tylko góra, a bas jest wyłączony

Bardzo możliwe. Ale tak samo miałem ze Starwarsami. Jak myślałem że to tylko strzelanina w kosmosie, to nawet nie chciałem tego ruszać, ale jak zobaczyłem że tam używają też mocy (AWESOOOME!) i piorą się na miecze świetlne (EVEN MORE AWESOOOOOME!) to zakochałem się wręcz w tej serii. A jedyne kadry ze Star Treka jakie widziałem to jak ci bohaterowie siedzą w tych swoich fotelach i wydają rozkazy i że jeden z nich ma gejowskie brwi i fryzurę na garnek więc taki obraz wyrył mi się w głowie i najprawdopodobniej nigdy nie obejrzę tego serialu. Ale film był świetny.

Nawiązując do rozmowy z poprzednich stron - mi się REC bardzo podobał i tak właśnie powinna wyglądać ekranizacja Resident Evil, a nie ten crap z Milą "No Titts" Jovovovic. Ostatnio byłem w kinie na kilku produkcjach: Star Trek Tak jak nigdy nie chciałem nawet dotknąć serialu, bo mam wrażenie że tam tylko latają i strzelają się w kosmosie, ewentualnie jakaś międzygalaktyczna polityka, tak film był ******sty i kropka. A nieliczne satyryczne wstawki były lepsze niż w niejednej komedii. Nowy Terminator Fabuła pełna nieścisłości (motyw z konsekwencjami zmiany czasu w ogóle bez sensu), pełno pierdółek, które zirytują każdego informatyka, np. po co maszynom interfejsy graficzne (nie powinny się porozumiewać na poziomie zer i jedynek?), albo hackowanie Mototerminatora za pomocą... gniazda USB (give me a break!). Ale ogólnie oglądało się bardzo przyjemnie i z kina wychodziłem usatysfakcjonowany. Nie mogę jednak pojąć, jak reżyser mógł już na samym początku filmu bezczelnie zdradzić tajemnicę Marcusa. Dlaczego to zrobiłeś głupi reżyserze? Za to bardzo podobał mi się motyw z Rolandem Kickingerem. Na początku myślałem że to Arnolda odmłodzili Nowi Transformersi Fabuła jeszcze głupsza niż w pierwszej części i strasznie przynudzał w środku (za dużo gadania o niczym tak naprawdę), but who cares... Transformers are SO AWESOME! Będąc na tym filmie autentycznie miałem znowu 13 lat i nawet cycki Megan Fox nie przykuwały aż tak mojej uwagi (a przynajmniej nie od razu ) przy Autobotach. Optimus Prime is SO FUCKIN' AWESOME! I nawet śmieszny był. I długi jest, co w tego typu produkcjach jest plusem (no może oprócz tego nudnawego środka). W walkach było trochę chaosu ale i tak Transformersy są ******ste i nawet przetłumaczenie home theater jako "domowy teatrzyk" (brawo panowie tłumacze) tego nie zmieni. Chyba pierwszy film, z którego wychodziłem nie pamiętając jak mieli na imię głównie bohaterowie. Nie no, pamiętałem - Optimus Prime, Bumblebee, Megatron, The Fallen Ps. Czemu przetłumaczyli tytuł jako "Zemsta Upadłych", skoro Upadły był tylko jeden? Jak ktoś nie obejrzał któregoś z tych trzech filmów w kinie i zamiast tego poszedł na kolejną durną komedię romantyczną... HOW LAME IS THAT! Ja teraz czekam na Dżiajdżołsów. Nowa Epoka Lodowcowa No nie wiem... Film poprawny i tyle. Powinien być zakaz chodzenia na takie bajki z rodzicami. Mnie ta wiewiórka już w ogóle nie śmieszy a jedna mama to myślałem że tam zemdleje ze śmiechu. Naprawdę śmiesznych motywów było według mnie może ze 2 lub 3. Więcej uśmiałem się na Star Treku, a nawet na Transformersach. Mimo że uwielbiam Disneyowsko-Pixarowe bajki, to tę razem z pierwszym Madagaskarem stawiam na szarym końcu. Nie no, źle nie jest. Fabuła jest całkiem ciekawa, jest kilka fajnych dynamicznych akcji, ale ileż można całą komedię opierać na wypalonej już wiewiórce. Tak jak Potwory i Spółka, albo Szrek były ******ste, tak Epoka 3 po prostu ******sta nie jest i w pamięć raczej mi nie zapadnie.

A nie lepiej podłączyć kompa BEZPOŚREDNIO pod TV, niż pośrednio przez Xa, który w kwestii np. napisów ssie i połyka? No chyba że masz jakiś TV, do kótrego się nie da (niektóre nie łapią rozdzielczości).

Ale jaki jest sens w puszczaniu muzyki i filmów przez Xa?

Eh, dobrze że przynajmniej do takiego badziewia.

A ja dla odmiany polecę serial: How I Met Your Mother. Bardzo podobny do Friendsów. Oczywiście nie dorównuje im, ale chyba jako jedyny przynajmniej próbuje, co i tak jest ******stą rekomendacją, bo ogląda się świetnie.

Bresiu, wiadomo że do takich gier jak Tekken czy GoW zostanie pad, ale nie widzę przeszkód żeby do reszty zastosować te pałeczki. Myślę że będą one przeznaczone i dla casuali i dla bardziej ambitnych graczy i naprawdę wierzę w ten sprzęt. Folii nie próbowałem, a coś daje?

Żartujesz?! Obejrzyj jeszcze raz ten moment z rycerzem z mieczem i tarczą i wyobraź sobie jaką grę można z tego zrobić! Żadnego uczenia się kombosów - SAM ROBISZ KOMBOSY NA FRISTAJLU! W połączeniu z dobrą fizyką będzie to prawdziwy PRZEŁOM! Albo w grach FPP - już coś takiego próbowano na Wii za pomocą Wiilota, ale w tym przypadku liczę że wyjdą naprawdę porządne gry. Nie no ja to ostatnio do wszystkiego podchodzę jakoś tak bez emocji, ale tym razem aż się podjarałem Naprawdę wierzę, że to będzie prawdziwy przełom. Z innej beczki - chciałbym rozpocząć taki subtemat: "Co oprócz grania robicie na swoim PSP?" Ja ostatnio miałem dość długą podróż samochodem w 2 strony i wgrałem sobie czytnik PDFów. Całkiem dobrze sobie poradził. Niestety nie otworzy PDFa, który w całości składa się ze skanowanych rysunków (czyli np. jakiegoś magazynu sobie nie poczytamy), ale "normalne" e-booki łyka. Ja akurat czytać nie lubię, ale na w PDFie miałem materiały do magisterki. Przy okazji wgrałem sobie czytnik komiksów i jakieś tam wydanie Spidermana, ale raczej do testów. Sprawdza się bardzo dobrze - poruszanie się po stronach jest megapłynne, naprawdę przyjemnie się używa. No i oczywiście filmy. Jak kogoś interesuje, to mogę przesłać swój profil do GOM Encodera. Konwertuję za pomocą AVC h.264. Co prawda czas konwersji jest dość długi, ale za to jakość bajka, a rozmiar: z 700MB pliku robi się 150-200. Trochę siedziałem nad tym i doszedłem do w miarę optymalnych ustawień konwersji. Dla porównania: zwykłe mp4 bez AVC: jakość o wiele gorsza, a rozmiar dużo większy, jedynie czas konwersji o wiele szybszy. No cóż... coś za coś. Ogólnie filmy na PSP ogląda się świetnie. Jedynie nie mam sposobu na odbijanie się światła od ekranu. Nawet nie musi być słonecznie. Wystarczy że jest jasno i jak jadę w samochodzie to nic nie widzę. Ktoś zna na to sposób? No i jest jeszcze muzyka, ale jak dla mnie mija się z celem: brak EQ i strasznie niski poziom głośności. Jedynie na plus można zaliczyć szybkość przewijania (słucham głównie setów).

AWESOME!

Jeśli oglądałeś to możesz streścić o czym była

Jakiś Burnout (pewnie najnowszy), Wipeouty, dalej nic mi nie przechodzi do głowy bo w sumie nie lubię wyścigów. NFS natomiast mam wrażenie że jest popularne bo jest trendi (fury, tuning, dresiarstwo ), dla mnie natomiast to zawsze był crap bazujący na upodobaniach nastolatków. Ja osobiście nie polecam. A jest jakiś Outrun na PSP?

Czaję, ale akurat nietrafiony przykład dałeś, bo już teraz wiadomo, że jak do 2012 Polska ma oficjalnie przejść na telewizję cyfrową HD, to właśnie mpeg4 będzie standardem, więc chyba jednak lepiej choć odrobinę się orientować, a nie kupować na pałę. Racje, że prędzej czy później i tak wymyślą coś nowego, ale fajnie chociaż na chwilę obecną mieć coś fajnego, choć trochę na czasie i za akedwatne pieniądze. Wolisz kupować na pałę? Masz prawo, bo cytując: "Twój czas i pieniądze". Hmmm, nie pamiętam żebym widział FullHD w tym rozmiarze, a nawet jeśli jest, to raczej mija się to z celem. Jeśli to ma być głównie monitor do komputera a w drugiej kolejności TV (u mnie jest odwrotnie, głównie TV do konsoli, w drugiej kolejności monitor do filmów), to może lepiej monitor z tunerem TV? Np. taki Samsung T200HD, albo T240HD (odpowiednio 20'' i 24''). Ale ja je oglądałem ponad pół roku temu i pewnie są już nowsze modele. Plusem za to pewnie będzie cena.

Ok, I get it. W takim razie proszę nie wypowiadaj się w tym temacie, skoro jak sam przyznałeś - najwzywczajniej w świecie się nie znasz i bierzesz to co Ci pionek zza lady w sklepie doradza. Ten spin-off-topic powstał po to, żeby doradzić, porozmawiać, wymienić się informacjami, więc po co w ogóle tu zaglądasz, skoro "TV to nic ważnego w Twoim życiu". Ja akurat należę do osób, które 3 miesiące będą siedzieć na forach, zanim coś kupią i mimo że mam już TV, chętnie dowiem się nowych rzeczy, ale nie od kogoś kto jedynie w niedzielę ogląda "Na Dobre i na Złe". Bez urazy. Bolec, ja bym jednak wybrał na razie LCD i poczekał aż technologia LED stanie się bardziej przystępna, bo wydawać 6K na TV to na razie chyba nie na Polskie standardy Chociaż oczywiście nikt Ci nie zabrania i jeśli uważasz że te TV są warte swej ceny... Ja np. mógłbym rozważyć taką sumę tylko wtedy, gdyby wszystkie kanały w mojej kablówce z defaulta były w HD. Z drugiej strony możesz wydać teraz około 2K, pograć przez jakiś czas na wysokiem poziomie i pooglądać TV na przyzwoitym, a jak w 2012 roku Polska wejdzie w końcu w erę HD (bo taki jest plan), to nie dość że technologia LED jeszcze bardziej się rozwinie, to jeszcze stanieje. Ale czytając mój post weź poprawkę, że ja LEDa jeszcze nie widziałem na oczy, więc mogę się mylić

Chip to bzdet? Chłopie, ja mam LE32A656, a rodzice mają teraz LE40B650 i zwykła kablówka wygląda u nich o lepiej niż u mnie, mimo że mają większy TV więc teoretycznie material o małej rozdzielczości powinien wyglądać gorzej. Wiem co zaraz powiesz - "może mają lepszy sygnał". To samo sobie pomyślałem i sprawdziłem XviDa. Zgadnij... U nich wyglądał lepiej niż u mnie (chociaż dla mnie XviDy na moim TV wyglądają przyzwoicie) mimo większej przekątnej. Bzdet? Dla mnie wręcz przeciwnie. Chcesz tylko oglądać TV i grać w gry? To kup sobie byle jaki, bo gry (HD) na każdym będą wyglądać co najmniej przyzwoicie, a w Polsce telewizja HD dopiero raczkuje i o ile nie masz Nki albo CyfryHD, to sobie co najwyżej Złotopolskich pooglądasz. Jak chce się oglądać analogową kablówkę to lepiej kupić plazmę. Bez sensu kupować drogi TV na polskie standardowe warunki, jeśli nie potrafi się wykorzystać jego potencjału. A jego potencjał wykorzystasz głównie konsolami i... No właśnie... według Ciebie podłączanie kompa pod LCD mija się z celem. To powiedz mi jak inaczej uzyskasz FullHD na swoim lśniącym nowym ekranie? Jest jedynie PS3, bo żadna telewizja chyba nie oferuje FullHD, a odtwarzacze Blu-Ray mało kto ma, a i filmy na BD nie są chyba jeszcze powszechnie dostępne. A na kompie o przeciętnych parametrach bez problemu odtworzysz HDReady, a jak masz odpowiednie parametry, to i FullHD. Ja osobiście nie wyobrażam sobie na razie innego sposobu na oglądanie filmów FullHD. No chyba że masz nowego Samsunga, który ma wbudowaną obsługę mkv. Dyskusja zaczęła się od "telewizory SD nie nadają się do nowych konsol", a Ty wyskoczyłeś z tesktem że u Ciebie na 14'' wyglądało to lepiej niż na LCD po EURO. Tylko co z tego, skoro current-gen na SDTV będzie wyglądał tak samo jak PS2, a jak masz LCD to logiczne że podłączasz przez co najmniej Componenta nie żadne EURO. Wiadomo że małe zdjęcie lepiej będzie wyglądało na małym ekranie, ale jak masz duże zdjęcie to nie ma sensu wyświetlać go na małym ekranie jak można na dużym. Na małym ekranie duże zdjęcie będzie wyglądać tak samo jak małe. Jeśli dalej nie widzisz analogii do PS2 i PS3 to ja już nie wiem... I znowu bzdura. Po podłączeniu kompa można odtwarzać filmy w FullHD, które obecnie bez problemu można znaleźć. A, no tak, przecież według Ciebie nie ma sensu podłączać komputera do TV... Dla mnie akurat sama TELEWIZJA była najmniej ważnym kryterium w wyborze TV. Konsola i PC, bo tylko tak mogę w pełni wykorzystać jego możliwości. Bolec, cyferkami się w ogóle nie przejmuj, bo one tak naprawdę nic nie znaczą. Co nie oznacza że polecam tego Phillipsa, wręcz przeciwnie. Tej marki raczej bym nie kupił. Koleś ma jakiegoś i ten TV w ogóle nie miał wejścia PC. No chyba że zależy Ci na dobrym odbiorze sygnału SD, bo w tym ponoć są świetne. Mi np. kompletnie nie zależy.

Mylisz się. Samsung robi obecne jedne z najlepszych telewizorów na rynku, a przynajmniej tych dostępnych dla przeciętnego użytkownika. Najbardziej podoba mi się to że profesjonalnie podchodzą do klienta i nie traktują go jak idioty, który myśli że TV służy tylko do oglądania TV. Masz tam wszystko: samą telewizję (nie wiem czy w dobrej czy słabej jakości, I don't care, i tak nie oglądam), świetną współpracę z komputerem, dedykowany tryb do konsol, złącza HDMI w odpowiednich standarcach, możliwość konfiguracji, dodatkowe tryby w nowszych modelach, takie jak Internet @TV, Media 2.0 (odtwarza pliki wideo w większości pupularnych formatów), możliwość aktualizacji firmware'u. Dla porównania SONY Bravia o podobnych parametrach kosztuje prawie 2 razy drożej i ten telewizor musiałby chyba robić laskę, żebym tyle za niego dał. Sam przez długi czas chciałem kupić Panasonica. Był prawie idealny, ale okazało się, że fatalnie współpracuje z komputerem przez D-SUB, a po co mi telewizor, który nie spełnia 50% moich wymagań wobec niego. Poza tym jak już pisałem wcześniej, Samsung wydał sporo kasy aby stworzyć swój własny chip skalujący, dzięki któremu materiał SD wygląda naprawdę przyzwoicie. Pokaż mi inny TV, który za tę cenę tyle oferuje! Nie dość, że masz wszystko czego potrzebujesz, to jeszcze nie płacisz za markę jak w przypadku SONY. Nie wiem czy nie lubisz Samsunga, czy po prostu się nie znasz, ale stwierdzenie, że "teraz walą masówkę i nie wyróżniają się z tłumu niczym specjalnym" to po prostu śmiech na sali! No ok, ale jak dla mnie ten argument jest po prostu bzdurny. Czemu to ma w ogóle dowodzić? To tak jakby stwierdzić, że traktor jest lepszy od Mercedesa, bo wygodniej się nim jeździ po polnych drogach...

Bolec, ja bym tak zrobił. Kupiłbym PS2 (na pewno jest jeszcze sporo gier w które nie grałeś) i pozbierał na nową konsolę i LCD. Ale poczekaj aż będziesz miał i na to i na to, bo nie ma sensu kupować konsoli, której nie masz do czego podłączyć i nie ma sensu kupować TV, na którym będziesz oglądał analogową kablówkę. A tak pozbierasz trochę dłużej, a w tym czasie albo technologia pójdzie do przodu, albo obecne TVki stanieją. Albo i to i to A ten Samsung którym się interesujesz to nie jest przypadkiem LE32B551? W ogóle świetna jest ta edycja B. Szczególnie B650 kopie tyłek. Właśnie niedawno wybrałem ten model dla rodziców w wersji 40'' i muszę przyznać że jest świetny. Samsung wydał podobno miliard dolarów na research&development swojego własnego chipa skalującego i to widać! Nawet zwykłe XviDy wyglądają lepiej niż znośnie. Jakbym teraz miał kupować TV, to bym się nawet nie zastanawiał i brał LE32B650, szczególnie że kosztuje mniej więcej tyle, ile ja ponad pół roku temu dałem za LE32A656 (około 2,5K). Chyba że bym miał mniej kasy to wziałbym B551, który jest trochę gorszy, ale i tak pewnie do konsol w zupełności wystarczający. Luck, nowych konsol nie podłacza się do LCD przez EURO, tak więc jak dla mnie żaden argument. I gry z X360 na 14'' wcale nie będą wyglądały bajecznie. Sam miałem tak podłączonego Xa przez 3 dni i gry wyglądały tylko trochę lepiej niż na PS2, ale istnieje też ryzyko, że w niektórych tytułach nie przeczytasz czcionki, bo nie jest przystosowana do SD.