maciux Opublikowano 10 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 (edytowane) Błyskotki od FiiO na weekend. FA9 to nowe, w pełni armaturowe słuchawki dokanałowe od FiiO. Tym razem na stronę jest sześć przetworników Knowles, słuchawki mają ponad 8-centymetrowy kanał basowy i są wyposażone w przełączniki pozwalające na zmianę sygnatury dźwiękowej. Nowy model FA9 bazuje na podobnej, ergonomicznej konstrukcji z wydruku 3D, ale tym razem na każde pasmo przypadają podwójne przetworniki armaturowe Knowlesa. Wykorzystano ten sam driver dla wysokich tonów, co w modelu FA7, ale zastosowano nowe przetworniki dla niskich i średnich zakresów. Producent wspiął się też na jeszcze wyższy poziom cenowy – FA9 są droższe, niż modele FA7 czy FH7 w momencie premiery. Od razu nasuwają się więc pytania: Czy FiiO FA9 kontynuują brzmienie modelu FA7? Czy producent poszedł jednak w stronę klarowniejszych FH7? Odpowiedź na oba pytania brzmi: tak. https://kropka.audio/test/sluchawki/fiio-fa9-recenzja/ Edytowane 10 Czerwca 2020 przez maciux 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentillo Opublikowano 10 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 No i pięknie. Skąd ja tylko teraz wezmę 2,5 klocka??Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palpatine Opublikowano 10 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 Kolejny zabójca Andromed z Chin za pół ceny. Idę po popcorn, ale zakładam że temat skończy się podobnie jak z FH7. Zakładam, bo FA9 nie słyszałem, a FH7 tak 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 10 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 FH7 był rownież według autora testu pogromcą Solarisów (które mam od ponad pół roku). Po przeczytaniu tekstu @maciuxnawet zamówiłem (wówczas miałem Andromedy) FH7. Przez kilka dni próbowałem się z nimi polubić, niestety bez rezultatu. Basu było mi za dużo, przytłaczał mnie, a sybilanty mordowały mi ulubione kawałki. Dodatkowo zabawa filtrami, tipsami nie poprawiała sytuacji na tyle bym został z nimi dłużej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palpatine Opublikowano 10 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 Miałem podobnie, nie polubiliśmy się o czym już kiedyś pisałem na forum w formie dość obszernego porównania FH7 i Andro. Już pomijam zupełnie wygląd FH7 i FA9 bo wiadomo...de gustibus, ale zaparte idą w jakiś taki kiczowaty styl. Chyba FA7 są najładniejsze z całej serii, ale grają najgorzej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciux Opublikowano 10 Czerwca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 (edytowane) To tylko moje zdanie i nadal uważam FH7 czy FA9 za lepsze od Andromed czy Solarisów, mimo że również cenię słuchawki CFA. W Andromedach jednak brakuje niskiego basu, który jest w FA9 czy FH7, a Solarisy są dość specyficzne w przekazie dołu - niby hybrydy, niby subbas, ale basu bywa mało, a góra miewa pewne problemy z kontrolą. W efekcie zarówno FH7, jak i FA9 słucha mi się lepiej. Wiem, że nie jestem w tej opinii odosobniony, na forum są użytkownicy, którzy przeskoczyli z CFA na FiiO i to z satysfakcją. Jeśli jednak dołu ma być właśnie mniej, bo np. w FH7 jest go za dużo (jak np. wspomniał @waski), to rzeczywiście Solarisy czy Andromedy wyjdą na prowadzenie. Jeśli kwestia ceny nie ma znaczenia, to ok - zgadzam się. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę opłacalność, to wiadomo. Czekam aż forumowicze posłuchają FA9, bo moim zdaniem to krok naprzód względem FH7. Średnicy jest więcej, jest zdecydowanie bliższa, więc może fani Andromed je polubią. @Palpatine i @waski - rzućcie uchem, jak będzie możliwość, moim zdaniem warto - szczególnie w konfiguracji 32 omy. Edytowane 10 Czerwca 2020 przez maciux 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deftones9 Opublikowano 10 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 (edytowane) Ja nie słuchałem FH7 jeszcze ale co opinia to mają niby mniej basu od FH5.Jeśli mają mniej gdzie dla mnie FH5 mają go idealną ilość czyli idealnie w punkt bez rozlewania sie i dominowania to wtedy znaczy że Palpatine i waski lubią słuchawki pozbawione kompletnie jakiegokolwiek basu.Bo inaczej sie tego nie da określić albo dapy nie ogarniały.Dużo basu to mają E1 który odrazu wychodzi na prowadzenie ale fioo z serii FH? One mają idealnie zrównoważoną ilość basu przez co są uniwersalne do każdej muzyki, Jak ktoś będzie miał te kryształki do pożyczenia to sie zgłaszam, mocno jestem ciekaw. Edytowane 10 Czerwca 2020 przez deftones9 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
westberg Opublikowano 10 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 (edytowane) 26 minut temu, deftones9 napisał: Ja nie słuchałem FH7 jeszcze ale co opinia to mają niby mniej basu od FH5.Jeśli mają mniej gdzie dla mnie FH5 mają go idealną ilość czyli idealnie w punkt bez rozlewania sie i dominowania to wtedy znaczy że Palpatine i waski lubią słuchawki pozbawione kompletnie jakiegokolwiek basu.Bo inaczej sie tego nie da określić albo dapy nie ogarniały.Dużo basu to mają E1 który odrazu wychodzi na prowadzenie ale fioo z serii FH? One mają idealnie zrównoważoną ilość basu przez co są uniwersalne do każdej muzyki, Jak ktoś będzie miał te kryształki do pożyczenia to sie zgłaszam, mocno jestem ciekaw. Nie jestem jakimś expertem, nie mam jakiegoś ogromnego porównania, ale uważam, że bas z dynamika w FH7 był genialny. Każda armatura, którą odsłuchiwałem, w tym zakresie - niezależnie od liczby zainstalowanych przetworników - była płaska i ubita. W FH7 wychodziły nieprawdopodobne smaczki w basie, rozciągnięcie, faktura, zróżnicowanie i kontrola były fantastyczne. Teraz mam Noble K10 i nadal nie uważam, żeby były one lepsze w zakresie niskich tonów od FH7. Największy problem FH7 to była góra, która generalnie była niby okiej, ale czasami jak zasyczała, to człowiek umierał. Niektórym przeszkadzała też sucha średnica, chociaż akurat ja odbierałem ją jako w zasadzie neutralną. Natomiast z pewnością jestem przykładem osoby, która przesiadła się z Andromed (tych zupełnie pierwszych) na FH7 i miała poczucie "lepszości". Sprzedałem FH7 bo mnie ta góra mordowała, a przy okazji w związku z likwidacją europejskiego dropa K10 były za pół ceny. Edytowane 10 Czerwca 2020 przez westberg 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 10 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 Dla mnie w Andromedach basu, którego lubię było za mało, w FH7 za to mnie przytłoczył + sybilanty, które nie dawały mi spokoju. Solarisy są dla mnie po środku i mają to, co lubię. Dodatkowo jak dla mnie (po doborze odpowiednich tipsów, a nie jest to takie proste w tym przypadku) są mega wygodne pomimo ich potężnej obudowy, a uszy moje do jakichś dużych nie należą (zdanie mojej żony ). Dla mnie referencją wśród doków są jak na razie Shure KSA1200/1500. Niestety w tym przypadku ergonomia leży z uwagi na "energizer", który trzeba nosić z sobą. Obecnie słucham w domu na Shure, w pracy i na spacerze na Solarisach. Obecnie moje Solarisy trafiły do komisu chcę po raz pierwszy w życiu spróbować "poważnych" słuchawek wokół-usznych zamkniętych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palpatine Opublikowano 10 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 (edytowane) 59 minut temu, deftones9 napisał: Ja nie słuchałem FH7 jeszcze ale co opinia to mają niby mniej basu od FH5.Jeśli mają mniej gdzie dla mnie FH5 mają go idealną ilość czyli idealnie w punkt bez rozlewania sie i dominowania to wtedy znaczy że Palpatine i waski lubią słuchawki pozbawione kompletnie jakiegokolwiek basu.Bo inaczej sie tego nie da określić albo dapy nie ogarniały. Żeby była jasność. Ja bardzo lubię bas, ale pod kontrolą. Basu w FH5 było dla mnie za dużo, w Aune E1 było troszkę lepiej. Odnośnie basu z Adromedami można napisać książkę, bo wszystko zależy od źródła. Za jego pomocą możesz sobie dozować jego ilość. Podpinając pod źródło poniżej 1ohm jest go bardzo bardzo mało, w okolicach 1ohm jest go znacznie więcej, powyżej 2ohm wali basem jak E1. Obecnie mam SR25 i na subbasie jest taki wygar, że naprawę tylko bashead mógłby narzekać i to nie na zejście ale na ilość. Czytałem, że słuchałeś ich na M6 i się nie dziwie, że je tak odebrałeś. Już nawet tam nic nie pisałem wtedy Nie dziwi mnie opinia o braku basu i mało dociążonej suchej średnicy. Zwykły brak synergii. Edytowane 10 Czerwca 2020 przez Palpatine Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deftones9 Opublikowano 10 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 Ale ja je odebrałem jeśli chodzi o bas bardzo dobrze ;D było go wystarczająco, spodziewałem się, że będzie mało z racji samych armatur.Nie odczułem rozlewania sie basu, zresztą M6 ma dobrą impedancje na wyjściu.A to co mi sie nie podobało w nich to inna historia... można pisać i pisać.Granie na twarz, mocno techniczne, takie zautomatyzowane, nie dające radości ze słuchania muzyki.Tak je odczułem.Teraz mam FH5 na kablu jimmiego i nie zamierzam na razie zmieniać tego zestawu bo jest konkretny wygar, duża scena i mnóstwo smaczków.Jednak w porównaniu do takich oriolus mk2 które zjechałem mocno na starcie to FH5 czegoś brakuje.Łapie sie na tym tydzień po zwrocie Mk2 z odsłuchów.FH5 mają szczegóły ale nie tyle co oriolusy.Ja chce tylko jeszcze spróbować Xelento, dunu i te fioo i mi starczy przygody z dokami grają pięknie jak na takie maluchy ale jednak po powrocie z zagranicy robie napad na stacjonarke ponownie bo jest tego warta. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Najner Opublikowano 11 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 14 godzin temu, Palpatine napisał: Odnośnie basu z Adromedami można napisać książkę, bo wszystko zależy od źródła. Za jego pomocą możesz sobie dozować jego ilość Nie chodzi o ilość, a charakter. Miałem andro kilka miesięcy i bardzo je lubię, ale bas z armatur nigdy nie zastąpi basu z (dobrego) dynamika i basta. Jeżeli dla kogoś w fh7 jest za dużo dołu i sykliwa góra, to polecam spróbować it04. Niedoceniane u nas słuchawki, a w mojej opinii dużo ciekawsze niż Andromedy, które również wyciągają masę smaczków ze średnicy i sopranów. Zgadzam się z @maciux również co do stosunku jakości do ceny - za pieniądz wydany na andro można kupić fantastyczne doki + bardzo dobre źródło. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Audiofool Opublikowano 11 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 (edytowane) . Edytowane 11 Czerwca 2020 przez Audiofool 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciux Opublikowano 11 Czerwca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 2 minuty temu, Audiofool napisał: Nigdy nie rozumialem fenomenu andromed. Sluchawki ,ktore najlepiej graja nie podlaczone do niczego ,bo tylko wtedy nie szumia . Oczywiscie ,ze moga sie podobac ,ale i doki o wiele tansze np od fiio czy dunu moga podbac sie bardziej , a do sa tego realniej wycenione . @maciux akurat woli doki od fiio , graja mu lepiej i sa duzo realniej wycenine . Takich osob znam duzo wiecej. Andro mafia jest uczulona na stwierdzienie "killer andormed " . Krol jest nagi a teraz 3..2..1.. i sie zacznie juz przygotowuje popcorn i swietnie sie bede bawil Szum to rzeczywiście problem. Wyczytałem gdzieś, że nowsze modele są mniej wrażliwe, ale nie wiem ile w tym prawdy. Stare Andromedy, którymi dysponuję są pod tym względem wyjątkowo wymagające, Solarisy już mniej, ale także są czułe. Andromedy nie szumiały u mnie tylko w kilku przypadkach - z urządzeniami Bluetooth, które najpewniej dodatkowo odszumiają sygnał, albo małymi wzmacniaczami z możliwością zmniejszenia podbicia. Lubię brzmienie Andromed, ale często właśnie przez szum nie mogłem z nich korzystać. Kończę test Oriolusa 1795, który brzmi fenomenalnie, ale nie ma tak czystego sygnału, jak ES100 czy BTR5 i już Andromedy odpadają. Z tego powodu możliwość zwiększenia impedancji FA9 to świetna opcja. Liczę po cichu, że mobilny trend jak najniższej impedancji i jak najwyższej skuteczności dobiega końca. W większości smartfonów i tak nie ma już wyjść słuchawkowych, a mobilnym odtwarzaczom mocy nie brakuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palpatine Opublikowano 11 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 (edytowane) Chyba zeszliśmy z tematu. Kolega zrecenzował nowość a wszyscy ciągle rozmawiają tylko o Andro. Ciekawe, że często o nich wypowiadają się osoby, które ich nigdy nie miały. Ale sprostuje tylko, że wystarczy je podłączyć pod dobre jakościowo źródło jak AK SR25 czy Cobalt i nic nie szumi EOT @maciux powiedz proszę czy FA9 mocno reagują na źródło? Zarówno na jego klasę (skalowanie) jak i charakter. Edytowane 11 Czerwca 2020 przez Palpatine Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciux Opublikowano 11 Czerwca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 4 minuty temu, Palpatine napisał: Chyba zeszliśmy z tematu. Kolega zrecenzował nowość a wszyscy ciągle rozmawiają tylko o Andro. Ciekawe, że często o nich wypowiadają się osoby, które ich nigdy nie miały. Ale sprostuje tylko, że wystarczy je podłączyć pod dobre jakościowo źródło jak AK SR25 czy Cobalt i nic nie szumi EOT @maciux powiedz proszę czy FA9 mocno reagują na źródło? Zarówno na jego klasę (skalowanie) jak i charakter. Reagują i skalują, z tym że nie są jednocześnie mocno wymagające - grają zarówno z adapterów BT, jak i DAP-ów. No i suwaki, mimo iż nie mają wyjątkowego wpływu na brzmienie, to pozwalają dopieścić synergię. Tak, jak wspominałem - z DX220 dogadywały się świetnie w konfiguracji balanced, a z M15 było dużo lepiej po zwiększeniu impedancji. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palpatine Opublikowano 11 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 (edytowane) Jak pojawią się w mp3store to podjadę ich sobie posłuchać. Chyba nigdy nie używałem słuchawek, których brzmienie można sobie regulować za pomocą suwaków. Wersja ciemniejsza wydaje się troszkę mniej "krzykliwa". Edytowane 11 Czerwca 2020 przez Palpatine 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciux Opublikowano 11 Czerwca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 Godzinę temu, Palpatine napisał: Jak pojawią się w mp3store to podjadę ich sobie posłuchać. Chyba nigdy nie używałem słuchawek, których brzmienie można sobie regulować za pomocą suwaków. Wersja ciemniejsza wydaje się troszkę mniej "krzykliwa". To prawda, czarne jeszcze znośne. Daj koniecznie znać jak wrażenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palpatine Opublikowano 11 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 Dam znać, ale jak pisałem ja nie byłem fanem FH7, FH5 a w szczególności FA7. W FH7 było dla mnie troszkę za dużo basu, zbyt sucha średnica i zbyt dużo sybilacji, dla mnie zbyt duża Vka. W FH5 najbardziej mi przeszkadzała ergonomia. Brzmienie rozrywkowe na planie W może się podobać, ale mnie szybko nudzi. FA7 jakieś takie kremowe, przebasowione, ciepłe no nie mój styl. Nie słyszałem FA1 a z opisów to one mogłyby mi się najbardziej spodobać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Audiofool Opublikowano 11 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 (edytowane) . Edytowane 11 Czerwca 2020 przez Audiofool Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 21 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 @Palpatine musisz posłuchać FA9! Były na spotkaniu we Wro i nie mogłem się oderwać (wracałem do nich dwa razy). Nic mnie w nich nie denerwowało, drażniło. Basu było tyle ile lubię. Poważnie zastanawiam się nad ich zakupem jako "daily". Wprawdzie warunki i dość mała ilość czasu jaką miałem je na sobie nie pozwala mi napisać o nich niczego więcej to cholera to są naprawdę udane słuchawki! Na mnie wywarły bardzo dobre wrażenie, do tego super komfort. Przełącznikami się nie bawiłem i nawet nie wiem, jak były ustawione. Jedyny minus dla mnie to design. Co za szaleniec wymyślił te "kryształki"? Mam tylko nadzieję, że dymiona wersja wygląda na żywo lepiej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palpatine Opublikowano 21 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 Jak będzie okazja to posłucham. Chiński design mi kompletnie nie odpowiada. Wygląda to tandetnie, wręcz brzydko. To dotyczy nie tylko słuchawek Fiio ale i dapów ibasso i kilku innych marek. Ale zakładam, że to są produkty kierowane ****ie na rynek chiński, rosyjski i Europę wschodnią. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 21 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 Za to moim skromnym zdaniem nowy DAP od FiiO model M15 wygląda bardzo ok. Gdyby nie miał od góry kręconego podświetlanego potka to od Sony ciężko było by odróżnić. Naprawdę robił dobre wrażenie w ręku, spasowanie elementów, ekran, użyte materiały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palpatine Opublikowano 21 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 (edytowane) Nie wiem na jakim poziomie to musiałoby zagrać, abym zapłacił za chińskiego DAPa 5500/5999 zł. Edytowane 21 Czerwca 2020 przez Palpatine 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loke13 Opublikowano 21 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 Marki takie jak lotoo ,z seria paw ,czy cayin z ostatnimi z serii N tez tyle kosztuja , a to chyba te same Chiny 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.