pavlitto Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Jakie słuchawki dokanałowe lub jakie pchełki warto kupić do 110 zł? Zastanawiam się jeszcze nad tym czy pchełki czy dokanałowe. Słyszałem dużo dobrego jak i złego o dokanałowych i obawiam się, że moje ucho ich "nie polubi", albo nie usłyszę czegoś i będzie problem. Coraz bardziej chodzą mi po głowie Philips SHE9600 (niewiele droższe od EP) ale nie wiem jak z dźwiękiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moon-Flower Opublikowano 7 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2007 Hmm trochę drożej bo koło 120 zł możesz kupić Sennheiser MX 55. Fajnie się trzymają w uchu (tylko na początku trzeba się przyzwyczaić). Mają fajne brzmienie, polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grejz Opublikowano 7 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2007 MX 55 niby dobrze się trzymają ale z brzmieniem to już gorzej. Z pchełek zdecydowanie bardziej wolałbym kupic mx 500. Nie wiesz czy polubisz słuchawki dokanałowe? Cóż nie spróbujesz to się nie przekonasz. Philips SHE9600 są nawet fajne, nie izolują ale to wciąż dokanałówki. Dla mnie słuchawki dokanałowe są znacznie wygodniejsze od pchełek. Epek nawet nie czuje już w uchu, w przeciwieństwie do pchełek, które po 30 min powodują ból. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter6576 Opublikowano 7 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2007 Mnie jeszcze nigdy nie rozbolały uszy od pchełek z resztą od ep'ek również. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przybysz Opublikowano 7 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2007 Sam się bałem kanałówek, pchełki wydawały mi się ok, ale kanałówki?! W życiu bym ich nie kupił, ale na szczęście dostałem i miałem okazje spróbować. Pierwsze dwa dni były dziwne, dźwięk ok, ale świadomość, że mam coś w uszach mnie usztywniała. Ale szybko się przyzwyczaiłem, nie miałem żadnych bóli itp. Niestety zostawiłem je gdzieś przez przypadek a teraz nie bardzo mam okazje kupić nowe, a tak tęsknie za moimi epkami 630. Jeżeli więc dobrze czujesz się w pchełkach, nie masz elektrycznego ucha to polecam kanałówki. Choć najlepiej jakbyś miał okazje spróbować sam na dwa dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lennox2 Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Przepraszam, że się podpinam pod temat, ale jestem tutaj nowy i nie chciałbym niepotrzebnie zakładać nowego tematu. Chodzi mi o to, że od niedawna mam telefon Nokia N73 Music Edition, na karcie którego mam niemal wszystko, czego słucham, czyli niemal całe Dead Can Dance, Deep Purple, Iron Maiden, Black Sabbath, AC/DC/ Beethovena, Mozarta, Mahlera, itp. Ale irytuje dość niska nawet jak na MP3 jakośc tej muzyki, reprodukowana przez firmowe słuchawki Nokii no i to, że podczas np. spacerów z dzieckiem (jestem skażony audiofilizmem, więc w domu trzymam się z dala od stratnych formatów), że słuchawki co jakiś czas wypadają mi z uszu, no i nieraz, szczególnie przy muzyce klasycznej, słychać w nich po prostu za cicho - jeżeli (mimo "odkręconej" na full głośności) idąc po parku i pchając wózek z dzieckiem słyszę skrzypienie przedniego prawego koła (wiem, wiem, mogę je sobie naoliwić...) i świergot ptaków przebijający się przez muzykę, no to można nabrać awersji do takiego słuchania muzyki, prawda? Powiedzcie mi więc kochani, czy Waszym zdaniem w moim przypadku dokupienie innych słuchawek w jakiejś rozsądnej cenie może w jakiś sposób uprzyjemnić mi korzystanie z odtwarzacza w mojej nokii, czy też raczej muszę pogodzić się z takim stanem rzeczy i pluć sobie w brodę, że zamiast dopłacać 200 zł za wersję ME, mogłem sobie po prostu kupić do wyjść "w teren" za te pieniądze odtwarzacz MP3? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roberrto Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 nie wiem jak jest z odtwarzaniem muzyki w tym modelu nokii, ale slyszalem opinie ze nowe modele finskiej firmy (seria N) trzymaja calkiem niezly poziom, wiec moim zdaniem warto zainwestowac w srednio-wyzsze jakosciowo sluchawki, jak np aurvany lub sennheisery cx-300 - za rozsadna cene. na pewno odgrodza od wiekszosci uprzykrzajacych sluchanie halasow, a do tego powinny zapewnic odpowiednia glosnosc i przede wszystkim dobry dzwiek. ale najlepiej by bylo gdyby wypowiedzial sie jakis uzytkownik muzycznego telefonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eternality Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Ja miałem przez jakis czas N73, a musze Cię zmartwić, że jest to to samo co Wersja ME jeśli chodzi o telefon, rożnia się tylko karta 2 gb - ww środku są te same bebechy Co do jakości muzyki - w tych nokiach jest to już naprawdę coś niezłego - na pewno jest lepiej niż w Creative muvo... Jeśli chcesz zablokować dźwięki z otoczenia podczas spacerów i masz na to jakieś sensowne fundusze - polecam jak inni sennki cx 300 i epki 630 - różnica (w dźwięku i izolacji) w porównaniu ze stockowymi nokii jest naprawdę duuża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter6576 Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Do Mozarta, Beethovena...EP'ki!? Moim zdaniem się nie nadają, prędzej Aurvany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
White Haven Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Tak, aurvany mają świetną górę a to bardzo ważne przy muzyce klasycznej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfsu Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Tak, aurvany mają świetną górę a to bardzo ważne przy muzyce klasycznej... Wąska scena w klasyce chyba mało komu przypadnie do gustu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franek Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Do klasyki raczej bym wolal jakies nauszne niz dokanalowki. Tez sobie nie wyobrazam sluchania Mozarta w EPkach - mega LOL Imo epki nawet nie nadaja sie do spokojniejszych kawalkow rockowych bo nie maja srodka... o sluchaniu klasyki na epkach nie ma mowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thai Fighter Opublikowano 11 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Philipsy powinny być zupełnie dobre do klasyki, na prawdę zdziwi Cię ich dźwięk, mnie wręcz zaszokował (mam w prawdzie she9500, ale jeden z forumowiczów napisał krótki opis dźwięku she9600 i wydaje się, iż te dwa modele różnią się tylko obecnością naszyjnika i wyglądem). Dobrym wyborem mogą być również philipsy HS820, na pewno oferują pełniejszy dźwięk (pasmo nie jest dziurawe jak ser szwajcarski). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lennox2 Opublikowano 13 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Dziękuje Kochani za liczne i przemyślane rady, ale... nie do końca się zrozumieliśmy... Do typowo audiofilskiego słuchania mam w domu sennheisery HD 580 Precision lub kolumny Dynaudio Contour 1,3 SE, stąd wiem, że cały system jest tak dobry, jak jego najsłabszy element. Do mojego telefonu gotów byłbym kupić słuchawki nawet i 5-krotnie droższe, niż np. creativy, ale nie wiem, czy - biorąc pod uwagę możliwości "pieca" w mojej Nokii, którego możliwości są dla mnie absolutnie wielką niewiadomą - nie byłoby to strzelanie z armaty do komara... Chodzi mi o to, że chciałbym do telefonu dokupić jakieś dobre, ale zrównoważone w relacji cena/jakość (słuchawek no i wzmacnaczyka w telefonie) słuchawki, na których bez estetycznego cierpienia i z odpowiednią głośnością mógłbym słuchać nie tylko Mozarta, Beethowena i Mahlera przecież, ale i Deep Purple, Black Sabbath, AC/DC czy Vangelisa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eternality Opublikowano 13 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 W takim razie krótka piłka - z mojej strony polecam Zen Aurvana wyżej do komórki nie ma sensu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 13 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Nie wiem czy dobrze robię, lecz idę na kompromis - mam 110 zł więc kupuję kierę KBIX Pro Race i słuchawki Thomson HED122 lub Logitech PlayGear Stealth lub poprostu pchełki Sennheiser MX 300 lub 400 w MM. Pewnie mnie wyśmiejecie mnie, że kupuję cieniznę, ale kierę już miałem sobie kupić na Gwiazdkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wtd Opublikowano 13 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Lato się zbliża wielkimi krokami to trzeba odkurzyć rower Jeżeli chwilowo nie masz więcej kasy to możesz spróbować te wymienione przez siebie senki, ew. popolować na cresyny od irivera, podobno lepiej grają. No albo wstrzymać się z zakupem i dozbierać trochę do epek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franek Opublikowano 13 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Tak jak mowi wtd, lepiej cresyny albo iriverowskie MX400. Playgear'y i mx300 to raczej mizerny sprzet. Poza tym kupowanie dokanalowek na rower to nie jest madry pomysl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 13 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 OK ludziska, więc ostateczne pytanie: Sennheiser MX400 czy AKG K12P. Słucham polskiego rapu, czasem coś z gitarą elektryczną i perkusją. Co lepsze? Czy te ceny w MP3 Store są już z Vat-em czy bez? Bo do katowickiej filii mam 27 km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franek Opublikowano 13 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 (edytowane) OK ludziska, więc ostateczne pytanie: Sennheiser MX400 czy AKG K12P.Słucham polskiego rapu, czasem coś z gitarą elektryczną i perkusją. Co lepsze? Czy te ceny w MP3 Store są już z Vat-em czy bez? Bo do katowickiej filii mam 27 km Jesli sluchasz rapu i rocka [bo domyslam sie ze o rocka chodzi] to chyba wlasnie ominiete przez ciebie cresyny beda dobre. Edit: Jesli chodzi Ci o ceny podawane przez nich na stronie to sa jak najbardziej brutto. Edytowane 13 Marca 2007 przez Franek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 13 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Jak rozumiem, Cresyny nie są sprzedawane bez kompletu z odtwarzaczem. Nie powiem, ale te AKG są bardzo kuszące... cena i opinie o nich są zaskakujące jak za 47 zł. Z Sennheiserami jest ten problem że do 70 % dodają te pseudo MX z wbudowaną smyczą i tymi koralikami. A dla przeciętniaka (tzn człowieka nie siedzącego w branży) są z wyglądu takie same. Więc po części nie chcę mieć czegoś oryginalnego co brzmi lepiej ale wygląda tak samo jak te słuchawki innych osób co mają podróby. Czy istnieje możliwość przesłuchania przed zakupem? Pozdro pozdro 4All Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thai Fighter Opublikowano 13 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Można dostać cresyn'y na allegro, wpisz w polu "szukaj" creysn. Nie wiadomo czy oryginalne, ale chyba tak, podrabianie cresyn'ów to była by przesada . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 13 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Po dogłębnej analizie danych "na sucho" wywnioskowałem, że batalię wygrały AKG *cena *oporność *pasmo przenoszenia Teraz tylko czekać do soboty (wcześniej nie bo szkoła) na zakup w MP3 Store IMO ile miesięcy jest gwarancji, jaki wtyk itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 17 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 Stało się. Zakupiłem je w katowickim MP3Store i muszę powiedzieć, że lekko się zawiodłem, bo jakość dźwięku na kompie (karta muzyczna Creative Soundblaster) wyobrażałem sobie lepiej Owszem, szczegóły słychać bdb ale bas jest "za płytki" . Kolejna sprawa. Na opakowaniu pisze "2 years warranty" a przy zakupie od MP3Store dostałem tylko 1 rok na podstawie paragonu (karta gwarancyjna wogóle nie wypisana). Następna sprawa. Jak dla mnie nieco mało wygodne (moja średnica małżowiny usznej). Ostatnia sprawa. Prawa słuchawka gra nieco ciszej a niestety zauważyłem to dopiero po powrocie do domu. Reszta gitesik. Może mi to ktoś wytłumaczyć?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Athlon Opublikowano 17 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 Jeśli chodzi o nierówną moc słuchawek to powodem może być twoje ucho. Było już dużo takich przypadków gdzie ludzie myśleli że to sprzęt a okazało się że uszy człowieka nie zawsze mają równy słuch. W moim przypadku jest to minimalna różnica prawie do nie wykrycia. Weź załóż słuchawki odwrotnie i sprawdź wtedy czy dalej to tosamo ucho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.