Wokółuszne, do domu, muzyka wszelka.

[hammerh34d]

Bo HD 515 mi się trochę znudziły, a Focale są nauszne.

 

Wymagania - przede wszystkim szczegóły, scena, precyzja. Bas - tak, nisko schodzący, ale bardzo dobrze kontrolowany. Grać będą głównie z modowanym X-CANS, który gra mniej jasno, niż oryginał, ale nadal raczej jasno, więc niewielkie ocieplenie może być, a że jak wiadomo X-CANS pałera ma sporo, zwłaszcza po modzie, to skuteczne bardzo być nie muszą.

HD 515 mi generalnie leżą, ale są trochę bezpłciowe.

Tak do 1200-1500...

Czego warto posłuchać? W Warszawie najlepiej?

 

Z góry dzięki.

[Gracjan]

JVC HA- MR77X mają bardzo głębokie basy, ale nie pokrywają średnich i wysokich tonów. Kosztują około 300zł

[hammerh34d]

Znaczy kompletnie nie dla mnie

Ale dzięki.

[ZenekHajzer]

Spróbuj r70x i fidelio x2.

[hammerh34d]

Spróbuj r70x i fidelio x2.

 

Dzięki, Audio-Technica to ciekawy kierunek, jeśli jeszcze znajdę je do posłuchania gdziekolwiek, to już w ogóle

A - przepraszam za głupie pytanie - jak się one mają do nudnej klasyki typu HD600 czy beyerdynamiców 880/990?...

[ZenekHajzer]

Od beyerów ciemniejsze, od hd600 jaśniejsze i bardziiej schowana średnica. W wawie za tydzień można posłuchać moich atehów i k551. Teraz się urlopuję.

[hammerh34d]

Bardzo dziękuję, na raxie spróbuję podjechać do centrum handlowego Land, podobno tam mają

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[hammerh34d]

Przepraszam, ale to znowu ja

Pojechałem do sklepu i posłucham - ale niestety nie ATH, a Zenków.

Przetestowałem HD 600 i 650. Obie pary zrobiły na mnie duże wrażenie i szczerze pisząc nie wiem które większe : 600 jakby były bardziej emocjonalne i żywe, 650 - bardziej przestrzenne; wybór były trudny.

Ale wracając do meritum: wpadnę tam jeszcze posłuchać Beyerów, ale już widzę, że o ile zenki schodzą bardzo nisko i nie brakuje im basu (NIN Copy of A), to najniższy bas jest na obu parach jakiś mało konkretny.

Biorąc to pod uwagę, czy w podobnym do HD600 budżecie znajdę coś podobnie rozdzielczego, ale z bardziej konkretnym (nie wiekszym) basem?... ATH być może dla mnie ściągną, wiec tez ich posłucham.

Z góry wielkie dzięki.

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[rezystor]

@hammerh34d

Można zapytać na jakim sprzęcie w sklepie przesłuchiwałeś obie pary sennheiserów?

 

Jeżeli uważasz ,iż hd600 były emocjonalne i żywe(chyba że chodziło o odbiór ich brzmienia względem hd650), to ciekaw jestem jak określiłbyś polecane przez @ZenekHajzer ath r70x .

 

Ze swojej strony poleciłbym do odsłuchu beyerdynamic dt 990 pro, dt 990 edition, dt 150 jako poszerzenia spectrum brzmieniowego słuchafonów. Cenowo są w pułapie mniejszym niż 1000zł.

[hammerh34d]

@hammerh34d

Można zapytać na jakim sprzęcie w sklepie przesłuchiwałeś obie pary sennheiserów?

Jeżeli uważasz ,iż hd600 były emocjonalne i żywe(chyba że chodziło o odbiór ich brzmienia względem hd650), to ciekaw jestem jak określiłbyś polecane przez @ZenekHajzer ath r70x .

 

Testowałem na swoim setupie przenośnym, czyli na androidzie z USB audio player pro, z Tidalem hifi jako źródłem; DAC/amp to D14, Nie dlatego, że ten zestaw jest nie wiadomo jak osom (choć jest naprawdę wporzo), ale dlatego, że wiem na co go stać na sprzętach które posiadam i w porównaniu do X-CANS. Poza tym płyt nie muszę wtedy nosić

Na kolejne przesłuchanie zabiorę prosiaka i irDACa, już się umówiłem z panem w sklepie.

 

Tak, pisząc, że HD600 były żywsze miałem na myśli porównanie z 650

 

Dzięki za sugestię, Beyery i tak mam w planach (od 770 do 990), tez są tam na miejscu do posłuchania. A r70x sklep sprowadzi dla mnie na testy w przyszłym tygodniu. Bardzo sympatyczny sklep swoją drogą.

[hammerh34d]

To znowu ja.

 

Ostatecznie zabrałem ze sobą zabawki i przetestowałem:

 

HD650 jako referencję do pozostałych - granie troszkę zdystansowane, ale bardzo precyzyjne, bas względnie chudy ale na miejscu.

ATH r70x: basu było wyraźnie więcej i o dziwo wcale nie robiły wrażenia jaśniejszych od HD650. Jakby nieco mniej szczegółowe, ale niesłychanie przyjemne. System skrzydełkowy jest fenomenalnie wygodny, słuchawki są leciuteńkie, robią wrażenie nieobecnych na głowie. Byłyby moje, gdyby nie pady. Są za małe. Po pół godzinie czułem już ból na górnym biegunie prawej małżowiny - a mam uszy raczej nieduże i przylegające. Generalnie kapitalne słuchawki, ale ergonomia niestety w sumie nie dla mnie. Całe szczęście, że nie kupiłem wysyłkowo.

Fidelio X2. Duuużo basu, jest moc. Dudnienie też. Precyzji i przestrzeni zdecydowanie mniej. Niestety. Ale fajnie lezą na głowie i robią wrażenie bardzo solidnych.

AKG K612 pro. Bardzo sympatyczne! Mniej szczegółowe od HD650, chyba nieco więcej niższego basu, sympatyczne granie, ale konkurenci oferowali więcej.

Beyerdynamic dt 990 pro. Dopóki słuchałem muzyki dawnej z Naxosa i wokali, było świetnie. Super ergonomia, kapitalna solidność wykonania, bardzo dobra scena i przestrzeń, bas "monitorowy", twardawy, fajny. A potem przyszło NIN i zaczęła mi lecieć krew z uszu. Niestety, prezentacja nie dla mnie, ludzie mają rację, że Beyery bardzo mocno sieją górą.

Shure 1440. Kompletnie nie moja bajka. Dominowała góra i wyższa średnica, było jasno i płasko.

 

Miałem w związku z tym duży problem.

 

Kupiłem HD600.

 

 

Źródło: SGN3, FLAC/M4A albo TIDAL hifi, via USB audio player pro.

DAC - irDAC + Tomanek

Amp = Musical Fidelity X-CANS v1, modowany (zmienione opampy i lampy, kondziory w zasilaczu ze 4 x większe niż w oryginale, większość kondensatorów w torze audio zmieniona na polipropyleny albo bipolarne); w porównaniu do oryginału gra nieco cieplej i ma lepszy bas, poprawiła się scena i mikrodetale).

 

Dziękuję

[JPreis]

To znowu ja.

 

Ostatecznie zabrałem ze sobą zabawki i przetestowałem:

 

HD650 jako referencję do pozostałych - granie troszkę zdystansowane, ale bardzo precyzyjne, bas względnie chudy ale na miejscu.

ATH r70x: basu było wyraźnie więcej i o dziwo wcale nie robiły wrażenia jaśniejszych od HD650. Jakby nieco mniej szczegółowe, ale niesłychanie przyjemne. System skrzydełkowy jest fenomenalnie wygodny, słuchawki są leciuteńkie, robią wrażenie nieobecnych na głowie. Byłyby moje, gdyby nie pady. Są za małe. Po pół godzinie czułem już ból na górnym biegunie prawej małżowiny - a mam uszy raczej nieduże i przylegające. Generalnie kapitalne słuchawki, ale ergonomia niestety w sumie nie dla mnie. Całe szczęście, że nie kupiłem wysyłkowo.

Fidelio X2. Duuużo basu, jest moc. Dudnienie też. Precyzji i przestrzeni zdecydowanie mniej. Niestety. Ale fajnie lezą na głowie i robią wrażenie bardzo solidnych.

AKG K612 pro. Bardzo sympatyczne! Mniej szczegółowe od HD650, chyba nieco więcej niższego basu, sympatyczne granie, ale konkurenci oferowali więcej.

Beyerdynamic dt 990 pro. Dopóki słuchałem muzyki dawnej z Naxosa i wokali, było świetnie. Super ergonomia, kapitalna solidność wykonania, bardzo dobra scena i przestrzeń, bas "monitorowy", twardawy, fajny. A potem przyszło NIN i zaczęła mi lecieć krew z uszu. Niestety, prezentacja nie dla mnie, ludzie mają rację, że Beyery bardzo mocno sieją górą.

Shure 1440. Kompletnie nie moja bajka. Dominowała góra i wyższa średnica, było jasno i płasko.

 

Miałem w związku z tym duży problem.

 

Kupiłem HD600.

 

 

Źródło: SGN3, FLAC/M4A albo TIDAL hifi, via USB audio player pro.

DAC - irDAC + Tomanek

Amp = Musical Fidelity X-CANS v1, modowany (zmienione opampy i lampy, kondziory w zasilaczu ze 4 x większe niż w oryginale, większość kondensatorów w torze audio zmieniona na polipropyleny albo bipolarne); w porównaniu do oryginału gra nieco cieplej i ma lepszy bas, poprawiła się scena i mikrodetale).

 

Dziękuję

No to chociaż dla potomnych: http://www.ebay.com/itm/251699464310

[hammerh34d]

No to chociaż dla potomnych: http://www.ebay.com/itm/251699464310

 

 

Fajna alternatywa, ale nie rozwiązuje mojego problemu - te pady też są za małe "góra-dół".

Muszę mieć jajowate albo duże okrągłe. Beyery i AKG leżały mi dobrze, ale średnica ich padów jest znacznie większa.

[ZenekHajzer]

Pasują na nie pady od hm5. FeX przekładał.

A zabawne jest to, że dla mnie hd650 mają zdecydowanie mn8ej szczegółu od r70x

Co ucho to opinia.

[rezystor]

To znowu ja.

 

 

Kupiłem HD600.

 

Gratulacje. U mnie wymiatają z aune s16 i dostarczają dużo pozytywnych wrażeń. Kiedyś myślałem, że to porządna , nudna klasyka. Od kiedy je posiadam(2 tygodnie), zmieniłem zdanie. Klasyka - tak, ale nie nudna .

[hammerh34d]

Dlatego ostatecznie wziąłem HD600

Słucham ich od dwóch godzin z przerwami. Jestem na razie bardzo zadowolony. Zaskakująco dobrze grają z D14, a nawet z gołego SGN3. Wieczorem podepnę je do prosiaka, niech się pogrzeją

Jedna refleksja - instrumenty akustyczne na zenkach mają jednak niesamowitego kopa w basie. Syntetyczny bas (w sensie elektroniczny) zdecydowanie nie brzmi na nich tak potężnie, jak prawdziwe bębny czy kontrabas. r70x lepiej brzmiały w basie syntetycznym, jednak w akustyce zenki wypadają lepiej, podobnie w rocku czy innym metalu - taki na przykład Dimman från lützen Vildhjarty urywa łeb, odkrywam zupełnie nowe obszary brzmieniowe djentu, których nawet Westone nie umiały mi tak wyraźnie pokazać. A i takie wynalazki jak choćby Vajas czy Garmarna wypadają fenomenalnie.

Tak czy inaczej chyba jestem zaspokojony na razie.

[Damix]

Szkoda, że nie miałeś okazji posłuchać Beyerdynamic DT 880 i wyższych modeli AKG: Q701, K712 Pro też jedne z ciekawszych opcji w tej cenie. Najważniejsze, że jesteś zadowolony z zakupu. Lubię czytać takie wrażenia z odsłuchów .

[retter]

hd600 lampa i żywe instrumenty kobiecy wokal

hd600 i metal one są wolne ... kombinowałem na wiele sposobów ... do rocka metalu elektroniki coś innego polecam ...

[JPreis]

hd600 lampa i żywe instrumenty kobiecy wokal

hd600 i metal one są wolne ... kombinowałem na wiele sposobów ... do rocka metalu elektroniki coś innego polecam ...

r70x i fidelio x2?

[hammerh34d]

hd600 lampa i żywe instrumenty kobiecy wokal

hd600 i metal one są wolne ... kombinowałem na wiele sposobów ... do rocka metalu elektroniki coś innego polecam ...

 

Etam.

Testowałem przecież na lampie (no dobra, na hybrydzie - x-cans na wejściu ma opampa), w zestawie testowym miałem Grorr, Meshuggah i Archspire. Dają radę

Podobnie w elektronice, przynajmniej tej "mojej" - NIN wypada świetnie.

Zresztą na d14 tez nie jest źle.

 

 

r70x i fidelio x2?

 

 

r70x były świetne, i gdyby nie uciskały mi uszu, to słuchałbym z nich teraz.

x2 - nie, za dużo dudniącego basu.

 

Dla mnie oczywiście.

[Thomm]

Szkoda, że nie kupiłeś Beyerów DT990 Ed. IMHO best allrounder ever.

 

Jazz/klasyka - K/Q701

 

Elektronika - M220 Pro.

 

Senki HD600 są dobrymi słuchawkami, cholernie dobrymi., ale ale grają przede wszystkim średnicowo, czyli są idealne do przekazania wokali. Natomiast DT990 nie dają ciała w żadnym z gatunków. Zakładam je na głowę i olewam sprawę, bo wiem, że tak samo dobrze odegrają mi Stinga jak i Jarre'a. Ot, tak ich uniwersalność.

 

 

 

 

 

[retter]

Spoko ... posłuchaj dt990 dobrze podrasowanych bo ani pro ani ed sklepowe jakoś do tego się nie nadają, a jak tolerujesz zamknięte dt150.

Posłuchaj na pełniej lampie a nie hybrydach dobrze dobrany tor a średnica ich wgniata, mi szczena opadła kasując wszystko inne łącznie z he6 i dobrym piecem, gs1000 choć to może kwestia chwili emocji ...

 

r70x zbyt przygaszone w sopranach wiec talerze bez blasku, x2 sam wiesz ...

[hammerh34d]

Beyery powiadacie?...

Zamkniętych raczej jednak nie. Jedyne, które jestem w stanie wytrzymać ponad 15 minut, to AKG 550, a ja lubię dłużej posiedzieć w słuchawkach

DT990 - po posłuchaniu pro - będę omijał z daleka, dla mnie ilość sybilantów jest absolutnie nie do przyjęcia.

Mój X-CANS to hybryda, ale na wyjsciu jest duotrioda w klasie A, więc bez przesady Za chwilke (jak przejściówka dojdzie) podmienię opampy na Bursony, to zrobi się jeszcze cieplej i wtedy pogadamy

 

Edit: Laurie Anderson, Tightrope - odleciałem...

Edytowane 12 Marca 2016 przez hammerh34d

[Thomm]

990 Ed. nie ma przesadnie wyostrzonej góry...

[hammerh34d]

990 Ed. nie ma przesadnie wyostrzonej góry...

 

Musiałbym przesłuchać. Zapamiętam.

Poza totalnie przesadzoną górą w elektronice DT990 bardzo mi się podobały, więc kto wie, może przygarnę jako drugie (o ile pozbędę się Focali) - nie są bardzo drogie, a są fajnie.

[retter]

PRO to ostra V wybitnie asłuchalne dla mnie, ED fajne do klasyki i czegoś lekkiego ale nie do elektroniki to to basu dużo nie ma.

 

To kombinuj z większymi padami do r70x ( stoki sa kiepskie i małe).

 

Pełna lampa to inna magia dźwięku szczególnie w hd600, mówię to jako posiadacz takiego toru, ja mam pro zmodyfikowane jako fan hd600 zauroczyłem sie w tym modelu 990 co mam.

 

Ale fakt posłuchaj M220 pro lub KXX.