FunGD Opublikowano 27 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 Dla mnie takim Falconem w '86r była "szuflada" Diory Kupiłem po kilku latach jak używki się pokazały w komisach Wytapaczone na tapaczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arturos1967 Opublikowano 27 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 O takiej marzyłem aż okazało sie ze mam bliską rodzinę po "drugiej stronie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 27 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 Moja pierwsza kaseta - jakoś '91, '92 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arturos1967 Opublikowano 27 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 Wtedy to takie przemycałem do Czech gdzie mieszałem i pozwalało nieźle żyć mnie studentowi, mojej "koleżance" ze studiów i jeszcze paru osobom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomm Opublikowano 27 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 Moja pierwsza kaseta - jakoś '91, '92 IMHO jedna z najlepszych płyt lat 90-tych. A jeśli nawet nie najlepsza to na pewno jedna z lepszych. Jest na podium w mojej "świętej trójcy" najlepszych płyt z tamtego okresu - po "Ten" Pearl Jam i "Nevermind" Nirvany. BTW: szkoda, że Axl ze Slashem się tak pożarli (no, Axl to też się zaćpał), bo mogli jeszcze nagrać coś równie dobrego. A "Chińska demokracja" to sami wiecie jaka była :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robsonek Opublikowano 27 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 To ja się pochwalę swoim pierwszym magnetofonem i kasetami jakich wtedy używałem. Miałem wtedy jakieś... 10 lat (połowa lat 80-tych ubiegłego wieku). dostałem na przyjęcie podobnego ale z radiem chyba ten model i się nagrywało całe longplaye z "ukaefów" jak Fabiański prowadził albo listy przebojów Niedźwiedzkiego eeeh, gdzie te czasy gdy jedynymi zmartwieniami było jak ustawić głowicę małym wkrętakiem albo "żeby tylko taśma się nie wkręciła zanim skończy nagrywać"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomm Opublikowano 27 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 To ja się pochwalę swoim pierwszym magnetofonem i kasetami jakich wtedy używałem. Miałem wtedy jakieś... 10 lat (połowa lat 80-tych ubiegłego wieku). dostałem na przyjęcie podobnego ale z radiem chyba ten model i się nagrywało całe longplaye z "ukaefów" jak Fabiański prowadził albo listy przebojów Niedźwiedzkiego eeeh, gdzie te czasy gdy jedynymi zmartwieniami było jak ustawić głowicę małym wkrętakiem albo "żeby tylko taśma się nie wkręciła zanim skończy nagrywać"? Sorry, brakło tych wirtualnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tybysh Opublikowano 27 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 Mi się lajki skończyły w połowie tematu, zaległe rozdam jutro;) Ja w dzieciństwie miałem kilka magnetofonów ale to były słabiaki. Był też magnetofon od Commodore 64, z którego kiedyś wyciągnąłem silniczek w celach skonstruowania mini-motorówki, stare czasy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomm Opublikowano 27 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 Mi się lajki skończyły w połowie tematu, zaległe rozdam jutro;) Ja w dzieciństwie miałem kilka magnetofonów ale to były słabiaki. Był też magnetofon od Commodore 64, z którego kiedyś wyciągnąłem silniczek w celach skonstruowania mini-motorówki, stare czasy;) Magnet od Comcia, to ustawianie małym śrubokrętem głowicy. I modlenie się żeby gra się wgrała (~30 min.). I love it! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tybysh Opublikowano 27 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 (edytowane) Jako szczeniak (~6 lat) dostałem Commodore 64, piękne czasu. River Ride, Bomber Dash, masa innych gierek, których nazw nie mogę sobie przypomnieć po sobotnim spotkaniu z winem;) Magnetofon to jednak był słaby sposób na przechowywanie gier, długo trwało wgrywanie i jednak napięcie towarzyszyło, "czy się załaduje". Nie pamiętam żeby żadna gra wgrywała mi się aż 30 min ale to było 20 lat temu;) Edytowane 27 Czerwca 2015 przez tybysh 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LoGo Opublikowano 27 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 (edytowane) To ja też się dopiszę do wątku z moim Denon'em DRM-800A <3 Edytowane 27 Czerwca 2015 przez LoGo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 27 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 No te 30 min to trochę dużo, chyba aż tak to nie było, ale napięcie było zawsze, ale można było dojść do wprawy, kumpel maił amigę ze stacja dyskietek to był dopiero szał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomm Opublikowano 27 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 Jako szczeniak (~6 lat) dostałem Commodore 64, piękne czasu. River Ride, Bomber Dash, masa innych gierek, których nazw nie mogę sobie przypomnieć po sobotnim spotkaniu z winem;) Magnetofon to jednak był słaby sposób na przechowywanie gier, długo trwało wgrywanie i jednak napięcie towarzyszyło, "czy się załaduje". Nie pamiętam żeby żadna gra wgrywała mi się aż 30 min ale to było 20 lat temu;) Osz kufa... By nie powiedzieć dosadniej Osz kufa... Tybysh, masz u mnie lajka długiego jak Równoleżnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 27 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 Ja w hobbita grałem, kto wtedy o Tolkienie słyszał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PENDRAGON Opublikowano 28 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Jakiś czas miałem takiego technicsa RS-B965. Niestety streaming za bardzo mnie rozleniwił aby go zostawić. Przyznam, że naprawdę nieźle grał i dbx sprawdza się o wiele lepiej niż to całe dolby przy redukcji szumów. 20141009_184837_HDR.jpg20141010_115854.jpg Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka Ahhh... mialem pare lat temu to cudo, ale zem gupi... to sprzedalem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FunGD Opublikowano 28 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Jako szczeniak (~6 lat) dostałem Commodore 64, piękne czasu. River Ride, Bomber Dash, masa innych gierek, których nazw nie mogę sobie przypomnieć po sobotnim spotkaniu z winem;) Magnetofon to jednak był słaby sposób na przechowywanie gier, długo trwało wgrywanie i jednak napięcie towarzyszyło, "czy się załaduje". Nie pamiętam żeby żadna gra wgrywała mi się aż 30 min ale to było 20 lat temu;) Piękne lata 80', kiedy stacja dysków 5,25" kosztowała trzy razy więcej niż samo atarynka lub komoda Więc wiara szalała na kasetach.....syntax error ...guru meditation Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 28 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 No cóż stacje dyskietek i tamte czasy, klimatycznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damix Opublikowano 28 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Sansui Swoją drogą zawsze mi się podobały te wzmacniacze technics 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 28 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 (edytowane) był taki grundig, zerwał się pasek to zrobiłem z dętki po czym został skradziony po włamaniu do ala siłki w blokach - takie czasy były nie było kabla to się nagrywało z mikrofonów na dwóch takich sprzętach w zamkniętym pokoju Edytowane 28 Czerwca 2015 przez hibi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomm Opublikowano 28 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Kiedyś swojego MK323 rozebrałem. I już nie byłem w stanie go złożyć Poszedł do jakiegoś serwisu i tam go poskładali do kupy. Koszt wyniósł więcej niż nowa sztuka, ale i tak się kalkulowało, bo w tamtych czasach taki sprzęt był rarytasem - kupowało się go po znajomości, "spod lady" (jak to się wtedy ładnie określało). BTW: mój ojciec mia coś takiego: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jd1210 Opublikowano 28 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Taki miałem; 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 28 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Dla mnie takim Falconem w '86r była "szuflada" Diory Kupiłem po kilku latach jak używki się pokazały w komisach Wytapaczone na tapaczu. Miałem 3 szuflady. Pierwsza z Dolby B, przerobiona na C, kolejne fabryczne z Dolby C. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALTON Opublikowano 28 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Około 12 lat temu zacząłem swoją przygodę ze sprzętem vintage i rodzynkami w świecie audio. Trwało to 8 lat i zabrało mi nastoletnie lata. Byłem tym pochłonięty, oddychałem tym.. Same miłe wspomnienia. Przez te 8 lat przeszło mi przez ręce uśredniając około 300 wzmacniaczy, 15 par kolumn, 50 magnetofonów.. Było tego ogrom. Największymi rodzynkami, który wspominam do dzisiaj był 1. Technics SU-8099/SE-A3/SE-A50 2. Pioneer M90/A88X/A858/A91D 3. Lenco AV3310 4. Nakamichi 610 series 5. Marantz PM-6A Wszystko kupowane okazyjnie za parę set zł maksymalnie.. Dzisiaj pewnie zbiłbym fortunę patrząc na ceny allegro. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomm Opublikowano 28 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Miałem 3 szuflady. Pierwsza z Dolby B, przerobiona na C, kolejne fabryczne z Dolby C. Identyczny magnetofon miał mój kolega z technikum Swoją drogą był/jest wielkim fanem U2 - ma ich wszystkie płyty, bootlegi itd. Regularnie jeździ na koncerty Bono&Co. BTW: nie przypominam sobie żeby w tamtych czasach był inny deck z wysuwaną szufladą, ale pewnie coś podobnego było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damix Opublikowano 28 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Dla mnie takim Falconem w '86r była "szuflada" Diory Kupiłem po kilku latach jak używki się pokazały w komisach Wytapaczone na tapaczu. Miałem 3 szuflady. Pierwsza z Dolby B, przerobiona na C, kolejne fabryczne z Dolby C. Heh miałem identyczny. Szuflada na kasety strasznie wolno się wysuwała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.