Skocz do zawartości

Philips Fidelio L2 - zbiorówka | Zakończona, w trakcie realizacji


chilli

Rekomendowane odpowiedzi

One grają mi też nieźle z Cowona E2 :)

 

Ja niestety puszczam je w świat dalej, bo bardziej teraz potrzebuję banknotów niż kolejnych słuchawek :) Portable grają naprawdę dobrze, czy to Clip, czy to E2, ale na moim torze chyba są zbyt dociążone. Jeszcze posłucham ich później w ciszy i spokoju, bo teraz nie mam warunków i na razie takie moje pierwsze wrażenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja je chyba zostawię, choćby dla ich "ładności" ;)

( szukałem nie za wielkich słuchafonów wyjazdowych pod A15, chyba znalazłem, ale na końcową ocenę potrzeba czasu )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z samego HiSoundAudio Nova N1, poezja. Ustawienia korektora HSA V1.0, głośność na 15 w skali 32, jest już bardzo głośno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie grają z Xperią Z3 compact. Grają przepięknie. Bałem się ich zmasowanego ataku oddolnego, a raczej tego, że odbędzie się to kosztem góry (albo nie daj Boże środka).

Jednak poza tym, że przybyło wrażeń basowych, których do tej pory jakoś intuicyjnie unikałem, to nigdzie nic się nie popsuło (i to w porównaniu do mistrzów góry - czyli K612Pro).
Przestrzeń sporo mniejsza niż w TS-671 ale mniejsza w sposób absolutnie nie sprawiający wrażenia osaczenia. Raczej odwrotnie - teraz wydaje mi się, że to Takstary są rozdęte a w Philipsach jest tak, jak ma być.

Jedyny problem, to (podobnie jak w DT880PRO) cisną mnie w czubek głowy (wychodzi na to, że jakiś nieforemny jestem). DT880 z tego powodu oddałem, ale z L2 poradziłem sobie za pomocą wyściółki gąbkowej. Szkoda, że nie wpadłem na to przy Beyerach...

Podsumowując - jestem baaaaaardzo zadowolony. Słuchawki przyssały mi się do uszu i nie ściągam ich wcale. Zrastam się...

Chilli - ogromne dzięki za wszystko.


Organizacja pierwszorzędna, teraz będzie już z górki. :)

A słuchawki, to się dopiero o karze co są warte.

Tracking ruszył, oj będzie to długi weekend. :ph34r:

Sorki - nie mogłem się powstrzymać - bardzo mi się podoba rewelacyjnie oryginalny sposób, w jaki udało Ci się odmienić czasownik "okazać".

Bez urazy, po prostu dziób mi się uśmiechnął :) Jedyne, co mnie smuci, to domysł, że to nie Twoja zasługa, tylko pewnie jakiegoś wbudowanego w telefon (albo inne ustrojstwo) słownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie grają z Xperią Z3 compact. Grają przepięknie. Bałem się ich zmasowanego ataku oddolnego, a raczej tego, że odbędzie się to kosztem góry (albo nie daj Boże środka).

Jednak poza tym, że przybyło wrażeń basowych, których do tej pory jakoś intuicyjnie unikałem, to nigdzie nic się nie popsuło (i to w porównaniu do mistrzów góry - czyli K612Pro).

Przestrzeń sporo mniejsza niż w TS-671 ale mniejsza w sposób absolutnie nie sprawiający wrażenia osaczenia. Raczej odwrotnie - teraz wydaje mi się, że to Takstary są rozdęte a w Philipsach jest tak, jak ma być.

Jedyny problem, to (podobnie jak w DT880PRO) cisną mnie w czubek głowy (wychodzi na to, że jakiś nieforemny jestem). DT880 z tego powodu oddałem, ale z L2 poradziłem sobie za pomocą wyściółki gąbkowej. Szkoda, że nie wpadłem na to przy Beyerach...

Podsumowując - jestem baaaaaardzo zadowolony. Słuchawki przyssały mi się do uszu i nie ściągam ich wcale. Zrastam się...

Chilli - ogromne dzięki za wszystko.

Organizacja pierwszorzędna, teraz będzie już z górki. :)

A słuchawki, to się dopiero o karze co są warte.

Tracking ruszył, oj będzie to długi weekend. :ph34r:

Sorki - nie mogłem się powstrzymać - bardzo mi się podoba rewelacyjnie oryginalny sposób, w jaki udało Ci się odmienić czasownik "okazać".

Bez urazy, po prostu dziób mi się uśmiechnął :) Jedyne, co mnie smuci, to domysł, że to nie Twoja zasługa, tylko pewnie jakiegoś wbudowanego w telefon (albo inne ustrojstwo) słownika.

No, faktycznie cuda wyszły. Emocje nie pozwalają się skupić na pisaniu. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BANAN!!!!!!!!!!!!! DziękiChilli masz u mnie flache swojskiej czarnej poreczki..


Haha, szczerze musze wam powiedzieć,że do tej pory byłem zaciekłym obrońcą sq.. mam na myśli odsłuch na umiarkowanie niskim poziomie dla uwydatnienia wszystkich plusów czy minusów.. ale... FIDELIO!!!! Brakuje mi skali na amp!!!!

 

Hahha, nie poznaje siebie:) I wbrew powszechnej opnii wcale nie tak łatwo je napędzić.. Smsl m2 na out bez Amp daje z siebie wszystko na umiarkowanym poziomie.

Edytowane przez Zwyczajny
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie - ze wszystkich słuchawek jakie mam (łącznie z dokami) najniższy poziom głośności ustawiam na Fidelio L2 - zwykle w okolicach 55-65% na Xperii Z3C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W koncu je mam <_<, paczkomat jest dobry, ale z opcja 24h ;). Na poczatku chcialbym powiedziec, ze z ZENka nie graja niskoomowe sluchawki, jakiegos zmula dostaja :wacko:. Natomiast Matrix Mini-i PRO

ze "wszystkimi" sobie dobrze radzi, nie jest wybredny ;). L2-ki graja fajnie zarowno ze wspomnianego matrix-a, jak i SGS-a jedynki, ale chyba jednak z matrix-a lepiej, jeszcze nie wiem.

 

Odnosnie komfortu, to jest ok., moze delikatnie czuje palak, ale nieznacznie, znam duzo mniej wygodne nauszniki :unsure:. Wykonanie pierwsza klasa :).

Dziekuje Ci Chilli za organizacje zamowienia, spisales sie na medal ;).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby wymiana padów w L2 była prosta, można by zamieniać - w domu od HM5, na ulicę stockowe. Niestety prosto nie jest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby wymiana padów w L2 była prosta, można by zamieniać - w domu od HM5, na ulicę stockowe. Niestety prosto nie jest ;)

No nie przesadzaj. Ale faktem jest, że przy takich zabawach pady, jak i same słuchawki, szybko zakończą żywot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Miłoszu - Ty jesteś Maestro Złota Rączka ;) . Tobie wyjdzie, mnie raczej nie. No i tak jak piszesz , pady się zużyją. Można by miec 2 pary słuchawek L2 ale musiały by kosztować góra 350 zl ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak się zmienia dźwięk w padach od HM5? rozumiem ze izolacja słabnie

Izolacja nie słabnie.

Na nowych padach jest lekko większa V-ka, ale dociśnięcie ich do głowy pięknie wyrównuje pasmo i słuchawki grają jak powinny. Super Softy na szczęście nie wracają po tej operacji do stanu pierwotnego, więc sprawa dość prosta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie mogę zaprzyjaźnić się ze swoimi L2 trochę uwierają w ,,czaszkę,,dźwiękowo też nie mój klimat,brakuje mi trochę ciepła,mogłyby grać trochę łagodniej...jeszcze dam im szansę ale prawdopodobnie nie zostaną u mnie na dłużej...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chilli - kawał dobrej roboty i kupa czasu. Jeżeli nie masz żadnych świstaków to trochę musiało CI zająć zapakowanie tego sprzętu tak dokładnie i rozesłanie każdemu według życzeń. No i info o paragonie - mistrzostwo świata.

 

Odebrałem wczoraj. Rozpakowałem przed chwilą. Pierwsze wrażenie - cisną w czachę u góry. Dźwiękowo na razie tylko słuchałem z Note 2, bo wszystko inne jak na złość rozładowane. Póki co nie powalają - może wina źródła. BTW głośność jakaś taka cicha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności