Tor pod DT-990 PRO, DAC/AMP czy odtwarzacz CD + AMP?

[queq]

Witam. Jestem na etapie składania nowego sprzętu do słuchania muzyki w domu w cenie do 1500-1800 zł.

Nowych słuchawek jeszcze nie mam (aktualnie posiadam CALe), ale zakładam, że padnie na DT-990 PRO i prosiłbym was bardzo o pomoc w doborze toru. Głównym problemem jest decyzja czy kupić DAC i AMP podłączając go do komputera czy zdecydować się na jakiś dobry odtwarzacz CD (całą muzykę mam na płytach CD), który byłby poniekąd bazą pod późniejszą rozbudowę sprzętu stereo. Kupno CDka byłoby dla mnie o tyle wygodniejszym rozwiązaniem, że nie musiałbym cały czas korzystać z kompa do którego i tak wkładam płyty. Zastanawiam się tylko czy w tym przedziale cenowym byłoby to sensowne wyjście.

Nie jestem obeznany w temacie i nie wiem czy lepiej wziąć np. odtwarzacz CD i powiedzmy jakiegoś klona Lehmanna od jednego z naszych forumowiczów, czy połączyć go lepiej z jakimś amplitunerem. Albo pozostać przy kompie i kupić klona plus jakiś pasujący DAC.

Jak sadzicie, co byłoby sensowniejszym rozwiązaniem? CDka + takiego klona (jeśli to w ogóle może ze sobą współpracować) mógłbym postawić na biurku i nie zajmowałoby to dużo miejsca, taki amplituner to już jednak niezły kloc a miejsca mam jak na razie ograniczoną ilość, więc celowałbym raczej w coś mniejszego. Oczywiście chciałbym z tych DT-990 wycisnąć najwięcej jak to tylko możliwe w tej cenie a słucham głównie metalu i trochę klasycznego rocka. Bardzo was proszę o pomoc, bo jestem w kropce a chciałbym wreszcie kupić coś porządniejszego od integry + CAL.

 

Pozdrawiam

[darkwork]

Hmmm... Jak dla mnie to dałbym tak jak zrobiłem u siebie:

kupujesz dac i odtwarzacz w jednym(takie fiio x3 albo niedługo wychodzi x5), jak chcesz to sluchasz na kompie, jak nie, to zgrywasz w bezstratnym formacie na odtwarzacz i zero problemu. Do tego dokupujesz klonika od Fatso albo jeśli wolisz to lampę. Ale w takim wypadku byś musiał mieć minimum 1600-1700 na sam tor. Ale tak najwygodniej, ja jestem zadowolony. Twój wybór.

 

Edytowane 28 Stycznia 2014 przez darkwork

[Undertaker]

Podobno CAL! zyskują dużo wraz z amplifikacją - nie wiem, nie sprawdzałem. DT990 Pro, co prawda rekablowane, słuchawki jak najbardziej polecam.

 

Jeśli chodzi o pytanie DAC + amp vs CD - dysponujesz już dość pokaźną sumą, może da się kupić fajnego CD'ka z dobrym wyjściem słuchawkowym. Uważaj na "tanie" CD - taki np. zachwalany Marantz CD52mkII to klucha, tak w skrócie, za to np. Sony CDP-790 jest już bardzo fajnie wyważony, ale gra lekko zbitym, chaotycznym dźwiękiem. Takie FiiO d03k Taishan może nie ma wybitnej szerokości sceny i głębi, po przesiadce z CD można odczuć, że ten dźwięk jest, jakby to ująć - skomputeryzowany? CD grają żywiej, ale są mniej rozdzielcze (te, które mam do porównania). Taishan kosztuje 150 zł w sklepie i w tej cenie jest bdb opcją wg mnie. Problemem w jego przypadku jest to, że nie ma wejścia USB, więc musiałbyś się rozejrzeć za jakimś innym DAC'em, jeśli chciałbyś korzystać z PC (no chyba, że ja coś knocę). Do tego możesz poszukać taniego Pioneera DV-300/310/400/410 i zlecić komuś zrobienie spdif moda, jak dobrze poszukasz to dużo nie zapłacisz, a będziesz mieć dobry transport.

 

Być może są jakieś ciekawe droższe CD'ki godne polecenia, ale nie wiem, czy mimo wszystko dorównają jakości choćby wspomnianego D03k + Klon BCL. Ty masz do wydania 1800 zł, przykładowo FCL to koszt chyba ok. 900 zł, więc drugie tyle masz na DAC'a, którymi Fatso też się zajmuje. Możesz popytać też innych userów, jakbyś zainteresował się tematem sprzętów DIY, albo np. kupić coś tańszego (O2 + jakiś DAC, przykładowo, jak dobrze poszukasz, to zacombo O2 + d03k zapłacisz 450 zł max, do tego jakiś IC i już jest fajny zestaw).

Edytowane 28 Stycznia 2014 przez Undertaker43

[queq]

Dziękuję wam za odpowiedzi. Zastanawiałem się już nad kupnem odtwarzacza typu X3/X5 czy DX50. Jestem jednak człowiekiem, który czerpie przyjemność z samego używania płyt CD i nie chce ich po prostu zgrać na kompa i rzucić w kąt. Dlatego właśnie zastanawiam się czy nie kupić jakiegoś odtwarzacza CD i do niego np. FCLa czy zostawić komputer jako transport i podłączyć do niego jakieś ciekawe combo DIY (np. od Fatso). Osobiście uważam, że pierwsza opcja byłaby dla mnie po prostu wygodniejsza, miałbym osobny sprzęt do pracy (komputer) i do słuchania muzyki (CD), który mógłbym też używać jednocześnie bądź osobno. Ta niezależność wydaje się być po prostu dobrym rozwiązaniem. Nie wiem jednak jak się to ma do jakości dźwięku i czy nowe odtwarzacze też coś potrafią czy trzeba koniecznie celować w jakieś trochę starsze używki.

[Chickenek]

Można połączyć przyjemne z pożytecznym - złożyć DAC z konwerterem i AMP'em w jednej budzie i do tego dokupić odtwarzacz CD - jeżeli masz ochotę posłuchać czegoś z PC, wpinasz przez USB i gra, jeżeli masz ochotę na płyty - coaxem z odtwarzacza do DAC'a.

[grubbby]

skoro masz cala muzyka na cd to zakladam masz juz jakis odtwarzacz cd? ma wyjscie cyfrowe? jesli tak to moze taki zestaw:

- dt990 pro 250 ohm (600pln)

- smsl sanskrit (obiecujaco wygladajacy nastepca dosc chwalonego, rowniez przeze mnie, 1955+) - niestety to troche zakup w ciemno... ale sam jestem blisko Do niego bys mogl wpiac CD przez optyka albo coax (300pln)

- Fatso Cube Linear (koledzy mowili ze kolo 900pln)

 

Daje w sumie 1800... wiec w sam raz w budzecie

a potem wyskrobiesz jeszcze ze 150-200 pln na nowy kabelek do dt990 - bo warto.

Edytowane 28 Stycznia 2014 przez grubbby

[queq]

Budżet który podałem jest na sam tor (chociaż im mniej wydam tym lepiej, ale bez przesady), słuchawki to inna bajka.

W tym momencie nie mam odtwarzacza cd, wszystko odtwarzam na kompie i chce po prostu kupić jakiś dobrze grający sprzęt.

 

Chickenek a ile by kosztowało złożenie takiego urządzenia i jaki odtwarzacz do tego dobrać, mógłbyś podpowiedzieć jakieś konkretne modele?

[Chickenek]

Na odtwarzaczach CD się kompletnie nie znam i nie mam tutaj prawie żadnego doświadczenia odsłuchowego, więc nawet nie będę próbował zabrać głosu.

 

Natomiast odnośnie DAC'ów i szeroko pojętych grajków chętnie się wypowiem. U mnie sam wzmacniacz bazujący na LC to jakieś ~500zł bez obudowy. Odnośnie DAC'a z odtwarzaczami bardzo lubią się układy na kostkach AK - bo takie same często siedzą w co fajniejszych odtwarzaczach Są bardzo muzykalne. Jednak nie widze ciekawych baz pod tego DAC'a w mniejszym przedziale cenowym. Jeśli już są, to konwerter jest na PCM'ie lub nie posiadają odbiornika SPDIF. Jakbyś chciał, ja mogę coś poskładać tak na zamówienie

 

Z gotowych produktów warto zerknąć na ofertę matrix'a - wszedł teraz z bardzo fajnymi, odświeżonymi DAC'ami łączącymi funkcję wzmacniacza na www.audeos.pl znajdziesz przykładowe modele

[queq]

Gdybym się zdecydował na kupno nowego odtwarzacza CD, to warto iść w stronę:

 

Yamaha CD-S300

Cambridge Audio Topaz CD5

Denon DCD-520AE

 

lub coś innego w tym stylu, czy polować lepiej na używkę jakiegoś Marantza CD-67SE, Technicsa SL- PS 770D albo podobne?

 

Tylko do tych 3 pierwszych modeli musiałbym od razu dokupić pewnie Fiio D03K + wzmacniacz, bo nie mają wyjścia słuchawkowego a wolałbym to w sumie kompletować stopniowo.

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez queq

[grubbby]

poczytaj o tych CDkach bo wydaje mi sie ze zestawiles tu dosc rozne brzmienia. Od wydaje mi sie (wydaje bo nie znam tych modeli akuratnie, ale z tego co obserwowalem po innych modelach tych marek) to jest to od cieplego grania CA po po jasne i ostrzejsze granie yamahy. Takze najpierw poczytaj aby zobrazowac sobie jak to sie wpisuje w Twoje oczekiwania.

 

po drugie nie wiem czy D03K byloby tu jakimkolwiek upgradem dzwiekowym - raczej skok w bok, a moze i nawet gorzej?

 

takze ja na Twoim miejscu bym zainwestowal najpierw w lepszy i docelowy wzmak i zostawil DACa na przyszlosc. masz wiec CD ok 1000pln i do tego zostaje Ci 800 pln za wzmak. A w tej cenie juz mozna cos fajnego znalezc czy to od naszych DIYjotowcow czy z komisu/alle.

[jd1210]

Gdybym się zdecydował na kupno nowego odtwarzacza CD, to warto iść w stronę:

 

Yamaha CD-S300

Cambridge Audio Topaz CD5

Denon DCD-520AE

 

lub coś innego w tym stylu, czy polować lepiej na używkę jakiegoś Marantza CD-67SE, Technicsa SL- PS 770D albo podobne?

 

Tylko do tych 3 pierwszych modeli musiałbym od razu dokupić pewnie Fiio D03K + wzmacniacz, bo nie mają wyjścia słuchawkowego a wolałbym to w sumie kompletować stopniowo.

Do DT990-PRO sprawdzi się Marantz CD5000(około 200-250zł), zniknie problem ostrej góry w tych słuchawkach.

Gra rewelacyjnie bez modyfikacji w tej cenie. Z nowych to Philips CD753 jest chyba klonem tego Marantza.

[queq]

Dziękuję za odpowiedzi, tego Marantza CD5000 albo Philipsa CD753 to jednak ze świecą szukać.

 

Czy taki Marantz CD-63SE/CD-67SE lub Denon DCD-1015 będą gorsze od tych wyżej wymienionych? Przeglądałem różne strony i te były dosyć często polecane (podobno wymiana lasera nie jest też bardzo droga w razie czego). Szukam bardziej ciepłego grania, chociaż bez przesady (lubię lekkie V). Co o tym sądzicie?