Skocz do zawartości
  • 0

IEMy/CIEM 1000zł oraz źródło


xDrope

Pytanie

W życiu każdego mężczyzny przychodzi chwila, kiedy trzeba podjąć kilka poważnych decyzji. Postanowiłem przystopować ze wszystkimi mniej lub bardziej tanimi słuchawkami i kupić coś porządnego na miasto (do domu już znalazłem swego wybrańca, tylko źródło muszę mu poprawić :D) i tym samym zakończyć moją przygodę z niskimi modelami. Aktualnie moim źródłem jest taczka 1g>fiio e01/fiio e07k. Najchętniej wyprzedałbym ten sprzęt, bo e07k ma inny target niż ja aktualnie obrałem, a taczka jest średnio wygodna jako odtwarzacz mobilny. Tu rodzą się pytania, czy w granicach 200-300 zł znajdę wystarczające źródło do modeli, które podam poniżej (wystarczająco to nie odpowiednia głośność, tylko jakość). Dodatkowo prosiłbym o jakieś porady (czytałem 1 poradnik na tym forum o tym) na temat customów i określenie opłacalnoiści takiego przedsięwzięcia. Myślałem nad:

-hf3+ custom tipsy

-EPH100+ custom tipsy

-music one

-SE215+ custom tipsy

Kryteria słuchawek: możliwie najlepszy stosunek cena/jakość (jeśli różnica będzie oscylować w ok 300 zł, a różnica dźwięku i reszty będzie niewielka to wiadomo 300zł piechota nie chodzi), z opisem dźwięku mam problem, gdyż lubię różnorodność i lubię słuchać tych samych utworów zarówno na ts671 jak i hd681 evo i na zwykłych hd681(ale góra boli) i hd6000. Mają dawać radość ze słuchania muzyki, ma być brak ostrych tonów i więcej nie jestem sprecyzować ;f.

Kryteria odtwarzacza(dobrać pod słuchawki): ekran, jakiś bezstratny format, niedotykowy, najlepiej mały i bez potrzeby dodatkowego wzmacniacza aby napędzić ww słuchawki lub te zaproponowane przez was.

 

Z góry dziękuję i mam nadzieję, że po raz kolejny uratujecie mi życie :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Tak... z tym, że jak korekcja musi być duża to zawsze naturalność dostaje potem po uszach... przynajmniej z mojego doświadczenia.

Ja w R50 jedynie muskam korektor... Westone 1 nie znam, jednak jeśli grają podobnie środkiem do um pro10 to tam więcej do korekcji jak pod moje gusta było ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zależy od aplikacji i na zwykłym programowym EQ naturalności im nie brakuje, bo mają ją częściowo wpisaną w rejestr z definicji. Także bardzo wiele zależy od jakości i sposobu realizacji samego korektora.

 

Jeśli mając znacznie droższe W4R się ich nie pozbyłem, to znaczy, że coś jednak w nich "siedzi" :), a siedzi to, że przy odpowiednim ustawieniu grają od 4R bardziej neutralnie i "monitorowo", a co niektórzy bardzo sobie cenią ponad realistycznym i niezwykle przyjemnie podkoloryzowanym przekazem 4R. To naprawdę dziwne zjawisko, że z najtańszego modelu można wydłubać umownie te 50-60% brzmienia modelu TOTL, gdzie największe różnice będą w scenie (znacznie mniejsza na szerokość), rozdzielczości (góra kończy się trochę szybciej) i wykwintnym czarowaniu średnicy (mniej angażująca).

 

No niestety w W1 jest głównie średnica, więc ilościowo korekcji trzeba zaaplikować dużo. Najlepsze jest jednak ich zachowanie w takiej sytuacji. Posłużę się tu przykładem z UE600.

 

W UE600 góry jest więcej niż w W1, od razu z pudełka wydałoby Ci się, że UE grają lepiej od ciemniejszych i bardziej klaustrofobicznych 1. Tymczasem zaaplikuj wysoko wyciągniętą górę i posłuchaj co się stanie - W1 mocno się rozjaśniają nie tracąc nic a nic jakości, podczas gdy na UE bardzo szybko doskoczy jazgotliwość i jakościowa cienizna. Niestety czar pryska w takiej chwili. Okazuje się, że strojenie jest owszem bardziej akuratne i pełniejsze od tego, co zrobił Westone, ale pokłady zapasu jakościowego są w tych drugich nieporównywalnie większe. Od czasu zabaw W1 na bardzo różnych technicznie korekcjach oraz nawet całych osobnych segmentach analogowych, zacząłem bacznie przyglądać się każdym słuchawkom, jakie przelatują mi przez palce, pod kątem reakcji na korekcję i tego, co można z nimi zrobić w celu osiągnięcia mojego osobistego wyobrażenia neutralności.

 

UM PRO 10 z kolei ja nie znam, bo możliwość ich testowania została mi zaoferowana bardzo późno i tuż przed Świętami. Jeśli jednak grają tak jak moje W1, to w zasadzie recenzję mogę napisać nawet nie wkładając ich do ucha, wiem co w nich siedzi ;).

Edytowane przez EvilKillaruna
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A jak wypadają westone 1, um-1 i pro10? Bo faktycznie recenzje między 1 a r50 stawiają r50 wyżej. 1 i um1 prawdopodobnie nie mają na składzie (z internetu) i musiałbym zamawiać w ciemno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

testowke moga miec, zadzwon i zapytaj;) pozatym mi sie zdarzylo ze ktos z klientow dal mi posluchac swoich dokow, innym razem ktos z obslugi. w sumie to nawet nie wiedzialem czasem czy slucham wersji testowej czy prywatnej

jak jestes z wawy to jedz odrazu po weekendzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

O W1 napisałem bardzo obszerną recenzję u siebie, więc można ją przeczytać. Testowałem dwie wersje W1, zarówno starą, jak i najnowszą z nowymi tipsami. Recenzje stawiają R50 wyżej, bo nikt nie zadawał sobie trudu aby chociaż spróbować się pobawić słuchawkami, które dostali na testy. A właśnie tam tkwi często diabeł, może nawet pół piekła. Same R50 też testowałem i miałem praktycznie brak basu (a przecież nie jestem basolubem). Być może to defekt egzemplarza testowego, ale nie mam tu 100% pewności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@evil - to musialobyc cs nie tak. z r50 mozna wycisnac bez problemu basu na poziomie standardowych um pro30 czy shure 530... nawet wiecej jak ktos lubi ;)

na poczatek zdecydowanie je polecam. zwlaszcza ze w roznych grajkach roznie z tym eq... a westony 1 jak mowisz jednak trzeba wiecej grzebnac

wiec jak nagle przyjdzie potrzeba pograc z golego np iP to jest slabiutko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie tylko u mnie wystąpił taki problem, ale też u innych osób jak @blueme. Nie jestem pewien czy również miał dostęp do egzemplarza testowego, czy też była to regularna sztuka, ale sam fakt powtarzalności problemu może źle świadczyć o R50. Doświadczenia mu nie brakuje w zakresie dokanałówek, tak samo jego gust jest mi dosyć dobrze znany. R20 zresztą również basem się nie popisywały gdy miałem je na testach (jednocześnie z R50, miałem bezpośrednie porównanie).

 

Jeśli iP gra jasno lub "V" to naprawdę nie będzie z nimi tak źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W innym dziale nikt nie odpowiada, więc tu się spytam. Na czym budżetowym polecą takie westony 1/um1? Może być kanapka, ale żeby eq było dobre.

Edytowane przez xDrope
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

a to ciekawe... ale mowisz mieliscie egzemplarze testowe, przedprodukcyjne? ja sluchalem tylko swojego egzemplarza ;) kupilem z polecenia kuropa, ktory tez wlasnie zachwalal ich "wykop".

 

co do um pro 10 (starszych wersji jak i westone 1 nie slyszalem - ale ponoc zachowany charakter grania glownie srednica) - to zaden playerek nie dal im rady bez eq (skoeli eq troche wynaturzalo dzwiek...). dla mnie niesluchalny charakter. nie potrafie zniezc braku dociazenia gitar, jalowego kontrabasu czy nawet nienaturalnego znieksztaclenia wokalu (dla mnie meskie wokale byly oschle, plaskie) - ale znow czesciowo to na pewno kwestia preferencji. Ale niestety ja tak odebralem um 10pro...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

O słuchawkach, dokach i innych cudach mogę powiedzieć bardzo dużo, ale w odtwarzaczach przenośnych niestety słabo stoję, toteż poza kilkoma modelami wartymi zakupu wiele nie doradzę. DAPowy outdoor to nie mój konik, za duży rynek i zupełnie inne osobiste preferencje.

 

@grubbby

Ja testowy miałem, wersja BOX, wyglądał na model produkcyjny. Problem więc może być w tym że:

- egzemplarz otrzymany przeze mnie był uszkodzony (obie słuchawki jednocześnie? Ciekawe),

- była to partia wczesna, przed zmianami wprowadzonymi w późniejszych batchach.

O tym że późniejsze wersje niby ten bas miały - wiem doskonale, choć mam dewizę odnośnie odsłuchu samodzielnego i profilaktycznie ponieważ nie wiem do końca jak to wygląda w rzeczywistości z nimi, to wolę nie polecać, ani nie odradzać tego modelu. "Mój" miał w zasadzie jakby oba drivery niskotonowe wyłączone.

 

Dobrze że piszesz, będę wiedział na co zwrócić szczególną uwagę przy UM PRO 10 gdy przyjdzie mi je testować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czyli będzie odsłuch (pierwszy raz armatury) i jeśli faktycznie westone da się dobrze wysterować eq i nie cierpi na tym ich jakość to może być strzał w 10 - lubię urozmaicenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeśli mogę na ich temat wyrazić swoją własną opinię i prywatny punkt widzenia, to armatury ponad dynamikami dają mi znacznie bardziej przyjazne brzmienie w sensie braku ofensywności samej fali dźwiękowej, a także wysokiej szybkości, skutecznie odwracając moją uwagę od wspomnianych dynamików. Szybkość, responsywność, detaliczność i średnica, którym trzeba dać szansę w dłuższym odsłuchu. Będę pewnie brzmiał jak łażąca autoreklama, ale warto przeczytać moją recenzję W1 w zakresie tego, czego można się po nich spodziewać, ponieważ dosyć precyzyjnie udało mi się w moim odczuciu złapać sedno ich brzmienia i opisać zachowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeśli mogę na ich temat wyrazić swoją własną opinię i prywatny punkt widzenia, to armatury ponad dynamikami dają mi znacznie bardziej przyjazne brzmienie w sensie braku ofensywności samej fali dźwiękowej,[...]

 

Zaskakujące jak różnie ludzie odbierają dźwięk. Ja mam zupełnie odwrotny punkt widzenia. Dla mnie armatury grają bardzo ofensywnie, wręcz ostro dlatego ich unikam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witamy w branży audio - tu rozmaitość jest wpisana w krajobraz :). Zawsze rodzi się w takich chwilach pytanie jakie modele spowodowały takie przekonanie. Słyszałem armatury, które faktycznie grały męczliwiej od dynamików, jakby próbowały się do nich sztucznie zbliżyć. Takie zdawałoby się niepozorne dynamiczne MS01 lały je tymczasem po głowie na wszystkim, jakości, przyjemności, długości odsłuchu itp. Identycznie mam w przypadku słuchawek pełnowymiarowych, gdzie dynamiki wyższej klasy na ogół szybko mnie męczą i to nawet nie jakimś aspektem swojej tonalności typu przesadzony bas lub piskliwa góra, a elektrostatyków mógłbym słuchać dzień, głośno, bez cienia zmęczenia tymże faktem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witamy w branży audio - tu rozmaitość jest wpisana w krajobraz :). Zawsze rodzi się w takich chwilach pytanie jakie modele spowodowały takie przekonanie. Słyszałem armatury, które faktycznie grały męczliwiej od dynamików, jakby próbowały się do nich sztucznie zbliżyć. Takie zdawałoby się niepozorne dynamiczne MS01 lały je tymczasem po głowie na wszystkim, jakości, przyjemności, długości odsłuchu itp. Identycznie mam w przypadku słuchawek pełnowymiarowych, gdzie dynamiki wyższej klasy na ogół szybko mnie męczą i to nawet nie jakimś aspektem swojej tonalności typu przesadzony bas lub piskliwa góra, a elektrostatyków mógłbym słuchać dzień, głośno, bez cienia zmęczenia tymże faktem.

 

Słuchałem Audeo (tych najtańszych - jedno-przetwornikowych) oraz chińskich wynalazków zwanych Dunu Ares. Po tych drugich musiałem zrobić sobie kilkudniową przerwę od muzyki bo przeszła mi ochota na słuchanie czegokolwiek... Może faktycznie sprawa wygląda inaczej w przypadku droższych kilku-przetwornikowych modeli. Trochę głupio mi tutaj tak offtopować ale jakie armatury mają taką sygnaturę brzmienia jak opisałeś? Może gdzieś uda mi się takich posłuchać... Chodzi mi tylko takie poniżej 1k pln :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No to chyba wiem już skąd takie doświadczenia :).

Westone 4R, ale poniżej 1k zł udało mi się je zdobyć tylko w promocji w USA spowodowanej końcem produkcji tego modelu (EOL) i zastąpieniem go przez W40 (ponoć grają identycznie). Poniżej i do tej kwoty w Polsce na pewno warto spróbować Westone 2, bardzo przyjemne i muzykalne słuchawki, gdzie natarczywość to ostatnie słowo jakie można pod ich adresem wystosować. Warto również zainteresować się ofertą Shure.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dejm dziś sprawdzałem kilka modeli ze swoim źródłem (tacz+e07k) i tak.

Yamaszki - bas łamie żebra - ooooo nie

w1 - początek faktycznie średnica, ale nawet dało się wysterować je eq z e07k - ładnie

w20 - więcej detali od w1, ale już tak ładnie z wysterowaniem nie poszło

music one i two - na piankach zupełnie nie to (poprzednie przesłuchiwałem na gumkach). Może to źródło, może inny gust, ale nie

r50- bieda. Ja miałem wrażenie, że jest bas, przerwa i reszta dźwięków. I oczywiście ten bas zbiłem eq, ale dziura została

Próbowałem tych modeli także prosto z ipoda i było raczej to samo(oczywiście są różnice, ale w każdych mój wzmak zaserwował te same).

W3 ani żadnych innych 3-przetwornikowych westona nie było, a szkoda, bo wpadły mi w oko. Na pewno r50,eph100 za dużo basu, music one i two po prostu nie wiem, coś mnie kuło ich dźwięku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na początku zaznaczę, że jestem amatorem i słuchałem ich przez chwilę na piankach i swoim źródle.

Całość była dość ciekawa, ale mój eq średnio sobie z nimi radził. Coś co w obu modelach bolało to czasami podczas słuchania muzyki nagle coś wybijało się ponad całość. Najbardziej to słyszałem przy rapie (zaraz zostanę zjedzony, że takie słuchawki do rapu ;s), ale klasyczna i dubstep też się zdarzyło. W rapie przy ś,ć i kombinacjach tak dźwięcznych liter wybijało się to ponad resztę (jakbyś słuchał normalnie muzyki, a któreś pasmo być wziął na maks). Osobiście nie wierzę, żeby to było normalne. Zbyt dużo ludzi je chwali, a równocześnie pamiętam o tym, że moje źródło pozostawia bardzo wiele do życzenia. Cóż spodziewałem się, że dobre armatury za ok 1000zł poleca na sprzęcie za 300-400 ;f

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

czyli jak widac zawsze wlasny odsluch wskazany! :)

swoja droga jak w r50 miales za duzo basu to w takich trojprzetwornikowych westone umpro30 czy shure 53x on Cie przygniecie :P

zarowno nizsze zejscie jak i w wiekszej ilosci - zwlaszcza mid i wyzszego basu. Ale to skolei moze zniwelowac to Twoje wrazenie "bas przerwa i reszta dzwiekow".

Bo faktycznie ja w r50 sobie podbijam pasmo 50-100hz o ciuteczke...

 

a mozesz sprobowac porownac music one i two do r50?

Edytowane przez grubbby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

R50 na gumkach vs music one i two na piankach. Zupełnie inna gra, inny charakter (może to przez ten bas r50, a może różnica gumki/pianki). Do jakichkolwiek konkretnych porównań nie czuję się kompetentny - po prostu jak mi nie odpowiadały z eq,bez i bez amp-a to brałem następne. Jedyne co zauważyłem poza różnica w basie co biło mi po uszach to to, że music one i two to zupełnie inna klasa słuchawek. Jakbyś miał w r50 pół przetwornika skoro w tamtych masz 1 i 2 (oczywiście ilość przetworników nie świadczy o jakości) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

tzn w koncu w r50 wiecej basu czy mniej niz w music one? :)

dalej Cie pomecze jesli pozwolisz :P piszesz inny charakter - moglbys powiedziec jak to sie objawialo w poszczegolnych pasmach, chocby ich ilosci i wybrzmieniu / "muzykalnosci"?

Edytowane przez grubbby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności