Skocz do zawartości

All that Jazz


jupiterpm

Rekomendowane odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym razem nie będę wam polecać wydania naszych rodzimych muzyków/artystów.
Ponieważ dziś miałem ochotę by posłuchać czegoś mi bardzo lubianego lecz dawno już nie słuchanego.
Przesłuchałem kilka albumów i jednym z nich chcę się z wami podzielić ponieważ wydaje mi się że warto to wydanie sobie odświeżyć lub tym co jeszcze nie znają polecić by się z nim zapoznali.

 

Pozdrowienia...

 

Deer Wan

Kenny Wheeler

https://tidal.com/browse/album/77668666?u

 

Knipsel.PNG

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, kojotte napisał(a):

Tym razem nie będę wam polecać wydania naszych rodzimych muzyków/artystów.
Ponieważ dziś miałem ochotę by posłuchać czegoś mi bardzo lubianego lecz dawno już nie słuchanego.
Przesłuchałem kilka albumów i jednym z nich chcę się z wami podzielić ponieważ wydaje mi się że warto to wydanie sobie odświeżyć lub tym co jeszcze nie znają polecić by się z nim zapoznali.

 

Pozdrowienia...

 

Deer Wan

Kenny Wheeler

https://tidal.com/browse/album/77668666?u

 

Knipsel.PNG

Lubię też ten album.

 

IMG_4369.jpeg

Edytowane przez lobuz1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na rozpoczęcie dnia postanowiłem wrócić do czegoś z naszego rodzimego podwórka, jednak miałem ochotę na "trochę" bardziej żywiołowe granie. Wybrałem debiutancki album który parę tygodni temu słuchałem i dziś postanowiłem do niego wrócić oraz podzielić się również nim z wami.

 

Pozdrowienia...

 

Szuflandia
WOJTEK STANISZ QUARTET

https://tidal.com/browse/album/343459638?u

 

Knipsel.PNG

 

 

Tym razem szukając w mojej bibliotece wydań z naszego rodzimego podwórka, wybrałem album w sam raz na tą porę dnia.
Muszę powiedzieć ze naprawdę dawno nie słuchałem nic od braci Oleś i dziś przesłuc**jąc tego wydania zatęskniłem za ich innymi albumami. Musze nadrobić ich dyskografię, polecam wam również.

 

Pozdroweinia... 

 

De Profundis
Oleś Brothers, Marcin Oleś, Bartłomiej Oleś, Andrzej Przybielski

https://tidal.com/browse/album/303713954?u

 

Knipsel.PNG

Edytowane przez kojotte
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kojotte bardzo lubię wspomniamy przez Ciebie album Braci Oleś... dziękuję, że o nim wspomniałeś🙂👍🥇

 

A z mojej strony na odrobina jazzu współczesnego z dawnych lat... Eberhard Weber, Later That Evening🎶

 

https://open.qobuz.com/album/0004228293822

https://tidal.com/album/13368103?u

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tytus1988 napisał(a):

@kojotte bardzo lubię wspomniamy przez Ciebie album Braci Oleś... dziękuję, że o nim wspomniałeś🙂👍🥇

 

A z mojej strony na odrobina jazzu współczesnego z dawnych lat... Eberhard Weber, Later That Evening🎶

 

https://open.qobuz.com/album/0004228293822

https://tidal.com/album/13368103?u

Bardzo dobrze znam ten album a utwór który poleciłeś zwłaszcza,
widzę podobne gusta...

 

Co do albumu który poleciłem braci Oleś to mam jeszcze od nich co najmniej dwa warte polecenia wydania. Ale to już nie dziś, trzeba dozować sobie przyjemności ;)

 

Pozdrowienia... 

Edytowane przez kojotte
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostając przy braciach Oleś chcę jeszcze raz wspomnieć że warto zapoznać się z ich dyskografią oraz polecić wam jedno z ich wydań które urzekło mnie swoim niezwykłym melancholijnie etnicznym klimatem. Dlatego tym którzy taki ów klimat lubią ten album na pewno się spodoba. No i zachęcam jeszcze raz do zapoznania się z innymi wydaniami Oleś Brothers.

 

Pozdrowienia...

 

Koptycus
Oleś Brothers, Dominik Strycharski

https://tidal.com/browse/album/213973153?u

 

Knipsel.PNG

Edytowane przez kojotte
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, bendezar napisał(a):

Tak się składa że też dziś wcześniej maiłem okazję już słuchać tego nowego wydania a to za sprawą polecenia go przez kolegę @RadekBe w innym wątku ( @RadekBeza to dziękuje, oraz mam prośbę żeby klimaty jazzowe również polecać w tym wątku na przeszłość), album na pewno ciekawy, zróżnicowany jak zwykle bardzo dobrze zrealizowany oraz wykonany. Również polecam ten album oraz zachęcam do zapoznania się z wcześniejszymi wydaniami Fergus McCreadie.

 

Pozdrawiam...

Edytowane przez kojotte
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym z albumów odsłuchanych przez ten weekend jest świeże wydanie Jasmine Myra.

Dlatego to właśnie tym albumem chcę się z wami podzielić, wydanie to jest na równie dobrym poziomie co jej debiutancki wcześniejszy album. Niesamowity klimat, który bardzo mi odpowiada, świetnie zrealizowany oraz wykonany album.


Pozdrowienia...

 

Rising
Jasmine Myra

https://tidal.com/browse/album/342562087?u

 

Zrzut ekranu 2024-05-05 172722.png

  • Like 3
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już jesteśmy przy Fergusie McCreadietlu to można go usłyszeć na płycie innego szkota- Matta Carmichaela.

 

 

https://tidal.com/album/234853864?u

 


 

Edytowane przez lobuz1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 2.05.2024 o 20:29, Tytus1988 napisał(a):

A z mojej strony na odrobina jazzu współczesnego z dawnych lat... Eberhard Weber, Later That Evening🎶

Super @Tytus1988 że to rekomendujesz - uwielbiam Eberharda Webera, chyba mój ulubiony jazzowy basista. Najbardziej lubię jego płyty z grupą Colours, szczególnie album Yellow Fields.

A powyżej - nastrojowy duet Nahornego z innym kontrabasistą - Pawłem Pańtą. Sympatyczne.

 

Edytowane przez Bednaar
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jan Ptaszyn Wróblewski, gigant polskiej muzyki, nestor polskiego jazzu nie żyje, RIP

 

Niestety, podwójne koncertowe wydawnictwo z 2022 i 2023 roku - "On the Road vol. 1" i "On the Road vol. 2" (faktyczna realizacja większości nagrań to pierwsza dekada XXI wieku) będą ostatnimi płytami wydanym za życia Mistrza.

 

https://tidal.com/browse/album/262352619?u

https://tidal.com/browse/album/292945620?u

 

Edytowane przez Chesuli
  • Sad 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Chesuli napisał(a):

Jan Ptaszyn Wróblewski, gigant polskiej muzyki, nestor polskiego jazzu nie żyje, RIP

Od wczoraj tylko Ptaszyna słucham. Obecnie gra u mnie jego opus magnum, jedna z najwybitniejszych płyt w historii polskiego jazzu. Ptaszyn jest liderem, ale obok niego cała śmietanka polskiego jazzu: Namysłowski, Stańko, Trzaskowski, Urbaniak, Nahorny, Seifert, Makowicz, Karolak, Muniak, Szukalski, Bartkowski... a także Zdzisław Piernik - najbardziej znany polski tubista, rok młodszy od Ptaszyna, wciąż aktywny artystycznie - głównie interpretacje muzyki współczesnej, free jazz, awangarda itp.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.05.2024 o 09:22, Bednaar napisał(a):

 

Super @Tytus1988 że to rekomendujesz - uwielbiam Eberharda Webera, chyba mój ulubiony jazzowy basista. Najbardziej lubię jego płyty z grupą Colours, szczególnie album Yellow Fields.

A powyżej - nastrojowy duet Nahornego z innym kontrabasistą - Pawłem Pańtą. Sympatyczne.

 

 

Cała przyjemność po mojej stronie Radku :) Bardzo się cieszę, że również lubisz twórczość Eberhard Webera :) Dziękuję za podzielenie się znakomitym albumem Nahornego oraz Pińty🙂👍🥇

 

A z mojej strony najnowszy album pianisty jazzowego Mathisa Picarda, The Royal Room(Live)🎶

 

 

 

https://open.qobuz.com/album/umgffzlreiucc

https://tidal.com/album/355624327?u

Edytowane przez Tytus1988
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odsłuc**ję właśnie składankę STUNT RECORDS 2022 i jest tam kilka przyjemnych płyt do posłuchania.

 

 

https://tidal.com/album/229794046?u

 

 

https://tidal.com/album/186505403?u

 


https://tidal.com/album/222822882?u

 

 

Cytat

Jacob Artved, młody lew duńskiego jazzu nagrał koncept album, na którym prezentuje przeprojektowaną muzykę Czajkowskiego, Prokofiewa, Poulenca, Ravela i Debussy'ego. Wykorzystując swoją muzyczną erudycję, ale też wyczucie swobody, jaką daje muzyka jazzowa, którą uprawia w jazzowej stolicy świata - Nowym Jorku . Wybrał staromodny sposób nauki jazzu – praktykując - grając tam na jam session i w licznych jazzowych klubach.
W Nowym Jorku narodził się właśnie pomysł sięgnięcia po XIX-wieczny dorobek europejskiej muzyki klasycznej. Jak widać Nowy Jork nieprzerwanie od czasów II wojny światowej potrafi inspirować europejskich artystów do przekraczania kulturowych stereotypów.


https://tidal.com/album/208557358?u

 

 

IMG_4414.jpeg

Edytowane przez lobuz1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może i ja coś od siebie.
Kilka klasyków, które darzę wielkim sentymentem, i które znajdują się na tej wąskiej liście płyt, do których wracam gdy robię sobie dzień dziecka.

 

 

1280x1280.thumb.jpg.c984b4f3ef77b16434cd7fd2f3b149ac.jpg

 

 

 

1280x1280(1).thumb.jpg.96c10140a13b9681de74f1d3d5db9ec7.jpg

 

 

p.s. Ogromna prośba z gatunku "pomóż określić autora". Był sobie kiedyś pan Azjata (Japończyk, jeśli pamięć nie myli), który dość późno postanowił nauczyć się grać na pianinie. I jako zupełny amator, skomponował i wydał płytę, która okazała się niezłym sukcesem. Za nic w świecie nie mogę sobie przypomnieć kto to był, a płytę zgubiłem kilka lat temu. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
 

Edytowane przez RadekBe
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, RadekBe napisał(a):

No to może i ja coś od siebie.
Kilka klasyków, które darzę wielkim sentymentem, i które znajdują się na tej wąskiej liście płyt, do których wracam gdy robię sobie dzień dziecka.

 

 

1280x1280.thumb.jpg.c984b4f3ef77b16434cd7fd2f3b149ac.jpg

 

 

 

1280x1280(1).thumb.jpg.96c10140a13b9681de74f1d3d5db9ec7.jpg

 

 

p.s. Ogromna prośba z gatunku "pomóż określić autora". Był sobie kiedyś pan Azjata (Japończyk, jeśli pamięć nie myli), który dość późno postanowił nauczyć się grać na pianinie. I jako zupełny amator, skomponował i wydał płytę, która okazała się niezłym sukcesem. Za nic w świecie nie mogę sobie przypomnieć kto to był, a płytę zgubiłem kilka lat temu. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
 

Bardzo lubię też wydania oraz również często do nich wracam, mają swój klimat który na mnie dobrze wpływa...

 

W poszukiwaniu azjaty nie potrafię Tobie pomóc gdyż nic mi na ten moment w głowie nie świata.

1 godzinę temu, lobuz1 napisał(a):

Odsłuc**ję właśnie składankę STUNT RECORDS 2022 i jest tam kilka przyjemnych płyt do posłuchania.

 

 

https://tidal.com/album/229794046?u

 

 

https://tidal.com/album/186505403?u

 


https://tidal.com/album/222822882?u

 

 


https://tidal.com/album/208557358?u

 

 

IMG_4414.jpeg

Albumy które nie słyszałem dodałem do biblioteki, dzięki...

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi nie kojarzy się teraz żaden Azjata, który późno się nauczył grać na pianinie.

Ostatnio jestem pod wrażeniem, w jaki sposób Anthony Braxton podchodzi do interpretowania jazzowych standardów:

 

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha! Mam to, wystarczyło z googlem pogadać :)
Wspaniale, nie mogę się doczekać.
 

RYO FUKUI Scenery LP - Sklep internetowy Winylownia.pl

 

"Scenery" to absolutne jazzowe arcydzieło autorstwa Ryo Fukui, wybitnego japońskiego pianisty. Jego styl porównywano do McCoy Tynera i Billa Evansa. Fukui to cudowny samouk, którego gra oparta na niesamowitej wyobraźni, precyzji i elegancji emanuje niesamowitą radością, a jednocześnie wykonawczą dyscypliną.

"Scenery", debiut z 1976 roku, wraz z jego kontynuacją w postaci albumu "Mellow Dream" z 1977 roku, były do tej pory pozycjami bardzo trudno osiągalnymi w Europie. Teraz za sprawą kapitalnych reedycji mamy możliwość poznania geniuszu Ryo Fukui."



image.png.9bf5ab4a3d7a4f1f2b755e42614ed6a4.png

Edytowane przez RadekBe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, RadekBe napisał(a):

Ha! Mam to, wystarczyło z googlem pogadać :)
Wspaniale, nie mogę się doczekać.
 

RYO FUKUI Scenery LP - Sklep internetowy Winylownia.pl

 

"Scenery" to absolutne jazzowe arcydzieło autorstwa Ryo Fukui, wybitnego japońskiego pianisty. Jego styl porównywano do McCoy Tynera i Billa Evansa. Fukui to cudowny samouk, którego gra oparta na niesamowitej wyobraźni, precyzji i elegancji emanuje niesamowitą radością, a jednocześnie wykonawczą dyscypliną.

"Scenery", debiut z 1976 roku, wraz z jego kontynuacją w postaci albumu "Mellow Dream" z 1977 roku, były do tej pory pozycjami bardzo trudno osiągalnymi w Europie. Teraz za sprawą kapitalnych reedycji mamy możliwość poznania geniuszu Ryo Fukui."



image.png.9bf5ab4a3d7a4f1f2b755e42614ed6a4.png

Dzięki. Posłucham. W sklepie plays.pl są jego płyty w lepszej cenie.

https://plays.pl/p/ryo-fukui-scenery-lp-vinyl-lp/29260

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności