Skocz do zawartości

Tani czytnik ebooków


Rekomendowane odpowiedzi

Od dość długiego czasu myślę o zakupie czytnika ebooków. Do tej pory nie przyglądałem się oferowanym produktom, więc jestem ciekaw w czym ustępują czytniki za około 150 zł tym droższym. Teoretycznie w obydwóch ekran się "nie świeci" i jest bezodblaskowy. Również w tym tańszym są obsługiwane wszystkie najpotrzebniejsze formaty. Pamięci wiele nie trzeba bo ebooki zajmują wyjątkowo mało miejsca. Więc czy jeśli potrzebuję czytnika tylko do czytania to potrzeba mi czegoś więcej? :P No i na co zwracać uwagę przy wyborze?

Edytowane przez PushTheLimit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale zauważ że sam ekran się różni. Mamy do wyboru viziplex i pearl :) Peral jest o wiele lepszy. Przede wszystkim "bielszy".

Ja Ci polecam Kindle. Wiem cena koło 400 zł (z pl) ale naprawdę cena/jakość najlepszy stosunek.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I rzeczywiście na bielszym ekranie komfort czytania jest dużo lepszy? W końcu nawet nie wszystkie papierowe książki są śnieżnobiałe, i nie odczuwa się przez do dyskomfortu. Bo dopłata ponad 100% ceny za sam odcień w przypadku kiedy na obu czytnikach wzrok męczyłby się tak samo jak przy czytaniu z papieru wydaje sie wysoka. No chyba że jest z inaczej. Chyba przejdę sie do jakiegoś sklepu w którym da się przetestować sprzęt, żeby zobaczyć jak się to prezentuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po co ten andek? na kindla też możesz Dukana zainstalować- czyli linuks... Za to wsparcie, gwarancja wytrzymałość- przemawia za kindlem. (dostęp do książek także).

 

Nook także fajny, nie powiem:)

 

wszystko zależy co kto chce.

 

@PushTheLimit - owszem ma znaczenie- kwestia światła. Przy viziplexie potrzebujesz go więcej po prostu :) Sam komfort czytania jest także o wiele lepsze przy pearl.

 

 

ps. co do ograniczeń- akurat 3/4 epub jest chronionych drm w porównaniu do moby- także...

Edytowane przez Azahiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Tanio znaczy drogo". Płacisz więcej za produkty firm Amazon czy Apple nie bez powodu. To są produkty, których wykonanie doprowadzene jest niemal do perfekcji. Do tego dochodzi dopracowany i szybki system operacyjny. Przygotowanie takiego urządzenia kosztuje masę pieniędzy, więc musi on kosztować trochę więcej. Jeśli chodzi o czytnik, to tu oprócz samego designu, użytych materiałów, ergonomii ważna jest jakość e-papieru, kontrast ekranu i szybkość działania. Ebooki na Kindle czyta się tak że zapominasz że to nie jest papierowa książka, wszystko działa jak należy. Czy warto dopłacać tego nie wiem bo na dłuższą metę miałem do czynienia tylko z Kindle (drugi egzemplarz), ale wydaje mi się że tak.

Edytowane przez all999
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt jest faktem, że naczytalem sie wiele zlego o tych najtanszych czytnikach, ze sie wieszaja, ze nie czytaja formatow itd. Z tanszych czyli ok. 250-300 pln niezle sa podobno te sprzedawane w empikach (pocketbooki?) Nook akurat jest wykonany wzorowo z wysokiej jakosci materialow, dziala stabilnie, dlatego wkurza mnie opinia, ze tylko kundel i nic wiecej...

 

A co do apple, to mam MBP i nie narzekam, niektore rzeczy sa rewelacyjnie rozwiazane, a inne do bani. Tak samo z ipodem, gdyby na starsze nie bylo rockboxa, to nawet bym na ipoda nie zwrocil uwagi dzieki "dopracowanemu" i rewelacyjnemu itunes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w przypadku kupna czytnika nie chodzi jedynie o wyświetlacz, że "białe jest bielsze", ale również o szeroko pojętą wygodę użytkowania - czyli od firmware'u aż do fizycznych przycisków - oraz awaryjność

to tak samo jak z kupnem chińskiego odtwarzacza i chińskich podróbek słuchawek - owszem, da się na tym słuchać muzyki, ale trzeba liczyć się ze sporymi kompromisami (oraz ewentualnym uszkodzeniem typu "odtwarzacz nie działa, co robić")

niestety nie ma obecnie czytnika, o którym można powiedzieć "tani a dobry", który można by kupić za drobne pozostałe w kieszeni z zakupów z ostatniego tygodnia

dlatego poleca się kindle jako sprawdzony czytnik, ba, co lepsze - czyli liczące się - alternatywy są dosłownie o 50zł tańsze (jeśli już), więc chyba już nie ma sensu żałować tych 50zł jak można mieć sprzęt, o którym wiadomo że wyznacza pewien standard

jeszcze słówko o nooku - jakiś czas temu pojawiły się głosy że b&n się przejechało na czytnikach, więc nie wiadomo jak to będzie z nookami... co oczywiście w niewielkim stopniu wpływa na samego użytkownika, bo w końcu skoro ma czytnik, to ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest mały :P

 

http://www.blog.czytio.pl/index.php/trekstor-pyrus-mini-recenzja/

 

już lepiej SONY PRS-300 gdzieś znaleźć i kupić literalnie za grosze :)



jakby się ktoś od razu chciał rzucać na PRS-300 za 99zł:

- uważajcie na stan

- polskie znaki tylko po dodaniu fontu do pliku epub ewentualnie ingerencji w firmware (doinstalowanie fontu z polskimi znakami)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest mały :P

 

http://www.blog.czytio.pl/index.php/trekstor-pyrus-mini-recenzja/

 

już lepiej SONY PRS-300 gdzieś znaleźć i kupić literalnie za grosze :)

jakby się ktoś od razu chciał rzucać na PRS-300 za 99zł:

- uważajcie na stan

- polskie znaki tylko po dodaniu fontu do pliku epub ewentualnie ingerencji w firmware (doinstalowanie fontu z polskimi znakami)

W

 

Czytałem to. Nie jest taki mały. Trochę większy od mojego sgs 3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy wybierałam czytnik i oglądałam te najtańsze porównując z droższymi doszłam do wniosku, że to jest taki typ sprzętu na którym trochę bez sensu jest oszczędzać. Lepszy ekran oznacza lepsze wyświetlanie i komfort dla oczu, lepsze wykonanie oznacza, że nie rozwali mi się po miesiącu. Książkę kupię, przeczytam odstawię na półkę i nawet jeśli papier i czcionka są dla mnie 'niewygodne' podczas czytania to w najgorszym wypadku do książki nie wrócę. Albo wrócę za jakiś czas. A czytnik ma mi służyć na okrągło, z każdą zmianą książki na nową. Jeżeli coś jest nie tak to nie wymienię go tak jak zwykłej, papierowej książki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele ludzi w tym i ja miały Kindle Keyboard od premiery... Teraz mojego ma ktoś inny. Bo ja przesiadłem się na Classic. Tamtego miałem ponad 1,5 roku- także. Niektórzy juz mają bardzo długo- poprzednie generacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Kindle Keyboard 3G, to był mój pierwszy czytnik, teraz mam PaperWhite. Gdyby nie to że upadł mi i uszkodziłem ekran po gwarancji nadal bym z niego korzystał. Aczkolwiek podświetlenie w PW jest genialne:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Kindle Keyboard 3G, to był mój pierwszy czytnik, teraz mam PaperWhite. Gdyby nie to że upadł mi i uszkodziłem ekran po gwarancji nadal bym z niego korzystał. Aczkolwiek podświetlenie w PW jest genialne:)

Zależy co kto potrzebuje :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Kindle Keyboard 3G, to był mój pierwszy czytnik, teraz mam PaperWhite. Gdyby nie to że upadł mi i uszkodziłem ekran po gwarancji nadal bym z niego korzystał. Aczkolwiek podświetlenie w PW jest genialne:)

Zależy co kto potrzebuje :-)

 

Potrzebujesz widzieć co czytasz, a nie zawsze masz wystarczająco mocne zewnętrzne źródło światła -_-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to traktuję jak książkę... Nie ma światła nie ma czytania... Proste. A tam gdzie czytam (komunikacja miejsca- czytanie wieczorami nie jest wskazane:P) ...

 

A tak serio- jak chce mi się czytać to mam źródło światła :) wydawać z 200 zł więcej na światełko- szkoda mi kasy:)

Edytowane przez Azahiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Po jak widać dość długim czasie zdecydowałem się kupić sobie kindle classic. Ale... nie mam pojęcia gdzie. Na niemieckim Amazonie można dostać w promocji za 50 euro niestety nie wysyłają do polski. Na amerykańskim za to wersja bez reklam kosztuje 89 dolarów więc tragedii nie ma ale po doliczeniu vatu i cła już tak wesoło nie jest. Na allegro nawet nie patrzę bo chcę kupić wersję bez reklam a tak takie kosztują nieporównywalnie więcej w stosunku do cen na amazonie. Może ma ktoś jakiś pomysł jak kupić kindla na niemieckim amazonie albo gdzie można go zdobyć do mniej więcej 300zł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli promocja na niemieckim amazonie jutro jeszcze potrwa to prawdopodobnie zamówię go sobie na kogoś z rodziny. Jednak ~215 zł za najnowszy classic bez reklam w porównaniu z ofertami na allegro to spora różnica. Jedyny dodatkowy koszt to wysyłka od kogoś z Niemiec. Ale to i tak niewiele zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności