Skocz do zawartości

espe0

Bywalec
  • Postów

    2229
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    185

Treść opublikowana przez espe0

  1. Ja ciekawości podłączyłem do mojej xz2 - i powiem szczerze że jestem mega zaskoczony - super rozdzielcze granie z tak rozbudowanymi wysokimi tonami jakich jeszcze nie słyszałem. Jest to naprawdę ciekawe połączenie - choć e1 prawie że szystkim potrafią się zgrać w satysfakcjonującej jakości.
  2. noo ...miałem ef5 i sprzedałem ...a teraz byłby jak znalazł
  3. No właśnie o to chodzi że Próbowałem z przeróżnymi ustrojstwami i nadal szukam czegoś co potrafiłoby pokazać ich ostateczny potencjał. Używam DIY es9038 + opa2604 u celu nadania masy i ujedwabienia góry i mam najlepszy dotychczas mięsisty, dynamiczny i otwarty dźwięk który udało mi się uzyskać niedużym kosztem. Jednakże jeśli jest przepis na coś absolutnie fenomenalnego to chętnie to sprawdzę. Miałem 400i i łatwiej było mi uzyskać ciekawe efekty - bo już z hegelem super grało super:)
  4. y? co to znaczy? Sundary (słuchałem) tylko z Chordem Mojo. czy Sundary tylko (najlepiej grają) z Chordem Mojo. dzięki za odp.
  5. A z czym je słyszałeś najlepiej??? (sundary)
  6. Hej. może najpierw napiszę co tracimy:) ...funowe granie - tak po prostu na pierwszy rzut ucha słuchawki nie czarują tak mocno jak 400i. najlepsze z najtańszych zestawień bez żadnych kompromisów to Hegel super + 400i. Dużo muzyki w muzyce - nawet lepiej to gra niż he400i + ef5. Sundary to już inna bajka - trzeba im równie dobrego źródła mimo iż są łatwiejsze do wysterowania niż 400i u mnie grają na samoróbie es9038k2m + opa6122 (15V +/-) stacjonarnym - może to żaden hi end ale fajnie się zgrywa (lepiej niż DFR) Grają już bardziej dystyngowanym i naturalnym dźwiękiem niż 400i - mają mniej naleciałości siarczysto piaszczystych i delikatnie gorsze rozszczepienie stereofoniczne które w sumie bardzo lubię - no ale coś za coś.
  7. Nie znalazłem na internecie co tam w środku siedzi ...to se rozebrałem:) Pięknie widać sterownik -> upsampler -> DAC -> amp na dole nie ma nic:)
  8. A więc: w czym jest różnica między jednym a drugim - czyli Ameryka kontra Anglia! Po śmiesznie wyglądającym lecz kapitalnie organicznym M2tech hiface DAC szukałem pena który miałby te właściwości lecz już ze wzmacniaczem słuchawkowym. Nie trwało długo jak pokazał się soundkey. Procedura testowa odbywała się na tym co miałem pod ręką - czyli trochę różnej taniości. Czyli platforma porównawcza: słuchawki: nauszniki niemodyfikowane: Hifiman Sundara Creative aurvana live! Kef M500 Xiaomi mi comfort Logitech G433 Sony WH-CH700N (po kablu oczywiście) Dokanałówki/douszne: Aune e1 Sennheiser Momentum Apple earpods Apple in-ear Sony mdr-nc750 Creative Sound BlasterX P5 Creative aurvana in-ear Komputer: stacjonarny win10 tablet win10 (toshiba encore) na obu urządzeniach zainstalowany winyl player Konsola: ps4 slim telefon: Sony xz2 Utwory tidal/flac/mp3: Beats Antique - Roustabout The Seventh Sons - Secrets The Cadillac Three - Demolition Man Nicki Bluhm - To Rise You Gotta Fall Tami Neilson - Bananas Sugarland - On a Roll Montgomery Gentry - Shotgun Wedding Morgan Wallen - Little Rain Kelsea Ballerini - Miss Me More The Dirty River Boys - Cheyenne Lumsk - Trolltind Rob Zombie - Teenage Nosferatu Pussy Rotting Christ - Cine Iubeste Si Lasa IXXI - Original Sin Marek Grechuta - W dzikie wino zaplątani Diablo Swing Orchestra - Climbing The Eyewall Rimski-Korsakov: Piano trio in C minor: Allegro Assai Bach: Violin Concerto No. 1 in A Minor, BWV 1041: II. Andante The Prodigy - Wall Of Death Tak więc zaczynamy! Dragonflaja Reda mam już jakiś czas i za swoje pieniądze jest to niezły sprzęt. Mało tego chyba wszyscy go już znają - a dla niektórych jest to już ostatnie w poszukiwaniach dobrego dźwięku źródło docelowe - dla tego nie będę się tu specjalnie rozwodził na temat dragonflya tylko ujmę go w porównaniach. Oba sticki jakością wykonania nie mają sobie nic do zarzucenia - po prosty mogą się podobać lub nie - nic nie lata nic nie trzeszczy. Cyrus na swojej stronie w reklamie pisze że urządzenie wspiera różne formaty typu flac, mp3, acc itp. - o co cho??? wszystkie karty wszystko grają, więc co z tego? Może jakaś opowiastka marketingowa dla laików czy coś? - otóż nie. Przy pierwszym wpięciu do komputera i odsłuchach w trybie direct sound było jakotako - dopiero po przełączeniu na WASAPI nastąpiło coś dziwnego (w moim odczuciu jakby to urządzenie zaczęło dekodować odtwarzany dźwięk) - zrobił się bardziej gładko, powietrznie i takie delikatne jakby odmulenie - co od razu można poczuć na dynamice. Pierwszą rzeczą którą można odczuć po chwili odsłuchu to właśnie dynamika i napowietrzenie. Instrumenty mają swoją masę i położenie. Mimo mniejszej sceny na szerokość niż Red mamy tu dużo powietrza i ciekawą scenę wgłąb. Czasami łapałem się na Aunach e1 że coś na biurku mi szeleści czy stuka (a to w słuchawkach:)). Dźwięk jest raczej po tej jaśniejszej stronie wraz z ociepleniem i otwartością - bardzo przyjemnie się tego słucha i nie męczy BB PCM 5102 robi dokładnie tę samą robotę co w m2techu. Jest organicznie i szczegółowo - bez cyfrowej chrypki czy piaskowości. Na pewno można również odczuć że nie projektował tego na pałę jakiś żółtodziób świeżo po szkole i na dodatek za karę. Między tanimi soundstickami cyrus wyróżnia się jak za tę kwotę pewnym kunsztem w przekazie - czyli od razu słyszymy że to nie jakieś chińskie wypociny, kiepskie implementacje czy oszczędności w projektowaniu. W porównaniu do Reda który sypie detalicznymi iskrami na lewo i prawo kosztem pewnej chudości over all - mamy w soundkeyu dużo rock'n'rolla, sprężyny, i mięsa - gitary brzmią fenomenalnie a ich przestery przez dobrą stereofonię robią poprawny spektakl funu. Barwowo jest raczej neutralnie z leciutką górką w niższym midbasie i spoinie średniotonowo-wysokotonowej. Dzięki temu dynamikę zyskują nieco suchsze słuchawki typu Apple in-ear czy Xiaomi mi comfort lub aurvany in ear. Generalnie nie mamy tu naleciałości czyniących Cyrusa trudnym w doborze słuchawek - wszystko co podepniemy gra bardzo dobrze - a w najgorszym przypadku - przyzwoicie (bez rażących negatywów). krótko o barwie: Bas - soczysty, pół-konturowy z lekką górką w dolnym midbasie - bez problemu możemy śledzić linię niskotonową która stanowi wypełnienie na zasadzie takiego "echa basowego" - co absolutnie nie jest laniem się basu czy buczeniem - jest kultura i dynamika. Zejście basu książkowo obniża się od 20hz w dół 18hz już ledwo słychać. Średnica - typowo angielskie podejście - dużo mięsa, masy, dynamiki przy zachowaniu odpowiedniej separacji i głębii. wyrażnie słyszalne średniotonowe pogłosy i echa. Mamy ciepło i delikatne okrycie jedwabną mgiełką - takie podcięcie ostrych pazurków - w przeciwieństwie do Dragonflaja który detalicznie jest jak kaktus od średnicy do samej góry. Wysokie - bez szelestu, sybilantów czy jakiegoś długotrwałego defektu. Jest dobrze detalicznie - wgląd w mikrodetal poprawny lecz mniejszy niż w Audioqueście. Góra jest ciepła i ogładzona, co daje taki delikatny kontur w rysowaniu talerzy czy dzwoneczków. Nie sypie iskrami jak Red, za to wysokie tony mają swoją wyraźną masę. Wysokie tony gitary akustycznej brzmią miodnie:) - nawet trochę lampowo. Scena to takie jajo w przód - a przy dłuższym odsłuchu kiedy uszy już załapią charakter brzmienia - mikrodetal potrafi wędrować góra - dół. Ogólnie wydaje się mniejsza w porównaniu do Dragonflya lecz nic się nie zlewa i ma swoje miejsce - jest po prostu bardziej intymnie ale za to z większym przytupem. Ogólnie nie było problemu z wysterowaniem słuchawek (choć trudnych tu nie ma) - i ortodynamiki i ceramiki oddały dokładnie to co powinny. Oba urządzenia prezentują inną szkołę grania: Audioquest trochę bardziej efektownie i czarująco a Cyrus organicznie i z przytupem. Przy podłączeniu do komórki przez kabel otg miałem delikatny szum w porównaniu z komputerem czy tabletem - lecz wyłącznie na dokach. największa kultura pracy była w połączeniu cyrus - tablet(WASAPI) przez niższy jitter. Reasumując moje wypociny polecam Reda tym którzy lubią wsłuchiwać się w detale i zależy im na scenie na boki, a Cyrusa tym którzy szukają dźwięku do którego można się przytulić i słuchać godzinami bez żadnego zmęczenia przy większym rock'n'roll-faktorze. W załączniku próbka wave nagrana na studyjnej karcie RME hdsp9632 na wejściu line in (pamiętajcie że cyrus to wzmak słuchawkowy a audioquest to również line out) pierwszy sampel to Cyrus drugi Dragonfly. Uwagi dotyczące jakości pisowni czy kropek czy przecinków spływają po mnie jak po kaczce. nie chcesz nie czytaj. Pozdrowienia Update. Odnośnie współpracy z ps4 i oba paluszki niby grały ale prędzej czy później się wysypywały grając pół zartefaktyzowany dźwięk. czyli nie dogagują się z ps4. Update 2 - sprzedam oba (priv) cyrus_audioquest.wav
  9. Ja polecam sennheisery momentum in-ear. Rock'n'rollowe granie z dobrą sceną. Jak chcesz mam używki za poł ceny (stan sklepowy).
  10. był wczoraj https://allegro.pl/sony-nw-a45-czarny-9822j-i7639028580.html 550zł ...koledze sprawdzałem
  11. Na allegro teraz jakoś jest za ok450zl ... szczerze powiem że jakbym go dziś zgubił to jeszcze dziś idę kupić ten sam nowy.
  12. OK Panowie zmieniłem region programem "scsitool" i zarazem zrobiłem swój a45 "uncapped" JEST WIĘCEJ MOCY!!! Sundary grają teraz znacznie głośniej i są lepiej wysterowane ...teraz dla pewności jeszcze raz wygrzeję urządzenie Polecam tę modyfikację jeśli ktoś używa Walkmana z bardziej wymagającymi słuchawkami !!!
  13. ...niby też ścieżki pcb poprawili na "złocone"
  14. dobra sorry jestem nowy pomyliłem działy:) DO USUNIĘCIA
  15. Mam nowiusieńkie Muses 8832 z certyfikatem autentyczności mousera (gdzie je zamawiałem) 55zł szt - po cenie zakupu (wiem drogo) chyba jeszcze 10szt Ale jako że są praktycznie niedostępne to niewygórowana cena.
  16. m0 to ciepła klucha bez sceny i polotu w bezpośrednim porównaniu (m0 sprzedałem ostatnio bo jedynie co miał fajnego to funkcjonalność)
  17. Tak jak napisałem - przed wygrzaniem lub niepełnym wygrzaniem - grają wręcz odwrotnie od tego co napisałem - stereofonia blisko głowy suchość i brak basu / szorstkość.
  18. Hej ...myślałem że już tu są znane ...skoro nie to opiszę to swoimi słowami (proszę się nie czepiać stylu pisania) Miałem pierwszą wersję 400i i powiem żeby to zaobrazować z czystym sumieniem: Sundary to idealny środek między 400i a he1000 (z pierwszych wersji komercyjnych) Cechą bliższą he1000 jest brak takiego ...tranzystorowego brzmienia (kto miał na głowie he1000 wie o czym mówię) Jest powietrze, zwiewność i bardzo namacalna organiczność przekazu - te trzy cechy najbardziej ewoluują wraz z czasem wygrzewania. Hifiman radzi 150h wygrzewania - brzmienie jest na tyle coraz to lepsze że aż chciałoby się zostawić na 200 i mieć nadzieje na jeszcze lepiej:P ok Barwa: ...albo nie jeszcze może opiszę coś dla czego zakochałem się w 400i - a mianowicie jednoczesna spójność i rozseparowanie kanałów: pierwszy raz je słuchając nie chciałem ich ściągnąć z głowy. Przester gitar elektrycznych rozszczepiony na czynniki pierwsze - po prostu 100% rock"n"roll z frajdą i wykopem. Stereofonia w 400i zadecydowała że poszedłem po momentumy a wróciłem z paragonem na 2600zł i pierwszymi w życiu planarami. TO DALEJ JEST W SUNDARACH!!! tylko jak byśmy się przenieśli z małej salki odsłuchowej do wielkiego teatru ...na świeżym powietrzu. no dobra BARWA: Bass: niektórzy mogą powiedzieć że jest go mało - a ja powiem że jest liniowy - nigdzie nie schowany i nigdzie nie wypchnięty. Kiedy słuchamy ulubionego utworu to na equalizerze jak odejmujemy powoli od 20hz 30 40 50 itd każde pasmo słuchać wyraźnie że znika od samiuśkiego dołu. Jest do bas dobrze kontrolowany potrafiący zejść na różne plany i na tyle selektywny że można nawet zauważyć echa i pogłosy instrumentów. Ogólnie bardzo ładnie poukładany i nie rzucający się na pierwsze skrzypce i z wyraźnie większą kulturą niż 400i - nie zlewa się ze średnicą a od samego dołu tworzy warstwy na których mogą pojawiać się różnej maści basowe dźwięki i żaden nie będzie sobie przeszkadzał. No i te takie no- powietrze w basie:) Średnica: tak jak bas można by ją pokroić jak roladę i każdy kawałek opisywać - naprawdę każdy suwak equalizera mógłby mieć swój wierszyk:) - o tym "jak to on jest lepszy od innego" Krótko mówiąc jest to pokaz średnicowych fajerwerków - niesamowicie szybki, delikatnie ocieplony, taka sprężyna i kupa detalu - bliżej, dalej, lewo, prawo, góra, dół (no może mniej góra, dół) - jest taki jak pierwsze gołe cycki - nigdy się nie daje znudzić. Jest krystaliczny a zarazem ocieplony - nie jasny - kompletnie nie powoduje zmęczenia na żadnym jego rejestrze. Góra: góra jak na akustycznym koncercie na żywo - dosłownie - ultradetaliczna ale nie analityczna, jest raczej dopełnieniem reszty pasm niż jakimś wiodącym zakresem który sprawi że psy będą kuliły ogony ze świstu - jest jedynym zakresem który można by nazwać konturowym. Sopran podawany jest w dawkach wiodących a mikro smaczki jak iskierki na około. Totalnie nie sybiluje i nie ma "przykrych incydentów" które przez swoje wyostrzenie wprowadzają jakąś nerwowość czy coś takiego jakiegoś. No i powietrze - w odpowiednich nagraniach mamy wrażenie jakby wysokie dźwięki latały pośród obłoków wokół naszej głowy. Całość przepięknie współgra ze sobą na czarnym tle które tworzy swoistą panoramę gdzie my jesteśmy w pierwszym rzędzie - nie w środku. Scena ogólnie jest tak niesamowita że łapię się na tym że patrze czasem czy coś mi nie spadło albo wokół mnie nie dzieją się niezamierzone rzeczy. to również przez organiczność dźwięku - wszystkie instrumenty są oddane bardzo realistycznie - a wokal no właśnie... Wokal: niestety przez swoją organiczność a zarazem detaliczność - słuchać w nagraniach źle zmasterowany głos bądź użycie kiepskiego mikrofonu czy innych naleciałości studio. Ale na całe szczęście tych złych nagrań nie ma aż tak dużo. Dobrze nagrane brzmią przepięknie zarówno damskie jak i męskie. Słuchane na RME HDSP 9632 - sprzęt studyjny i pięknej barwie i klarowności (polecam) - na niej nauczyłem się czerpać radość z remasterów. Pozdrawiam
  19. Dołączam do klubu z: Hifiman Sundara jeszcze 20h wygrzewania ...ale już jest moc!!!
  20. Hej amigos! Ma ktoś z Was jeszcze membrany do odsprzedania? Jestem bardzo chętny! A ogólnie mogę się zaoferować obróbką drewna, plastiku itp. Z zamiłowania zajmuję się prototypowaniem i rzeźbieniem w drewnie - mogę wykonać dowolny projekt słuchawek! Oczywiście w jakości jak ze sklepowej półki. ...w miarę możliwości czasowych. Jeszcze raz proszę o ewentualne odsprzedanie pary membran
  21. ja do 400i zrobiłem siatki z biurowego kosza (na papiery itp) - jest to dokładnie taka sama siatka jak na zdjęciu na pierwszym poście ...może ktoś to jeszcze przeczyta - więc piszę
  22. Zarejestrowałem się to się wypowiem: a45 to mały wariat:) ...bardzo spójny przekaz mocno napowietrzony i niby ciemny ale detaliczny i mega szybki. Bardzo ładna scena - bardziej w głębię niż na boki - może tworzyć wyraźne warstwy na naprawdę niezłym czarnym tle. Jeśli chodzi o warstwy to nawet kilka instrumentów basowych bez problemu możemy namierzyć w przestrzeni. Bas generowany przez te niby cyfrowe wzmacniacze jest mega szybki i się nie leje. Zrobili kawał dobrej roboty - a jest już a50 z odbiorem bluetooth w LDAC A ogólnie co do BT to po AptX HD na astellu xb10 daje nieporównywalnie lepsze źródło niż chociażby telefony. A... i jeszcze przed wygrzaniem dźwięk jest strasznie siarczysty i bez emocji - nie zraźcie się tym na początku - dajcie mu rozwinąć skrzydła. na zmianę gra z aune e1 i hifiman sundara pozdrowienia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności