Mnie tam z HD800 i ich słuchaniu nawet 6h non-stop ,nie miałem żadnych problemów ze słuchem, bo one grają jakby poza nami, słuch się daje oszukać, zero zmęczenia miałem...To dla mnie była ich największa zaleta...
Jak ja uwielbiam słuchawki z pogłosem, tylko takie głównie lubię, te słuchawki co nie grają pogłosowo jak U5 oraz LCD2/3 ,czegoś mi w nich brakuje, nienaturalnie brzmią, bo jak i w realu występuje pogłos to ma być dla mnie i w słuchawkach.
Na szczęście w Hawkach jest pogłos, jak w większości też Fostexów/Denonów...super sprawa.
Dziwię się że tyle osób narzeka na bas w Hawkach, ja tam nie odczułem by był zbyt przymulony, można to powiedzieć o THX00, tam jest zamuła że hej...Ale ja słuchałem super wygrzanych , 300h wzwyż...
Muszę przyznać ze Hawki to chyba najbardziej muzykalne słuchawki co słuchałem, T1 rev 2 lepsze technicznie, ale do Rocka wybrałbym bez wachania Hawki...