Nie tak do konca Janusz, bo i jedne, i drugie maja mocna srednice, miesisty, niski bas i dobra przestrzen, tylko AKG sa "troche" jasniejsze, ale wedlug mnie "fun" u obu ten sam .
Dlatego tez m.in. nic innego, latwo napedzalnego u mnie sie nie ostalo .
Z kolei te JVC, to jakas tragedia (bez obrazy Janusz ), ale jedne z najgorszych sluchawek, jakie w zyciu sluchalem , oczywiscie mowa o "stock".
Właśnie tego "trochę" jaśniejsze się obawiam. Jestem na to bardzo wrażliwy po DT990PRO, które mnie kaleczyły.
Nie przeszkadza mi jeśli wysokie są lekko cofnięte, ale ich nadmiar już tak.