SteFun

Do dziś Lineage 2 jest dla mnie niedoścignionym MMORPG, co prawda system F2P trochę popsuł i przed to trzeba inwestować masę czasu aby grać na odpowiednim poziomie ale tak czy inaczej gra mimo rozwoju zawsze trzyma mega poziom. Kal Online Gothic Zeus Pan Olimpu Heroes III Counter Strike 1.6 Need for Speed: MW GTA I, II, VC Mafia Majesty Kozacy Twierdza

Hahahaha, 10 lat temu to się słuchało takich dziwnych rzeczy... : - D (W sumie to mało odbiega od power metalu, swoją drogą. Oczywiście zaraz się znajdzie jakiś dark metalowy mędrek, który to zakwestionuje) Dark metal dobre sobie. Power/Melodic Death Metal Ja bym bardziej pod Melodic Death Metal to podpiął. Wystarczy posłuchać Children Of Bodom, Kalmah gatunkowo podobnie gra.

Filmy: Gwiezdne Wojny Władca Pierścieni Full Metal Jacket Ostatni Samuraj Piraci z Karaibów Requiem For a Dream Harry Potter Anime: (pod warunkiem że ktoś lubi muzykę japońską) Bleach (Najlepsze openingi i endingi jakie słyszałem w anime) Shingeki no Kyojin (dwa tak genialne openingi) Naruto Shippuuden An no Exorcist Samuraj Champloo Fullmetal Alechemist / Brotherhood Mirai Niki Sword Art Online Gry: Lineage 2 (klasyka, niedościgniony twór ncsoftu z niesamowitą muzyką o którą dbają od początku, poza tym łączy mnie z nią pewien sentyment) Skyrim (dla mnie w tej grze muzyka jest dograna genialnie, podkręca atmosferę i wywołuje niesamowite emocje podczas gry) Guild Wars 2 Dota 2 Dragon Age The Witcher Heroes III

@up Yarba Mate !!! Fajne opakowanie Nie, nie można... Można. Ponoć jakaś kobieta umarła, bo wypiła 6 litrów wody w krótkim czasie (2 godziny?). Prędzej wybuchniesz niż umrzesz z przedawkowania kofeiny. Chyba, że jesteś chory i generalnie Ci nie wolno. Ale ona przy tym nie wydalała z siebie tego dlatego zgon. Herbata z Cytryną może prowadzić do chorób, przez wytwarzanie się cytrynianu glinu. Zielona herbata ma duże ilości witaminy K, przesadzenie może powodować niedokrwistość. Zielona ma mniej kofeiny. Alkohol też zabija w większych ilościach, no i jakoś wszyscy go piją

Wygląda na sitko które używamy do cukru pudru Ciekawy pomysł, kiedyś spróbuję

W USA zamiast pszenicy mają inne atrakcje: Pozostając w tematyce chleba, pozwolę sobie polecić produkty tej firmy: http://www.weget.pl/ Leżałem z właścielem w szpitalu, spoko koleś a i produkty wydają się bardzo dobre. Z tego co pamiętam, można załatwić wysyłkę pocztą gdyby komuś było nie po drodze Masz plusa za takie info x) Generalnie jestem z małej mieściny 70 km od wrocka ale bywam tu często i czasem jestem zmuszony do jedzenia słabego chleba. Tak to jest gdy się ma u siebie lepszą jakość której miastowi niedoświadczają. Stestuję jak znajdę

Ciekawy ten dzbanek. Sposób z shiboridashi: Studzisz wodę w osobnym naczyniu. Patent jeszcze lepszy - termos z wodą o odpowiedniej temperaturze, przy ryżowej 80, Sencha 70. Patent na temperaturę - jak wsadzisz palca do gorącej wody i cię nie parzy to znaczy że spadła do 70 stopni. Pamiętaj że nie wszystkie herbaty lubią zmieniać temperaturę. Ja nigdy nie studiem jeszcze. Ja chcę też aby nie było sitek. Mam zestaw glinianych 4 czarki z dzbanuszkiem, ale tam mam za duże dziurki i średnio mi się parzy te dwie herbatki a akurat na nich stanąłem w tej chwili. Ja generalnie rzadko parzę coś dla wielu osób. Ale mimo zestaw do tego mam. Shiboridashi jest bez metalu. Masz różne pojemności 70, 120, 140 ml ale to tylko dla jednej osoby. Ja mam coś w tym stylu, tylko że zestaw gliniany i mniejszy czajnik z uszkiem.

Generalnie to jest stworzone do parzenia herbaty wielonaparowej. Skonstruowane jest tak aby liście w nim zostawały. Oczywiście można to robić w innym naczyniu jednak tak jest o wiele wygodniej. W Czajowni tak serwują herbatę i jest to mega praktyczne. Shiboridashi są na jedną czarkę przez co idealnie zarobisz każdy napar. Shiboridashi jest stworzone do tego typu herbat wielonaparowych do indywidualnego parzenia. Wszystko zależy od indywidualnych upodobań i herbaty. Niektórzy lubią parzyć w gaiwanach, drudzy w żeliwnych dzbanuszkach, kolejni wybiorą gliniane czajniczki a ostatni wybierze takie shiboridashi. Są naczynia w których parzy się jeden gatunek herbaty ponieważ wraz z parzeniem, herbata nabiera unikalny smak przez smaczek który nabrało naczynie coś jak wygrzewanie słuchawek To są bodajże te z gliny. Mi shiboridashi jest potrzebne bo lubię robić sobie napar kiedy chcę. Akurat jak przeleję do czarki to chwila i mam dobrą temperaturę. Kształt i rodzaj naczynia też jest jakoś istotne. Ale na razie mam za niski lvl na wgłębianie się w to. Na razie potrzebna kasa na DAC ale może uda mi się międzyczasie kupić shiboridashi + czarki. Na razie żadne mi się nie podobały. Ja chcę naczynie od Andrzeja Bero. Bo świetne je robi. Widziałem jedno od niego w Czajowni i dla mnie są super.

Też czytałem dużo pozytywnych opinii, w tym dyskusję na head-fi.

Koledze chodziło o to że kosztują 30zł a grają jak prawie o 2× droższe słuchawki zamknięte.Mi się bardziej podobają pro80 jeżeli chodzi i dźwięk. Pro80 średnio leżą na szyi. Kwestia przyzwyczajenia. Ale kupiłem je również do podobnego zastosowania. Mi HD6000 nie podpasowały jednak mają równie pozytywne recenzje jak pro80, kwestia ucha myślę i twojej osobistej preferencji. Nie wiem jak wypadają w kwestii wygody.

@down32 @MrBrainwash Szukałem takich konkretnych odpowiedzi. Dzięki. Czyli lepiej mieć portable E18. A co myślicie o używanym Furutechu ADL A1/X1 jak by się trafił ? Zamiast E18. Wiem że porównuje inne półki cenowe jednakże myślę że czasem warto dołożyć jeżeli jest to warte.

Wybacz ale wypisujesz dziwne rzeczy o czarnej herbacie. Garbniki - inaczej zdaje sie tanina wystepuje zarowno w jednej i 2giej herbacie roznica sprowadza sie do tego ze mamy tam zupelnie inne formy owej taniny. O ile zielona ma szereg o tyle czarna zdominowana jest przez thearubigin a konkretniej theaflavin (nie znam polskich nazw prosze mi wybaczyc) w 3 formach TF123. Kolejna rzecz sfermentowane swinstwo - o jakiej fermentacji my tu mowimy ? Nazywa sie to bodajze utlenianie enzymatyczne (z agnielska to enzymatic oxidation wiec tlumaczylem jak leci [emoji14] ) Faktem jest ze witaminy C w czarnej herbacie nie uswiadczymy zbyt wiele - o ile - nalezy tez przy okazji dodac ze jej zawartosc w zielonej jest znikoma - szczegolnie w stosunku do naszego dziennego zapotrzebowania. Filizanka zielonej herbaty pokrywa od 2 do 10 procent zapotrzebowania naszego organizmu na witamine C dla porownania jeden sredni pomarancz kryje "RDA" w 100%. Do tego dorzucic wypada kofeine ktora jest domena raczej czarnej niz zielonej herbaty. Calosciowo nie widze sensu w deprecjonowaniu czarnej herbaty bez glebszej analizy co w niej tak naprawde siedzi. Pisanie ze to bezuzyteczne scierwo ma sensu tyle co nic - wybacz. Popieram wypowiedź kolegi. Poza tym nie nazwałbym każdej czarnej herbaty ścierwem, po prostu nie piłeś dobrej. Saszetkowe można nazwać ścierwem. Jednak lepsze liściaste są spoko. Ja pijam większość gatunków. Testuje nowe we Wrocławskiej Czajowni. Z zielonych polecam: Fajna ryźówka 80 stopni 2 lub 2.5 min 4 parzenia http://czajownia.pl/mobile/pl/p/2014-Genmaicha-Kyoto---70g/121 Typowo japońska Sencha 70 stopni 1.5 min czas rośnie z każdym na parę o 30sek parzenia, starcza na ok. 3-4 parzenia http://czajownia.pl/mobile/pl/p/2014-Sencha-Kyoto---70g/125 To są herbaty wielonaparowe. Bodajże z 4g się spało, ja na oko to robię zwykle. Sam aktualnie jestem na etapie szukania dobrego zestawu shiboridashi i czarek. Bo mój dzbanek do naparu ma za duże dziurki. Jak by ktoś chciał poznać świat herbaty lepiej, poznać jej prawdziwy smak to zachęcam do odwiedzenia dobrych herbaciarni. We Wrocławiu np. Czajownia (Zaznaczam że nie jestem ich przedstawicielem) Rozkoszuję się herbatą, jak dobrą muzyką.

Ogrzewa trochę temat. Co myślicie o E07K/E17K z E09K. E07K pracuje przez OTG z androidem ? Aktualnie do pro80 a w przyszłości DT990 bądź Hd600/650 Warto inwestować w E17k ? Czy lepiej kupić E07k ?

Warto kupić DAC E17k z późniejszym upgrade o E09K do pro80 czy wystarczy coś pokroju E18 ? Taki zestaw mi się podoba ze względu na łatwą możliwość napędzenia każdych słuchawek. A aktualnie dobieram coś pod pro80, ale tak aby było w miarę uniwersalnie i portable.

Meridian explorer- super zgrywa się z Taksami, a mocy po łokcie.E07k to za duży muł UAE23/U2/ODAC zbyt suche i ostre Napędzi 250ohm słuchawki ? Działa z androidem przez OTG ? Jak wypada kontra e17/18 ? A jak wypada E17 z E09K ? Czytałem o tym zestawie pozytywne recenzje. Istnieje opcja ze za jakiś czas będę chciał podłączyć jakieś dt770/990 które miały by 250, albo 600ohm. Portable DAC mi tego nie napędzi. Stąd rozwiązanie z E09K.

Mam V2 i długa głowę. Czapkę tez założę. Dla mnie brakuje 1 poziomu regulacji w przypadku czapki. Idealnie leżą jak dobrze się je ułoży. Ja jestem mega zadowolony z nich, jednak są osoby z większą głową niż ja i innymi uszami.

Źle sprecyzowane temat. Uczę się dopiero panującej terminologii Także źródła juz mam. Teraz zależy mi na przenośnym DAC/AMP. Mimo to bardzo mnie zainteresowałem tym Fiio. Jednak wydaje mi się że E17 z E09K da mi większe możliwości chociażby napędzani jakiś lepszych słuchawek typu HDom, DT990, Hifiman czy coś w tym stylu gdzie impedancja urzadzenia będzie miała znaczenie.

Witam. Mam rekablowane Takstary pro80, aktualnie napędzam je Samsungiem Galaxy S5, Dell Venue 8 Pro i Samsungiem RF511 które służą mu za źródło. Ze względu na to że dużo się przemieszczam szukam DAC/AMP portable. Słucham metalu i rocka. Charakterystyka pro80 bardzo mi odpowiada, chciałbym ją nieco wzbogacić. Słucham głównie metalu, melodic metalu i rocka. Na tym chciałbym się skupić. Póki co zastanawiałem się nad Fiio E07K lub E17 Aplen (o ile warto później dokupić E09K aby zupgradować sobie system do domu) FiiO K18 był też ciekawy ze względu na dodatkowy power bank. Pomysł z E09K wziął się z tego że w przyszłości chciałbym kupić lepszej klasy słuchawki otwarte/zamknięte do mojej muzyki a obawiam się że niektóre dacki nie napędzą mi niektórych słuchawek. A może używane Furutech ADL A1 lub X1 były by lepszym rozwiązaniem ? Na zakup mam trochę czasu, wolę się do tego przygotować

Takstar pro80 ma małą regulację według mnie. Jak bym minął nieco większą głowę to by były niewygodne. Są na granicy. Poza tym dla mnie są wygodne i nieźle izolują. Ale musisz sprawdzić. Do metalu i rocka według mnie są święte. Po odsłuchach te podeszły mi najbardziej. Napędzam je spokojnie Samsungiem S5.

Kupiłem już Takstary pro80 Bardzo mi się podobają. O tych SHP9500 pisałem ze względu na to że kiedyś chciałbym mieć słuchawki otwarte, jakieś na start bo nigdy nie miałem. Aktualnie będę zastanawiał się nad DAC do nich. W sklepie proponowali mi iBasso d-zero mk2.

Kupiłem już rekablowane od kolegi z mp3store we Wrocku, dźwięk podobno bardziej się zbalansował jeżeli chodzi o środek i górę. Dowiem się i napiszę

Witam wszystkich. Od dawna czytałem forum, zarejestrowałem się bo wreszcie mogę zacząć zabawę w lepsze audio. Aktualnie kupiłem Takstary pro80, ale z czasem myślę że dorosnę do czegoś innego. Na razie zmęczony dokanałówkami, znalazłem coś odpowiedniego. W planach mam póki co DAC i jakieś rozsądne otwarte. A potem to już zobaczymy Miło mi was poznać, dziękuję wam za dotychczasową pomoc przy szukaniu. Pozdrawiam.

No i po odsłuchach. Finalnie nabyłem rekablowane Takstary pro80. Słuchawki grały dla mnie najbardziej przyjemnie, z clarownym basem że aż miło. Mimo że średnio do trzymania na szyi to na głowie super leżą, ino regulacja mała Odrzuciłem je na starcie bo patrzyłem na niską cenę i się pomyliłem bardzo Nie mogę się od nich teraz odkleić. K550 może innym razem, wygodne, do spokój większej muzyki świetne ale nie na miasto No dzięki temu że kupiłem taką jakość w takiej cenie to zostaje mi kasy na jakieś otwarte bądź DAC. Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc, komentarze i zróżnicowanie dzięki czemu miałem szerokie pole do szukania. Pozdrawiam

Zgłaszam się z pro80 po rekablingu

Jeden z kolegów z forum przypomniał mi o istnieniu takiego zespołu jak Epica