A gdzie ja napisałem, że użyty chipset nie ma w ogóle znaczenia? Po prostu na przytyk do Sansy, że jest tania można odpowiedzieć tym samym co do wolfsona w Wavie.
Ja też wolę brzmienie Samsunga od Clipa. To, co mi najbardziej przeszkadza w profilu brzmienia Clipa jest jego przesadna gładkość, mała dynamika poszczególnych dźwięków i ich przeciętna rozdzielczość, ale autor wątku nie powiedział co mu nie pasuje w Clipie, dlatego od samego początku zwracam uwagę, że to nie jest takie oczywiste, że ktoś będzie wolał Wave'a od Clipa. Z drugiej strony nie mam fetyszu wolfsona, chipsetów audio do portable o porównywalnej jakości jest trochę (cirrus logic, texas instruments, yamaha, sony...), a do tego końcowe brzmienie zależy też od softu (przecież ten sam chipset w innych urządzeniach zazwyczaj gra inaczej).
Życzącym mi powodzenia Wszystkim życzyłbym więcej otwartości umysłu. To, że coś jest cenione nie znaczy, że się musi podobać. Ludzie różne rzeczy sobie cenią, co nie znaczy, że to jest faktycznie tego warte...