migotka21

To chyba będę się męczyć dalej. Wcześniej pracowicie sklejałam pliki w dłuższe. Kiedy wpakowałam do odtwarzacza kilka książek po 8-10 CD z dużą ilością krótkich plików, niebezpiecznie szybko zbliżyłam się do limitu. Na muzykę nie zostało dużo miejsca (jeśli chodzi o ilość plików, bo wolnej pamięci było sporo). Tak źle i tak niedobrze. M.

Załóżmy, że akumulatorek wyczerpie się do końca i odtwarzacz zostanie wyłączony. Wymieniam akumulatorek na zapasowy i okazuje się, że nie jest odtwarzany ten sam plik, tylko następny w kolejności. Przy piosenkach zawsze można cofnąć i przesłuchać od początku, ale w przypadku audiobooków jest to uciążliwe. Jak coś ma 30 czy 60 minut, najczęściej muszę cały przesłuchać od początku i tracę dużo czasu. Odtwarzacz siedzi w kieszeni i spokojnie sobie gra, a ja nie patrzę na wyświetlacz i nie sprawdzam ile z danego pliku już zostało odtworzone, a potem bang i nie wiem dokładnie do którego momentu już przesłuchałam. Czy można jakoś ominąć taki niewygodny problem? M.

Co prawda tego modelu nie było na początkowej liście, ale ostatnio widziałam go w promocjach polecanego jako następcę k750i i coraz częściej widuje sie go na ulicy. Chodzi mi o k770i. Ogólnie go nie polecam. Nie żeby był zły jako taki, tylko bateria wytrzymuje 2 dni zamiast obiecywanych 400 godzin. Różnica jest tak znaczna, że trzeba o tym wyraźnie napisać. Przy czym była na pewno formatowana poprawnie, sama się tym zajęłam. I nawet wsadziłam włączony telefon do pudełka - chciałam ustalić czy bez używania różnych 'bajerów' będzie się wyładowywać wolniej. Nic z tego, dalej 2 dni i koniec. Odpada argument 'a może Bluetooth był włączony, albo latarka, albo ktoś się dobrał do gier...'. Druga sprawa: mam (być może subiektywne) wrażenie, że jakość zdjęć przy 3,2 Mpix są gorszej jakości niż w moim poprzednim k750i. Ze starego zdarzało mi się upchnąć zdjęcia w komputerze i podesłać jako załączniki w mailu, a teraz już bym się nie zdecydowała. Nie upieram się, że były nieprawdopodobnie rewelacyjnej jakości, używałam jako aparat cyfrowy jedynie opcjonalnie, głownie kiedy nie dało się zabrać aparatu i zrobić normalnie zdjęć. Oczywiście jak na komórkę były i tak dobre, ale kiedy można było wybierać, raczej zabierałam ze sobą dodatkowo aparat. Właściwie żałuję, że zostawiłam dla siebie, zamiast zamienić z dopłatą na k800i lub k810i póki był jeszcze nowy. Przyznaję, że chodziło głównie o różnicę w wyglądzie i masywności - na korzyść k770i. Akurat mam kolor określany jako Truffle Brown, dużo ładniejszy niż na zdjęciach. Zaznaczam- nie narzekam na telefon odgórnie bez wypróbowania i nie sugeruję się opiniami innych - k750i miałam przez 20 miesięcy, k770i dopiero 2 tygodnie. Ale z poprzednim od razu się zżyliśmy (wtedy też musiałam uczyć się menu po przesiadce z t630), a ten ma trochę zmieniony układ menu i ciągle jeszcze się mylę. To jest kolejna niedogodność, kilku znajomych używających nokii twierdzi, że nieważne jaki model, można i tak w ciemno używać i nie trzeba się 'przestawiać' ani uczyć menu od nowa. I na plus: nie ma dzojstika, który w niektórych wcześniejszych modelach SE zacinał się, za to jest wygodny klawisz pięciokierunkowy. A wspominałam, że to jeden z nowych płaskich (zdaje się obecnie modnych) modeli? To też się może podobać. A przy okazji, tego modelu raczej nie będzie można używać jako zapasowego odtwarzacza, nie ze względu na jakość, tylko głupio byłoby nie odebrać ważnego połączenia, bo akurat bateria się rozładowała. A przy tak krótkim życiu baterii jest to jak najbardziej możliwe. Czyli: pod rozwagę i kupić po długim namyśle. Chociaż jest taki ładny... M.

W sumie rzeczywiście chodzi o względy estetyczne. Oglądałam k800 i k810 i mam wrażenie, ze oba są tak masywne i duże, że raczej dla panów. A k770 chociaż jest tylko trochę mniejszy i lżejszy, to dla kobiet jak najbardziej. Zdjęcia nie są dla mnie priorytetem, mam milutkiego canona a aparat w telefonie jest bardzo opcjonalny. Wyświetlacz jak dla mnie jest całkiem całkiem, noszę okulary i przekonałam się, że wszystko widzę dokładnie, trzeba było tylko minimalnie zmienić jasność. I już. A to jest nowszy model, płaski i z klawiszem funkcyjnym zamiast dżojstika jak we wcześniejszych modelach. Dla mnie dodatkowy plus. mam ten brązowy, prawie czarny. Podobno są uważane za brzydsze od innych wersji kolorystycznych, ale wiecie co? On ma jaśniejsze brązowo-złote klawisze, coś pięknego. Naprawdę. Jest śliczny. Prawie tak ładny jak niektóre z serii k5XX! No dobrze, jest ładniejszy. I sprawia miłe wrażenie, tak jakby był miękki i aksamitny. Trochę dziwnie to brzmi, ale jak się go bierze do ręki, jest wygodnie zaokrąglony i wcale nie kanciasty. K800 i k810 trudno wcisnąć do kieszeni. M.

Proszę o porady/opinie użytkowników, którzy mieli okazję porównać oba modele. One są bardzo podobne, chociaż k810i minimalnie lepszy, przynajmniej tak wynika z kilku recenzji. Planowałam zamienić k770i na drugi, ale oglądałam go i wydaje mi się bardzo brzydki i niewygodny z tymi okrągłymi malutkimi klawiszami. Większy i cięższy też jest, ogólnie chyba bardziej dla mężczyzny, a k770i dla kobiet (wygląd!). I zaczynam się skłaniać do zostawienia k770i bez zamian. Ale bardzo by mi się przydała porada innych właścicieli, albo tymczasowych użytkowników. Może po prostu za długo kombinowałam, na początku wydawało mi się, że zamieniać w ciemno i już. A teraz nie wiem. Proszę o pomoc. M.

Zarejestrowałam T10 zaraz po zakupie, teraz wypadałoby go wyrejestrować i pozwolić nowemu właścicielowi zarejestrować na siebie. Ale jak? Ktoś już tego próbował? I czy jak będę rejestrować T60, to on będzie tak jakby 'dorejestrowany', czy raczej wszystkie dane będą od nowa podawane? Nie mam pojęcia jak przeprowadzić taką operację. M.

Tja, trzeba być wyjątkowo zdolnym, żeby w biosie własnego komputera narozrabiać... M.

Po uważnym przeczytaniu artykułu i pogrzebaniu w biosie okazało się, że wszystko znowu jest wykrywane. Całkiem możliwe, że niechcący zmieniłam ustawienia dla usb przy okazji zmian dla dysków. Bardzo dziękuję za pomoc. M.

Nie, z uporem maniaka trzymam się ciągle XP +SP1. Wcześniej przecież było OK. Przestały być wykrywane dopiero jak przemeblowałam komputer. Przecież nie uaktualniałam XP, portów chyba też nie mogłam uszkodzić, bo jak? M.

Po zmianie nagrywarki musiałam trochę poprzestawiać dyski w komputerze, a potem okazało się, że przestał wykrywać T60, ani w moim komputerze nie ma, ani Total Commander też go nie widzi. W przypadku dysków głównie chodziło o ustalenie co ma być master, a co slave. W drugą stronę jest lepiej, odtwarzacz wie, że jest podłączony. Co ja właściwie skopałam i jak mogę uratować sytuację? Acha, komórki też nie widzi. A nigdy nie było z nią problemów. M.

Ale ja z nim zupełnie nic nie robiłam. Klapka była luźna od początku, a przy każdej wymianie baterii mam wrażenie, że bardziej lata. M.

Nie, bo to jest forum specjalistyczne, tylko dla określonego rodzaju sprzętu. Jeśli ktoś potrzebuje informacji na temat innych, tu może dostać wersję skróconą, a dokładniej poszukać w innych miejscach, na forach poświęconych sprzętowi, o który pytał. Jest ich przecież wiele, zawsze można znaleźć takie, które zawiera potrzebne informacje. Rozszerzenie tego skończy się totalnym bałaganem. M.

Może rzeczywiście to głównie sprawka mojego egzemplarza. Prawo-lewo jest OK, ale ciągle myli górę i dół z enter. Na początku byłam pewna, że po prostu trzeba się przyzwyczaić i dokładnie naciskać, ale gdyby chodziło tylko o to, 2-3 miesiące wystarczyłyby, żeby się nauczyć. To mnie naprawdę dobija, nawet bardziej niż klapka. M.

Mam T60 od kilku tygodni, na początku wydawało mi się, że po prostu muszę się przyzwyczaić, ale to by zajęło co najwyżej tydzień. Czyli już powinniśmy się ze sobą dogadywać, a jakoś nam to nie wychodzi. 1. Czy z joyem rzeczywiście są problemy? Mam wrażenie, że słabo rozróżnia kierunki. 2. Czy to tylko moje kolejne dziwne wrażenie, bo ciągle wydaje mi się, że przyciski są niefunkcjonalnie małe. Nie mam dużych paluchów, czyli nie powinno być problemów, a jednak. Mężczyznom to chyba musi sprawiać poważny kłopot. 3. Co zrobić z klapką w przypadku niebieskiego? Jeśli chodzi o czarne, to jest proste rozwiązanie: czarna taśma klejąca i już. A niebieski będzie wyglądał koszmarnie, z kolei przeźroczysta taśma i 'gęsia skórka' nie trzymają odpowiednio. 4. Czemu on jest jakiś taki bez wyrazu jak wszystkie odtwarzacze? T10 przynajmniej był ładny i miał klasę! Tęsknię za moim biedaczkiem! M.

+1 dla pala01 http://forum.mp3store.pl/index.php?showuser=16340 za kupno T10 i sensowne przeprowadzenie transakcji. Wpłacił błyskawicznie, dogadał warunki, wszystko było w największym porządku.

A na tym forum byłby ktoś zainteresowany moim T10? M.

Czy opłaca się sprzedać T10 1GB FM niebieski sprowadzany (prawdopodobnie) z USA jako refurb i kupiony na allegro? W praktyce oznacza to, że nie mam karty gwarancyjnej. Miałam go mniej więcej 1,5 roku, trzymam wszystkie elementy otrzymane od sprzedawcy bez opakowania, bo mi po prostu nie wysłał. Wygląda dobrze, dziś kiedy odbierałam T60 z mp3store, został oglądnięty przez sprzedawcę - uznał, że nie jest zniszczony. Ktoś by w ogóle takiego kupił? Chciałabym wiedzieć wcześniej, bo może nie ma sensu go wystawiać w komisie. I naprawdę nie wiem ile można by za niego dostać. Może powinnam go zostawić ze względów sentymentalnych? Jest taki ładny. M.

Może jednak nie należało zastanawiać się nad innymi? Meizu mają wiele możliwości i funkcje, z których na pewno nie skorzystam. I ładowanie przez usb. Problem w tym, że jak się rozładuje, to nie mogę zmienić baterii/akumulatorka, tylko muszę czekać aż dojadę do domu, żeby naładować. A najczęściej akumulatorki rozładowują się w moim T10 w autobusach i tramwajach, słucham w drodze. Ale trochę mi szkoda losseless, tych też mi się nazbierało. Nie ma jakiegoś odtwarzacza na baterie ale obsługującego więcej formatów niż T60? Co najwyżej naskładam albo kupię mniej niż 4 GB. M.

Czy jest jakieś porównanie M3 i M6? Zastanawiałam się nad T60, ale Seamus zasugerował M3, teraz poczytałam opinie i się pogubiłam. Trzymać się pierwszego wyboru czy jednak meizu? M.

No dobrze, clip czarny jest możliwy do przyjęcia, ale podtrzymuje opinię o różowym. Meizu wygląda elegancko, opinie są pozytywne, ale teraz nie wiem, M3 czy M6? Teoretycznie stać mnie na oba. I oba mogą .oggi, co dla mnie jest wygodne, nie muszę konwertować. M.

Nie chcę sansy! Brzydactwo, zwłaszcza to różowe i co ja zrobię z .oggami. Sansa nie da rady. Recenzja jak najbardziej się przyda. M.

A czy trzeba się przyzwyczaić do zmienionych funkcji itd.? W teorii to nie jest problem, ale w praktyce bywa różnie. M.

Prawdopodobnie to już było rozbite na poszczególne tematy, ale proszę o zbiorcze podsumowanie. Zamierzam kupić T60 4GB w następnym tygodniu i nie wiem czy w porównaniu z T10 nie ma denerwujących drobiazgów i innych idiotyzmów, które zepsują całą radość z posiadania. Poczytałam, że 'w zasadzie to ten sam', ale przecież nie są dokładnie identyczne. Jak mam go nosić? Trójkątny kanciasty w kieszeni może być niewygodny. Kupić mu smycz? Jak to jest z wymianą oprogramowania zaraz po zakupie? Mam to zrobić, czy nie? T10 musiał zostać przekonany, że powinien być UMS. A T60 chyba nie? Czy są jakieś ważne rzeczy, o których trzeba pamiętać przy przesiadce na T60? Czy niebieskie zmieniają kolor po dłuższym noszeniu? W takim sensie, jak białe, które podobno robią się żółtawe. Mam kupić, czy jednak doskładać na coś innego, może lepszego? W zasadzie nie potrzebuję odtwarzacza z możliwością oglądania filmów, wolę tylko pliki audio. Oprócz tego już się przyzwyczaiłam do iriverów. Jakie akumulatorki mam mu kupić? GP AAA 1000? 1100? 1300? A, planuję T60 tylko dlatego, że T10 ma za mało pamięci, nie mam do niego żadnych uwag. Pomocy! M.

Ugh, może nie chodzi o piosenki, ale ogólnie o pliki? Kiedyś wpakowałam do T10 audiobooka 12 płyt po 12-14 plików, potem drugiego i jeszcze coś i nagle miałam przeszło 400 plików, a zostało sporo wolnego miejsca. Wiem, że audiobooki mają koszmarną jakość. M.

Wybacz. A twoja oferta lepsza. Sklep raczej nie wyśle tych słuchawek w niższej cenie, jeśli już, to w cenie z drugiego mm (coś koło 60 zł), a poza tym osoby z tego forum raczej nie pojadą do Krakowa kupować. Nie opłaca się po doliczeniu ceny biletów w obie strony i przecież cena słuchawek już może zostać zmieniona. Czyli twoja oferta jest bezkonkurencyjna. M.