ddmkr

Mam DT770 Pro 32ohm, słuchałem DT990 Pro 250ohm. Sam nie wiem czego mi brakowało. Spodziewałem się po prostu większej różnicy w stosunku do DT770, może niepotrzebnie. A może to po prostu kwestia krótkiego obcowania z nimi. Wiem, że DT990 to dobre słuchawki i nie wiem czy w tym przedziałe cenowym jest w ogóle coś co może je pobić, jeśli nie ma to po prostu je sobie zostawię i tyle.

Hej, zaczynam rozglądać się za czymś otwartym, z lepszą sceną niż DT770 które posiadam. Mam E10k jeśli chodzi o wzmocnienie dźwięku. Testowałem DT990, ale nie byłem jakoś zachwycony, może zbyt mały przeskok w stosunku do DT770, na plus za to że są sporo poniżej budżetu. Macie może jakieś inne propozycje? Słucham głównie prog rocka i różnorakiej elektroniki. Dzięki za radę.

Dzięki za rady - wziąłem DT770 Pro

Przymierzę więc, ale średnio to widzę, bo ja mam dosc spore uszy Podsumowując, poza M50x to do odsłuchu pójdą Beyery Custom One Pro, AKG K550/545 i Focal Spirit Pro. Coś z tego napewno mi podpasuje. Dzięki!

Dzięki za propozycje - napewno odsłucham K550, wielkość mnie w żadnym wypadku nie przeraża. Mam duży łeb Focal Spirit Pro nie znałem, jak gdzieś dorwę do odsłuchu to sprawdzę. M50x są chyba najbezpieczniejszym wyborem, ale wolę zrobić głębsze rozeznanie. Co do Momentum - one są wokółuszne, czy nauszne?

Hej, poradźcie, co kupić? Moje wysłużone modowane CALe! sie wreszcie rozpadły, więc pora kupić coś nowego. Słuchawki muszą być łatwe do napędzenia, bo będą używane głównie w pracy, gdzie nie mogę podpiąć żadnego DAC/AMPa pod laptopa oraz mobilnie ze smartfona - no i koniecznie zamknięte i dobrze izolujące. Do domu to zakupuję Aune T1 i DT990Pro, ale w pracy na otwartą konstrukcję nie mogę sobie pozwolić. Na pierwszy rzut oka to brałem pod uwagę Beyery Custom One Pro i ATH M-50 i te modele napewno będę chciał odsłuchać. Macie jakieś inne propozycje? Muzyka bardzo różna, od elektroniki po prog-metal. Bassheadem nie jestem, nie zależy mi na basie który wyrwie mi nogi z tyłka. Dzięki za pomoc,

Porcupine Tree? A skąd to info? Wilsonowi się odwidziało? Ostatnie info było takie, że PT jest "zawieszone do odwołania", a odwołania nigdzie nie zarejestrowałem.

Witajcie, mam do sprzedania wzmacniacz słuchawkowy Objective2, dopiero co kupiony od użytkownika maksp, sprzęt nawet nie osłuchany porządnie, bo jak to zazwyczaj bywa, życie wywinęło mi małego figla i potrzebuję gotówki, tak więc sprzęt będzie musiał poczekać. Stan bardzo dobry, wykonany przez BamboszeK w grudniu 2012, w komplecie zasilacz i kabel do podłączenia źródła (wtyki Neutrik, kabel Canare StarQuad L-4E6S). Cena - 310zł i koszty przesyłki biorę na siebie. Sprzedane. Do zamknięcia. Sprzedane. Do zamknięcia.

Wiem wiem, ale jeśli prawie dwa razy większa bateria wytrzymuje dwa razy krócej, to coś gdzieś poszło nie tak

Ok, nie zauważyłem tego Classic, mój błąd. No i jeśli Classic z baterią 890mAh trzyma miesiąc, a Paperwhite z baterią 1470mAh nie wytrzymuje dwóch tygodni? Nie wierzę, że to podświetlenie tyle prądu zżera nawet przy najsłabszym poziomie podświetlenia.

Kindle miesiąc? Jaki? Mam Paperwhite, miałem ze sobą na 2,5 tygodniowym urlopie, podświetlenie cały czas na minimum, a i tak dwa razy musiałem ładować. Ale fakt faktem, że czytałem bardzo dużo.

Może być ciężko, bo ponoć edycja bardzo limitowana. Jak byłem dziś o 19 w sklepie, to szły jak świeże bułeczki.

Jaipura piłem rok temu na WFP, pamiętam że mi smakował. Kupiłem wtedy kilka Thornbridgów i wszystkie były przyjemne, choć nie rewelacyjne. Ja z kolei właśnie spróbowałem limitowaną edycję Smoky Joe od AleBrowaru z dwukrotną zawartością słodu wędzonego torfem i leżakowanego z wiórkami z beczek po whisky. Dużo fajniejsze niż podstawowa wersja.

Da radę bezproblemowo.

Na głębokim basie mi nie zależy, nie będę na nich słuchał drum'n'bassów czy hiphopu Zależy mi na większej scenie, seperacji instrumentów i detaliczności brzmienia niż w CAL!, które momentami mają dla mnie basu aż za dużo, mimo że po modzie Perula i tak basu jest mniej i jest bardziej kontrolowany. Napewno nie chcę 671 jako jedynych słuchawek, jedynie do spokojniejszych gatunków, gdzie CALe są zbyt agresywne.

A jak 671 zgrają się z Objective2 i muzyką w klimatach Pink Floyd, Riverside i innymi progresami? Do muzyki bardziej dynamicznej i wymagającej mocniejszego basu mam już CAL! i zastanawiam się nad 671 jako ich uzupełnieniem...

W sumie ta płyta to z metalem ma mało wspólnego, ale nie ma co ukrywać, że ten zespół jest głęboko w metalu zakorzeniony, więc wrzucę tu. Płyta ma oficjalną premierę za parę dni, ale jest już do odsłuchania na bandcampie - nowa Lux Occulta. Panowie pojechali mocno po bandzie, po pierwszym odsłuchu jestem mocno na tak. http://luxocculta.bandcamp.com

Jak się chce idealnej izolacji to się kupuje dokanałówki. Mi takie słuchawki kompletnie niestety nie odpowiadają, przynajmniej w zakresie cenowym który byłbym w stanie na nie wydać, więc izolacja w CALach mi starcza. Ale fakt, że mało muzyki raczej na mieście słucham. Najlepiej samemu sprawdzić jaki poziom izolacji wystarczy.

U mnie w pracy w najbliższym otoczeniu same CAL! i jedne Superluxy, ale nie wiem jaki model, nie przyglądałem się

Nie izolują mocno, ale daleki byłbym od stwierdzenia, że się nie nadają. Ja z powodzeniem od paru lat ich używam i na mieście i w podróżach - jak dla mnie poziom izolacji jest wystarczający.

Potwierdzam - po porównaniu właśnie z niemodowanymi CAL! - bas się uspokoił i jest dużo bardziej kontrolowany i szybszy, scena również większa. Polecam!

A ja dalej męczę nowego Behemotha - jak takiej muzyki na codzień nie trawię, to ta płyta jest konkretna!

Z izolacją jakiejś super rewelacji nie ma, ale tragedii też nie. Jak będziesz jechał w klekoczącym tramwaju, albo szedł koło bardzo ruchliwej ulicy to napewno kompletnej izolacji nie będzie, to nie dokanałówki Zależy jeszcze jak głośno słuchasz Możesz bez obaw podpinać je do każdego smartfona.