murderotic

Świetne są, IMO najwygodniejsze NB. Mierzyłem w stacjonarnym salonie NB, ale były tylko białe, więc wziąłem 670

Mam NB670 Made In England - jakość wykonania, użyte materiały i jakość szycia na najwyższym poziomie. Polecam kontakt organoleptyczny. Mam też kilka par sneakersów innych firm, które szyte są w Chinach, na Tajwanie i napiszę krótko - kompletnie nie ta liga. To tak jak porównywanie angielskich butów szytych metodą good year z butami z Kazara. Mam też chińskie boat shoesy Timberlanda - materiały są świetne, jakość też super. Kwestia kontroli jakości.

Zdecydowałem się jednak na FiiO X1. Grają całkiem fajnie z K420. Oczywiście, z tego co słychać dużo zależy od jakości samej płyty. Deftones, Tycho, Born Of Osiris, Avenged Sevenfold brzmią fantastycznie, ale już na przykład nowego albumu Obituary nie da się słuchać, bo gra jak w zamkniętym pudełku kartonowym Dzięki za wszystkie rady.

No to który będzie w końcu cieplejszy, X1, czy NWZ?

Czyli przyjmując, że grają podobnie bez equalizera (bo nie używam) z lekką ciepłotą Sony, ale nie chciałbym ograniczyć się wielkością pamięci to lepszym wyborem jest Fiio X1.

Jeśli brzmi cieplej to dla mnie jednak X1 będzie lepszym wyborem. Ponadto można włożyć kartę microSD do 128GB. Czas odtwarzania jest dla mniej najmniej istotny. NWZ'tka ma teraz fajną cenę w jednym ze sklepów, bo ze słuchawkami Sony ZX-610 kosztuje 499zł, a X1 450zł. Ponieważ słuchawki już mam (AKG K420) i jestem z nich zadowolony to Sony mógłbym sprzedać i summa summarum wyszedłbym do przodu. Pytanie, czy nie kosztem dźwięku.

Znalazłem jeszcze coś od Sony, co odtwarza .flac - model NWZ-E585 - reckę czytałem jedną, jeśli chodzi o FiiO X1 to ze 3-4.

Sony mam - model NWZ-826. Gra fajnie, ale nie odtwarza .flac a na tym też mi zależy i ma tylko 4GB wbudowanej pamięci. Jak się ma X1 do Sansy? A może Cowon iAudio i9 - bo też mieści się w moim przedziale cenowym?

Cześć, jak w temacie. Szukam jakiegoś przenośnego odtwarzacza do 450zł. Słuchawki jakie posiadam to AKG K420, muzycznie raczej na ostro Zastanawiam się na FiiO X1. Czy znajdę coś lepszego w tej kategorii cenowej? Sprzęt preferuję raczej nowy.

wiem ze z Chin jest lepsza cena, ale tam nie ma mozliwosci zwrotu a z razie jakiejkolwiek awarii....chyba wole doplacic 200zl. Nic taniej nie znalazlem. U niemcow ponad 800zl, ten sklep z francji ma 139 euro na ebayu, ale w sklepie internetowym juz 129 euro Wysłano z BlackBerry 9780 za pomocą Tapatalk. Edyta: Teraz sprawdziełem, że jednak są u niektórych zwroty, ale j bym musiał odsyłać do Chiń to koszt paczki wyjdzie tyle co drugi odtwarzacz Edyta 2: czy ktoś z posiadaczy miał w C3 menu po Polsku? Koleś u którego kupuję napisał mi właśnie, że te, które sprzedaje mają menu w języku polskim. Edyta 3: dobra, ma na pewno język polski zamawiam.

Jeśli masz na myśli język menu to ja miałem na pewno angielski. Rozumiem, że inne języki też były? Znalazłem C3 we Francji za 569zł, więc jest dobra opcja zakupu.Nie znam francuskiego, ale koleś napisał na aukcji: Interface en Français et notice en Anglais, co google tłumaczy jako: Francuski interfejs i instrukcja w języku angielskim. Nie wiem, czy interfejs tak opisał, bo sprzedaje we Francji, czy może ten odtwarzacz mieć tylko ten język. PS Widzę, że masz Porty i miałeś C3. Czy próbowałeś tego jako zestaw? Jeśli tak to jakie wrażenia?

Mam pytanie, czy jest możliwe aby Colorfly miał interfejs tylko w jednym języku - francuskim?

Ostatnie pytanie? Jak zagra zestaw Colorfly C3 plus V-Jays?

Jak wypada dźwięk z Clipa+ w porównaniu z Cowonem. Słuchasz na tych samych słuchawkach? Jakich?Mocno zastanawiam się nad Sansa, ale zastanawia mnie jej niska cena.

To może jakieś konkrety? Wiecie czego słucham, napisałem jaki mam budżet...

Też bym wolał odsłuchać i jedne i drugie. Na V-Moda nie ma szans. HD25 też nie bardzo wiem gdzie we Wrocławiu mógłbym posłuchać. Czytając recki w sieci odniosłem wrażenie, że to podobny poziom słuchawek przy czym faktycznie scena wychodzi, że lepsza w V-kach. Tylko tak: firmy nie znam to raz, w Polsce nieobecna to dwa. W razie jakiegokolwiek problemu musiałbym odsyłać (kupiłbyhm w UK) za granicę, co jest średnio wygodne i czasochłonne to trzy. Co do grajków............na razie skupię się na słuchawkach. Wczoraj w czeluiściach kuchni w jednaj z szaf znalazłem Sony NWZ-A826. Dziś podłączyłem pod Porty i trochę mnie zdziwiło jak zupełnie inaczej grają te słuchawki, gdy bass jest słyszalny, lecz stonowany. Wracając do słuchawek - myślałem też o V-Jaysach.

V-moda nie znam. Jestem konserwa, nie lubię eksperymentów. Sennka znam. Miałem 4 pary słuchawek od nich. Na HD25 jestem raczej zdecydowany, bo to nie są średniaki przy sprzęcie przenośnym. Co do playerka, kupuję na razie takiego. W sumie najpierw kupię słuchawki i sprawdzę je na T30, później Fuze+. Co do grajka to za informacją zasięgniętą u kolegi jest możliwość dokupienia Fiio E11 i zbudowania czegoś w tym stylu: http://cdn.head-fi.o...49_PICT0003.png Tyle, że hadeki normalne, nie żadne adidasy Powinno dać radę. Wytłumacz mi proszę co znaczy że V Moda są lepsze i przyjemniejsze? Co do ceny to z tego co wyszukałem wyszły by mnie taniej niż HD25.

Plany się jednak zmieniły. Będzie zestaw Sansa Fuze+ 4GB plus Sennheiser HD25

Znaczy, że moje HD555 sa za słabe do któregokolwiek z tych odtwarzaczy? Plany się jednak zmieniły. Będzie zestaw Sansa Fuze+ 4GB plus Sennheiser HD25

Cześć. W moim iRiverze T30 brakuje mi miejsca (512MB), postanowiłem więc poszukać następcy. Budżet - 900zł to absolutny maks. Gdyby nie jego pojemność, nawet nie zawracałbym sobie głowy nowym zakupem. Wstępnie wybrałem: 1. Colorfly C3 2. Cowon iAudio S9 3. Cowon iAudio i10 4. Cowon X9 5. Cowon C9 Słuchawki, jakie posiadam to Koss Porta Pro oraz Sennheiser HD555. Muzycznie: metal progresywny, melodic death metal, hard core i od czasu do czasu hip hopu trochę Częściej używam Kossów, więc wolałbym aby odtwarzacz nie grał zbyt ciepło, bo bass mnie zabije.

Cześć. W moim iRiverze T30 brakuje mi miejsca (512MB), postanowiłem więc poszukać następcy. Budżet - 900zł to absolutny maks. Gdyby nie jego pojemność, nawet nie zawracałbym sobie głowy nowym zakupem. Wstępnie wybrałem: 1. Colorfly C3 2. Cowon iAudio S9 3. Cowon iAudio i10 4. Cowon X9 5. Cowon C9 Słuchawki, jakie posiadam to Koss Porta Pro oraz Sennheiser HD555. Muzycznie: metal progresywny, melodic death metal, hard core i od czasu do czasu hip hopu trochę Częściej używam Kossów, więc wolałbym aby odtwarzacz nie grał zbyt ciepło, bo bass mnie zabije.

Ponieważ jestem nieco upierdliwym typem, zacząłem śledzić swój problem i moim zdaniem to nie włoski powodują trzeszczenie, albowiem: - zawsze trzeszczy tylko lewa słuchawka przy niskich tonach; - trzeszczy nie na wszystkich utworach, a niektórych nie idzie słuchać; - przedmuchwianie nic już nie daje, poza tym ja tam nie widzę żadnych włosków po zdjęciu gąbki. Tak więc serwis

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Przedmuchałem lewą słuchawkę od zewnętrznej strony i problem znikł.

OK, włosy mam na ok. 3mm, mniejsza z tym. Jeśli to faktycznie one powodują to trzeszczenie, dlaczego zmniejszając ilość tonów niskich poprzez przejście w equalizerze z "metal" np. na "rock" lub "jazz" problem ustępuje?

Z moją wrodzoną delikatnością raczej się za to nie będę zabierał. Przyznam, że odpowiedź mnie zaskoczyła. Po pierwsze włosy nie bardzo wiem skąd mogły się powbijać poza tym dlaczego nie wbijały się do HD555, do PX100 tylko akurat do Porty pro?