SlawekR

14 Maja 2013

Jak w temacie. Do sprzedania to co widać na zdjęciu poniżej.

Co to za karta nie ma się co rozpisywać, zainteresowani na pewno wiedzą. Farmazonów od których człowieka zemdli, nie będę tu wypisywał.

Zwykły śmieciowy sprzęt za śmieciowe pieniądze. Ale przynajmniej na PCI-E.

Cena 180zł

Lokalizacja Kraków, odbiór osobisty wysoce preferowany.

23 Lutego 2013

Jaka lokalizacja? Pytam, bo zastanawiam się, czy byłaby szansa na odsłuch.

27 Października 2012

Wszystko podpięte bezpośrednio na płytę główną. Front panel od nowości nie podpięty, po prostu jest i tyle, nie spełnia żadnej roli. Głośniki i reszta sprzętu jaki sprawdzałem ok.

Może masz po prostu uszkodzony kodek na płycie w taki specyficzny sposób. Spotkałem już raz dokładnie takie objawy jak opisujesz i w identycznej sytuacji. A problem był właśnie w multistrumieniowości. Pomogło ustawienie w opcjach zaawansowanych, jak to szło... "ustawia odtwarzanie tego samego strumienia audio przez przednie i tylne urządzenia odtwarzania". Możesz jeszcze spróbować zmienić i tę opcję.

Jeśli nie pomoże, no to pozostaje dokupić zewnętrzny kodek audio. Oczywiście wcześniej jeszcze ostateczny test na świeżym i czystym systemie.

27 Października 2012

@SlawekR

- forum to nie ma w zamiarach prowadzenia aukcji typu allegro a więc wyciagac od uzytkowników danych osobowych, tudzież zawierania umów cywilnoprawnych

Nazwa miasta to dane osobowe? Może nie popadajmy w przesadę.

- komis jest jak ktoś dobrze wspomniał tablicą informacyjną i nie ma przymusu kupić coś od kogoś i ślinić się bo ktoś zobaczył oferte HD650 za 300 zł

- jak w każdej społeczności znajdą się tzw "odpadki", z którymi jedyną walką jest włączenie myślenia

Oczywiście że nie ma przymusu kupowania czegokolwiek od kogokolwiek i nic nie zastąpi zdrowego rozsądku. To co napisałem, to była przeciwwaga na dziwne pomysły ograniczające w ogóle możliwość dodawania ogłoszeń, kierując się stażem. To co zaproponowałem, jest po prostu mniej inwazyjną i kompromisową metodą, która powinna zadowolić wszystkich.

- forum nie jest szkołą życia, zatem nikt nikogo nie będzie prowadził za ręke i prowadził edukacji

Tu pozwolę sobie mieć odmienny pogląd w tej kwestii. Każde forum, grupujące ludzi o podobnych zainteresowaniach, zazwyczaj służy temu aby mogli oni wymieniać poglądy, doświadczenia, opinie i aby mogli sobie wzajemnie pomagać, z korzyścią dla wszystkich. Mnie to rybka, swoje lata mam, doświadczenie życiowe też. Potrafię o siebie zadbać i o to aby nie dać się nabić w butelkę. Ale akurat, to konkretne forum, jak można przypuszczać ze względu na tematykę, grupuje zapewne wielu młodych ludzi, którzy jeszcze takiego doświadczenia nie posiadają. Więc nie deprecjonowałbym wartości edukacyjnej, jak to ładnie ująłeś. Oczywiście, jak już wcześniej wspomniałem, osobiście jest mi to bez różnicy. Poddałem tylko pomysł pod dyskusję. Administracja zapewne ma swoją wizję, jak forum powinno wyglądać i jakie wartości wnosić, więc decyzja i tak należy do administratorów.

W każdym razie, jeśli o mnie chodzi, to swojego czasu zdziwiłem się, jak mając 27 postów, nie mogłem dodać ogłoszenia i musiałem zacząć dziwne ruchy wykonywać, aby ten stan rzeczy zmienić. To ograniczenie było o tyle bez sensu, że pomimo tej ilości postów, jeśli mógłbym dodać wtedy ogłoszenie, to byłem w stanie uwiarygodnić się na 100 różnych zdroworozsądkowych sposobów, jeśli ktoś by tego ode mnie zażądał. Dlatego uważam wszelkie próby ograniczania "totalnego" za niezbyt dobre.

Ja też kiedyś zaczynałem od 0 jak wielu tych użytkowników ale chwytałem się wszelkich możliwych form zabezpieczeń poczynając od komentarzy na allegro kończąc, czasem nawet ryzykując a jednak jakoś przebrnęło się przez to "pole minowe" i zapracowało na reputacje.

Nie ma nic za darmo. Widocznie ktoś musi się naciąć by zrozumieć że: nie ma nic za darmo, poszukiwanie okazji tworzy złodzieji, trzeba zadbać o własne interesy i zabezpieczyć je

Wiadomo że każdy kiedyś zaczyna, tyle że jak to mówią, saper myli się tylko raz, jeden przebrnie przez pole minowe, drugi może mieć pecha.

Poza tym chodzi o element odstraszający oszustów i złodziei, a nie tylko "uczący". Nauka, nauką, dla użytkowników forum, ale nie ma powodu aby oszustom życie ułatwiać. A obowiązek podania miasta/miejscowości i brak możliwości odżegnywania się od opcji odbioru osobistego, to naprawdę żadne dane osobowe i żadne ograniczenie, dla kogoś o uczciwych zamiarach. A dla oszusta to już bariera nie do przejścia i totalne "być albo nie być" w danym miejscu. To trochę tak jak ze złodziejem samochodu, dokonuje on czystej kalkulacji. Jeśli w perspektywie ma trudności i duże prawdopodobieństwo, że aut na danym parkingu nie otworzy odpowiednio szybko, to rezygnuje i idzie na inny parking . Czysta kalkulacja.

Ale, tu napiszę jasno po raz ostaini, abym został dobrze zrozumiany. Jak dla mnie to najlepiej żeby nie było żadnych ograniczeń. A jeśli już koniecznie ogół zadecyduje, aby jakieś restrykcje były, to chociaż niech będą takie w miarę zdroworozsądkowe.

26 Października 2012

Masz przypięty kabel od front panel audio? Jedyne co mi przychodzi do głowy z podstawowych różnic pomiędzy systemami, to inna obsługa właśnie front panela. Pod Windows 7, sterowniki do Realteka HD potrafią obsługiwać multistrumieniowość, czyli wysyłania innych strumieni audio na tył i na przód. Być może teraz Ci się to uaktywniło, a masz problem jakiś na kablu, czy też na złaczce od front panela. Odłącz ten kabel i spróbuj wtedy.

26 Października 2012

Jak widać, dyskusja jest gorąca. Są dwa obozy, oba mają swoje racje, w dość słuszny sposób uzasadniane zresztą. A może zastosować bardzo prostą zasadę, która wymaga 5 minut roboty, a jest w stanie zadowolić wielu.

Może wystarczy wprowadzić regulaminowy zapis obowiązku deklaracji odbioru osobistego jako jedynej formy transakcji, dla ogłoszeń umieszczanych przez forumowiczów z małym stażem, określanym, czy to poprzez ilość postów, czy też poprzez czas rejestracji na forum, albo nawet i jedno i drugie. Taka osoba miałaby obowiązek zadeklarować możliwość odbioru osobistego, z podaniem lokalizacji (miasto/miejscowość) i możliwymi terminami, w jakich dniach i godzinach.

Taki obowiązek, skutecznie odstraszy oszustów, a nie zamknie drogi nikomu w realnej i nagłej potrzebie odwirowania gotówki. Zwolennicy szukania okazji też będą zadowoleni.

Ogłoszenie nie spełniające wymogów będzie mogło bez ostrzeżenia i natychmiastowo polecieć do kosza. A jest na forum wiele czujnych osób, które pilnują czy ogłoszenia są zgodne z regulaminem, czy mają cenę itd. Więc z "przesiewem" tego warunku, również nie będzie żadnego problemu.

Można nawet przypiąć w dziale sprzedam wątek, który w tytule będzie mieć odpowiednie ostrzeżenie, przykładowo "masz mniej niż XX postów, możesz wystawić ogłoszenie wyłącznie z odbiorem osobistym - patrz regulamin".

Nie będzie więc mowy o "nie wiedziałem, nie widziałem".

To, jeśli chodzi o działa "sprzedam". Pozostaje jeszcze jedna kwestia. Z moich obserwacji i moderatorskiego doświadczenia z innego forum, wynika że najwięcej prób przekrętów jest w dziale "kupię". A dokładnie w odpowiedziach poprzez prywatne wiadomości na tego typu ogłoszenia. Ktoś w dobrej wierze deklaruje chęć zakupu sprzętu X, a oszust, w zasadzie w ukryciu, odzywa się do niego na priva deklarując "Szybką okazję".

Może warto dać ostrzeżenie na górze działu, "kupię". coś w stylu "Uważaj na podejrzane okazje, nie zgadzaj się na przedpłatę jeśli ktoś Ci proponuje sprzęt wysyłkowo i na szybko". Albo coś w tym guście. Zawsze to da szansę każdemu kto zamieszcza tam ogłoszenie na chwilę refleksji.

Co sądzicie o czymś takim? Byłby wilk syty i owca cała. Szczególnie chodzi mi o tę pierwszą opcję. To jest naprawdę prosta do wdrożenia rzecz, minuta na edycję regulaminu, druga na przypięcie wątku z odpowiednim tytułem, na górze działu. A trudno oczekiwać, że oszust będzie próbował dokonać przekrętu w warunkach odbioru osobistego. Więc taki wymóg powinien go skutecznie odstraszyć.

EDIT

Widzicie, ja też mam status "początkujący" chociaż już dłuższą chwilę tutaj jestem. Ale nie mam jakiejś oszałamiającej liczby postów, co nie znaczy że forum nie czytam, a jak mam coś ciekawego do powiedzenia, to i powiem. Tyle że moje zainteresowania są nieco mniej rozległe, bo ograniczają się do szeroko pojętego komputerowego audio, czyli głównie DACów, słuchawek i czytników ebooków z einkiem. Ale spokojnie, jeśli potrzeba, mogę się wykazać przeszło czterema tysiącami postów z innego forum, jeśli zajdzie taka potrzeba. Jak widać, nie zawsze "pierdylion" postów świadczy o wiarygodności człowieka . Więc takie totalne "przycinanie" użytkowników, wyłącznie na podstawie liczby postów, to nie do końca fajny pomysł. Ale pewne ograniczenia można im narzucić, to jest naturalna dość zasada i nikt nie powinien mieć o coś takiego pretensji. Będzie mieć większą "historię", zyska większe możliwości, normalna rzecz....

19 Października 2012

Mam też Sony DSC H90, niestety nie chce podskoczyć Nokii 808PV. Zwłaszcza jakość detali jest w Sony wyraźnie słabsza na tle 808PV. Nie może to dziwić biorąc pod uwagę, że Nokia dokonuje downsamplingu z 41Mpix do np. 8Mpix.

Akurat to nie kwestia downsamplingu, a fizycznego rozmiaru matrycy. Te 41mpix to czysty marketing, równie dobrze mogłoby być 8Mpix i tak by się nic nie zmieniło. Ale przekątna matrycy 1/1,2 to i owszem, robi swoje.

19 Października 2012

808 zmiata całe komórkowe towarzystwo jeśli chodzi o fotki, tu nie ma najmniejszych watpliwości. Jednak jeśli chodzi o porównanie z aparatami to jest mniej więcej kompakt klas srednie a nie nikon za 7k...

Oczywiście takie porównanie to lekko naciągane. Myślę, że Kolega miał przede wszystkim na myśli kompaktowość i użyteczność sprzętu, czyli to co napisałem wyżej, że najlepszy aparat to ten, który mamy przy sobie. A trudno mieć zawsze przy sobie 7 kilo sprzętu i szklarni, w nadziei że nadarzy się okazja do zrobienia ciekawego zdjęcia, a telefon, cóż telefon jak to telefon, czy ktoś nie ma, w dzisiejszych czasach, przy sobie telefonu? A wracając do tematyki wątku, nie ulega wątpliwości, że Nokia 808 zdecydowanie lepiej odtwarza pliki muzyczne jak rzeczony Nikon .

19 Października 2012

Fotki z Nokii faktycznie robia wrazenie, ale raczej rozmawiamy tu o dzwieku, a nie I szczerze to faktycznie.... Za ta cene mozna kupic normalny telefon+porzadny odtwarzacz+cyfrowke i moze by na sluchawki jeszcze zostalo

...

Fotki robią wrażenie, dźwięk nie odstaje jakością od fotek .

Oczywiście, że można za te pieniądze kupić te 3 różne rzeczy. Jest tylko później taka mała kwestia, trzeba ze sobą targać te trzy rzeczy, żeby móc z nich skorzystać, jeśli przyjdzie nam ochota, albo po prostu nadarzy się okazja do wykorzystania. Trzeba dbac o to, aby te trz rzeczy były akurat naładowane jak ich potrzebujemy. Trzeba żonglować trzema ładowarkami, nierzadko trzema różnymi kablami do komunikacji, itd. itp.

Stara prawda dotycząca aparatu foto, że najlepszy aparat to ten, który mamy akurat przy sobie, w momencie gdy jest potrzebny. Tę samą zasadę można przenieść zapewne i na odtwarzacz audio. Poza tym, pytanie tytułowe wątku : telefon z najlepszą jakością dźwięku. nie było tam żadnych innych ograniczeń i warunków wstępnych. I tutaj zgadzam się z Kolegą Rolandsinger. Było pytanie, pojawiła się odpowiedź. Akurat 808 ma świetną jakość dźwięku bez dwóch zdań. A Symbian niespecjalnie przeszkadza w odtwarzaniu dźwięku wysokiej jakości, zapewniam . Poza tym warto wspomnieć o takiej funkcjonalności jak transmiter FM. Nie mylić z radiem FM. Co potrafi w niektórych sytuacjach mocno ułatwić życie. No i obsługa Dolby Headphone, co w pewnych okolicznościach może być przydatne.

.....

W sumie z tego co widze moja Defy http://www.gsmarena....review-546p5.php nie gra tak wcale najgorzej. Teraz tylko czekac na stabilnego ICS lub JB i zainteresowac sie AC!D AUDIO ENGINE, ktory bedzie sie moze spisywal ciut lepiej niz Beats Audio

Akurat te wszelkie programowe ulepszacze to są typowe protezy, jedno poprawią, coś innego zepsują. Raczej nie używałbym ich jako argumentów w określaniu "najlepszości" dźwięku . Dobry dźwięk, to, w pierwszej kolejności, jak najmniej zmordowany przez soft, a później przepuszczony przez odpowiednią kość przetwornika cyfrowo-analogowego i ostatecznie wysłany na wzmacniacz słuchawkowy. Zabiegi "czary mary" na pierwszym etapie, aby usunąć niedostatki kolejnych, to taka sobie metoda. Z g..na bata nie ukręcisz.

18 Października 2012

Jestem chętny na 30-50 metrów. I raczej bliżej tej górnej granicy. Z poprzedniego zamówienia rozlazł mi się na różne projekty w trymiga. I może coś z jakichś wtyczek, jeśli byłaby taka opcja jak poprzednim razem, ale to jeszcze do ustalenia.

2 Lutego 2012

Witam,

Szukam czegoś co mi połączy DACa z netbookiem... i nie będzie kosztowało więcej jak 500 zł Na polu chwały obecnie wojują M2Tech HiFace i MF V-Link II. Czy to to nadaje się do tego, do czego jej stworzone? Czy ktoś testował te urządzenia i może coś o nich szerzej (i szczerzej) opowiedzieć? Czy za tą cenę można jednak kupić coś ciekawszego?

Z tych dwóch wybrałbym V-linka. Pomijając potencjalne występowanie, czy też nie występowanie, różnic dźwiękowych (oba interfejsy pracują w trybie asynchronicznym). To przy założeniu podobnej ceny, V-link będzie po prostu praktyczniejszy, posiadając zarówno coaxiala jak i wyjście optyczne. Hiface ma tylko coaxiala.

Testowałem kiedyś kilka różnych wynalazków tego typu, poprawa dźwięku była, ale mnie osobiście takie rzeczy nie podniecają, wolę te 500 PLN dołożyć do kolumn/słuchawek/wzmacniacza itp

Rozumowanie słuszne, jeśli mamy do wydania określoną kwotę, to zawsze lepiej ją zainwestować w ten element toru, który da potencjalnie największą zmianę na plus. Aczkolwiek w tym konkretnym przypadku, Kolega nie posiada żadnego interfejsu, żeby móc podłączyć swojego DACa, więc cokolwiek kupić musi.

A jeśli tak, to tutaj rozsądek znowu podpowiada żeby zainwestować w interfejs asynchroniczny, co z kolei pozwoli mu "odpieprzyć" się od jakości kabla USB.

Dalej kierując się rozsądkiem, pewnie nie ma co przesadzać i z grupy interfejsów asynchronicznych, znowu warto wybrać konstrukcje możliwie tanie i sprawdzone. Z tego wynika, że wybrał całkiem rozsądną drogę, kierując się ku dwóm rozważanym sprzętom.

Tak patrząc to nie ma co go ganić za wybór "audiofilskiego badziewia" jak to określiłeś na początku, bo ani to produkty audiofilskie, ani jakoś nie mają ceny z kosmosu, ot całkiem rozsądny wybór, dla kogoś kto nie posiada w swoim komputerze żadnego wyjścia cyfrowego. Takie jest moje zdanie.

26 Stycznia 2012

Mam wersje z flexijackiem.

Podejrzewam tez sterowniki...Mialem sterowniki Pax...jaka roznica czy modowane czy nie? Funkcji karty nie powinno ubywac,...

Modowane czy nie, różnica jest taka, że te modowane są składane z kilku różnych, czasem z jednych wezmą fajną opcję, ale przy okazji, wetnie im coś innego. Jeśli wersja modowana opiera się na sterach od karty, która flexijacka nie miała, jakiś Auzentech na przykład, to i nie będziesz tego miał teraz w opcjach.

Jeśli miałeś Paxy i na nie instalowałeś kolejne, to to może być przyczyną. Najpierw trzeba te pierwsze odinstalować z systemu do czysta, inaczej cuda się mogą dziać. W sterownikach X-Fi tak to już jest. Z tego co pamiętam, można w necie znaleźć opisy jak odśmiecić system ze sterowników X-Fi, przed zainstalowaniem kolejnych.

Jeśli masz kartę z flexijackiem, zainstalujesz do niej dedykowane sterowniki, na czystym systemie, w którym nie ma pozostałości po innych sterownikach X-Fi, to cudów nie ma, opcja musi się pojawić w "settings".

26 Stycznia 2012

Którą wersję Gamera posiadasz? Najlepiej zarzuć zdjęciem, bo coś mi się wydaje że masz wersję bez "flexijacka".

EDIT

I jaką wersję sterowników masz zainstalowaną? Standardowe, czy jakieś modowane? Gdyby wszystko było jak należy, to w SETTINGS powinieneś mieć do "zaptaszkowania" opcję spdif na flexijack.

Tu masz linka do FAQ Creative na ten temat: http://es.creative.com/knowledgebase/10874.asp

24 Stycznia 2012

Paczka dotarła. Wszystko perfekt.

Dzięki

10 Stycznia 2012

Poszedł przelew przed momentem.

4 Stycznia 2012

L-4e6s

1. Forza Lazio 10m

2. jamelo 10m

3. SlawekR 8m

4. meehooj 3 metry

5. FlameRunner 3m

6. Brestinder 5m

7. Sorbet 1 m + 4 szt. REAN NYS352BG RCA (43-025)

8. bambooosh 10m + 3szt 44-160 REAN NYS373-0 RCA (PHONO) PLUG Black shell, gold contacts, black ring + 3szt 44-162 REAN NYS373-2 RCA (PHONO) PLUG Black shell, gold contacts, red ring + 3szt 43-249 MINIATURE JACK PLUG 3.5mm 3-pole, black plated, gold contacts + 1szt 43-213 NEUTRIK NTP3RC-B 3.5mm 3-pole right-angled plug, black

9. Slawo10 - 4m

L-4e5c

1. Forza Lazio 10m

2. Pawlo 6m

3. Azahiel + WojtekC 20m (mieszkamy w jednym mieście i się znamy więc)

4. bruno63 10m

5. sheffunio 10m

6. jamelo 10m + 2 szt. NYS228BG + 2 szt. NP3X-B

7. SlawekR 10m + 8 szt. 43-025 REAN NYS352BG RCA + 4 szt. 43-249 MINIATURE JACK PLUG

8. meehooj 6 m (+ 2 m CANARE LV-61S CABLE Violet + 2 mCANARE L-4CFB CABLE Black + 2 x Canare RCAP-C4A RCA)

9. Pasiasty 8m

10. Daniel C 10m

11. FlameRunner 6m + 2 szt. NYS228BG + 1 szt. NP3X-B (ludzie, pozamawiajcie trochę tych wtyczek, już powyżej 10 sztuk jest zniżka )

12. Antonio92 5m + 3x 43-249 + 2x 43-025

13. Brestinder 10m

14. piotrus-g 10m (dodatkowo: 39-651 1szt.39-653 1szt 43-249 4szt.)

15. dinus 6m (poproszę dodatkowo NEUTRIK NP3X-B JACK PLUG Stereo)

16. retter6 15m + 2x "43-025 REAN NYS352BG RCA" + 1x NYS228BG +44-162 REAN NYS373-2 RCA (red) +

44-166 REAN NYS373-6 RCA (blue)

17. Anarchist 10m

18. Andrewek 5m

19. Kacpik 6m + 2x Jack 43-249 (mały)

20. Bamboszek 6m + 2x Jacka 43-249

21. Slawo10 - 6m

EDIT

Mała modyfikacja, dodałem wtyczki do mojego zamówienia

3 Stycznia 2012

Gdyby się nie uzbierało chętnych na L-4e6s, na odpowiednią ilość, to ostatecznie przerzucę moje zamówienie 8m z L-4e6s, na L-4e5c.

28 Grudnia 2011

LISTA

L-4e6s

1. Forza Lazio 10m

2. jamelo 10m

3. SlawekR 8m

L-4e5c

1. Forza Lazio 10m

2. Pawlo 6m

3. Azahiel + WojtekC 20m (mieszkamy w jednym mieście i się znamy więc)

4. bruno63 10m

5. sheffunio 10m

6. jamelo 10m

7. SlawekR 10m

Mała zmiana w ilości pierwszego kabelka

28 Grudnia 2011

Jestem chętny po 10 metrów jednego i drugiego. Od przybytku głowa nie boli .

23 Grudnia 2011

Czy te pliki ALAC działają na iPodach?

"Te" pliki ALAC głównie po to są stworzone, żeby, jako jedne z nielicznych (niestety), z kompresją bezstratną, działały na wszelkiej maści sprzęcie Apple.

Niestety odnosi się do "nielicznych", a nie do kompresji bezstratnej, to żeby była jasność.

22 Grudnia 2011

A, no to masz odpowiedź. Foobar w najnowszej dostępnej stabilnej wersji. Mykasz tego dlla do katalogu komponentów w Foobarze i już. Działa, nie trzeba żadnych kodeków w systemie instalować.

22 Grudnia 2011

Czy to bedzie dzialalo na terazniejszych generacjach?

"To" to znaczy co? Jako, że zadałeś pytanie pod moim postem , więc pytanie pewnie odnosisz do któregoś fragmentu mojej wypowiedzi. Ale nie bardzo wiem o co pytasz, bo nie użyłeś cytowania niestety.

Jeśli pytasz o system w MacBooku to jest to najnowszy Lion. A jeśli pytasz o odtwarzania ALACów w najnowszej wersji Foobara, to tak, będzie działać bez problemu. W tym momencie jak piszę tego posta w każdym razie działa

Plugin co prawda "wyparował" z oficjalnej strony repozytorium dodatków do Foobara, ale można go wyszukać bez problemu po nazwie samego pliku:

foo_input_alac.dll

i pobrać choćby stąd: http://pl.rghost.net/76677

Wrzucasz do katalogu z komponentami i już możesz dodawać do Foobara pliki ALAC i je odtwarzać.

22 Grudnia 2011

Są jakieś pluginy, ale najprostszy sposób to po prostu przekonwertować pliki FLAC do ALAC przy pomocy dbpoweramp

A jeśli ktoś przypadkiem korzystać z Maca, to niezmiennie do konwersji Flaców do Alaców polecam program XLD. A w kwestii odtwarzania ALACów PCtowym Foobarem, to wystarczy malutki plugin w postaci DLLa i też będzie gadać. Ja tam osobiście jadę zasadniczo na ALACach, ale to głównie w związku z tym, że pół na pół używam PCta i MacBooka, więc tak jest po prostu łatwiej i bardziej uniwersalnie.

iPody i tak nie będą w stanie odtwarzać plików FLAC, nawet jeśli iTunes będzie w stanie odtworzyć te pliki

Potwierdzam, nawet jeśli Itunes, czy to na Macu czy na PC, zmusimy jakąś sztuczką, do odtwarzania natywnego Flaców, to i tak nie będą się one nijak synchronizować z innymi odtwarzaczami Apple, więc pozostaje niestety tylko konwersja.

22 Grudnia 2011

To co, im droższa kostka tym lepiej zagra?

Sądzę, że Kolega ov_Darkness miał na myśli zintegrowane scalone wzmacniacze low power, a nie generalnie wzmacniacze operacyjne jako kostki. Te ostatnie przecież można zaaplikować tak wieloma metodami, także w konstrukcjach "potężnych", że nie sposób, "wcisnąć" je w ramy zintegrowanych konstrukcji niskonapięciowych.

A wracając do wątku głównego, to faktycznie, całkiem małym nakładem można uzyskać bardzo interesujące wyniki. Doświadczenie podpowiada mi, że tak z 80% sukcesu w takich wzmacniaczach to zasilanie, a akurat zasilanie bateryjne (akumulatorowe), całkiem przypadkiem, jest całkiem blisko zasilania idealnego.Pprzynajmniej zestawiając je z typowym, tanim, zasilaczem sieciowym.

Polecam poczytać artykuł: http://nwavguy.blogs...asurements.html. Na scalaku za marne grosze można uzyskać laboratoryjnie wyśrubowane parametry.

A tak w ogóle, to fajny link, sporo ciekawych informacji, zarobiłeś plusika, dzięki

22 Grudnia 2011

Słuchawki dokanałowe psują słuch niesamowicie. To jest potwierdzone. Możesz o tym poczytać na internecie, jest dużo artykułów. Ale teraz nie o tym mowa. Pomóżcie mi coś wybrać

****o prawda. Jest zdecydowanie na odwrót. Doków możesz słuchać bardzo cicho, a to, że przetworniki są bliżej bębenka o niczym nie świadczy, Nie obchodzą mnie testy specjalistów co słuchają po 10 godzin 100dB.

Ja tam uważam, że każde rozwiązanie, byle używane z rozsądkiem i umiarem, będzie ok.

Nie ważne czy to doki, czy inne, jak ktoś będzie przeginać, to wszystko mu może zaszkodzić. No i przy dokach istotną kwestią jest higiena. Jednak kanał słuchowy nieco się przytyka tymi słuchawkami i nie jest zachowana jego naturalna wentylacja, więc konieczność dbania, zarówno o słuchawki, jak i o uszy, jest raczej oczywista .

Profile

Forum

Wydarzenia

Blogi

Galeria

Odpowiedzi opublikowane przez SlawekR

Powiadomienie o plikach cookie