ja tylko luźne i właściwie to tylko singletracki parę prakycznych obrazków od Endura i to już od ładnych paru lat i jak jest skwar to nie ma ciekawszych niż takie 3/4, mają ciekawy system chłodzenia, który sprawdza się idealnie. Problem za to mam z majtkami, zwykłe (bawełniane) po godzinie jazdy są mokre. Tak mam do roboty. Natomiast w trasę staram się zakładać z wkładką (accent, mimo). Majtki od Endura zakładam bardzo sporadycznie - cisną mnie na udach, tam gdzie się kończą na opasce silikonowej.
Do obcisłych nie mam przekonania, bo albo się podwijały albo przeszkadzały w ruchach.
.
.
Mam inne pytanie, czy używacie kasku? Ja nie używam, z premedytacją, wy****łem się nie raz, nie raz szorowałem po piachu, asfalcie, żużlu (najgorsze doświadczenie). Ale na łep coś muszę mieć i tak od paru lat przyzwyczaiłem się do buffa - bez tej szmaty ani rusz.