-
Postów
3692 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
22
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje Arthass
-
Nie spodziewałem się, że ten pop punk z okresu liceum będzie tak dobry... Postawiłbym go na równi z niektórymi lepszymi ( starszymi ) płytami Rise Against.
- Pokaż poprzednie komentarze 4 więcej
-
Dla mnie to oni grają cały czas tak samo i tu jest ich problem, każda płyta powiela te same schematy, na Chuck trochę tylko kombinowali z emo-czymś. Ale dwie pierwsze płyty bardzo lubię i często słucham.
-
To raczej kwestia gustu, bo jak ktoś nie lubi pop punka to nic go nie przekona. Na pierwszych płytach grali coś z obszarów pop punk, post-grunge, być może momentami mogło zalatywać emo, czasem nawet melodic hardcore w stylu Rise Against. Czasem brzmią w stylu Three Days Grace - czyli taki post-grunge. Chuck jest lepszy od nowszego Rise Against - a przynajmniej muzycy sprawiają wrażenie większego przekonania do tego co robią, bo ostatnie płyty RA brzmią trochę tak jakby coś musieli na siłę wydać z powodu kontraktów z wytwórnią...
-
Z rejonów pop-punkowych taki Green Day jest jednak bardziej zróżnicowany, a Rise Against nie znam. Jak się to ma np. do Fugazi (w sumie też melodyjny hardcore)?
- Pokaż następne komentarze 3 więcej