lsd

Flagowych nie słyszałem, ale mam nadzieje, że sprawdze je wkrótce. Natomiast te HAMT-3 MKII to fajne słuchawki, które nie mają się czego wstydzić i to nie tylko w swojej kategorii cenowej. Gdybym je słyszał dwa lata temu czy nawet rok temu to brałbym je wtedy zamiast Ether Flow.

To jedyny slad oBravo na forum, nie maja swojego watku, a nie chce mi sie zakladac nowego

Nie miałem z nimi wcześniej doczynienia, tymbardziej z droższymi modelami, no ale mam zamiar naprawić tą sytuacje.

U mnie dzisiaj na testach model HAMT-3 MKII. Nie wiem czego słuchał @Szakovsky i z czego tego słuchał, ale ja jestem pod wrażeniem. To najniższy model nausznych ze stajni Obravo. Piekna , nasycona średnica, basisko, że klękajcie narody. Odsłuchy trwają...

Dharmy sa duze szybsze i od Etherow i od D8000, graja tez bardziej twardo od obu tych par z nastawieniem na punktowy midbas a nie na najnizsze czestotliwosci jak D8000. Dharmy nie oddadza takie wagi instrumentow, zagraja w sposob bardzo odchudzony gdy zdejmiemy Finale i zaraz po nich zalozmy D1000. Na dodatek sa tez bardzo jasne, chyba najbardziej ze wszystkich sluchawek jakie mialem. Wreszcie sa tez bardziej szczegolowe od Finali, grajac bardziej technicznie (tutaj sporo robie driver elektrostatyczny)

O ile Ethery moglby w jakis sposob porownywac do D8000 tak Dharmy to dla mnie zupelnie odmienny biegun...

A jakiez to cechy Dharm posiadaja D8000? bo sobie nie moge czegokolwiek przypomniec. No chyba ze mowimy o tych poza sonicznych, bo obie pary maja mocarne wykonanie.