od tygodnia uzytkuje imp900 i oto gasc spostrzezen - moge go porownac do uzytkowanego przeze mnie imp550.
1/ wykonanie - w/g znakomite, mialem discmany mp3 sony (wtedy topowy model, aiwe - jeden z pierwszych oraz phillipsa (srodek stawki), lepsz imho niz w imp550,
2/ dzwiek - do znudzenia - wiadomo,
3/ batrerie - wewnetrzne "gumy do zucia" nieznacznie dluzej - ale dopiero po pierszym cyklu rozladowania - to moze pozniej,
4/ battery pack - na 4xAA, plaski jak mydelniczka - bardziej mi sie podoba niz ten podluzny,
5/ pilot - rewelka: mozna zalozyc kazde sluchawki bez niesczeznej przelotki (duuuzy plus) joy - rewelkacyjna sprawa - jak dla mnie strzal w "10" bardzo ulatwia nawigacja.
reszte w nastepnym odcinku (czas pracy, atnyshock etc.) - jutro pzybywa do mnie ifp999 - juz zacieram rece jak traper przy ognisku - pozdrawiam Szanowne Grono!!
squonk