Temat szeroki i głęboki
Po pierwsze, myślę, że najważniejsze, to musisz lubić muzykę klubową. Jak widać wyżej, dla kolegi to jest tylko "pukanie", dla innych świetna zabawa (np dla mnie ). W tej chwili bardzo prosto być, a raczej nazwać się DJem (programy typu Virtual DJ). Jeśli to taka zajawka chwilowa - odpuść.
Na początku proponuję ci przejść się do jakiegoś klubu, zagadać do rezydenta, umówić się przed imprezą te 30 minut na jakieś podstawowe lekcje. W klubach w tym momencie najpopularniejsze są CD playery, a prym wiedzie oczywiście firma Pioneer. Powoli do głosu dochodzą kontrolery bądź systemy DVS, ale to temat na inną dyskusję.
Podstawa to dobry słuch, rozróżnianie taktów, fraz itd. Tutaj odsyłam na YT i gościa o pseudonimie ellaskins (po angielsku), gość naprawdę fajnie tłumaczy, od podstaw. Tutaj link (od razu masz poukładane "lekcje" od pierwszej)
http://www.djtutor.com/tutor/ellaskins/
Sprzęt...hmmm... po moich doświadczeniach, gdybym zaczynał teraz, zakupiłbym oczywiście używany sprzęt. Pioneer CDJ-100s to odtwarzacz CD, legenda, prostota, czołg (), prawie niezniszczalny, świetny do nauki. Brak licznika BPM (uderzeń na minutę, czyli tempa) sprawia, że uczysz się grać na słuch a nie na liczniki. Zresztą leży tu przede mną i mimo, że ma grubo ponad 10 lat, śmiga skurczybyk
Mikser w tym momencie jest troszeczkę mniej ważny. Wystarczy dwukanałowy, bez efektora, ale ważne, żeby miał 3-zakresowe EQ (niskie, średnie, wysokie tony).
Cena zestawu 2x CDJ-100s + skromny mikserek - koło 1500 zł. Do tego słuchawki, np AKG K518DJ (z którymi już nie wstyd pokazać się w klubie) - jakieś 130 zł za używki w dobrym stanie...
Ale najważniejsze pytanie, czy czujesz do tego pociąg...
Pytaj jeśli chcesz