Skocz do zawartości

Seadog

Zarejestrowany
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

3 Neutral
  1. W związku z pojawieniem się na stronie www.muzzio.pl nowego firmware do SteelBoxa, poczułem się w obowiązku powrócić do tematu i pierwszego postu w tym temacie... Przede wszystkim, podziękowania dla firmy za to, że w ogóle coś "się ruszyło" - przyznam szczerze, że już na to nie liczyłem. Firmware 1.5.6 rzeczywiście zawiera poprawione tłumaczenie menu. Niby "satysfakcja gwarantowana", ale - nie do końca . Jeśli ktoś już wykonał kawałek roboty, to mógł to zrobić nieco staranniej. Przykład? Oryginalny napis w menu wygląda tak: "czas automatycznego wyłącz enia" ....... a nie lepiej byłoby: "czas automatycznego wyłączenia" ???? Nie chcę uchodzić za marudę - po prostu lubię staranność i elegancję. Skoro już o elegancji mowa, to między ikonkami a ich opisami dobrze wyglądałaby choć jedna spacja... Jest ona obecna w folderze "programy", a w "ustawienia" - już nie. Trochę brak konsekwencji, nieprawdaż? Tak czy siak - "pierwsze koty za płoty", a więc może VEDIA rzeczywiście się czegoś uczy. Może czas awansować do następnej klasy... Liczę na Was, chłopaki Daliście nam, szarym klientom, cień nadziei...
  2. @ .ksy Ja rozumiem, ze wy się "uczycie jak to robić" - ale uczcie się za wasze, a nie nasze, klientów, pieniądze. Jeśli to Chińczycy psują wam opinię (spoko, na nich można zwalić, bo są daleko i na polskie forum nie zaglądają ) To może przestańcie z nimi współpracować? W cywilizowanym świecie za testowanie sprzętu się płaci, a to my, klienci, zostajemy przez was sprowadzeni do roli beta-testerów. I te testy wypadają kiepściutko, przynajmniej w zakresie softu. Ale co tam, towar sprzedany, to już nie wasz problem, że klient dał się oszukać. Bo tylko oszustwem można nazwać sprzedawanie pseudo- dostosowanego na polski rynek odtwarzacza. Może według was za frajerstwo się płaci, ale ja w takim razie wolę przestrzec innych "frajerów". Których wolałbym nazwać łatwowiernymi, dającymi wam kredyt zaufania, klientami.
  3. Hm.... Zachęcam poczytać tutaj: http://forum.mp3store.pl/topic/61135-kilka-slow-o-tym-jak-firma-vedia-traktuje-klientow/ Nadmienię tylko, ze dostałem (w końcu)olewającą odpowiedź na mojego maila z VEDII, a nasza dalsza wymiana korespondencji... Ucichła :-/
  4. Niedługo przed gwiazdką zakupiłem odtwarzacz Vedia Muzzio SteelBox. Wersja firmware 1.5.5. Miał mieć polskie menu. Po bliższym zapoznaniu się z urządzeniem, okazało się, że tłumaczenie menu na język polski - nie dość, że wyrywkowe, to po prostu tragiczne!!! Część pozycji z menu nie została w ogóle spolszczona, np. "Timing shut down". To, co jest niby po polsku, tak naprawdę jest w jakimś dziwnym polskopodobnym slangu... Np. "wynowienie systemu" zamiast "powrót do ustawień fabrycznych". To oczywiście tylko wyrywkowe przykłady... Dla mnie jest rzeczą oczywistą, że tak nieprzygotowany do wejścia na polski rynek produkt nie powinien być sprzedawany ! A polska instrukcja - lakoniczna, momentami wprowadzająca w błąd. O wielu ważnych sprawach w ogóle nie wspomniano. Oburzony takim lekceważeniem klienta, napisałem pod adres pytania@vedia .pl. Otrzymałem odpowiedź od "AUTORESPONDER": "Z powodu świąt oraz zmiany siedziby firmy adres pytania@vedia.pl obsługiwany będzie dopiero po nowym roku, od dnia 4 stycznia. " Dziś mamy 13 lutego, otrzymuję nadal ten sam komunikat. A na stronie www.vedia.pl trudno cokolwiek znaleźć na temat tego modelu. Zachęcam do wyciągnięcia wniosków na temat nastawienia firmy do klienta... pewną częścią ciała.
  5. Działa, działa... Tylko NIE ZAPOMINAJCIE PO PODPIĘCIU POD TELEWIZOR NACISNĄĆ GUZICZKA - to przełączy wizję na TV. Ale w kwestii tłumaczenia menu, podtrzymuję swoją tezę - trzeba za grosz nie mieć honoru, żeby sprzedawać tak niedopracowany badziew. to jest nie tylko olewanie klienta, ale świadectwo niestety żenującego poziomu. Powtarzam - ZA GROSZ HONORU i jakiegokolwiek poczucia przyzwoitości. Wiem, że dla niektórych liczy się tylko kasa - no cóż; pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś spotkają takich, dla których liczy się tylko prawo pięści. A reklamacja towaru byłaby słuszna, prawa konsumenta w tym kraju na szczęście są bronione przez odpowiednie instytucje.
  6. Tłumaczenie na polski jest po prostu tragiczne i robione chyba za pomocą pralki z opcją wirowania albo odkurzacza !!! Naprawdę - uważam, że handlowanie tym odtwarzaczem z TAKIM menu to kompletny wstyd dla sprzedawcy. Jak się traktuje klienta?!!! Jak można coś takiego wpuścić na rynek ?!!! Instrukcja obsługi niebywale skąpa, momentami enigmatyczna, miejscami ewidentnie wprowadzająca w błąd. Można byłoby jeszcze wiele napisać, ale chwilowo jestem za bardzo poirytowany, więc mógłbym bluzgać....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności