Skocz do zawartości

"Dźwięk smażonego bekonu" z wzmacniacza!


Firegon

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Jakaś miła duszyczka pomogła mi zażegnać kryzys finansowy, więc mogę skierować część funduszy na naprawę tego co mam.

Problem dotyczy wzmacniacza Gustard H10, tak mi pięknie grał, aż w końcu chińska jakość dała o sobie znać.

 

Znalazłem na którymś zagramanicznym forum nazwę "dźwięk smażonego bekonu", więc postanowiłem go wykorzystać.

Podłączam tor, muzyka gra sobie bezproblemowo przez 10 do 30 minut, potem zamiast muzyki z lewego słuchawki piekielne dźwięki strzelania - głośne, przerażające, wściekłe, tak że uszy krwawią.

Nie jest to jednorazowy dźwięk, jak już zacznie, to nie ma zamiaru przestać.

Nie jest to DAC, sprawdzałem na dwóch różnych, nie są to kable, sprawdzałem RCA i XLR, nie są to też słuchawki ani kable słuchawkowe. Nawet podłączyłem inny zasilacz, w inne gniazdko, ale poprawy nie było. Zostaje więc amp.

 

Słuchać się z tym nie da, więc H10 od miesiąca leży na półce a ja używam mojo.

 

Niedawno wsadziłem do środka V5 Bursona, ale od tego czasu sprzęt grał przynajmniej przez 40-50 godzin bez żadnej awarii.

Wyczytałem, że jest całkiem spora szansa, że to wina kondensatora/ów, ale nie mam zamiaru błyszczeć tu moją licealną wiedzą, więc kieruję pytania do Was!

 

Czy faktycznie jest to wina kondensatora/ów? Czy jest szansa, że to opampy? Jaki jest najczarniejszy scenariusz kosztowo? No i czy jest jakiś domowy sposób żeby to sprawdzić?

 

Edytowane przez Firegon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, retter napisał:

Generalnie bez zaglądania do środka i patrzenia w schemat to wróżymy z szklanej kuli.

Wiesz że to może słuchawki usmażyć?

Domyśliłem się, dlatego po pierwszej eksplozji bekonu, testowałem różne konfiguracje na tanich pchełkach. W tej chwili i tak nie da się go używać do słuchania. Mogę podrzucić zdjęcia ( nie wiem czy to pomoże ), ale też dlatego pytam, czy jest coś co mogę zrobić sam żeby chociaż zawęzić możliwe grono winowajców? Czy po prostu muszę poszukać kogoś kto rzuci okiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamieniłem opampy miejscami (sprawdziłem te oryginalne gustardowe | jak przeczytałem oryginalną wiadomość jeszcze raz to aż się uśmiechnąłem ), nie pomogło niestety. Może w przyszłym tygodniu uda mi się podskoczyć do znajomego, powinien mieć jakiś multimetr i sprawdzę. 

Edytowane przez Firegon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności