Dlatego właśnie jest taki wyłącznik, aby miejsca nie marnować w środku, bo bateria i tak się nie mieściła. Pudełko jest za płytkie i z baterią nie dało rady go zamknąć.
Ja też się mogę pochwalić swoim kabelkiem, może nie tak "wypasionym" ale mi się podoba. Kabelek jest ze skrętki i najbardziej jestem zadowolona z zaplecenia go.
Może i prościej, nie wiem. Znalazłam jakiś schemat, wydawało mi się że najprostszy i według tego robiłam. A w nim było zasilanie baterią, więc tak zostało u mnie. Teraz pewnie myślałabym nad zasilaniem lub ładowaniem ale wtedy wykonanie/polutowanie tego małego urządzenia było szczytem moich możliwości. Człowiek ciągle się uczy...
OK. Minimalnie się pogubiłam.
Baterię w cmoy mam "doczepianą" więc jak się wyczerpie to wymieniam. Trochę to jeszcze dla mnie za skomplikowane aby kombinować z ładowaniem.
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności