Skocz do zawartości

[ROZWIĄZANE] Maxell Styl Retro DJ do zwykłego smartfona?


Rekomendowane odpowiedzi

Mam zamiar kupić słuchawki nauszne zamknięte do 100zł (chyba, że naprawdę warto będzie dozbierać 50 lub więcej zł). Będą one głównie podpinane pod Xperię Neo V, czasami komputer. Być może za jakiś czas sprawię sobie jakiś lepszy odtwarzacz, nie wiem. Słucham szeroko pojętego rock'a, metalu (w mniejszym stopniu). Zaciekawiły mnie słuchawki Maxell'a, tylko nie wiem czy jest sens je kupować (lub jakieś inne) do zwykłego smartfona? Czy jakieś inne modele lepiej by się sprawdziły?

 

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Neo V słaba głośność tak na marginesie , sprawdzałem ale przejdź się do nowszego Tesco przetestuj. Pomimo ciepłego grania SE no niestety.....brakuje trochę tych kresek no i basu czyli radość ze słuchania zerowa...

 

Do 100 zł szukaj dokanałowych , nauszne godne uwagi zaczynają się od 170 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Brainwavz HM3, a piszą, że to te same słuchawki w innym opakowaniu.

Podpinałem właśnie pod Neo V.

Ja słucham rapu i mi nie pasowały, ale uważam, że pod rocka się sprawdzą.

Choć trzeba mieć na uwadze, że to nadal tanie słuchawki i grają właśnie tyle ile kosztują.

Neo V na maksymalnej głośności pod Power Amp potrafił je przesterować, co bardzo mi nie odpowiadało i zwróciłem je.

Izolacja jest dość kiepska choć jeżeli nie jeździsz starymi autobusami i nad głową nie siedzą ci dwie przyjaciółeczki to daje radę.

 

Podsumowując, słuchawki godne uwagi w swojej cenie, lecz nie ma się nie wiadomo czego spodziewać.

Jeżeli masz możliwość dołożyć to zastanów się nad tym. Za Takie chociażby 180zł można mieć już ciekawe słuchawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Philipsy są bardziej poukładane i mają więcej mięsa, Maxelle imo są takie bardziej zwiewne, lekkie. do rocka Maxelle, do cięższej muzyki - Philipsy. wybieraj, co bardziej potrzebujesz

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W większości słucham rocka, grunge (Pearl Jam, Pink Floyd, Nirvana, Soundgarden, AiC, Led Zeppelin, Jimi Hendrix) aniżeli metalu (Iron Maiden, Black Sabbath), czasami zdarza mi się posłuchać Beatlesów, Boba Marley'a, czegoś z ukulele więc powinnam się kierować raczej w stronę Maxell DJ, prawda? Choć te fioletowe Philipsy, no nie powiem, kuszą. Dzięki wielkie Blay.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do maxelli to ja je napędzam z W890i i daje radę. Co prawda słyszę szum elektroniki i trochę mnie to denerwuje ale naprawdę łatwo je napędzić. Mój Lg Swift też daje z nimi radę (jaki jest dźwięk to się nie wypowiem). Co do philipsów nie jestem nic w stanie powiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć trzeba mieć na uwadze, że to nadal tanie słuchawki i grają właśnie tyle ile kosztują.

 

Pamiętam jak się ludzie bili w komisie kiedy ktoś wystawiał FA-004 za 150zł... a teraz te same (i poprawione) słuchawki za 70zł grają za tyle ile kosztują. Ciekawe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę za dużo mącić, ale wolę spytać. Na moim miejscu wziąłbyś Philipsy?

Jest jeszcze ktoś kto mógłby wypowiedzieć się na temat Maxell DJ i Philips SHL3000?

ja bym wziął Philipsy, bo to mój styl grania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności