bartek895 Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 Witam wszystkich, czy może ktoś podac jakie są podstawowe gatunku muzyczne, bez wchodzenia w podgrupy itp? Z góry dzięki za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xmag Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 Nie ma czegoś takiego jak podstawowe gatunki muzyczne. Wszystkie podziały są kwestią umowną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x X x Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 (edytowane) A co to za problem określić? rock, pop, jazz, klasyczna, hip-hop/rap, elektroniczna, folk, country (wiele zapożyczył od rocka), soul, itd. Jest tego sporo, te wyżej są, można powiedzieć głównymi, ale pewnie nie wszystkimi. Wikipedia Info odnośnie country zmieniłem, bo się czepiacie. Edytowane 27 Listopada 2012 przez x X x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthass Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 (edytowane) Takie najbardziej podstawowe: Blues, Classical, Electronic, Jazz, Pop/Rock (ze względu na podobną bliźniaczą strukturę; potocznie zwany metal <heavy metal> jest podgatunkiem rocka), Rap, Reggae, R&B (Rhythm&Blues), Avant-Garde, Religious, Vocal, Comedy/Spoken, New Age, Folk gdzie wyodrębnia się Country jako specyficzny przypadek (@up, tak jak pisał przedmówca strukturalnie nawiązuje do rocka, choć tematycznie nawiązuje do folku), tzw. International gdzie wyodrębnia się specyficzny przypadek Latin. Niektórzy dodają do tego jeszcze Stage&Screen lub po prostu Original Soundtrack, które korzystają z ww gatunków często z Classical, choć różnie to bywa ; tzw. Holiday, czyli wszystko co jest nieodłącznym elementem świąt, rocznic etc. np. muzyka kolędowa; Children Music - wiadomo oraz tzw. Easy Listning - taka głównie instrumentalna muzyka, choć wyznacznikami tego gatunku jest cel tworzenia z myślą o relaksie, odprężeniu mająca łagodny, "otulający" charakter, taka muzyka do zapuszczenia w tle Edytowane 27 Listopada 2012 przez Arthass 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xmag Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 A co to za problem określić? rock, pop, jazz, klasyczna, hip-hop/rap, elektroniczna, folk, country (wywodzi się od rocka), soul, itd. Właściwie to sam sobie odpowiedziałeś. Zwracam uwagę na itd. Jeśli będziemy poszukiwali takich podstawowych gatunków, to zaraz okaże się, że nie będzie to pięć, sześć, ktoś zwróci uwagę że potrzeba jeszcze tego czy tamtego. Zrobi się lista którą ciężko określić mianem podstawowych. Oczywiście można wyróżnić pewną strukturę charakteryzująca daną grupę wykonywanych dźwięków, ale przy próbie określenia mianem głównych pewnie wyjdzie, że będą one tożsame z gatunkami najbardziej popularnymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ratosluaf Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 Według mnie podstawowe gatunki muzyczne to: Muzyka dobra Muzyka słaba Taki podstawowy podział Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthass Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 Według mnie podstawowe gatunki muzyczne to: Muzyka dobra Muzyka słaba Taki podstawowy podział + muzyka ******sta 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciux Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 Zauważyłem, że te muzyczne tematy są zazwyczaj bardzo problematyczne. Cholera, łatwiej jednak gadać o sprzęcie... Mnie interesuje jedno, skąd taki pytanie i do czego potrzebna odpowiedź? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek895 Opublikowano 27 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 No właśnie, niby prosto określic, ale jeżeli ktoś wpisuję kilka podstawowych gatunków i kończy wyrazem "itd." tto wydaje mi się, że sam do końca nie wie o co chodzi. Arthass - właśnie chodzi mi o coś w tym stylu, dzięki maciux Mnie interesuje jedno, skąd taki pytanie i do czego potrzebna odpowiedź? Pytanie stąd się wzięło, że robię porządki na dysku i sporo mam mp3 niepogrupowanych i dlatego, chciałbym żeby to jakoś wyglądało. Do tej pory miałem następujący podział: 1) Pop 2) Techno 3) Hip-Hop 4) Rock 5) Reggae 6) Relax 7) Old 9) Metal Jednak podział ten wydaje mi się niedokładny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthass Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 (edytowane) Bo muzyka jak każda sztuka jest zjawiskiem ciężkim do sklasyfikowania. Niektórzy nawet nie rozumiejąc do końca tego zjawiska - i nie mająć czasu/chęci/determinacji by go poznać - wypierają wszelkie próby klasyfikacji wmawiając sobie i innym dla świętego spokoju, że wszelkie takie próby są bezsensowne. Ignorance is bless! Niemniej jednak trzeba tutaj sięgnąć do podstawowych definicji muzyki i wyciągnąć wnioski: "muzyka - sztuka organizacji struktur dźwiękowych w czasie." Tak więc mamy pewne podstawowe rodzaje sztuk organizacji struktur dźwiękowych w czasie - gatunki główne. One znów dzielą się na szereg podgatunków i podgatunków-podgatunków ze względu na pewne różne cechy niekoniecznie związane ze strukturą organizacji dźwięków, ale bardziej subtelne - i umowne - cechy charakterystyczne. I tutaj pewna adnotacja - muzyka to jest zjawisko ciągłe! To nie jest tak, że coś się bierze dzisiaj z próżni. Tak jak w technologii, nowe rozwiązania bazują na odpowiednim zastosowaniu wcześniejszych odkryć, na wzbogacaniu je o nowe odkrycia. Dlatego coś jest gatunkiem podstawowym, a coś jego podgatunkiem. Wszelkie gatunki i podgatunki mają być swego rodzaju "punktami zwrotnymi" w historii muzyki. Służą określaniu punktów ewolucji, w których pewne zjawiska odeszły już tak daleko od pierwotnych założeń - konwencji, rozwijając pewne elementy w dotąd tak nieznanych kierunkach, że można je "oznaczyć" jako odrębne podgatunki. Czasami jest to dość problematyczne, bo sztuka jest zjawiskiem tak subiektywnym w odbiorze, że powstają pewne rozbieżności co do określenia czy ten-a-ten punkt w historii ewolucji można uznać już za rewolucję, czy też należy jej upatrywać we wcześniejszym okresie. Mówiąc inaczej, to nie jest tak, że jakiś zespół wychodzi i tworzy nowy gatunek. Tutaj granice są dośc umowne. Na przykład Doom Metal powstał w wyniku rozwinięcia przygniatajacych, "żałobnych", paranoiczniej mroczności klimatu wykreowanego przez Black Sabbath. Doom ceni sobie ten właśnie klimat i nastrój tworząc go za pomocą ekstremalnie wolnego, gęstego tempa, tak ociężałego i masywnego, że wydaje się ledwo poruszać. Ważne też są mroczno brzmiące gitary oraz taki właśnie creepy feel jak w Goth. Wszystko to ma sprawiać wrażenie nadchodzącej zagłady, jakiegoś niewyobrażalnego nieszczęścia. Oczywiście trudno bezwzględnie klasyfikować zespoły wg danych gatunków, bo często łączą one cechy kilku gatunków, jednak muzyka zawsze jest osadzana na jakimś "rdzeniu", wokół którego buduje się swoje brzmienie. Nie chce mi się za bardzo tutaj rozdrabniać nad takimi kwestiami, bo ten post prędziej czy później i tak zaginie wśród masy innych wypowiedzi. Może kiedyś, jak zdecyduje się pisać jakieś amatorskie artykuły bardziej szczegółowo podejdę do pewnych kwestii. Jedna uwaga: Hip-Hop to nie jest gatunek muzyczny! Tak określa się subkulturę i wszystko co jest częścią lub nawiązuje do subkultury Rapu, czyli cała otoczka muzyki Gatunkiem muzycznym jest Rap Edytowane 27 Listopada 2012 przez Arthass Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciux Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 No właśnie, niby prosto określic, ale jeżeli ktoś wpisuję kilka podstawowych gatunków i kończy wyrazem "itd." tto wydaje mi się, że sam do końca nie wie o co chodzi. Arthass - właśnie chodzi mi o coś w tym stylu, dzięki maciux Mnie interesuje jedno, skąd taki pytanie i do czego potrzebna odpowiedź? Pytanie stąd się wzięło, że robię porządki na dysku i sporo mam mp3 niepogrupowanych i dlatego, chciałbym żeby to jakoś wyglądało. Do tej pory miałem następujący podział: 1) Pop 2) Techno 3) Hip-Hop 4) Rock 5) Reggae 6) Relax 7) Old 9) Metal Jednak podział ten wydaje mi się niedokładny Ja rozwiązałem to u siebie kiedyś inaczej. Założyłem foldery o nazwach "rap i podobne", "rock i podobne" i wrzucałem tam muzykę typową oraz te, które według mnie bardziej pasują do danej kategorii, a są z jakiegoś podgatunku. Teraz mam wszystko w jednym folderze i wyszukuję konkretną płytę, którą chce posłuchać, a nie dany gatunek. Słucham muzyki, nie gatunku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthass Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 A ja słucham mowy, nie języka polskiego... *sigh* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciux Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 (edytowane) W tym wypadku muzyka jest językiem, nie gatunek muzyczny. Znowu formalistyczne i emocjonalistyczne teorie estetyczne sztuki, każdej sztuki - setki lat beznadziejnych dywagacji próbujących zdefiniować niedefiniowalne. Czym jest sztuka? Jak ją sklasyfikować? Co sztuką nie jest, co nie jest muzyką? Struktura, forma czy emocja i przyjemność? Czym jest muzyka? Organizacja dźwięków w czasie? Ludzki racjonalizm i przeanalizowanie wszystkiego co da się pojąć. Nawet niepoznawalne zamknąć w ramy - absolut. Lepiej słuchać muzyki, a nie nazw/pudełek/szufladek, ale "słuchać" nie "przesłuchiwać". Pod tą stertą nut, form, gatunków, historii, zasad, podziałów, kłótni leży gdzieś przygnieciony muzyk. Lepiej skończę zanim zacznę EOT z mojej strony. Edytowane 27 Listopada 2012 przez maciux Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthass Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 W takim razie jeśli muzyka nie jest organizacją dźwięków w czasie tylko po prostu dźwiękami to każde pierdnięcie jest muzyką! Wydaje dźwięk? Wydaje. No to muzyka! W tym wypadku muzyka jest językiem, nie gatunek muzyczny. Nie, w tym wypadku podałem analogiczny przykład: po co dzielić mowę (muzykę) na różne języki (gatunki muzyczne)? W końcu to mowa (muzyka) i to mowa (muzyka)? Dalej. Po co wyodrębniać gwarę, język regionalny? Przecież to polski (np Rock) i to polski (Rock). Język jest logicznie zorganizowaną strukturą porozumiewania się międzyludzkiego. Muzyka, analogicznie, jest logicznie zorganizowaną strukturą dźwięków. Przejdź się na jakieś warsztaty muzyczne, a zobaczysz, że to nie jest takie proste jak niektórym może się wydawać: ćwiczenia rytmiczne, nauka kontroli głosu, odpowiednia kontrola wydechu. Poczytaj co to metrum, dowiedz się dlaczego muzycy używają metronomu. Wejdź w takie kwestie techniczne, a może zrozumiesz dlaczego obraz muzyczny wyłania się z bardziej lub mniej wyrafinowanego połączenia "mikro-struktur" dźwiękowych. Przykładowo najczęściej mainstreamowo wykorzystywane metrum to 3/4 i 4/4. Włącz radio, słuchaj piosenki i odliczaj. Być może dojdziesz do zaskakujących wniosków... Ale co ja się tutaj będę wysilał na marne... Jeśli nie skomponowałeś, ani też nie byłeś świadkiem komponowania muzyki prawdodpobonie nie zrozumiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x X x Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 (edytowane) Widzę (i to nie pierwszy raz tutaj), iż poprzednik naprawdę wie o czym mówi i orientuje się w tym wyjątkowo dobrze. Nie wiem z czego to wynika Arthass, ale z uwagi na to jesteś ciekawą osobą - która praktycznie zawsze znajdzie odpowiednie dopasowanie gatunkowe do podanego jej utworu. Jest to fascynujące, ma to związek z Twoimi zainteresowaniami, hobby czy może wykształceniem? Przy okazji chciałem sprostować to, co napisałem wcześniej, a czego Panowie się uczepiliście: "itd." w kontekście znaczyło, iż są to główne nurty muzyczne o których akurat w tej chwili pomyślałem. Jak przedstawił Arthass jest tego więcej. I zauważyłem, iż szczególnie boli Cię to, gdy ktoś miesza z gatunkami, nie potrafi czegoś nazwać odpowiednio. Edytowane 27 Listopada 2012 przez x X x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciux Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 (edytowane) Arthass: Wiele lat grałem na gitarze basowej, do tego mam podstawy gitary akustycznej i perkusji. Wiem czym jest muzyka. Po prostu cała nadbudowa nad nią nie jest potrzebna. Język nie staje się językiem gdy się go nazwie, wytwarza się naturalnie - tak samo jak muzyka. I tak, śpiew ptaków w lesie może być muzyką. Wszystko zależy od tego co muzyką nazwiesz, jak odbierze to i przetworzy aparat percepcyjny człowieka. Polecam zapoznać się z konceptualizmem, antysztuką itd. - miały właśnie pokazać, że to wszystko bzdura, a zostały zamknięte w kategorie i nazwy. Tak samo jak słynne 4'33'" Johna Cage'a - to muzyka, czy nie? Skończmy temat, to prowadzi donikąd Edytowane 27 Listopada 2012 przez maciux Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nucc Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 country (wywodzi się od rocka), Jesteś pewien ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x X x Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 country (wywodzi się od rocka), Jesteś pewien ? Nie i Arthass już to wyżej wyjaśnił. Wywodzi się od muzyki folk (co nie dziwi), ale zapożyczył ten gatunek dużo z rocka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nucc Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 Wybacz ,nie mogłem się powstrzymać... Country to gdzieś początki 20 wieku, rock'n'roll lata pięćdziesiąte, więc cieżko aby country wywodziło się z rocka (co nie znaczy, że po drodze nie "nałapało" wpływów z innych gatunków)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthass Opublikowano 27 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 (edytowane) Country w swoim rdzeniu jest prostą muzyką. Większość utworów zbudowana jest na trzech akordach i prostej melodii. Tradycyjne Country wywodzi się z południowo Amerykańskiego folku (Cowboy czy Bluegrass), jednak z biegiem czasu zaczęło eksperymetnować z innymi gatunkami. Współczesne Country często i śmiało eksperymentuje z Rockowymi konwencjami (początków należy szukać w Bakersfield Sound - lata '50 jak zauważył nucc), dlatego strukturalnie może nawiązywać do tego gatunku. Niemniej jednak zdarzają się nawet przypadki jazzowych improwizacji jak np. Western Swing czy Popowo zorientowanych brzmień typu Nashville. I zauważyłem, iż szczególnie boli Cię to, gdy ktoś miesza z gatunkami, nie potrafi czegoś nazwać odpowiednio. To nawet nie chodzi o to że ktoś nie potrafi czegoś nazwać, bo nie każdy musi znać gatunki czy "genealogię muzyczną", ale po prostu trochę mnie razi jak ktoś palnie jakąś głupotę, a potem następny to przeczyta i powtarza. Choć oczywiście pomylić się każdy może... Edytowane 27 Listopada 2012 przez Arthass Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xmag Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Przy okazji chciałem sprostować to, co napisałem wcześniej, a czego Panowie się uczepiliście: "itd." Wybacz jeśli odebrałeś to itd jako uczepienie się, nie było to moim zamiarem. Jak przedstawił Arthass jest tego więcej. Tak racja. I dalej można się spierać, co niby jest gatunkiem podstawowym, a co nie. Tyle, że to zależy od przyjętych kryteriów, a nie arbitralności wyboru. Dlatego cały czas twierdzę, iż termin podstawowe gatunki jest tak płynny, że jakiekolwiek stosowanie go w celu prostego usystematyzowania muzyki, jest co najmniej ... zbędne? O wiele wygodniej jest podpierać się bardziej szczegółowymi stylami muzycznymi. @bartek895: proponuję taki sposób sortowania/segregowania w folderach na dysku, aby Tobie było najwygodniej wyszukiwać daną rzecz. Bowiem zaraz może się okazać, że dany artysta/album pasuje do dwóch/trzech/więcej kategorii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthass Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 @bartek895: proponuję taki sposób sortowania/segregowania w folderach na dysku, aby Tobie było najwygodniej wyszukiwać daną rzecz. Bowiem zaraz może się okazać, że dany artysta/album pasuje do dwóch/trzech/więcej kategorii. Takie przypadki się zdarzają Zdarzają się nawet sytuacje, gdzie artysta na nowych płytach zmienia swój styl-podgatunek, ale jest to zmiana przeważnie wewnątrz gatunku głównego. Osobiście trudno mi znaleźć artystę, który zmienił swój styl tak radykalnie, by przenieść się do innego głównego gatunku. Oczywiście, czasami jakiś rockowy zespół dodaje do swojego brzmienia elementy jazzowe, ale zawsze "coś" musi być rdzeniem muzyki, takim gruntem gdzie spotykają się wszystkie inspiracje. Ten grunt, czy inaczej serce muzyki osadzone jest w konkretnym gatunku głównym. Przykładów takich artystów jest cała masa. Opeth zaczynający od progresywnego metalu z black metalowymi tendencjami, na ostatniej płycie wkroczył już głęboko w obszary progresywnego rocka, Pink Floyd zaczynający od Psychodelic Rocka (co nie dziwi, patrząc na solową karierę Syda Baretta) a w późniejszym okresie wykonujący progressive/space rock, In Flames na początku ikona i jeden z założycieli Melodic Death Metalu, aktualnie wykonują pewien rodzaj Nu Metalu - zresztą flirt z Nu Metalem można już zauważyć na wcześniejszych płytach i wiele innych. Niemniej jednak dopóki autor tematu będzie się trzymał podziału na główne gatunki, nie powinno być problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rami Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Osobiście trudno mi znaleźć artystę, który zmienił swój styl tak radykalnie, by przenieść się do innego głównego gatunku. Snoop Dog i jego wcielenie: Snoop Lion.... czyli Rap -> Reggae Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Accoun Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Jedna uwaga: Hip-Hop to nie jest gatunek muzyczny! Tak określa się subkulturę i wszystko co jest częścią lub nawiązuje do subkultury Rapu, czyli cała otoczka muzyki Gatunkiem muzycznym jest Rap To ciekawe, że istnieją takie gatunki, jak Instrumentalny Hip-Hop (patrz np.: DJ Shadow) lub Trip-Hop, a nie Instrumentalny Rap albo Trip-Rap... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BamboszeK Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Osobiście trudno mi znaleźć artystę, który zmienił swój styl tak radykalnie, by przenieść się do innego głównego gatunku. Snoop Dog i jego wcielenie: Snoop Lion.... czyli Rap -> Reggae W sumie to Boris też wariuje z gatunkami A Bohren & der Club of Gore? Wcześniej wszyscy grali w kapelach hardcoreowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.