Fatso Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Witajcie, Mniej wiecej miesiąc temu napadło mnie, żeby zmienić nauszniki. Do tej pory używałem HTC ONE X + Creative WP-350, gra to rewelacyjnie, trochę gorzej z zasięgiem słuchawek, ale przez APT-X podobno zasięg leci na pysk. Niestety w związku z tym, że głównie słucham muzyki w pracy, i to z reguły cały dzień, zestaw ten, a w szczególności słuchawy, przestały wystarczać, bo niestety wielkość słuchawki jest dokładnie wielkości mojego ucha i dość mocno odciskały mi się na chrząstce, a to powodowało, że dłużej niż godzinę nie dawałem rady. Także padło na zakup Beats by DRE Studio. Poszukałem, podotykałem, poczytałem na forum (dzięki Wam wielkie) i zapłakałem...Niby był faworyt ale już wiem, że większość reklamujących jest masakrycznie głucha...plastik i kartonowe brzmienie. No nic, nie poddając się zmontowałem nową listę typów: Beyerdynamic DTX710/DTX910 Denon AH-D310R Koss ProDJ100 Sony MDR V55 Philips CitiScape SHL 5905BK/10 Wybrałem się więc ze swoim wiernym HOXem i Creativami na poszukiwanie złotego runa i odsłuchy. Dopiero tydzień później dowiedziałem się jak straszny błąd popełniłem wybierając HOX'a, ale po kolei. Przesłuchałem każdych z w/w słuchawek, ale przy okazji upewniłem się że mój grajek jednak potrafi zagrać, rozpoczynając odsłuchiwanie od AKG518DJ, niestety ze względu na budowę odpadają (niewygodne i zamknięte). Także przy wzorcowym (nie wzorowym zaznaczam) dzwięku, zacząłem porównywanie. MATKO JEDYNA !!! - POWYŻSZYCH NIE KUPOWAĆ !!! Słuchawki nie brzmiały, pierdziały jakoś tak plastikowo, zamiast werbla, dzwięk drewnianej łychy walącej o kartonowe pudło. Normalnie masakra. Kompletny brak dynamiki dzwięku, wszystko takie wyprane i nijakie. Tylko Philips grał jako tako, ale góra jakaś matowa była. Jako ostatnią deskę ratunku dostałem od miłego pana z katarem słuchawy AKG 514 MK2. Na tle pozostałych grały wyśmienicie, wprawdzie nie basowały jak 518tki ale za to dynamika perfekcyjna, fenomenalnie leżały na głowie i nie tłumiły mi otoczenia (co było dla mnie b. ważne). Jako podkładki do upewnienia się, że wybór jest prawidłowy, przetestowane zostały również: Sennheiser HD380 i HD215 MK2 - ani jedne ani drugi nie zrobiły na mnie wrażenia. (może mój grajek za słabo nimi ruszał, ale w końcu to on wtedy miał to napędzać) Denon AH-D1100 - znowu, dzwięk zada nie urywa, cena za to tak. w porównaniu do AKG, brak dynamiki i wysokich, bas minimalnie lepszy (głośniejszy) JVC HA-RX900 - Radzę posłuchać przed zakupem i kupić coś za 50 pln - efekt podobny a 350 w kieszeni zostanie. Masakra... Tak więc kupiłem te AKG, w założeniu, że z niedoborem basów jakoś przeżyję, szczególnie, że miałem sluchać cały dzień, a za dużo basów też męczy (tak sobie tłumaczyłem, żeby uspokoić sumienie)...Ale szybko się zmęczyłem brakiem. HOX nie dawał szansy na jakiekolwiek modyfikacje, przez zasrany Beats Audio, który włączony kaleczy uszy, a wyłączony uświadamia, że ktoś kto to wybrał był głuchy jak pień. Na szczęście gdzieś w szufladzie leżała Nokia E7 ( nie mam pojęcia co ma w środku, ale daje radę), która na 1 dzień uratowała sytuację. Aż nie przyszedłem do domu, i nie podłączyłem nabytku do AMP'a ONKYO. I wtedy zacząłem kombinować na poważnie. Słuchafony brzmiały przegenialnie, basu wcale nie brakowało, dzwięk dynamiczny, szeroki. Normalnie łał. Znowu dzięki Wam, znalazłem info o Voodoo Project dla GalaxyS, a że miałem taki telefon w szufladzie, to dawaj, szybki root, instalacja Voodoo i szczęśliwy zabrałem się za odsłuchiwanie Depeche Mode z FLACów. Wszystko trwało 2 tygodnie. Po tym czasie poszedłem znowu do miłego sklepu podziękować, i wyobraźcie sobie moje zdziwienie, jak podałem słuchafony panu, żeby posłuchał, a on mi na to, że moje grają całkiem inaczej niż te co ma w sklepie. Rzeczywiście, wiszące na półce, nie miały nawet połowy basu generowanego przez moje. Skojażył mi się tekst o wygrzewaniu i wszystko stało się jasne. Moje słuchawki przez 2 tygodnie praktycznie nie przestawały grać, dzięki temu wygrzały się ładnie i nabrały basu (nie wiem jak to określić inaczej), a większość testów bazuje jednak na słuchawkach nowych, prosto z kartonu, niewygrzanych. Stąd pewnie również i na tym forum opinia o mikrej ilości niskich tonów w tym zestawie. Także podsumowując ten przydługi wywód, Zdecydowanie polecam niezdecydowanym, w okolicach Wrocławia służę pomocą i zestawem testowym. ps. Poddającym pod wątpliwość mój słuch, informuję, że jestem wykształconym muzykiem (kontrabas - także coś o basie wiem). ps2. Na koniec udało mi się okiełznać HOX'a, i po kilku dniach mordęgi gra, może nie jest to to samo co SGS + VooDoo, ale nie powoduje krwawienia z uszu, jak to było wcześniej przy Beats Audio. ps3. Słucham głownie muzyki dobrze brzmiącej, nie jestem miłośnikiem MP3ójek, jeśli już cyfrowo to tylko WAV lub FLAC. Aktualnie w playliście mam: ACDC, Leonard Cohen, Depeche Mode, Nirvana, Black Eyed Peas, Primal Fear, Roxette, Man at Work, Chris de Burgh, Creedance, Rammstein. Na jakość dzwięku przestałem narzekać Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meelten Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Na, HOXa, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, zainstaluj koniecznie Powerampa (pełna wersja 17 zł kosztuje, jest też darmowy trial). Zdecydowanie najlepszy player na androida z świetnym equalizerem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrq Opublikowano 4 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2012 I do takich zastosowań polecam właśnie te słuchawki Cieszę się, że ostatecznie jesteś zadowolony. Dla poszerzenia spektrum opinii polecam Ci moją recenzję tych słuchawek dostępną w najnowszym numerze magazynu Boom Reklama widoczna w temacie, zachęcam. A w skrócie: a nie mówiłem, że nie mają tak mało basu !? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi