Denon AH-D2000 bass a wygrzewanie

[Robi68]

22:30 / 4 min. temu

 

Witajcie. Potrzebuję porady, pomocy!

Po po bardzo obiecujących odsłuchach w sklepie zostałem posiadaczem nowych Denonów D2000.

Byłem bardzo zadowolony i zachwycony po podłączeniu ich do mojego iMaca. i klona Lehmanna

Zagrały prosto z pudełka bardzo dobrze i byłem pod wielkim wrażeniem. )

Zacząłem je wygrzewać mają teraz około 60h i zauważam zdecydowanie pogorszenie brzmienia.

Chodzi o bass!

Bass zrobił się buczący i rozlazły prawie furkoczący, jakby przesterowany

Świeżutkie miały krótki dynamiczny, sprężysty bass, i bardzo energiczny. Zdawało się że tych słuchawek nie można przesterować tak pięknie i czysto odawały dżwięk, bass wypełniał dżwięk w sposób niesłyszalny dla mnie do tej pory, miałem poczucie że kupiłem słuchawki naprawdę wysokiej klasy.

Teraz wszystko to się rozlazło basu jest dużo ale jest to jedne BUUU. Nie chce mi się ich słuchać a w pamięci mam jeszcze

jak grały 4dni temu.

1. Czy mieliście podobne wrażenia z swoich egzemplarzach?

2. Jest szansa że to wróci do normy po dłuższym wygrzewaniu?

3. Czytałem o modach wytłumiających dla tych słuchawek, czy to z powodu tego buczenia zostały one opracowane i czy rzeczywiście jest to recepta dla nich.

4. A może trafił mi się felerny egzemplarz?

Nie wiem co się dzieje ale są to pierwsze słuchawki, które w miarę wygrzewania grają gorzej a nie lepiej.

Szczerze mówiąc jestem trochę podłamany, bo wydawało mi się że po lekturach opinii na forach i odsłuchach w sklepie są to idealne słuchawki dla mnie. I takie były ale tylko przez 1 dzień. A tu taka niespodzianka czar prysł.

Pozdrawiam

Edytowane 7 Maja 2012 przez Robi68

[KHRoN]

W sklepie słuchałeś tego konkretnie (albo innego nowego) egzemplarza? Czy jakieś "wystawowe" czy też "do odsłuchu", które już sporo grały?

 

Czasem jest tak, że ktoś posłucha sobie w sklepie (albo u znajomego) dobrze wygrzanych słuchawek i przychodząc do domu z fabrycznie nowym egzemplarzem stwierdza "ej, przecież te słuchawki grają zupełnie inaczej niż w sklepie - zepsute od nowości czy jakie?!"...

 

... co innego jeśli posłuchałeś nowego egzemplarza, który dopiero teraz ma okazję "zagrać coś więcej".

 

Jeśli słuchałeś wygrzanego egzemplarza, to poczekaj trochę, niech się słuchawki "rozruszają".

[Robi68]

W sklepie słuchałeś tego konkretnie (albo innego nowego) egzemplarza? Czy jakieś "wystawowe" czy też "do odsłuchu", które już sporo grały?

 

Czasem jest tak, że ktoś posłucha sobie w sklepie (albo u znajomego) dobrze wygrzanych słuchawek i przychodząc do domu z fabrycznie nowym egzemplarzem stwierdza "ej, przecież te słuchawki grają zupełnie inaczej niż w sklepie - zepsute od nowości czy jakie?!"...

 

... co innego jeśli posłuchałeś nowego egzemplarza, który dopiero teraz ma okazję "zagrać coś więcej".

 

Jeśli słuchałeś wygrzanego egzemplarza, to poczekaj trochę, niech się słuchawki "rozruszają".

 

Kiedy tutaj właśnie nastąpiło odwrotne zjawisko nowe grały lepiej niż teraz po 60h. BASS zrobił się rozlazły a nie sprężystszy i dynamiczny.

Pozdr.

[4ndr3]

Może brak synergii ze wzmakiem? Ewentualnie sklepowe miały bardziej usiedziane pady i lepiej uszczelniały głowę.

[Jackzor]

Może brak synergii ze wzmakiem? Ewentualnie sklepowe miały bardziej usiedziane pady i lepiej uszczelniały głowę.

Uszczelnia to się raczej bas

[minicomp]

Przeciez o to mu chodzi.

[Hoodzielec]

Ludziska - czytajta ze zrozumieniem!

Przeca autor watku pisze wyraźnie, że po wyjęciu z pudełka nówki grały mu świetnie w domu, na jego własnym sprzęcie,

a zjawisko pogorszenia wystąpiło dopiero później - na tym samym sprzęcie towarzyszącym.

Jestem również b.zaintersowany tą sprawą (jako potencjalny kupiec D2K).

W oczekiwaniu na sensowne odpowiedzi - pozdrawiam wszystkich

[oscar_dziki]

Puść sobie jakiś test basowy i posłuchaj oddzielnie prawej i lewej słuchawki. Sprawdz, czy obie tak samo buczą. Wykluczysz w ten sposób uszkodzenie przetwornika.

[Rolandsinger]

Zamiast pomóc Koledze niektórzy robią sobie z niego centralne jaja. Dlaczego ideologiczne podejście wielu sceptyków ma oddalić Kolegę od rozwiązania problemu, a jest ono banalne:

 

daj tym słuchawkom 300h, a bas wróci do normy, a nawet będzie lepszy niż w nowych słuchawkach. Biocelulozowe przetworniki są bardzo podatne na wygrzewanie i tyle. To samo miałem z każdymi CAL!

 

Aha i fanatycznych sceptyków zapraszam na ślepy teścik, w którym spokojnie można rozróżnić wiele modeli słuchawek nowych od takich rozruszanych. Oczywiście są słuchawki, na których wygrzewanie nie robi żadnego wrażenia.

[Robi68]

daj tym słuchawkom 300h, a bas wróci do normy, a nawet będzie lepszy niż w nowych słuchawkach. Biocelulozowe przetworniki są bardzo podatne na wygrzewanie i tyle. To samo miałem z każdymi CAL!

 

Rolandsinger oby twoje słowa się sprawdziły. Wlewasz nadzieję do mojego serca.

Bo tym sprężystym dynamicznym basem (60-80Hz kontrabas) te słuchawki mnie oczarowały (takie super dolne uzupełnienie i wypełnienie dla wokali jakiego nie słyszałem na innych słuchawkach, była ciągłość dźwięku od basu do mid) Teraz to się bardziej rozlazło i buczy czy dudni nie wiem jak to nazwać. Wykluczam uszkodzenie sterownika to zmienił się charakter prezentacji utracił kontrolę na tym zakresie częstotliwości mam nadzieję że tymczasowo:)

Wygrzewam w takim razie dalej i zobaczymy co będzie. Dam znać!

Ciekaw jestem opinii innych użytkowników D2000 czy mieli podobne perypetie?

Zastanawia mnie też ten prawie masowy trend do wytłumiania Dx000 czyżby rzeczywiście był konieczny i wnosił poprawę.

Prawdę mówiąc słuchając na początku D2000 nie mogłem zrozumieć o co chodzi przecież wszystko jest na swoim miejscu i kontrola i niskie schodzenie po co te wytłumianie, teraz po 70h chyba zaczynam rozumieć o co chodzi.

Ale najpierw pogrzejemy do 300h i może to rzeczywiście ustąpi, może inni nie mieli cierpliwości do długiego wygrzewania i decydowali się na wytłumienie.

Pozdr i dzięki za otuchę.

[Pawlo]

daj tym słuchawkom 300h, a bas wróci do normy, a nawet będzie lepszy niż w nowych słuchawkach. Biocelulozowe przetworniki są bardzo podatne na wygrzewanie i tyle. To samo miałem z każdymi CAL!

 

Rolandsinger oby twoje słowa się sprawdziły. Wlewasz nadzieję do mojego serca.

Bo tym sprężystym dynamicznym basem (60-80Hz kontrabas) te słuchawki mnie oczarowały (takie super dolne uzupełnienie i wypełnienie dla wokali jakiego nie słyszałem na innych słuchawkach, była ciągłość dźwięku od basu do mid) Teraz to się bardziej rozlazło i buczy czy dudni nie wiem jak to nazwać. Wykluczam uszkodzenie sterownika to zmienił się charakter prezentacji utracił kontrolę na tym zakresie częstotliwości mam nadzieję że tymczasowo:)

Wygrzewam w takim razie dalej i zobaczymy co będzie. Dam znać!

Ciekaw jestem opinii innych użytkowników D2000 czy mieli podobne perypetie?

Zastanawia mnie też ten prawie masowy trend do wytłumiania Dx000 czyżby rzeczywiście był konieczny i wnosił poprawę.

Prawdę mówiąc słuchając na początku D2000 nie mogłem zrozumieć o co chodzi przecież wszystko jest na swoim miejscu i kontrola i niskie schodzenie po co te wytłumianie, teraz po 70h chyba zaczynam rozumieć o co chodzi.

Ale najpierw pogrzejemy do 300h i może to rzeczywiście ustąpi, może inni nie mieli cierpliwości do długiego wygrzewania i decydowali się na wytłumienie.

Pozdr i dzięki za otuchę.

 

Wygrzej te słuchawki i dopiero stwierdzisz czy potrzeba Ci wytłumienia

Ja swojego egzemplarza wytłumiać nie zamierzam, bo ilość i wybrzmiewanie niskich rejestrów mi odpowiada. Są gusta i guściki

[retter]

A ja zapytam tak pierwsze 60h grały spokojnie czy dałęs czadu?

To tak jak z autem powoli należy układ mechaniczny rozruszać, stopniowo aż do prawie maksymalnego skoku mebrany(to po tych 250-300h grania).

[Robi68]

A ja zapytam tak pierwsze 60h grały spokojnie czy dałęs czadu?

To tak jak z autem powoli należy układ mechaniczny rozruszać, stopniowo aż do prawie maksymalnego skoku mebrany(to po tych 250-300h grania).

Najpierw było normalne słuchanie, potem na noc basowo wg zaleceń dla GRADO (ale podobno sprawdza się przy każdych słuchawkach).

Dobre wieści są takie, że zjawisko dudnienia cofa się i ponownie zaczynają cieszyć mają w tej chwili ok 90h.

Ale te 30-80h to były ciężkie chwile! Zaczynam wierzyć że 300h je wyleczy:)

 

Przy okazji przeglądając rożne zdjęcia Denonów zauważyłem że mój egzemplarz ma kabel podobny raczej do 5000 niż 2000 ze zdjęć (taki sam trójnik, grubość i jack).

Czy to możliwe żeby w nowszych egzemplarzach zastosowali lepszy kabel taki od D5000?.

Pozdr.

Edytowane 5 Maja 2012 przez Robi68

[retter]

Powiem inaczej lepiej dac lepszy mieć klijenta zadowolonego niż gorszy taki co rozpowiada że jego d2000 cos spadło z jakością, jak nie mieli tego do d2000.

[Pawlo]

Przy okazji przeglądając rożne zdjęcia Denonów zauważyłem że mój egzemplarz ma kabel podobny raczej do 5000 niż 2000 ze zdjęć (taki sam trójnik, grubość i jack).

Czy to możliwe żeby w nowszych egzemplarzach zastosowali lepszy kabel taki od D5000?.

Pozdr.

 

Yeap, możliwe, ale nie potwierdzone. Nie wiem ile było wersji kabla i kiedy w okresie produkcji była zmiana, ale ja w swoim egzemplarzu AH-D2000 miałem o wiele grubszy kabel niż kolega aml.

[Robi68]

Przy okazji przeglądając rożne zdjęcia Denonów zauważyłem że mój egzemplarz ma kabel podobny raczej do 5000 niż 2000 ze zdjęć (taki sam trójnik, grubość i jack).

Czy to możliwe żeby w nowszych egzemplarzach zastosowali lepszy kabel taki od D5000?.

Pozdr.

 

Yeap, możliwe, ale nie potwierdzone. Nie wiem ile było wersji kabla i kiedy w okresie produkcji była zmiana, ale ja w swoim egzemplarzu AH-D2000 miałem o wiele grubszy kabel niż kolega aml.

 

Jedyna możliwość sprawdzenia to przecięcie kabla http://www.head-fi.org/t/356169/d2000-vs-d5000-cable zaryzykuje ktoś))

[retter]

Przy okazji przeglądając rożne zdjęcia Denonów zauważyłem że mój egzemplarz ma kabel podobny raczej do 5000 niż 2000 ze zdjęć (taki sam trójnik, grubość i jack).

Czy to możliwe żeby w nowszych egzemplarzach zastosowali lepszy kabel taki od D5000?.

Pozdr.

 

Yeap, możliwe, ale nie potwierdzone. Nie wiem ile było wersji kabla i kiedy w okresie produkcji była zmiana, ale ja w swoim egzemplarzu AH-D2000 miałem o wiele grubszy kabel niż kolega aml.

 

Jedyna możliwość sprawdzenia to przecięcie kabla http://www.head-fi.o...-vs-d5000-cable zaryzykuje ktoś ))

 

A nie lepiej rozebrac muszle gdzie idzie kable ? bedzie bez uszkodzeń.

Edytowane 5 Maja 2012 przez retter6

[Pawlo]

Przy okazji przeglądając rożne zdjęcia Denonów zauważyłem że mój egzemplarz ma kabel podobny raczej do 5000 niż 2000 ze zdjęć (taki sam trójnik, grubość i jack).

Czy to możliwe żeby w nowszych egzemplarzach zastosowali lepszy kabel taki od D5000?.

Pozdr.

 

Yeap, możliwe, ale nie potwierdzone. Nie wiem ile było wersji kabla i kiedy w okresie produkcji była zmiana, ale ja w swoim egzemplarzu AH-D2000 miałem o wiele grubszy kabel niż kolega aml.

 

Jedyna możliwość sprawdzenia to przecięcie kabla http://www.head-fi.o...-vs-d5000-cable zaryzykuje ktoś ))

 

Nie ma głupich

 

Ja mam wyjęty oryginalny (grubszy) kabelek z D2000 bo używam teraz DHC, więc mogę w teorii sprawdzić na końcówkach, tyle że znając życie zapomnę do poniedziałku

[Robi68]

Przy okazji przeglądając rożne zdjęcia Denonów zauważyłem że mój egzemplarz ma kabel podobny raczej do 5000 niż 2000 ze zdjęć (taki sam trójnik, grubość i jack).

Czy to możliwe żeby w nowszych egzemplarzach zastosowali lepszy kabel taki od D5000?.

Pozdr.

 

Yeap, możliwe, ale nie potwierdzone. Nie wiem ile było wersji kabla i kiedy w okresie produkcji była zmiana, ale ja w swoim egzemplarzu AH-D2000 miałem o wiele grubszy kabel niż kolega aml.

 

Jedyna możliwość sprawdzenia to przecięcie kabla http://www.head-fi.o...-vs-d5000-cable zaryzykuje ktoś ))

 

Nie ma głupich

 

Ja mam wyjęty oryginalny (grubszy) kabelek z D2000 bo używam teraz DHC, więc mogę w teorii sprawdzić na końcówkach, tyle że znając życie zapomnę do poniedziałku

 

Spróbuj nie zapomnieć to by nam rozjaśniło a może nawet wyjaśniło całą sytuację,.

A jak spisuje się DHC (tani to on nie jest warto było?)

Sam zastanawiam się na kablem od D7000 można go kupić na LawtonAudio za 39USD bo typowe używane w Polsce kable do CAL (Cordian Solene) to chyba szkoda zamieszania do D2000?

Jest jeszcze Mogami i StarQUAD ale są dostępne poza granicami kraju. Kable po 200-400USD to dla mnie mentalnie bariera nie do przeskoczenia.

Pozdr.

[Pawlo]

Przy okazji przeglądając rożne zdjęcia Denonów zauważyłem że mój egzemplarz ma kabel podobny raczej do 5000 niż 2000 ze zdjęć (taki sam trójnik, grubość i jack).

Czy to możliwe żeby w nowszych egzemplarzach zastosowali lepszy kabel taki od D5000?.

Pozdr.

 

Yeap, możliwe, ale nie potwierdzone. Nie wiem ile było wersji kabla i kiedy w okresie produkcji była zmiana, ale ja w swoim egzemplarzu AH-D2000 miałem o wiele grubszy kabel niż kolega aml.

 

Jedyna możliwość sprawdzenia to przecięcie kabla http://www.head-fi.o...-vs-d5000-cable zaryzykuje ktoś ))

 

Nie ma głupich

 

Ja mam wyjęty oryginalny (grubszy) kabelek z D2000 bo używam teraz DHC, więc mogę w teorii sprawdzić na końcówkach, tyle że znając życie zapomnę do poniedziałku

 

Spróbuj nie zapomnieć to by nam rozjaśniło a może nawet wyjaśniło całą sytuację,.

A jak spisuje się DHC (tani to on nie jest warto było?)

Sam zastanawiam się na kablem od D7000 można go kupić na LawtonAudio za 39USD bo typowe używane w Polsce kable do CAL (Cordian Solene) to chyba szkoda zamieszania do D2000?

Jest jeszcze Mogami i StarQUAD ale są dostępne poza granicami kraju. Kable po 200-400USD to dla mnie mentalnie bariera nie do przeskoczenia.

Pozdr.

 

Przed DHC miałem właśnie Canare StarQuada i odnoszę wrażenie, że DHC jest względem tego drugiego łagodniejszy. Ułagodził Denony i zabrał im trochę pazura. Napisałem odnoszę wrażenie, gdyż niestety nie miałem bezpośredniego porównania na szybko, bo kabelek zmieniał mi znajomy i parę dni się zeszło.

Mam parę metrów StarQuada i chętnie bym znowu zmienił kabel na testy, ale niestety ostatnio cierpię na chorobą zwaną brakiem czasu...

 

Ja na Twoim miejscu pokusiłbym się o StarQuada - niezły kabel za sensowne pieniądze. Względem oryginalnego kabelka zmiany są takie, że utwardza bas, lepiej go kontroluje i polepsza separacje. Nie ma też sybilizacji góry, na którą część ludzi się skarżyła (ale uważam, że to kwestia źle dobranego toru, choć fakt - D2000 potrafią być ostre na wysokich tonach).

[Robi68]

Znalazłem StarQuada na allegro pewnie spróbuję Dzięki

Edytowane 5 Maja 2012 przez Robi68

[retter]

Znalazłem StarQuada na allegro pewnie spróbuję Dzięki

 

Podobno 5c (cienszy) jest lepszy od 6s.

Napewno 5c bedzię mniej sztywny. Poszukaj w zamowieniach zbiorowych, może ktoś ci odsprzeda kilka metrów 5c.

[GigereE]

Robi68 - a sprawdzales je moze z innym sprzetem "towazyszacym" ? Innymi slowy "bucza" ze wszystkiego w co je wpinasz ?

[wrq]

Często bywa tak, że nowy sprzęt, do którego jeszcze nie jesteśmy przyzwyczajeni, różnie(czasem w sposób zaskakujący) zachowuje się w towarzystwie różnej muzyki, zależnie od jej jakości(pliku, jak i poziomu realizacji). Poza tym, wpływ samopoczucia, zmęczenia, głośności odsłuchu... wszystkie elementy tak zwanego "wygrzewania mózgu". Wygrzewanie słuchawek to jedno, a co słyszymy, to drugie ... Innymi słowy, nie przejmuj się tylko słuchaj dalej.

[Robi68]

Moja laicka zaznaczam teoria (wygrzałem zaledwie 3 pary słuchawek) jest taka, że membrany słuchawek nie wygrzewają się liniowo względem częstotliwości przenoszenia i stąd podejrzewam pewne uwypuklenia lub osłabienia określonych zakresów w czasie.

Obecnie (ok 120h) np. bass na który narzekałem wraca do normy nabiera kontroli i da się już słuchać bez grymasu a nawet z lekkim zadowoleniem. Natomiast z kolei teraz wysokie potrafią czasami zakuć w ucho, czego wcześniej nie zarejestrowałem. Mam nadzieję że po 300h (wspomnianych przez Rolansingera) wszystko się wyprostuje i będzie super.

Odnośnie podłączania D2000 do różnych sprzętów to mam do wyboru żrodło iMac27 i rożne kombinacje (dodatkowy DIY DAC WM8742 by Robertus@Pkrecz & klon Lovely CUBE, konwerter USB_SPDIF na TAS1020B) oraz kino domowe HK +BD LG(ale o tym szkoda pisać bo różnica jest kolosalna)

I szczerze mówiąc póki co to Denony AH-D2000 są to moje pierwsze słuchawki na których nie odczuwam specjalnie poprawy brzmienia przy zastosowaniu dodatkowego daca i wzmacniacza.

Dźwięk jest trochę inny, ale czy lepszy nie jest to dla mnie jednoznaczne. Łapię się na tym, że najczęściej słucham bezpośrednio z gniazda słuchawkowego iMaca.

I teraz nie wiem czy to zasługa łatwych do wysterowania słuchawek, słabości źródła, ew jakości dodatkowych elementów, a może po prostu trzeba jeszcze poczekać?

Pozdr.