[ROZWIĄZANE] Dobre wygłuszenie i komfort słuchania

[wojciech_b]

Witam,

 

Kolejny nudny temat pod tytułem: "co kupić" :D:D

Ale naprawdę nie wiem co kupić przy takiej ilości słuchawek do wyboru, zwłaszcza, że nie znam nikogo kto by się znał na rzeczy a i sam się średnio orientuję w temacie.

 

Poszukuję słuchawek których będę mógł używać w pracy, przez 9-10 godzin dziennie, czyli liczą się dla mnie przede wszystkim:

- komfort (żeby nie męczyły uszu)

- wygłuszenie otoczenia

- w miarę możliwości solidna, trwała konstrukcja

 

Jakość muzyki, barwa i tak dalej - te rzeczy są dla mnie mniej istotne.

 

Budżet: możliwie najmniejszy, przy zachowaniu tych warunków które napisałem powyżej. Czyli powiedzmy że chciałbym się zmieścić maks w 300 zł (lepiej mniej), ale nie jest to warunek, kwoty są elastyczne, ale tylko pod warunkiem że to będzie coś naprawdę wartego swoich pieniędzy.

 

Wcześniej miałem CAL'e, które całkiem dobrze się spisywały.

Teraz testuję pożyczone Bose AE2, i są idealne niemalże, ale ich cena troszkę mnie przeraża jednak

[wrq]

Czyli jednak wygoda nie jest tak rygorystycznym wyznacznikiem skoro pozytywnie wypowiadasz sie o CAL. Mieszczą Ci sie uszy w srodku padów ?

 

 

Ja od siebie proponuje na początek Philips SHP2500. One jednak potrzebują sporo mocy, sa to słuchawki domowe. Powiedz, gdzie bedziesz uzywał tych słuchawek, do czego je podłączysz? No i jakies słuchasz muzyki ?

[KapitanBomba]

Moze hd 380 pro? Baaardzo wygodne, super wytrzymale i calkiem ******aszczo graja

[M_T]

Philips SHP2500 to słuchawki daleko za CAL, i całkiem inny typ, mam 2 philipsy i oba mają brzydko dudniący bas, można je polecić jedynie do TV gdy ktoś potrzebuje długiego kabla, sam mam SHP2500 i CAL, philipsy są większe i mniej wygodne od CAL, w dodatku dużo słabiej wygłuszają otoczenie, dla mnie CAL też mają słabe wygłuszenie i muszę naprawdę głośno ustawić dźwięk aby mi nic nie przeszkadzało. Jeśli miałbym teraz kupować słuchawki zaryzykowałbym Shure SRH240 lub SRH440 bo z tego co czytam mają lepsze wygłuszenie.

[wrq]

Lol, philipsy mniej wygodne niz CAL ? Co Ty gadasz !? Przeciez to są mega wygodne słuchawy! Szczerze, to pierwsza negatywna opinia pod tym wzgledme jaka czytam... BTW, w domowych odsluchach uwazam, ze najbardziej istotna jest wygoda... Wzmianke o wymogu izolacji od otoczenia zrozumialem raczej jako swiadomy wybor konstrukcji (zamknietej), a nie glowny wyznacznik produktu...

Edytowane 14 Stycznia 2012 przez wrq

[marcinkiniak]

słuchałem chwilę 2500 i poza tandetnym wykonaniem uważam że maja potencjał i są całkiem fajne

[M_T]

Lol, philipsy mniej wygodne niz CAL ? Co Ty gadasz !? Przeciez to są mega wygodne słuchawy!

 

nie napisałem że są niewygodne, tylko że CAL są wygodniejsze, i wg mnie tak jest, odrazu napiszę że, tak uszy mieszczą mi się bezproblemowo. Philipsy mają bardzo sztywny plastikowy pałąk i bardziej uciskają głowę, są wygodne ale do czasu, bo po jakimś czaje zaczyna to przeszkadzać, CAL tak nie uciskają, nie jestem jakimś ich fanem, porównuje tylko te 2 modele słuchawek bo akurat je posiadam. W CAL siedzę 8h w pracy i śmiało mogę powiedzieć że jeśli się tylko mieszczą uszy, to są to wygodne słuchawki.

[wrq]

Mnie sie wcale nie mieszcza uszy do CAL, wiec rozumiesz...poza tym shp2500 maja welur

[Perul]

Shure SRH240 nie są wygodniejsze od CAL, zwłaszcza pałąk potrafi być dokuczliwy, ale za to wygłuszenie mają sporo lepsze jak również szerszą scenę i lepiej kontrolowany bas. Jakby ten pałąk podkleić dodatkowo jakąś miękką gąbka to nie powinno być źle - z resztą, i tak nie jest w porównaniu z takimi SHP2500.