Skocz do zawartości

PHILLIPS SHE 9000


piotrowik

Rekomendowane odpowiedzi

WSTĘP

 

 

Witam

Przynosze radosna nowinę-panowie z Phillipsa w końcu zauważyli, ze słuchawki nie powinny być tylko ładne, ale tez powinny dobrze grac i co wazne, nie zdzierac kieszeni

konsumentów. Wiem, wiem co powiecie, tez bylem sceptyczny, obcując wcześniej ze słuchawkami Phillipsa, nie licze tych do uzytku domowego-bo one zwsze byly dobre. Mam na mysli zwlaszcza dwa modele, w tym jeden dosyc znany She 9501-ładne, estetyczne, ale grajace tak płaski, nieciekawy dzwiek, ze az zal. Podobnie rzecz sie miala z wyzymi modelamui, dopiero podobno she9800 jakosc tam grały (nie wiem, nie mialem stycznosci, i nawet nie chcialem miec)

 

Ale poniewaz mam jakis tam sentyment do Philkpsa, mam ich, uwazam swietny odtwarzacz, ciagle liczylem, ze cos sie ruszy i zrobia fajne słuchawki. I wyglada na to, ze sie doczekalem. Chodzi o SHE 9000 (ewentualnie z dopiskiem: /10) Dostrzegklem je na półce w sklepie, posrod innych Phillipsów.

 

WYGLĄD

 

 

Rzucaja sie w oczy, chromowym, czarno -czerwonym wykonczeniem.Maja kabel pokryty materialem, co powoli staje sie standardem, sa symetryczne, niezwykle lekkie, swietne wykonane. Na lewej sluchawce maja wypustke,a na prawej nie-dzieki temu bez patrzenia wiadomo, ktora jest ktora. Poza kopletem super wygodnych gumek, maja jedna pare pianek Comply. Wtyk łamany,ale tak sprytnie, ze konczy sie niemal zaraz za wtyczka, co powoduje, ze prawie caly chowa sie w odtwarzaczu.

Oto jak sie prezentuja sie te fony:

 

 

 

 

SPECYFIKACJA

 

 

Typ słuchawek: dokanałowe

System akustyczny: Zamknięty

Membrana: Mylarowa kopułka

Pasmo przenoszenia: 6–23 500 Hz

Impedancja: 16 omów

Rodzaj magnesu: Neodymowy

Typ: Dynamiczne

Cewka drgająca: CCAW

Czułość: 102 dB

Średnica głośnika: 10 mm

Maksymalna moc wejściowa: 15 mW

 

 

TŁUMIENIE, WYGODA

 

 

 

Przeżyłem dwa razy Szok, jesli chodzi o te fony. Pierwszy raz kiedy je wlozylem do uszu. Wlozylem i w tej sasmej sekundzie te sluchawki stally sie jakby czescia moich uszu. Myslalem, ze epki, tudziez Senki cx maja idealny ksztalt i daja idealne tłumienie. Nic podobnego- panowie z Phillipsa postanowili zawstydzic "Turbodymomena" i zrobili sluchawki idealne pod tym wzgledem. Tlumienie jest rewelacyjne, zeby nie powiedziec doskonale. I to na zwyklych gumkach-tak mi pasuja do uszu, ze nawet nie chce mi sie sprawdzac Comply, ktore są tym zestawie.

 

 

DŹWIĘK

 

 

Szok numer 2. Wygrzewanie wygrzewaniem, ale pierwsze wrazenie tez sie liczy. Wlaczam odtwarzacz. Przypadkowy utwor z wybierania losowego- Chick Corea-mp3 320 bit.

Wierzcie lub nie wbija mnie w fotel. Mowie sobie, to niemozliwe!! Nie dosc , ze Phillipsy, to jeszcze za 70-100 zł! (w necie od 70 zł) A jednak , słysze, co słysze.

A co słysze?

Przede wszystkim idealne kontrolowane basy- swietnie zgrywajace sie z reszta pasma-zadnego wylazenia przed szereg. Ale to tylko przedsmak, bo to co porywa to scena-najszersza jaka slyszalem, a w polaczeniu z niesamowita dynamika tych fonow, daje to momentami efekt piorunujacy. Jestem muzyka-pomyslalem sobie w pewnej chwili. Czystosc i separacja niektorcyh instrumentow, zwlaszcza trabek i fortepianu powala. Wokal , moze odrobine cofniety, ale dzieki temu idealnie wspolgrajacy z tlem.Acha-to bardzo głosne słuchawki, zadnego problemu z ich napędzeniem.

Ale zeby nie bylo, ze same ochy i achy, to gdzies tam w gornych rejestrach czasem pojawi sie nieczysta nuta(wiecej o tych nieczystosciach uslyszycie na pewno, od wiekszych znawcow ode mnie-licze tylko ze obiektywnych , a nie takich co kochaja krytykowac wszystko i wszystkich)

To wrazenia po 2 godzinach odsluchu. Jestem pewien, ze po 20, a zwlaszcza po dwustu bedzie extra.

 

 

 

PODSUMOWANIE

 

Znakomicie wykonane, extra tlumiace, z super dzwiekiem za super cene. Niemozliwe stalo sie mozliwe. Sluchalem niedawno sluchawek za ponad 300 zł (mniejsza o to jakiej firmy) dźwięk byl niezly, ale nie umywal sie do tych. Nie sa to oczywiscie najlepsze słuchawki, na pewno sporo im brakuje, o czym zapewne niebawem sie dowiemy, ale dla entuzjastow muzyki takich jak ja, są super.

 

Pzdr.

Edytowane przez Siekiera
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oto zdjęcie z ceneo. Wygląd rzeczywiście fajny. Pomysł z wypustkami na lewej słuchawce był już w SHE 9550/51/55.

 

Chętnie bym je porównał właśnie z 9550, bo, jak dla mnie, grają one bardzo poprawnie, aczkolwiek czegoś im brakuje.

 

i-philips-she9000-10.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie recka pisana pod zbyt dużym wpływem emocji. Dobrze by było jak byś po jakimś czasie jeszcze raz ją napisał, jednocześnie porownując je do czegoś w miare popularnego.

 

A tak recka napisana bardzo dobrze, przyjemnie się czyta. Tylko daj więcej zdjęć. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze się czyta, ale brak porównań, lub choćby wiedzy co posiada autor i jaki ma punkt odniesienia (patrz sygnaturki wielu użytkowników). Co do słuchawek za ponad 300 to wartoby napisać co to za słuchawki. Słuchałem oryginalnych monsterów tour (ok. 500zł) i wg mnie przegrywały one z SHE9550, zwłaszcza średnimi tonami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Philips robi dobrej jakości doki dynamiczne i bardzo dobre armatury (albo robił :P). Co do tego modelu to prezentują się ciekawie. Muszę je przesłuchać jak będę miał okazję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam je,jeśli chodzi o jakość wykonania to sie philips naprawdę postarał,kabel w połowie gumowy ,w połowie pokryty materiałem,doki wykonane z materiały podobnego do metalu,jeśli chodzi o jakość dźwięku bija prawie wszystkie soundmagic przegrywając minimalne z PL50.I maja jedna podstawową zaletę w stosunku do Soundmagic mianowicie 2 lata gwarancji,w przypadku słuchawek jest to dość ważne bo lubią padać po roku czasu.

Edytowane przez PawelRad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel - przepraszam ale teraz trochę pojechałeś. Czy słuchałeś E30/E10/PL30/PL50 że piszesz takie mocne słowa? Jeśli nie to proszę wstrzymaj się z opinią. PL50 to armatury więc charakterystyka dźwięku jest zupełnie inna. Co do gwarancji to mocny argument, aczkolwiek wszystko jest uwarunkowane tym, jak użytkujemy dany sprzęt. Poza tym przy takiej mnogości słuchawek mało kto używa słuchawki dłużej niż 6-12 miesięcy. Potem przeważnie kupuje coś innego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel - przepraszam ale teraz trochę pojechałeś. Czy słuchałeś E30/E10/PL30/PL50 że piszesz takie mocne słowa? Jeśli nie to proszę wstrzymaj się z opinią. PL50 to armatury więc charakterystyka dźwięku jest zupełnie inna. Co do gwarancji to mocny argument, aczkolwiek wszystko jest uwarunkowane tym, jak użytkujemy dany sprzęt. Poza tym przy takiej mnogości słuchawek mało kto używa słuchawki dłużej niż 6-12 miesięcy. Potem przeważnie kupuje coś innego :)

 

Miałem,PL10,PL11,PL12,PL18 i ostatnio PL50 a teraz najlepsze wszystkie co do jednego rozleciały się po roku czasu :).To jest poprostu szajs i nie mowie tu o jakości dźwięku tylko trwałości i jakości wykonania..PL50 są lepsze ale nie na tyle żeby dopłacać do nich drugie tyle tym bardziej ze wcześniej czy później na pewno się rozlecą.

 

Tyle zostało z moich PL50 http://forum.mp3stor...262#entry746262

 

Soundmagic ? nie dziękuje.Razem chyba 350zł w plecy.Powinna być "czarna lista słuchawek"(takich co lubią się psuć) tam Soundmagic by brylował.

Edytowane przez PawelRad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro te słuchawki są aż tak wybitne to dlaczego wylądowały w komisie?

No właśnie :D Recka jest po to , żeby się dobrze, szybko sprzedały, ot taka reklama :D

Żart////

Ale jednak.... Wychwalać pod niebiosa słuchawki a zaraz potem je sprzedawać... hmm... trochę dziwne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzę poczekać na Superluxy HD381F, podobno graja jak słuchawki za 1000zł albo i więcej....

 

Podobno... Jedni je porównują do Triple.Fi 10, inni piszą, że grają po prostu dobrze jak na swoją cenę, ale nic rewelacyjnego (widziałem opinie, że grają trochę nienaturalnie, jakby były sztucznie wyequalizowane)

I kogo tutaj słuchać? Imo lepiej przeczekać hype, niech ludzie ochłoną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakość sprzętu grającego to niestety kwestia otwarta. Ogólnie co do jakości SM i Philipy to sprzęt bardzo podobny jeśli chodzi o słuchawki. Miałem w sumie 3-4 modele półotwarte i każde padły (a to pękł pałąk, a to jeden głośnik przestał grać, a to jack przerwał się na łączeniu z kablem). Wszystko to kwestia użytkowania. Nie przekreślałbym SM, bo sam posiadałem przez rok czasu MP21 i nie miałem z nimi żadnych problemów. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzę poczekać na Superluxy HD381F, podobno graja jak słuchawki za 1000zł albo i więcej....

 

Jeszcze raz przeczytam coś takiego i przestanę w ogóle czytać recenzje.

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już nie zwracam na tego typu teksty uwagi. Superluxy to nie objawienie tylko słabej jakości dobry sprzęt grający i nie róbmy hype. To jest temat odnośnie słuchawek philipsa i rozmawiajmy o tym produkcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta recenzja to 100% euforia nowego sprzętu. Nie wiem czym tu się tak podniecać. Cóż, każdy ma swoje gusta, ale jak dla mnie SHE9000 nie umywają sie w żadnym stopniu do chociażby SHE9700, nie mówiąc już o moich brand new SHE9750. Strasznie zamulone. Nie wiem czy po wygrzaniu się coś zmieni. Mnie też wcisnęło w fotel jak je pierwszy raz ubrałem, ale fotel samochodu, ponieważ wcisnąłem hamulec w dechę ze świadomością, że właśnie straciłem 120 złotych na marne słuchawki. Wykonanie też przeciętne, kopułki może i są ok, ale wtyczka + rozdzielacz (na wtyczce ten srebrny pasek) - tandeta. No i kabel od łącznika do słuchawek się niesamowicie plącze.

 

 

 

Ciekaw jestem kto podzieli moją opinię. Już miałem trochę słuchawek i przyznam szczerze, że SHE9700 to był i jest mój ideał. Możliwe, że teraz na to miejsce wskoczy SHE9750 ale nie potrafię sobie odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ juz ich nie mam.

 

A tak BTW gwarancji: Philips daje 2 lata gwarancji + gdy słuchawki ulegną uszkodzeniu (nie z widocznej winy użytkownika) to Philips wymienia je na nowe (2 lata gwarancji) bądź na inne, o zbliżonych parametrach. Ja w taki sposób dostałem SHE9750 zamiast SHE9700.

Edytowane przez MetalBoy666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Mnie też wcisnęło w fotel jak je pierwszy raz ubrałem, ale fotel samochodu, ponieważ wcisnąłem hamulec w dechę ze świadomością, że właśnie straciłem 120 złotych na marne słuchawki. Wykonanie też przeciętne, kopułki może i są ok, ale wtyczka + rozdzielacz (na wtyczce ten srebrny pasek) - tandeta. No i kabel od łącznika do słuchawek się niesamowicie plącze.

 

 

 

 

No nie dziwie się jak można za słuchawki warte 60zł http://www.ceneo.pl/12902597 płacić 120zł ?.A wykonanie słuchawek w porównaniu do soundmagic jest wręcz rewelacyjne.A jakość dźwięku adekwatna do ceny.

Edytowane przez PawelRad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można. Na te słuchawki w ostatnich dwóch miesiącach jest boom na spadek ceny. Możecie wierzyć lub nie, ale gdy je kupowałem (w czerwcu bodajże) najniższe ceny oscylowały w granicach 100 - 110 złotych. Wszyscy się temu tak dziwią teraz i zarzucają mi przepłacenie. Trudno, to moja sprawa, ale fakt jest jaki jest i nie uważam, abym przepłacił w czasie, gdy je kupowałem. Słuchawki były może w 3 - 5 sklepach w czerwcu, na Allegro nie było ich wogóle. A przecież na rynku już dość długo wisiały. Po prostu - trafiłem na nie w złym miejscu i o nieodpowiednim czasie.

 

 

 

 

 

Edytowane przez MetalBoy666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można. Na te słuchawki w ostatnich dwóch miesiącach jest boom na spadek ceny. Możecie wierzyć lub nie, ale gdy je kupowałem (w czerwcu bodajże) najniższe ceny oscylowały w granicach 100 - 110 złotych. Wszyscy się temu tak dziwią teraz i zarzucają mi przepłacenie. Trudno, to moja sprawa, ale fakt jest jaki jest i nie uważam, abym przepłacił w czasie, gdy je kupowałem. Słuchawki były może w 3 - 5 sklepach w czerwcu, na Allegro nie było ich wogóle. A przecież na rynku już dość długo wisiały. Po prostu - trafiłem na nie w złym miejscu i o nieodpowiednim czasie.

 

 

 

 

 

 

ja myślałem ze teraz je dopiero kupiłeś bo pisałeś o wygrzewaniu :-) jeśli w czerwcu to cena normalna bo wtedy po tyle chodziły.Co do wygrzewania po 3 miesiącach chyba są już dość "wygrzane".

Edytowane przez PawelRad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Jak napisał Perul, słuchawki grają przyzwoicie, ale czegoś im brakuje.

Sam mam możliwość porównania ich wyłącznie do SHP8900 (Philips, nauszne).

Faktycznie pierwszy odsłuch wywiera wrażenie, ale coś lekko zamulają.

Po wygrzaniu (na razie paręnaście godzin) lekko się otworzyły i już nie jest tak źle.

 

Generalnie wydaje mi się, że są to słuchawki warte 80zł (ja wywaliłem 140 w sklepie dla idiotów, ale zapłaciłem za pośpiech - zaraz wyjeżdżam). Jest to wprawdzie dwa razy tyle co senki, które dają za mocny bas i już nie mówię o pioneerach, których wolałbym więcej do uszu nie wkładać - ale poziom więcej niż dwukrotnie wyższy.

 

Słuchawki zabieram na rajd po Beskidzie Niskim. Zobaczymy jak to zniosą.

 

Wypustki to fajna rzecz, ale nie specjalnie będę zwracał na takie rzeczy uwagę przy zakupie następnych.

Kabel się plącze. Nakładki w czterech kompletach - ja akurat wybieram najmniejsze - dobrze leżą i grają.

 

Gdyby odrobinę mniej zamulały byłoby idealnie. Dam im jednak jeszcze parę dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako od niedawna właściciel tych słuchawek dorzucę swoje trzy grosze:

 

Jest górka na wysokim basie, która nachodzi na wokale. Nie jest jakaś tragiczna, ale po korekcji equalizerem jej wychodzi na jaw, że średnie tony w tych słuchawkach są słabiutkie oj słabiutkie. Chociaż i tak są znacznie lepsze od meelecsów M9, w których ta górka jest znacznie większa. Generalnie odradzam te słuchawki. Sam kupiłem je oczami. Ciągle uważam je za śliczne. Chyba dam je mojej przygłuchej siostrze estetce. Będzie zachwycona:) Nawiasem mówiąc te słuchawki widziałem w mm w Holandii za 40 jurków i przy mnie ludzi je kupowali. Wydaje mi się, że to kwestia ich świetnego wyglądu, który również na mnie zadziałał.

 

Znacznie znacznie lepiej she3570 (wiem, że się powtarzam). Słuchawki za 39 zł biją te na głowę pod każdym względem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności