Audinst HUD-mx1 + hd598

[Maniek85]

Witam

Posiadam dac Audinst HUD-mx1 oraz słuchawki hd598 sprzęt był wygrzewany przez 60 godzin niestety zakupiłem to bez wcześniejszego przesłuchania niestety dźwięk jest dla mnie jakiś taki przymulony i zbyt ciepły. Nie jestem żadnym znawcą w tej dziedzinie wczesnej miałem tylko słuchawki sony mdr-ex85. Słucham głównie rocka/metalu i muzyki symfonicznej. Czy wymiana opampa tego który jest w standardowo podstawce w mx-1 na inny ma jakiś sens jeśli tak to jaki opamp zaoferował by mi chociaż trochę bardziej chłodniejszy dźwięk? Nie znam się na tym kompletnie dlatego bardzo proszę o podanie jaka to musi być podstawka. Dodatkowo mam możliwość oddania jeszcze tych słuchawek bo przy kupie przez internet jest 10 dni na zwrócenie sprzętu więc zależy mi na czasie.

[sireliks]

Ja sluchalem z Audinstem tych sluchawek i nie przypadly mi do gustu, ale winilem za to fakt, ze sluchawki byly prosto z pudelka bez wygrzewania (odsluch w sklepie). Skoro masz sluchawki wygrzane, to moze jednak sie z Audinstem nie lubia. Inna opcja to osobiste preferencje, moze dzwiek Seenheisera po prostu Ci nei pasuje, z tego co piszesz zaryzykowalbym jakies AKG, ATH lub grado.

 

Audinst na standardowym opampie jest neutralny, dla mnie az za bardzo dlatego zmienilem w swoim opampa na AD797BR i jest wyraznei lepiej, ale ja nie mialem na celu schlodzenia tylko ocieplenie zimnych sluchawek. AD797 mocno dzwieku nie ocieplily, ale poprawily jakosciowo na tyle, ze z nimi zostalem, wczesniej testowalem opampa ktory rzeczywiscie byl cieplejszy, ale z jakosci nie bylem zadowolony (gorszy dzwiek niz ze stockowego). W druga strone to nawet nie wiem jakimi opampami powinienes sie zainteresowac. Przed jednym moge przestrzec, stockowy opamp audinsta to naprawde solidny kawalek elektroniki wiec nie chcac starcic jakosci daruj sobie zmiane na opampy za pare zlotych, bo bedziesz zawiedziony.

 

Audinst ma podstawke DIP8.

 

 

[Maniek85]

A jeśli już koniecznie zmiana słuchawek to na jakie żeby nie grały podobnie do hd598 czy takie DT990pro były by lepsze dla mnie?? bo z akg myślałem jeszcze nad 272hd lub 242hd ale podobno są ciepłe i nie wiem oraz nie mogę znaleźć nigdzie jak by grały z aduinstem. Oczywiście najbardziej chciałbym aby pomogła tylko wymian opampa na jakiś inny.

[sireliks]

DT990pro mialem na uszach przez kilka minut, wiecej sluchalem 770pro i dt150, IMHO wszystkim na Audinscie brakowalo mocy (wbrew zapewnieniom ze Audinst obsluzy sluchawki do 600Ohm, tia, na pewno ) ale co warto podkreslic, wolalbym ktorekolwiek z nich niz HD958

 

Ja bym na Twoim miejscu zainteresowal sie ATH-AD700 lub AKG K601, grado sr80i ew. ktores z wymienionej przez Ciebie pary. K242HD sluchalem tylko w sklepie dla idiotyow wpietych w nie wiadomo co, wiec mozna powiedziec, ze nie sluchalem a jedynie przetestowalem wygode noszenia, mam K172HD, podobno graja podobnym dzwiekiem jak 272 (tylko sa nauszne nie wokoluszne) i wszystko moge o nich powiedziec oprocz tego ze sa cieple te ostatnie (K272HD) oczywiscie tylko pod warunkiem, ze chcesz zamkniete i godzisz sie na zwiazane z tym niedogodnosci.

 

I jeszcze jedna rada - nie kupuj w ciemno, idz do sklepu posluchaj (tez egzemplarzy, ktorych nie brales pod uwage). To jest powtarzane na tym forum jak mantra, ale taka jest prawda, ze kazdy ma inny gust. Ja dwa razy wchodzilem do sklepu kupic "wyczytane" sluchawki i dwa razy wychodzilem z zupelnie innymi nie branymi wczesniej pod uwage.

 

 

[Gość MathU]

Hmm, no zdecydowanie nie powiedziałbym, że dźwięk HD598 był na nim przymulony i zbyt ciepły. Taki efekt miałem na HD650 i wszystko zniknęło po wsadzeniu OPA627. Wszystkie Sennheisery są lekko ocieplone i ciemne, więc może rzeczywiście szukaj innych słuchawek, najlepiej zamkniętych, będzie więcej detali.

[MrBrainwash]

Wymień opa na te co MathU wymienił. Jeśli nie pomoże, to lepiej kup SL-HD681. Są jaśniejsze, grają na tym samym poziomie (oczywiście dla każdego to co innego oznacza) i zaoszczędzisz kilka stówek . IMO do takiego audinsta bez wzmacniacza inne ciężko polecać. A jako DAC bardziej klarowny jest chyba mój musiland.

[sireliks]

Ze stajni SUperluxow to chyba pod w/w wymagania lepiej by sie sprawdzil 668B, ale to tylko sugestia po tym co czytalem, bo nie sluchalem ani jednych ani drugich wiec na ta rade trzeba jedno oko przymknac, albo poprosic kogos z doswiadczenniem z obydwoma modelami o potrwiedzenie/zaptrzeczenie

[MrBrainwash]

681 są bardziej uniwersalne do rocka/metalu też są przyjemniejsze niż 668B, choć te drugie też potrafią zagrać. Zasadniczo jest to kwestia gustu. Do muzyki symfonicznej bardziej - HD668B do rocka i metalu - HD681. W takich cenach to można obie pary zakupić i wyjść 3x taniej niż z sennheiserami No ale jak ktos po prostu słucha muzy to polecam jedną parę kupić. Jak się człowiek przekona to można pomyśleć o jakiejś drugiej parze superluxów i nawet nie ograniczać się do tych dwóch modeli. Są jeszcze wersje zrównoważone i płaskie, oraz inne ciekawe konstrukcje 662, 669. Można dobrać coś pod siebie. Aczkolwiek mam 681/668B i oba modele mogę zachwalać

[Maniek85]

Więc zobaczę czy sklep uzna mi reklamacje dopiero we wtorek odeśle im słuchawki jak wszystko przejdzie pomyślnie i zwrócą mi kasę to będe szukał czegoś innego raczej skłaniałbym się do zamkniętych w cenie do 600zł max.

Jeśli nie przyjmą mi zwrotu zostanie tylko wymiana opampa w mx-1. Czy jeszcze jakieś ale z zamkniętych słuchawek do muzyki typu rock.metal/symfoniczna polecilibyście mi do audinsta byle by tylko grały inaczej niż moje hd598:) Mieszkam na wsi i obecnie mam trochę utrudniony dojazd do jakiegokolwiek najbliższego sklepu audio żeby cokolwiek odsłuchać.

[johnys]

Ciekawi mnie jak grają klony Beyerów DT770 pro czyli Superlux HD 660

[oblivion]

Więc zobaczę czy sklep uzna mi reklamacje dopiero we wtorek odeśle im słuchawki jak wszystko przejdzie pomyślnie i zwrócą mi kasę to będe szukał czegoś innego raczej skłaniałbym się do zamkniętych w cenie do 600zł max.

Jeśli nie przyjmą mi zwrotu zostanie tylko wymiana opampa w mx-1. Czy jeszcze jakieś ale z zamkniętych słuchawek do muzyki typu rock.metal/symfoniczna polecilibyście mi do audinsta byle by tylko grały inaczej niż moje hd598:) Mieszkam na wsi i obecnie mam trochę utrudniony dojazd do jakiegokolwiek najbliższego sklepu audio żeby cokolwiek odsłuchać.

 

Tylko lepiej nie przyznawaj się, że były używane i nie daj się zmyć to powinno być dobrze.

 

Ciekawi mnie jak grają klony Beyerów DT770 pro czyli Superlux HD 660

 

Niby takie hd25-1 z większą przestrzenią, a mniejszym PRATem - http://www.headfonia...-and-the-hd660/

Poza tym na polskim forum opinia tu http://audiohobby.pl/topic/10/5234 .

Edytowane 14 Sierpnia 2011 przez oblivion

[johnys]

Znów tu piszą że grają całkiem podobnie do dt770 pro:

http://www.gearslutz.com/board/low-end-theory/480322-superlux-hd-660-headphones.html

 

i komu wierzyć?

 

Okay, so I was planning to pick up another closed back set of cans for tracking and I found the Superlux HD 660. They looked suspiciously like my pairs of Beyerdynamic DT770s. Hmmmm... Chinese company that gets the typically mixed responses. I got them for around $75.00 (with shipping) on eBay and decided at worst they'll be my back-up tracking cans.

 

They arrived yesterday and they look VERY much like my Beyerdynamic headphones--VERY, very alike. My Beyers are made in Germany, so clearly someone in China was doing another copy, as they are prone to do. The Sperlux HD 660 has a shorter cable and it is coiled and the ear cups have fake leather/ plasticky covers instead of the very nice fabric Beyerdynamic uses, otherwise cosmetically the are alike.

 

As for sound, the important part, I have to say the Superlux people nailed it. Are they identical? Hmmm... they actually might be. Obviously I have one pair on and then have to switch to the other pair and in that regard it is a subjective evaluation, but they sounded alike to me. Certainly they sound enough alike that I would grab either kind and go for it with no regrets.

 

Now, the Beyerdynamic DT770 fits better. Probably most due to the fabric on the ear cups. But I think the Superlux HD 660 will break in and fit a little better in a short time.

[MrBrainwash]

Ciekawi mnie jak grają klony Beyerów DT770 pro czyli Superlux HD 660

 

Z opinii na necie wynika, że są trochę gorsze, niemniej nieznacznie. Drugą sprawą jest to, że dźwięk DT770 mi się nie spodobał. Choć to może wina niewygrzania i krótkiego odsłuchu. Są chyba tak samo ciemne jak HD598

[oblivion]

A tu piszą, że grają inaczej http://rockgrotto.pr...int&thread=5107 niż beyery :

 

"To keep it short: Build quality of the HD-660's is nowhere near the Beyer's. The HD-660's get only really useful with replacement ear pads and headband cushion. If you add that to the price, then the cost is still less than half as much as for Beyer like the DT770/990 Pro's, but IMO the Beyer's can still easily compete with the cheap Chinese DT-660's. You get great headphones out-of-the-box from Beyer. No modding needed and the build quality is what you'd expect from a German Tiger tank. The HD-660's, on the other hand, have their own charm though. The sound signature has absolutely no relation to the Beyer's. They share only the look. The parts of the HD-660's aren't exact copies of the Beyer's. They are close, but there are real differences. The fork that hold the earcups have not the same dimenensions for example. Ear pads and headband cushions of the Beyer's fit perfectly though.

 

I rate the HD-660's very high, but they are far from being perfect. It's a great addition to my headphone armory, of course.

 

(...)

 

 

The HD-660's are great 'phones, offer a very good VFM and it's fun to mod them. I must admit though, that my sympathy is still more with the Beyer's. I'm deeply impressed with the quality of the Beyer's and I liked the sound signature. Especially the DT990 Pro's (250 Ohm) are perfect for my taste. The success story with the HD-660's also wouldn't be possible in the same way without original Beyer parts."

 

 

Znów tu piszą że grają całkiem podobnie do dt770 pro:

http://www.gearslutz...headphones.html

 

i komu wierzyć?

 

Chyba też gdzieś jeszcze taką opinię widziałem, że grają tak samo jak DT770, może takie opinie pochodzą od osób, które nie są doświadczone lub superlux w części słuchawek daje beyerowskie drivery

 

 

Ciekawi mnie jak grają klony Beyerów DT770 pro czyli Superlux HD 660

 

Z opinii na necie wynika, że są trochę gorsze, niemniej nieznacznie. Drugą sprawą jest to, że dźwięk DT770 mi się nie spodobał. Choć to może wina niewygrzania i krótkiego odsłuchu. Są chyba tak samo ciemne jak HD598

 

Wymień opa na te co MathU wymienił. Jeśli nie pomoże, to lepiej kup SL-HD681. Są jaśniejsze, grają na tym samym poziomie (oczywiście dla każdego to co innego oznacza) i zaoszczędzisz kilka stówek . IMO do takiego audinsta bez wzmacniacza inne ciężko polecać. A jako DAC bardziej klarowny jest chyba mój musiland.

 

Nie słuchałeś to cytuj i dawaj linki

Edytowane 14 Sierpnia 2011 przez oblivion

[Maniek85]

Jakoś nie mogę się przekonać do superluxów mam jakoś zakodowane ze jak coś jest tanie to musi być gorsze chociaż czytają opinie wiem że tak nie jest. Wracając do tematu zna ktoś jakieś słuchawki zamknięte do max 600zl które audinst wykorzysta w 100% a nie były by podobne do tych moich hd 598 bo ja jak pisałem odbieram połączenie audinsta z hd598 jako takie przymulone zwłaszcza na muzyce typu rock/metal właczylem sobie przed chwilą taką starą płytkę operową z małgorzatą waleską nawet taka muzykę lubię sobie posłuchać co jakiś czas i pamiętam ze na moich starych słuchawkach sony mdr-ex85 bardzo miło mi się słuchało a na hd598 brzmi to po prostu beznadziejnie glos sie zrobił zmulony strasznie i ogólnie jest kiepsko jak dla mnie.

[MrBrainwash]

Jakoś nie mogę się przekonać do superluxów mam jakoś zakodowane ze jak coś jest tanie to musi być gorsze chociaż czytają opinie wiem że tak nie jest.

 

To sobie odkoduj . Słuchałem łeb w łeb DT770(700zł) i HD681(80zł) i dla mnie te pierwsze są gorsze Choć to też kwestia gustu i toru, ale jaka dysproporcja... Oczywiście w beyerach jakość materiałów lepsza... ale to przecież nie dźwięk...

 

Mi najlepiej muzyki operowej słucha się na alessandro, ale one też nie w twoim guście...

 

Ja bym na twoim miejscu "zaryzykował" dużo nie masz do stracenia, nawet jak Ci nie podejdą to za 10zł mnie odsprzedaż na forum.

A tu piszą, że grają inaczej http://rockgrotto.pr...int&thread=5107 niż beyery :

 

"To keep it short: Build quality of the HD-660's is nowhere near the Beyer's. The HD-660's get only really useful with replacement ear pads and headband cushion. If you add that to the price, then the cost is still less than half as much as for Beyer like the DT770/990 Pro's, but IMO the Beyer's can still easily compete with the cheap Chinese DT-660's. You get great headphones out-of-the-box from Beyer. No modding needed and the build quality is what you'd expect from a German Tiger tank. The HD-660's, on the other hand, have their own charm though. The sound signature has absolutely no relation to the Beyer's. They share only the look. The parts of the HD-660's aren't exact copies of the Beyer's. They are close, but there are real differences. The fork that hold the earcups have not the same dimenensions for example. Ear pads and headband cushions of the Beyer's fit perfectly though.

 

I rate the HD-660's very high, but they are far from being perfect. It's a great addition to my headphone armory, of course.

 

(...)

 

 

The HD-660's are great 'phones, offer a very good VFM and it's fun to mod them. I must admit though, that my sympathy is still more with the Beyer's. I'm deeply impressed with the quality of the Beyer's and I liked the sound signature. Especially the DT990 Pro's (250 Ohm) are perfect for my taste. The success story with the HD-660's also wouldn't be possible in the same way without original Beyer parts."

 

 

Znów tu piszą że grają całkiem podobnie do dt770 pro:

http://www.gearslutz...headphones.html

 

i komu wierzyć?

 

Chyba też gdzieś jeszcze taką opinię widziałem, że grają tak samo jak DT770, może takie opinie pochodzą od osób, które nie są doświadczone lub superlux w części słuchawek daje beyerowskie drivery

 

 

Ciekawi mnie jak grają klony Beyerów DT770 pro czyli Superlux HD 660

 

Z opinii na necie wynika, że są trochę gorsze, niemniej nieznacznie. Drugą sprawą jest to, że dźwięk DT770 mi się nie spodobał. Choć to może wina niewygrzania i krótkiego odsłuchu. Są chyba tak samo ciemne jak HD598

 

Wymień opa na te co MathU wymienił. Jeśli nie pomoże, to lepiej kup SL-HD681. Są jaśniejsze, grają na tym samym poziomie (oczywiście dla każdego to co innego oznacza) i zaoszczędzisz kilka stówek . IMO do takiego audinsta bez wzmacniacza inne ciężko polecać. A jako DAC bardziej klarowny jest chyba mój musiland.

 

Nie słuchałeś to cytuj i dawaj linki

 

bez sensu... przeczytałem 15 wątków i mam trzymać wszystkie linki specjalnie dla Ciebie. Widziałem w kilku miejscach taką opinie. Widziałem też opinie o tym, że się różnią w dźwięku, czyli i tak sprowadza się do jednego: są bardzo blisko. Ja w słuchawkach za 100 nie przejmuję się czy góra ma błyskotliwy czy migotliwy odcień xD liczy się dla mnie informacja, w której słyszę że jest to poziom y za xxx zł oraz że da mi to to i to. HD660 do słuchania muzyki odradzam. Są z opinii jeszcze bardziej detaliczne niż HD681 ale mniej rozrywkowe, takie już rasowe monitory. Choć sam chętnie bym ich posłuchał.

Edytowane 14 Sierpnia 2011 przez Syler

[Maniek85]

No faktycznie przy tej cenie słuchawek to nie stracę ale jak pytałem wcześniej czy istnieje coś z zamkniętych modeli co by się u mnie sprawdziło???? bo jednak telewizor trochę przeszkadzał nawet gdy był dość cicho

[MrBrainwash]

One są prawie jak zamknięte... telewizora przy umiarkowanej głośności nie usłyszysz. Natomiast usłyszysz jak ktoś cię zawoła, albo będzie CI ten TV wynosił za twoimi plecami . Mówię, są jeszcze inne dobre modele, 662 i 669 są bodajże zamknięte. Izolują pewnie dobrze.

[Maniek85]

Szczerze to trochę mnie boli że kupiłem audinsta za 500zł i według Ciebie szczytem dla niego w moim guście muzycznym będą słuchawki za 80zł...

[oblivion]

bez sensu... przeczytałem 15 wątków i mam trzymać wszystkie linki specjalnie dla Ciebie. Widziałem w kilku miejscach taką opinie. Widziałem też opinie o tym, że się różnią w dźwięku, czyli i tak sprowadza się do jednego: są bardzo blisko. Ja w słuchawkach za 100 nie przejmuję się czy góra ma błyskotliwy czy migotliwy odcień xD liczy się dla mnie informacja, w której słyszę że jest to poziom y za xxx zł oraz że da mi to to i to. HD660 do słuchania muzyki odradzam. Są z opinii jeszcze bardziej detaliczne niż HD681 ale mniej rozrywkowe, takie już rasowe monitory. Choć sam chętnie bym ich posłuchał.

 

Chodzi o to, że nie każdy może się zgadzać z tym co Ty uważasz, że wynika , nie o linkach przecież mówiłem dosłownie tylko o cytatacie jednym lub paru + linku skąd to pochodzi

Zauważ, że ja też czytam i wyszło mi, że hd660 technicznie są gorsze od 668b - czyli jako monitory bardziej 668b - a ludzie w studiach używają 662f z tego co czytałem przeważnie.

 

A propos co tak tego audinsta się uczepiłeś ? Mi jak czytałem przed zakupem audinsta zawsze wychodziło, że ma najlepszy dac i zarówno amp w tym segmencie , choćby na podstawie recenzji z headfonii. Jednakże teraz wiadomo lepiej w reckach wypada np. yulong u100 (z recki na headfonii czy headfi).

 

HD660 do słuchania muzyki odradzam. Są z opinii jeszcze bardziej detaliczne niż HD681 ale mniej rozrywkowe, takie już rasowe monitory. Choć sam chętnie bym ich posłuchał.

 

Odradzać coś bez słuchania, chyba nie o to chodzi na tym forum

 

No faktycznie przy tej cenie słuchawek to nie stracę ale jak pytałem wcześniej czy istnieje coś z zamkniętych modeli co by się u mnie sprawdziło???? bo jednak telewizor trochę przeszkadzał nawet gdy był dość cicho

 

hd380 ładnie izolują, z audinstem przymulone nie są według mnie i audinst je spokojnie uciągnie.

 

Szczerze to trochę mnie boli że kupiłem audinsta za 500zł i według Ciebie szczytem dla niego w moim guście muzycznym będą słuchawki za 80zł...

 

Nie sugeruj się tak bardzo opiniami, tylko własne uszy prawdę Ci powiedzą, poza tym zawsze możesz kupić kilka par i porównać, a przy kupnie używanych człowiek nie jest wiele do tyłu.

Edytowane 14 Sierpnia 2011 przez oblivion

[Maniek85]

A czy ktokolwiek zna połączenie audinsta z AKG 272HD lub 271 mkII są to słuchawki zamknięte tak jak chciałem no i chyba prezentują zupełnie inny styl grania niż hd598 tylko czy nadaja sie także do rocka/metalu/muzyki symfonicznej + czasami troszkę opery? Czy audinst dał by im rade?

[MrBrainwash]

HD380 na swój sposób są świetne, myślę, że spodobałyby się chłopakowi, jednak co jak co, ale do symfonicznej muzyki nie bardzo się nadają... no chyba, że ktoś lubi taki specyficzny dźwięk z okrojoną górą....

 

Zarówno ja, jak i Ty Oblivion nie słuchaliśmy tych (660) słuchawek... no ja słuchałem dwóch modeli słuchałem też DT770 Więc jakiś tam pkt. odniesienia mam... Zarówno 660 jak i 662f najlepiej służą głównie jako monitory, według zdobytych przeze mnie opinii. W twoim wypadku bez odsłuchu jakiego kolwiek modelu SL kierowania się jakimkolwiek porównaniem może być bardziej mylące... np. 668 nie są wcale bardziej techniczne od 681, różnią się jedynie charakterystyką. Tak samo podejrzewam jest z modelami 660/661-662. A według opinii do których dotarłem 660 są bardziej detaliczne (662f są płaskie dlatego je bardziej pretendowano do studia, jeśli chodzi o technikalia to pewnie są na zbliżonym poziomie).

 

Szczerze to trochę mnie boli że kupiłem audinsta za 500zł i według Ciebie szczytem dla niego w moim guście muzycznym będą słuchawki za 80zł...

 

Nie sugeruj się tak bardzo opiniami, tylko własne uszy prawdę Ci powiedzą, poza tym zawsze możesz kupić kilka par i porównać, a przy kupnie używanych człowiek nie jest wiele do tyłu.

 

Chodziło mi o charakterystykę i łatwość napędzenia, a to że kosztują 80zł to nic nie znaczy. Wyprodukowanie każdej pary słuchawek czy za 100zł czy za 1000zł waha się w zakresie 0,1-80zł (tak orientacyjnie) to jaka cena jest w sklepie zależy od producenta i od tego ile klient jest za nie skłonny dać HD600 mogły by kosztować 150zł gdyby nikt ich nie kupował. Superlux oryginalnie jest skierowany w inny rynek gdzie ceny są dużo niższe. W dodatku nie krzyczą sobie za nie nie wiadomo jakiej kasy - opłaca im się to więc tak sprzedają. CALe też możesz kupić w MM za 400zł a na internecie kosztują 170zł skąd taka różnica? Tak samo superluxy, Chińczycy mogliby dopłacić 20zł za ich lepsze wykonanie i rzucić je na rynek europejski za dajmy na to 400zł. I tak wtedy byś je kupił? Pewnie tak Szczególnie jeśli jakiś "cholerny audiofil" by je tobie polecił. Tak to wygląda.

 

A sprawa napędzania i dobrania słuchawek to zupełnie inny temat. Nie napisałem, że audinst jest zły, jako combo jest pewnie lepszy od Musilanda. Lecz dla kogoś komu nie podpasił jego dźwięk będzie wart dużo mniej niż za niego krzyczą... Dlatego też zgodzę się z opinią, że trzeba samemu posłuchać. Mnie osobiście od razu się spodobał dźwięk Musilanda. Pewien znajomy z naszego forum za moimi zachwytami skusił się na Musilanda i mówi, że jest bardzo fajny, miał też audinsta i mówił, że się go od razu pozbył, bo w ogóle mu się nie spodobał. Czy to oznacza, że jest zły? Nie, oznacza to natomiast, że należy posłuchać przed kupnem, a przynajmniej kupować rozważnie i z głową, a nie tylko za rekomendacją "że jest najlepszy w swojej cenie". Swoją drogą sam miałem ostatnio taką przyjemną pomyłkę, tylko ze słuchawkami .

Edytowane 14 Sierpnia 2011 przez Syler

[oblivion]

HD380 na swój sposób są świetne, myślę, że spodobałyby się chłopakowi, jednak co jak co, ale do symfonicznej muzyki nie bardzo się nadają... no chyba, że ktoś lubi taki specyficzny dźwięk z okrojoną górą....

 

Zarówno ja, jak i Ty Oblivion nie słuchaliśmy tych (660) słuchawek... no ja słuchałem dwóch modeli słuchałem też DT770 Więc jakiś tam pkt. odniesienia mam... Zarówno 660 jak i 662f najlepiej służą głównie jako monitory, według zdobytych przeze mnie opinii. W twoim wypadku bez odsłuchu jakiego kolwiek modelu SL kierowania się jakimkolwiek porównaniem może być bardziej mylące... np. 668 nie są wcale bardziej techniczne od 681, różnią się jedynie charakterystyką. Tak samo podejrzewam jest z modelami 660/661-662. A według opinii do których dotarłem 660 są bardziej detaliczne (662f są płaskie dlatego je bardziej pretendowano do studia, jeśli chodzi o technikalia to pewnie są na zbliżonym poziomie).

 

Szczerze to trochę mnie boli że kupiłem audinsta za 500zł i według Ciebie szczytem dla niego w moim guście muzycznym będą słuchawki za 80zł...

 

Nie sugeruj się tak bardzo opiniami, tylko własne uszy prawdę Ci powiedzą, poza tym zawsze możesz kupić kilka par i porównać, a przy kupnie używanych człowiek nie jest wiele do tyłu.

 

Chodziło mi o charakterystykę i łatwość napędzenia, a to że kosztują 80zł to nic nie znaczy. Wyprodukowanie każdej pary słuchawek czy za 100zł czy za 1000zł waha się w zakresie 0,1-80zł (tak orientacyjnie) to jaka cena jest w sklepie zależy od producenta i od tego ile klient jest za nie skłonny dać HD600 mogły by kosztować 150zł gdyby nikt ich nie kupował. Superlux oryginalnie jest skierowany w inny rynek gdzie ceny są dużo niższe. W dodatku nie krzyczą sobie za nie nie wiadomo jakiej kasy - opłaca im się to więc tak sprzedają. CALe też możesz kupić w MM za 400zł a na internecie kosztują 170zł skąd taka różnica? Tak samo superluxy, Chińczycy mogliby dopłacić 20zł za ich lepsze wykonanie i rzucić je na rynek europejski za dajmy na to 400zł. I tak wtedy byś je kupił? Pewnie tak Szczególnie jeśli jakiś "cholerny audiofil" by je tobie polecił. Tak to wygląda.

 

A sprawa napędzania i dobrania słuchawek to zupełnie inny temat. Nie napisałem, że audinst jest zły, jako combo jest pewnie lepszy od Musilanda. Lecz dla kogoś komu nie podpasił jego dźwięk będzie wart dużo mniej niż za niego krzyczą... Dlatego też zgodzę się z opinią, że trzeba samemu posłuchać. Mnie osobiście od razu się spodobał dźwięk Musilanda. Pewien znajomy z naszego forum za moimi zachwytami skusił się na Musilanda i mówi, że jest bardzo fajny, miał też audinsta i mówił, że się go od razu pozbył, bo w ogóle mu się nie spodobał. Czy to oznacza, że jest zły? Nie, oznacza to natomiast, że należy posłuchać przed kupnem, a przynajmniej kupować rozważnie i z głową, a nie tylko za rekomendacją "że jest najlepszy w swojej cenie". Swoją drogą sam miałem ostatnio taką przyjemną pomyłkę, tylko ze słuchawkami .

 

 

Wyobraź sobie, że niektórzy słuchają symfoniki na słuchawkach z jeszcze mniejszą ilością góry vide HD650 Jednak nie twierdzę, że hd380 do tego są wybitne.

Hehe, a przeze mnie zdobytych informacji monitory to bardziej 668b , choćby Mike z headfonii pisze, że do muzyki z superluxów preferuje hd660 , zaś w podsumowaniu recenzji hd330, hd440 i hd 660 napisał:

 

"In my experience, the previous Superluxes had an awesome technicalities, but always fail on two factors: sharp treble, and lack of mid body. The HD668B was the least prone of this factor, and paired with a nice warm amp like a plain Cmoy, becomes quite a musical headphone with respectable technicalities. The HD440, however, breaks the old Superlux trend of “monitoring headphone” tonality, and is the first Superlux to have a good and musical midrange suitable for music listening."

źródło (wcześniej recenzował 668b i słyszał także inne superluxy)

 

I to jest właśnie ta różnica, że każdy co innego w necie czyta, inne wnioski wyciąga, więc wcześniej czepiałem się, że piszesz autorytarnie, że z neta "WYNIKA " to i owo, a szczególnie przez to, że znowu najeżdżałeś audinsta

Ja tam przynajmniej nic nie kojarzę, żeby technicznie hd660 były lepsze od 668b, przeciwnie wyczytałem, że im ustępują.

 

No właśnie, że raczej nie masz punktu zaczepienia, bo HD660 nie mają przetworników z DT770 i z tego co widzę doświadczeni słuchacze nie piszą, że grają podobnie (mam na myśli tego modera, Mike z headfonii lub Josefa z AH)

No dużo zależy od gustów , audinst akurat ma bardzo małe ilości ciepła, więc jak ktoś lubi ciepłe brzmienie to raczej tylko do parowania z dość ciepłymi słuchawkami. Generalnie, są takie poglądy, że źródło powinno być neutralne, po to, żeby nie zmieniało brzmienia słuchawek. Ostatnio jeden forumowicz pamiętam szukał czegoś jeszcze chłodniejszego niż audinst. Właśnie pisałem tutaj o hd380, bo z audinstem grają czysto i bardzo małą ilością ciepła i raczej o zamulaniu żadnym nie ma mowy, choć najlepiej, jakby faktycznie w sklepie co nieco przesłuchać i wybrać te co pasują.

 

 

@Maniek85 póki nie spakowałeś słuchawek to radzę dalsze wygrzewanie i słuchanie, bo 60h to nie takie optimum jak 100h , a kto wie może sytuacja się jeszcze zmieni.

Edytowane 14 Sierpnia 2011 przez oblivion

[MrBrainwash]

Sorry za autorytarność, sądziłem, że lepiej jest uprościć sprawę

 

Head-fi to napewno bardzo obiektywne źródło

 

Przetłumaczysz mi ‘lack od mid body?’

Wszystko zależy od źródła i percepcji - to jest pewne.

Ja na przykład nie słyszę ani ostrej góry, ani braku średnicy... Jest dużo góry, ale ja miałem do czynienia ze słuchawkami z ostrą górą... SL nie są wcale dla mnie ostre... W 668B średnicy nie brakuje choć jest bardzo delikatna, natomiast w 681 jest taka średnica, że głowę urywa (mimo lekkiego wycofania przez podbite skrajne pasma).

 

I jak już przeczytałeś te tematy to jak się ma 440 do 660? :>

 

Jeśli chodzi o audinsta to sytuacja jest bodajże taka, że egzemplarze audinsta mogą brzmieć inaczej… Azahiel o tym pisał, że miał 3 egzemplarze tego DAC i każdy grał inaczej. Z tego też względu zrezygnowałem z niego. Natomiast z bezpośredniej relacji nie dodarły do mnie pogłoski o jego nienagannej neutralności choć nie przeczę jest przedstawiany jako neutralny DAC.

[oblivion]

A czy ktokolwiek zna połączenie audinsta z AKG 272HD lub 271 mkII są to słuchawki zamknięte tak jak chciałem no i chyba prezentują zupełnie inny styl grania niż hd598 tylko czy nadaja sie także do rocka/metalu/muzyki symfonicznej + czasami troszkę opery? Czy audinst dał by im rade?

Skoro pytanie jest już inne niż temat wątku to polecam inny temat, żeby uzyskać odpowiedzi. Gdyż wiele osób wchodzi w tematy tylko po ich nazwie.

 

Head-fi to napewno bardzo obiektywne źródło

 

 

Wszystko zależy od źródła i percepcji - to jest pewne.

Ja na przykład nie słyszę ani ostrej góry, ani braku średnicy... Jest dużo góry, ale ja miałem do czynienia ze słuchawkami z ostrą górą... SL nie są wcale dla mnie ostre... W 668B średnicy nie brakuje choć jest bardzo delikatna, natomiast w 681 jest taka średnica, że głowę urywa (mimo lekkiego wycofania przez podbite skrajne pasma).

 

I jak już przeczytałeś te tematy to jak się ma 440 do 660? :>

 

Jeśli chodzi o audinsta to sytuacja jest bodajże taka, że egzemplarze audinsta mogą brzmieć inaczej… Azahiel o tym pisał, że miał 3 egzemplarze tego DAC i każdy grał inaczej. Z tego też względu zrezygnowałem z niego. Natomiast z bezpośredniej relacji nie dodarły do mnie pogłoski o jego nienagannej neutralności choć nie przeczę jest przedstawiany jako neutralny DAC.

Owszem wiele recek przedstawia go bardzo neutralnego jak na swoją cenę, osobiście w tej cenie także mu nic nie zarzucę. Całkowita neutralność raczej nie jest pożądana, jeśli się nie ma ładnie grającego wzmaka. Syler lepiej posłuchaj zamiast interpretować impresje innej osoby Jak to mówią, nie usłyszysz to nic nie wiesz

 

Powiem tak headfi , nie jest mniej czy bardziej obiektywnym źródłem wiedzy niż to forum, na każdym forum można natrafić na znających się lepiej i mniej. Wrzucanie wszystkich forumowiczów do jednego worka według mnie nie jest dobrym pomysłem. Poza tym z tego co wiem, nie każdemu tutaj wierzysz

Dlatego zamiast pisać, że coś z neta wynika to dawać cytat+link do ogarniętych osób

 

 

Te audinsty, o których mówisz nie były wygrzewane dłużej niż 50h , według przekonania "a co tam ma się wygrzać". W reckach często recenzenci wygrzewają DACi 100-200h przed odsłuchami. Na headfi można wyczytać, że audinst po m.in., że 100h m.in. górę łagodzi, i drugie 100h troszkę jeszcze daje. W sumie nawet jeden forumowicz-recenzent 2 egzemplarze miał. Jednak nie mi to oceniać jak jest, ja nawet dwóch sztuk nie miałem Na headfi też jest, że można usłyszeć różnicę po wymianie zasilacza komputerowego na lepszy. Od siebie dodam, że audinst postawiony na podłodze przy przedłużaczach elektrycznych grał gorzej. Przypuszczam, że stąd się znalazła jedna relacja osoby z headfi o jego sybilizacji z dt990.

 

A propos w kwestii ostrości góry, jej odczuwanie idzie w górę z doświadczeniem, dlatego grado przestaje być z czasem popularne wśród audiofili - tak pisał guru headfonii. Duże znaczenie też pewnie ma, kto na jakiej głośności słucha. Generalnie wyższej klasy źródła/wzmaki grają czysto, nie grają ostro, ale nic nie łagodzą, więc jeśli słuchawki są ostre to wyjdzie to.

 

Na Twoją prośbę z recki Mike’a wygląda to mniej więcej tak:

440 – uniwersalne, gorszy prat, większa przestrzeń, słodka średnica, która jest podstawą brzmienia, niekiedy wycofane wokale, mało basu, prezentacja wycofana. 660 – bliskie brzmienie, wciągające, funowe, agresywne, prat duży prawie jak hd25-1 , ala grado, ale bez ostrości na górze, mocny bas - zwarta duża ilość midbasu, najlepsze słuchawki do rocka poniżej 100$.

 

Przetłumaczysz mi ‘lack od mid body?’

Lack of mid body – brakuje wypełnienia średnicy

 

 

Sorry za autorytarność, sądziłem, że lepiej jest uprościć sprawę

Albo komplikować

 

PS. Zrobił się pewien offtop o tych superluxach i trochę ten wątek zaśmieca, ja już się tu o nich nie wypowiadam, jak coś to wątek gdzie indziej No chyba, że chcesz mu polecić jakieś superluxy z tej recenzji

Edytowane 15 Sierpnia 2011 przez oblivion