Skocz do zawartości

Przykre Zdarzenie Z Moimi Ep`kami 630 :/ :/ :/


Rekomendowane odpowiedzi

A więc dzisiaj natrafiło mnie bardzo przykre zdarzenie... Nie będe pisał jaki jestem bardzo wkur**** bo każdy chyba wie. A co do zdarzenia, to ojciec wyprał mi krótkie spodenki w których były moje słuchawki :/ Zorientowałem się gdy spodnie były juz suche, wyjąłem słuchawki, podłączyłem do playerka i o dziwo coś tam grają. Ale dźwięk jest bez jakiegokolwiek basu, lewa słuchawka utraciła już wogóle głośność i ledwo co brzęczy, a więc słuchawki nadają się tylko chyba do kosza. Jeszcze zostawiłem je na parapecie na słońcu, może coś się da uratować ale wątpie :( Jeszcze starszy mi gada że jestem bałaganiarz, jak wie że zawsze po wieczornym prysznicu zawsze zostawiam swoje ubrania w łazience:/

 

A więc zwracam się do Was, szanowni forumowicze z zapytaniem. Mimo iż byłem bardzo zadowolony z moich epków, to może teraz polecicie mi coś w podobnej cenie, lub nieco wyższej, również dobrze grającego, a lepiej oczywiście niż epki (zależy mi na basie oraz przejrzystości dźwięku, bo słucham raczej muzyki d`n`b, trance, club). Więc co polecicie, bo niedługo wylatuje do Irlandii to może tam coś kupie, albo jeszcze może w Polsce.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dokanałówek w podobnej cenie to dużo alternatywnych modeli nie masz... praktycznie to wogóle nie masz, oczekując lepszego dzwięku.

Wyższa klasa zaczyna się tak od 300-400zł.

 

Jeśli byłeś zadowolony z EPków to dlaczegóżbyś nie miał kupić ich powtórnie?

 

... a te oddaj na gwarancje :] - no co? Nie zaszkodzi spróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może warto zainteresować się nauszynymi Kossami Porta Pro. Ponoć d`n`b, trance, club idealne. Natamiost jeśli koniecznie z izolacją to chba nie pozostaje nic innego jak AKG 26p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matej7 myślałem żeby sobie kupić właśnie porty, ale mając już wcześniej epki. Musiałbym pierw je przesłuchać, żeby się przekonać. Wiem że można je nosić na głowie, albo z tyłu, tylko czy to drugie rozwiązanie je dobre i słuchawki dobrze trzymaja się głowy i uszu? Bo na głowie odpada, gdyż chodzę zawsze z włosami na żel, więc fryz by mi się psuł (O__o). A co do tzch AKG, to z wyglądu mi się nie podobają, a po drugie nie wiem jak u nich z niskimi dźwiękami(?) Kurde ale mam dylemat, bo znowu epki są malutkie, leciutkie, wszedzie sie mieszczą i są poręczne, ładnie grają i wogóle, a porty są ładniejsze i widać że to słucahwki, a nie jakieś pchełeczki :PPP Nie wiem gdzie mógłbym iść i przesłuchać portów w Łodzi, bo jeszcze sie z nimi nie spotkałem w żadnym sklepie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe dzięki Wam za wszelkie propozycje, ale nie wiem jak się to stało położyłem słuchawki na parapecie w ostrym słońcu i pod wieczór zdjąłem, podłączyłem do playerka, a moje uszy znów doznały pełnie walorów dźwiękowych tych słuchaweczek :] A więc jestem bardzo uradowany z tego powodu, i myślę teraz nad zakupem port`ów, ale poczekam na otwarcie MP3Store w moim mieście, bo skoro mówicie że ma powstać jeszcze w tym roku:] A znacie może dokładnie lokalizację i miesiąc lub kwartał w jakim ma zostac otwarte ? -> Z tym pytanie zwracam się szczególnie do KSY, bo on powinienen wiedzieć najwięcej.

 

 

________________________________________________________________________________

 

Wskazówka : Jeśli wpadną Wam epki (albo jakieś inne słuchawki) do wody lub zostaną wyprane tak jak w moim przypadku, przy niepodłączonym jack`u do jakiegokolwiek playera, to nie panikujcie odrazu. Weźcie je i połóżcie w ciepłym miejscu, lub sami osuszajcie, p.óźniej zostawcie na dłuższy czas, bo tak jak widzicie po moim doświadczeniu, można je jeszcze uratować :]

 

P.S. Miałem już dzisiaj chęć rozszarpać tatę, ale ma człowiek farta :P :P :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kiedys upralem pchełki aiwy, wyszlo im to tylko na dobre

 

U mnie tak samo. Bo wcześniej prawa słuchawka grała głośniej, a teraz grają równo i na dodatek bass tak jakby się poprawił, bo przy mach3bass 7 i eq na 9, przy głośności 25 przy ostrym trance dają radę bez pierdzenia :] Jak coś nie tak z Waszym epkami, to poprostu wrzućcie je do pralki, a po wyjęciu będą jak nowe :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lazio- ty nie musisz wcale wrzucać Etymoticów do pralki. :)

 

Wystarczy latem wsadzić słuchawki do (mokrych ) uszu po odbytej kąpieli

, albo zimą trzymać je przez chwile "wierzchem" na ubraniu.

 

Wszystkie IEM mają filtry bardzo wrazliwe na wilgoć. :(

 

Chwila nieuwagi i możesz pożegnać się z muzyką .

( przynajmniej na pewien czas ;):) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze to byla kwestia przeczyszczenia sluchawek z pylkow kurzu, wosku itd. dlatego potem wszystko ladnie smigalo

 

iem to nieco inna konstrukcja. nie maja tak samo zbudowanych glosniczkow, a na dodatek u nich za zbieranie tego calego syfu odpowiedzialne sa filtry, tak wiec ja bym iem nie prał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś przy zmywaniu spadła mi słuchawka (EX71) do zlewu, pod kranik. oczywiście napiła się wody jakby ją suszyło :) początkowo załamałem się - brzmienie tej słuchawki było zrujnowane. ciche, bez basu i wysokich tonów. po wyschnięciu jednak brzmienie wróciło do normy.

 

nigdy nie myślałem o świadomym wypraniu swoich słuchawek, ale może to sposób na ich "drugą młodość"?

 

btw, sporo elektronicznych urządzeń po kąpieli / praniu i WYSUSZENIU odzyskuje 100% sprawności. oczywiście pod warunkiem, że wykąpały się w czystej wodzie i nie były pod napięciem.

 

kiedy po wykąpaniu telefonu komórkowego nie wyjmie się z niego baterii - wszystkie przewodzące części wewnątrz pokrywają się trudnym do usunięcia nalotem. ale i takie da się naprawić - jest to tylko bardzo czasochłonne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no elektroniki krzemowej nigdy bym nie nurzał w wodzie... mam telefon ktory plywal w zatoce puckiej i naprawde, to jest trudno naprawialne. mikrokorozja to pol biedy, dochodzi tam jeszcze kwestia tego ze moga powstac spiecia i zimne luty.

 

natomiast sluchawki to inna para kaloszy, nic nie powinno sie im od tego stac, wystarczy spojrzec na ich budowe - to elektromagnes i membrana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Miałem już dzisiaj chęć rozszarpać tatę, ale ma człowiek farta
Syn marnotrawny :D Wracając do słuchawek Kossa to Sporta Pro można nosić na głowie i na szyji natomiast Porty tylko i wyłacznie na łbie :P Zresztą w twoim przypadku poleciłbym Ci coś z połąkiem z tyłu tzw. neckbandy albo jakieś inne dokanałówki. Wtedy twoja fryzura zostanie nienaruszona. Ewentualnie poluj na clip-ony Kossa KSC 35 ponoć oparte na indentycznych podzespołach co Porta Pro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności