Zelot Opublikowano 14 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2010 Cześć, planuję zakup nowych słuchawek w cenie ok. 90zł. +/-20zł gdyby to dużo zmieniało. Żadne doki mnie nie interesują - nie jest to dla mnie ergonomiczne rozwiązanie. Wstępnie upatrzyłem sobie te 2 modele co w tytule, czyli kossy ksc75 oraz philipsy shp5401. Przeważnie będą używane na dworze, niekoniecznie w wielkim hałasie (tłumienie otoczenia nie jest takie ważne). Przede wszystkim zależy mi na reprodukcji dźwięku, nie jestem jakimś bassheadem. Aktualnie mam starą sanse m240 i może to być obecnie zakup na wyrost, bo wolę zmieniać później samego grajka niż cały zestaw. Jeśli chodzi o muzykę, to słucham w 90% electro/fidget/dubstep/rave i w 10% rock/metal. Gdyby ktoś nie kojarzył co to za muzyka, to załączam linki electro fidget dubstep No i czekam na jakieś wsparcie z doborem słuchawek Zero zainteresowania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azahiel Opublikowano 14 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2010 bardziej bym stawiał na ksc75- jak sam widzisz mam dwie pary tych słuchawek. Jeśli masz zamiar wychodzić jednak 75 będą lepszym rozwiązaniem. Druga sprawa że 5401, nie jest tak prosto napędzić, tzn. można i z dziurki ale zupełnie inaczej brzmią po recablingu i po wzmaku. 5401- lepiej mieć do domu, a ksc75 na dworze. Jednak 5401 mają więcej basu gdzie się sprawdza w muzyce elektro-pop. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zelot Opublikowano 14 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2010 Dzięki wielkie za rzeczową odpowiedź, na pewno mi to co nieco rozjaśnia. Brałbym od razu Kossy gdyby koledze po 3 tyg. jack się w nich nie rozwalił. Akurat wymieniłem te 2 modele, a jest może coś jeszcze atrakcyjnego w tym przedziale cenowym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthass Opublikowano 14 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2010 Ciekawe są jeszcze Aiwa Shellz, są bardziej neutralne niż KSC75, które mają agresywniejszą górę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GigereE Opublikowano 15 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2010 Arthass - jak wyglada porownanie - Koss KSC75, Aiwa Shellz, Sony MDR-Q68LW ? - bo z tego co widze masz owe 3 modele. Mi w lapska soniacze nie wpadly i jestem ciekaw co z tych clipow najlepiej gra. Od siebie dodam ze stawiam shellz'y ponad ksc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthass Opublikowano 15 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2010 Sony MDR-Q68LW - strasznie płasko i jasno, praktycznie bez basu. Są bardzo podatne na EQ za pomocą, którego można uzyskać niesamowite efekty (np. na meizu po zabawie EQ to zupełnie inne słuchawki). Imo bez EQ lepiej je sobie darować. Jak już pisałem Aiwa Shellz brzmią bardziej neutralnie niż KSC75 i jeśli miałbym je ocenić w miarę obiektywnie (nie kierując się do końca własnymi preferencjami) to również uważam, że Shellz są całościowo lepsze dźwiękowo niż Kossy. Kossy za to mają swój specyficzny charakter, który może się niektórym bardziej podobać (taka kapkę krzykliwa bezpośredniość, częściowo związana z czasami nachalną górą, z jednocześnie dość szeroką i swobodnie kreowaną sceną). Shellz są bardziej wyważone, góra nie jest już tak zaakcentowana, za to jest trochę więcej basu, środek wydaje mi się nieco wysunięty do przodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zelot Opublikowano 15 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2010 Te Shellzy brzmią kusząco, ale nie mam ochoty sprowadzać słuchawek za 30zł zza granicy, zbyt leniwy na to jestem A mp3store mam 20min od domu (dzięki dobrodziejstwu komunikacji miejskiej) i chyba się skończy na Kossach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NuBreed Opublikowano 16 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2010 (edytowane) Kup przetworniki od KPP, zamontuj na haku KSC75 i masz chyba najlepsze clip-on , albo szukaj na ebay lub head-fi KSC-35 Edytowane 16 Listopada 2010 przez NuBreed Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zelot Opublikowano 16 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2010 Ło ho ho, 45$ na stronie Kossa i ogólnie trudno dostępne. W takim razie zdecyduję się na ksc75 i będę dbał o ich kabel po prostu. btw, ksc75 robi się recabling? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azahiel Opublikowano 16 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2010 możesz, ale trochę mija się z celem moim zdaniem- słuchawki są tak lekkie, że jedynie albo wchodzi w grę dobra plecionka z jakiegoś innego kabla albo z jakiś doków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnementh Opublikowano 11 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2011 Przetwornik w ksc75 i kpp jest bardzo podobny, jest titatnium coated" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piecho Opublikowano 9 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 Witam! Wiem, odkopuję, lecz nie widzę sensu zakładania nowego tematu, jeśli pytanie jest bardzo podobne. Mam KSC75 na pałąku KPP i zastanawiam się, czy nie zmienić na SHP5401. Kossy dla mnie za bardzo koloryzują dźwięk, instrumenty się zlewają, grają za ciepło. Będę używał z Soniakiem 618S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrBrainwash Opublikowano 9 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 Możesz śmiało zmieniać, jeśli wygląd Ci nie przeszkadza, one są jednak trochę dużawe, większe niż się wydaje na zdjęciach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piecho Opublikowano 10 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2011 Słuchawki przymierzałem i są OK. Wygląd nawet mi się podoba i są dla mnie dużo wygodniejsze od Kossów. Z kim mógłbym pogadać, kto miał oba modele? Kossy dla mnie za bardzo koloryzują, poza tym są OK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrBrainwash Opublikowano 10 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2011 Ja miałem oba modele. I właśnie shp5401 mniej koloryzują w ogóle są dosyć wierne w przekazie, o wiele bardziej szczegółowe (ze wzmacniaczem). KSC75 są bardzo przyjemne ale w filipach wszystko pod względem technicznym będzie lepsze. Tylko właśnie charakterystyka też się nieco zmieni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piecho Opublikowano 10 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2011 Dzięki za opinię. Pomyślałem o nich, bo odsłuchałem je w jakimś sklepie RTV/AGD. Grały przyjemnie, jedynie bardzo sylabizowały (tak to się pisze?) bardzo przy płytce TSA Proceder (też się zdziwiłem, jak ja tam usłyszałem). Bardzo ładnie grały Jazz, trąbka brzmiała przyjemnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi