AKG K701

[microb1987]

Przecież piszemy o indywidualnym odbiorze dźwięku i sprzętu (chyba na innym forum toczy się ta sama batalia ).

A poza tym nie każdy kupuje słuchawki by je modować, a na starcie poza wygoda d2000 nie dają nic więcej względem reprodukcji dźwięku niż hd280pro.

Jeśli chodzi o podobieństwo i możliwości r10 się nie wypowiem, gdyż tych słuchawek nawet na oczy nie widziałem, a nie mam ochoty cytować zdania osób, których również osobiście nie znam.

[aallen]

Dlatego napisałem ze nienawidze tego pisac, ale jednak post jakos brzmieć musi. Jednak masz racje nie oferują one na starcie nic więcej jesli chodzi o klasowosć brzmienia a jedynie daja lepsza wygode i poczucie. Kwestia innych rozwiazan to zupelnie co innego ;0

[NuBreed]

Moim zdaniem HD280PRO to konstrukcja przestarzała. Brzmiąca jałowo, papierowo.. nie wiem skąd porówanie typu:

na starcie poza wygoda d2000 nie dają nic więcej względem reprodukcji dźwięku niż hd280pro.

[Azahiel]

Moim zdaniem HD280PRO to konstrukcja przestarzała. Brzmiąca jałowo, papierowo.. nie wiem skąd porówanie typu:

na starcie poza wygoda d2000 nie dają nic więcej względem reprodukcji dźwięku niż hd280pro.

 

 

to mam rozumieć jak coś jest stare to be? denonki d2000- tez nie są młode

[NuBreed]

Nie mówię ze stare to złe, ale HD280PRO to nie jest żadna wybitna konstrukcja, Zwykłe słuchawki do monitoringu, używane częściej przez DJ za sprawą ich dobrej izolacji, z reprodukcją dźwięku porządną nie maja nic wspólnego, a ich cena w Polsce jest wprost absurdalna, zważywszy ze następca 380pro jest wiele lepszy i kosztuje 200PLN mniej/

[microb1987]

Nie mówię ze stare to złe, ale HD280PRO to nie jest żadna wybitna konstrukcja.

To również wręcz idealnie pasuje do opisu d2000.

Ceny słuchawek denona u nas przemilczę .

Edytowane 31 Marca 2011 przez microb1987

[NuBreed]

Nie mówię ze stare to złe, ale HD280PRO to nie jest żadna wybitna konstrukcja.

To również wręcz idealnie pasuje do opisu d2000.

Ceny słuchawek denona u nas przemilczę .

 

Spójrzmy prawdzie w oczy.. HD280PRO to stary plastik od Sennheisera, Denony AH-D2/5/7k mają o wiele lepsze środowisko akustyczne, wspaniałe Fosterowe Drivery z biocelulozy i konstrukcje z dobrych materiałów.. Magnez..drewno.. co Tu porównywać?

 

Zgadza się ze Horn.pl ma chore ceny Denonów

[microb1987]

Czy plastik użyty do budowy d2000 jest drastycznie lepszej jakości od tego użytego w hd280?? Jak dla mnie to i tu, i tu środowisko akustyczne tworzy plastik.

Nie wiem jak bardzo bym musiał się im przyglądać za diabła nie potrafię dostrzec w tej konstrukcji drewna.

Poza tym nie porównuję hd280pro z d5/7k a z d2000.

Edytowane 31 Marca 2011 przez microb1987

[aallen]

Ale to prawie jak to samo.

[microb1987]

Prawie .... choć nie wiem jaką różnicę robi "prawie" w tym przypadku, gdyż wyższych denonów nie znam.

[NuBreed]

Plastik użyty w cupsach d2000 jest wysokiej jakości, ma dużą masę własną i gestość [aż nie chce się wierzyć ze to plastik patrząc na rozmiar i wagę tego elementu, bliżej do polimeru jakiegoś] A drewno w D5/7k daje dużo, po pierwsze zmniejsza objętość wewnątrz muszli, czyli zawęża środowisko akustyczne, lepiej tłumi, ma inną częstotliwość rezonansu własnego, dodaje ten specyficzny drewniany Tembr.

 

Koniec OT: W końcu to topic o K701

Edytowane 31 Marca 2011 przez NuBreed

[ov_Darkness]

Ja bym nie powiedział, że 280pro czy Hd555 łoją basiskiem ,bo IMO jest go tam dość mało. Nie słuchałem ich jakoś namiętnie (nie lubię się katować dźwiękiem, który już na pierwszy rzut ucha mi ewidentnie nie pasuje), ale ewidentnie mi nie podeszły.

Może to kwestia źródła, z odtwarzacza przenośnego pewnie nie dostawały wystarczająco dużo mocy.

 

Na wstępie: nie można mieć obiektywnej opinii o brzmieniu słuchawek na podstawie odsłuchu. Obiektywny jest pomiar.

 

IMHO to co jest wielką siłą D2000, to bardzo harmonijne, muzykalne brzmienie, K701 nie mają basu po prostu. Są zdystansowane, suche zimne i nieprzyjemne. Rozumiem, że ktoś może preferować taką prezentację dźwięku, zachwycać się przestrzenią i detalami. Ja wolę słuchać muzyki, nie sprzętu.

 

HD380pro - IMHO słuchawki o 2 klasy gorsze od Denonów. Natomiast znacznie lepiej mi leżały na głowie. (jak do tej pory, chyba najwygodniejsze wokółuszne)

 

K1000 pomijając cenę, mocno dyskusyjną (ach! te eufemizmy!) urodę i dostępność, kiepsko je widzę jako kompana sprzętu przenośnego. (90% mojego słuchania)

Nawet w domu, kiedy słucham muzyki (zazwyczaj w nocy), wolałbym nie budzić kobiety, dlatego wszelkie konstrukcje otwarte (abstrahując od tego, że nie podoba mi się taki sposób prezentacji dźwięku), na starcie odpadają.

 

 

Nie mogę się doczekać następnego meetu. Chętnie bym posłuchał AKG k181dj i k271/k272, Pioneerów hdj2000, sennków hd280pro, ultrasonów pro itp zabawek.

[Gość MathU]

K1000 pomijając cenę, mocno dyskusyjną (ach! te eufemizmy!) urodę i dostępność, kiepsko je widzę jako kompana sprzętu przenośnego. (90% mojego słuchania)

Czy mam rozumieć, że wszystko, co piszesz o brzmieniu słuchawek, dotyczy sprzętu przenośnego?

[aallen]

Na wstępie: nie można mieć obiektywnej opinii o brzmieniu słuchawek na podstawie odsłuchu. Obiektywny jest pomiar.

 

który to obiektywny pomiar nic nie mówi bo zakładając dwie takie same pary słuchawek (o takim samym pomiarze) na głowe okazują się całkowicie innym brzmieniem

 

HD380pro - IMHO słuchawki o 2 klasy gorsze od Denonów. Natomiast znacznie lepiej mi leżały na głowie. (jak do tej pory, chyba najwygodniejsze wokółuszne)

 

czyli nic nie grzało cię w uszy a w dodatku nie czułeś absolutnie żadnego ucisku słynnego pałąka na głowe którego ludzie poddają kuracji rozciągającej ? Ile godzin maksymalnie słuchałeś na nich ?

 

K1000 pomijając cenę, mocno dyskusyjną (ach! te eufemizmy!) urodę i dostępność, kiepsko je widzę jako kompana sprzętu przenośnego. (90% mojego słuchania)

 

Jeśli więc tak podchodzisz do sprawy czemu nie napiszesz tego od razu. k1000 to nie są słuchawki do podłączenia do iPoda i wyjścia na ulice <Lol> (nawet nie da się tego bez porządnych przeróbek zrobić). Cena ich jest jedną z najbardziej odpowiadających cen w słuchawkach w zalezności. Cena/jakość

Skoro jednak jak już Mathu poniekąd to wychwycił piszesz o sprzęcie przenośnym no to nasze pisanie tu można wytłuc o kant budy psiej :0

[ov_Darkness]

@MathU: nie, ponieważ obecnie szukam słuchawek do domu.

Natomiast nie mam jeszcze sensownego toru stacjonarnego (dopiero go składam), bo dziurki z kompa za taki nie uważam.

Mogłyby mnie wspomagać też przy moich pseudoDJskich wypocinach, bo mi szkoda kasy na dwie pary dużych zamkniętych słuchawek. (chociaż DJ'ki sprawdzały się w tej roli nieźle, więc to jest akurat opcja)

 

@aallen: słuchałem ich może 10minut, jak już powiedziałem, zupełnie nie podpasowały mi brzmieniowo.

Na pewno są znacznie wygodniejsze od K518DJ, w których potrafiłem przesiedzieć kilkanaście godzin przed kompem.

 

K1000 chętnie posłucham, może to będą pierwsze otwarte słuchawki na mojej głowie, które mają tak naprawdę bas?

Przede wszystkim, jest dla mnie jedna wada wszystkich tego typu konstrukcji, która jest nie do przeskoczenia: brak izolacji w obie strony.

Przykład: jest 4 w nocy, ja siedzę przy kompie, kobieta śpi. W zamkniętych jej nie obudzę, w otwartych tak.

drugi przykład: moja kobieta ogląda TV, a ja chcę posłuchać muzyki. W otwartych nie do zrealizowania.

Edytowane 1 Kwietnia 2011 przez ov_Darkness

[aallen]

Znowu wchodzimy w świat basu rezonującego. To czego ty słuchałeś nie ma w sobie dużo prawdziwego dźwiękowego basu. Owszem możesz tak uważać bo jest to dosyć efektywne i efektowne ale wywoałane "milionem" zamkniętych przestrzeni. Gdybys rozebrał przetwornik D2000 zobaczyłbys ze zeby wydobył on z Siebie bas potrzebuje waty, grubej warstwy plastiku, do tego wytłumiajacego krążka wokół membrany bo inaczej nie wyda nawet wyjnięcia najmniejszego. Dla mnie to nie jest bas (z calym szacunkiem) kiedys był ale po przejsciu na poziom wyżej nie jest.

Tak naprawde słuchawki otwarte też nie są do końca odpowiednikiem basu bo takżę posiadają odpowiednie środowisko akustyczne jednak otwartość ich powoduje że jest tu już więcej prawdy aniżeli w słuchawkach zamkniętych (większości).

Jedyne tu stają AKG k1000 których śrowiska akustycznego praktycznie nie ma. Jest cieniutka membrana i to wszystko. Mozna nawet je rozebrać i grają. Ich bas na słabym torze jest taki se. To słuchawki potrzebujace rzekomo okolo 15 W na kanał do pełni szczęscia czyli podpięcia pod terminale głośnikowe ponaddto lubiace Equalizacje na rozsądnym poziomie, jeśli nie mamy basowych OPampów albo też basowych lamp.

Wtedy dają na odpowiednim rozchyleniu przetworników najmocniejszy bas górny i średni jaki słyszałem w słuchawkach nie wywołany ciśnieniem akustycznym. Dolnego basu brakuje ale to juz wiemy że dolny bas przewaznie zawsze ale to zawsze wywołany jest czymś co powoduje rezonansi roznoszenie się tego "echa" wokół. Dolne pasmo gdyby nie te wszystkie obudowy było by praktycznym brakiem.

 

Oczywiscie możesz lubic taki bas i tu przeciez nie mam zadnej pretensji. Przecież przetworniki dynamiczne nie spotęgują go inaczej niż przez odpowiednie środowisko. Elektrostaty są pod tym względem paradoksalnie lepsze tylko specjaliści od czystego brzmienia boją się ruszyć pokrętłem basu. Te są o 20-30% sprawniejsze od Dynamikow a przetworniki AKG k1000 sa sprawniejsze od dynamikow o 40-50%. TO mówi samo przez Sie

 

btw. ja np mam własny pokój tak więc dla mnie nie jest problemem hałas słuchawek ale to taka mała dygresja Wybacz jeśli w którymś zdaniu w jakiś sposób Cię uraziłem

[Gość MathU]

@MathU: nie, ponieważ obecnie szukam słuchawek do domu.

Natomiast nie mam jeszcze sensownego toru stacjonarnego (dopiero go składam), bo dziurki z kompa za taki nie uważam.

I to na dziurce z kompa słuchałeś tych otwartych słuchawek z kiepskim basem?

[ov_Darkness]

@aallen

Mimo, że jestem miłośnikiem techniki liczy się dla mnie nie to, co gra, ale jak. Mogą być zrobione membrany słuchawek z anegdotycznego już byczego fallusa moczonego przy rekordowej pełni księżyca w wodzie z reaktora w Fukushimie przez gejszę dziewicę.

Mogą to być pchełki za 40PLN z kiosku, mogą też być audiofilskie wynalazki, które potrzebują zasilania ze wzmaka głośnikowego (!)

A ja wybiorę i tak to, co najbardziej będzie mi pasowało brzmieniowo. Jak słucham, to się chcę zatapiać w muzyce, a nie wnikać, czy ten piękny sprężysty bogaty bas, to efekt rezonansów plastikowej obudowy, czy kunszt inżynierów AKG, którzy wpompowali setki i tysiące roboczogdzin w pracowanie jedynego w swoim rodzaju przetwornika.

 

Mnie się trudno było pogodzić z tym, że potrzebuję zewnętrznego DAC'a i wzmaka żeby słuchawki dobrze zagrały, bo nie lubię nosić dodatkowych klocków wszędzie ze sobą. Rozbudowany tor to zło konieczne.

 

 

@MathU

Nie . Na UDAC2 bodajże.

Jak będę miał coś lepszego, to zrobię jeszcze jedno podejście, ale zanim dojdą do mnie płytki toru analogowego do DAC'a, zanim poskładam ,ubiorę w obudowę, zanim wybiorę i zmontuję wzmacniacz słuchawkowy, to pewnie kilka miesięcy minie.

 

Zależy mi na tym, żeby mój zakup zagrał dobrze z UDAC2, albo podobnym rozwiązaniem (ważne jest dla mnie to, żeby DAC/AMP NIE potrzebował dodatkowego zasilania). Jesli zagra lepiej z torem stacjonarnym? Super! Będę zadowolony

Dlaczego? Bo i tak noszę ze sobą 10kg bagażu. Kolejny zasilacz jest mi zbędny. W dodatku nie miałbym go gdzie podłączyć.

A kupowanie słuchawek na zasadzie:

 

1. tych będę używał z telefonem i DAP'em (np. IEMy z mikrofonem)

2. tych tylko do dj'ki (AKG k81dj)

3. tych do słuchania z laptopa (D2000 + uDAC)

4. a tych tylko w domu (K1000 + lampa + DAC)

 

Mija się dla mnie z celem. Na ten moment Triple z dziurki w lapku czy stacjonarce są ok. Brakuje mi rzecz jasna wielu rzeczy w ich brzmieniu w takiej konfiguracji, ale zaletą jest przenośność.

Pomijam aspekt ceny (własnie dopadły mnie wydatki, które o dwa rzędy wielkości przekraczają ceny ww. zabawek i muszę trochę powstrzymać moją gadżetomanię)

 

 

Jeśli K701 zagrały subiektywnie źle, bo miały za mało "juice'a", to nie są to słuchawki dla mnie, bo musiałyby pracować np. w moim biurze (gdzie nie będę nosił drogiego i delikatnego sprzętu do amplifikacji, pomijając sens używania otwartych słuchawek w takim środowisku)

 

Co do warunków lokalowych - własnie wyprowadzam brata, co się wiąże z koniecznością zakupu mieszkania, z którego korzystam. Ale ponieważ wprowadzam kobietę, to nie chciał bym jej budzić słuchając po nocach na otwartych. Kompa i biurko będę miał w sypialni, bo mieszkanie małe, w salonie stanie pełnoprawny tor audio. (planuję DAC + Preamp DIY do tego APS AEON)

Przy kompie (nie wykluczam samego terminala do HTPC w salonie, lub stacji dokującej lapka + 32" TV)), będzie małe stereo (Microlaby 6c, może jakiś Pianocraft, czy coś) uDAC2 (jednocześnie będący źródłem przenośnym) i słuchawki.

Jeszcze muszę to rozkminić dokładnie, żeby nie dublować sprzętu.

 

Na pewno się przyssę do kilku urzadzeń na meecie. Z chęcią dam się przekonać do Waszych racji, bo jeszcze jestem mało osłuchany

Edytowane 1 Kwietnia 2011 przez ov_Darkness

[aallen]

Oczywiście. Stawiając sprawę w tak jasny sposób wiemy czego oczekiwać i co doradzić. AKG nie będą ani dobre bo za głośne ani też dobre bo tylko domowe. Absolutnie nie ma szans z nimi wyjśc gdziekolwiek.

Jedynym plusem bedzie ich niesamowite brzmienie ale to juz wiesz. Bynajmniej brzmienie na odpowiednim torze które naprawde powoduje niesamowity przeskok różnicowy nad takimi D2000

 

Jeśli szukasz typowo mobilnego sprzętu może inni doradzą ci lepiej. Ja mam sprzęt typowo domowy

[Gość MathU]

@MathU

Nie . Na UDAC2 bodajże.

To po cholerę tu wchodzisz i piszesz głupoty o brzmieniu AKG k701? Drugi Roland, żenada...

 

Zadałem konkretne pytanie o różnice między q701 i k701, a ty wszedłeś i zacząłeś pisać bzdury o tych słuchawkach i dopiero teraz wyszło, że słuchałeś ich na udacu, a na co dzień słuchasz iemów z dziurki w laptopie.

 

Trolluj w innym wątku.

 

A ja ponawiam pytanie o q701.

Edytowane 2 Kwietnia 2011 przez MathU

[ov_Darkness]

To przykre, że uważasz moje posty za trollowanie.

Skoro UDAC2 nie napędza właściwie tych słuchawek (niby dlaczego? Przecież mają tylko 62 omy impedancji, nawet z dziurką z laptopa powinny zagrać), pokaż mi konstrukcję, która to zrobi, posłucham, jeśli będzie lepiej, odszczekam to, co napisałem powyżej o brzmieniu 701'ek.

 

Chętnie porównam też K701 z q701 (może na meecie się uda), wtedy zweryfikuję (już wewnętrznie) hipotezę, że nie mają prawa grać inaczej.

[Azahiel]

omy- to nie wszystko, liczy się skuteczność a akurat k701 są naprawdę trudnymi to napędzenia słuchawkami.

[4ndr3]

Tak gwoli sprostowania. Na meecie Q701 słuchalismy z Aune, Icon HDP i chyba właśnie uDAC. Powiem tak, na Aune (i "referencyjnym housie" Pawla ) zagrały nawet fajnie. Walenia basem nie było ale zagrały przyjemnie lekko, a bas jak już był to taki "plumkający" gdzieś tam w tle. Ja stawiam że u ov_Darknessa stwierdzenie o basie raczej jest powodowane przyzwyczajeniem do DJek i Trippli które jednak bardziej sieją dołem niż 701. Bo takie K518 nawet bez gąbek mają nieporównywalnie więcej dołu niż Q701.

[Gość Radical]

To przykre, że uważasz moje posty za trollowanie.

Skoro UDAC2 nie napędza właściwie tych słuchawek (niby dlaczego? Przecież mają tylko 62 omy impedancji, nawet z dziurką z laptopa powinny zagrać), pokaż mi konstrukcję, która to zrobi, posłucham, jeśli będzie lepiej, odszczekam to, co napisałem powyżej o brzmieniu 701'ek.

 

Chętnie porównam też K701 z q701 (może na meecie się uda), wtedy zweryfikuję (już wewnętrznie) hipotezę, że nie mają prawa grać inaczej.

 

Przecież impendancja nie oznacza tego czy słuchawki są trudne do napędzenia czy nie. Często łatwiej napędzić 600 ohmowe słuchawy podpinając do byle jakiego OTL za pare stówek niż wycisnąć wszystko z 32 ohmowców do których potrzebna jest albo bardzo mocna hybryda albo cholernie mocny tranzystor. K701 mają niską impendancję oraz bardzo niską skuteczność co oznacza że mają bardzo duże zapotrzebowanie na prąd i to jest ich bolączka.

[ov_Darkness]

To teraz jest jasne dla mnie, dlaczego nie zagrały z UDAC. Chętnie posłucham z czymś mocniejszym.

BTW: odkąd się przyssałem do lepszego sprzętu, to przestałem słuchać DJ'ek. Chyba je oddam kobiecie, bo się ostatnio przymawiała o nie. (najbardziej by chciała franca fioletowe )

 

Triple naprawdę są według Was takie basowe?

Wydaje mi się, że customy piotrusia-g i Shure 530 miały podobną ilość basu.

Edytowane 2 Kwietnia 2011 przez ov_Darkness