Studia, jaki kierunek?

[CiociaSamoDobro]

Siema

 

Do tej pory bylem juz praktycznie zdecydowany (o ile ograniczenie do kierunkow bussiness, economy, financial analisist, mathematics i physics mozna nazwac zdecydowaniem)

 

Anyway, dzis mnie olsnilo i chce moja przyszłosc zwiazac ze sprzetem odtwarzajacym dzwieki;) czy sa studia oferujace edukacje w tym temacie. Chodzi mi o rzeczy jak projektowanie sluchawek, glosnikow, membran i innych tego typu bajerow, jakies sound technology itp?? Wiem ze to moze brzmiec nieco dziwacznie, ale kazdy chce w zyciu robic to co lubi a w moim wypadku muzyka jest jego integralna czescia

 

Prosze o odp;)

 

Pozdrawiam

 

P.S. granice naszego pieknego kraju nie sa bariera, w sumie po ib raczej nic innego jak studyjnych abroad mnie nie czeka

[Azahiel]

projektowanie słuchawek- po każdym projektowaniu można- ale w Polsce raczej to nie ma szans. Za granicą- musiałbyś się wybić jakas pracą by zaistnieć na rynku. Rysunek musisz ćwiczyć.

[bylyuser]

Akustyka - reżyseria dźwięku?

[aml]

Ale jemu nie chodziło chyba o design ale o dźwięk, akustyke itp.

[ignacy]

Elektronika i telekomunikacja, a na specjalizacji wybrać inżynierię dźwięku

[fanboi]

Hmm może coś takiego http://www.msia.agh.edu.pl/

[kolm_pl]

Może inżynieria dźwięku na wydz. elektroniki i telekomunikacji na PG, nie wiem jak to się teraz konkretnie nazywa ale za moich czasów znajomi kończyli ten kierunek i pracują niektórzy w radio czy nagraniach: ETI

[Kilar Ezan]

Fizyka na UAM prowadzi Akustykę - 1. stopień Reżyseria Dźwięku, lub Protetyka Słuchu (czyli m. in. projektowanie aparatów słuchowych zapewne), 2. stopień "czysta" akustyka.

[Gość Malas]

Elektronika i telekomunikacja, a na specjalizacji wybrać inżynierię dźwięku

ta, tylko popatrzyć trza czy jest taka specjalizacja.

u mnie nie ma.

[Azahiel]

ewentualnie załap się w jakimś radiu studenckim na praktyki jako sprzetowy/ realizator dźwięku. Polecam, z reguły biorą chętnie.

[Ceylon]

Czemu piszesz co drugi wyraz angielski zamiast polskiego? 

 

Nie wiem skąd jesteś, ale na AGH jest np. inżynieria akustyczna, więc i na innych uczelniach podobne kierunki pewnie się znajdą.

 

Musisz być świadomy tego jak naprawde wyglądają studia. Mam nadzieję, że nie myślisz, że po kilku miesiącach będziesz budował słuchawki czy głośniki. Ja na informatyce nie wiem kiedy, pewnie dopiero na 4-5 semestrze zacznę wreszcie mieć coś więcej wspólnego z komputerami, bo póki co sama matematyka. Jeśli to nie jest chwilowa fascynacja sprzętem to można próbować działać coś w tym kierunku, ale osobiście wybrałbym jakiś mniej wyspecjalizowany kierunek.

 

 

 

[CiociaSamoDobro]

Jak na razie siedze w szkole w radiowezle, mam kilku znajomych w rastastacji wiec mysle ze praktyki da sie zalatwic, ale wlasnie mi bardziej o design chodzili niz o taka prace w radiu;)

 

 

Edith: jesli chodzi o jezyk to sory, ja juz chyba przestaje zauwazac roznice i jak mi jest wygodniej uzyc ang to go. uzywam;)

[fistach]

Mechatronika na PW ma specjalizacje związaną z muzyką i akustyką wiem.

 

edit

 

Specjalizacja Techniki Multimedialne

"Specjalność przygotowuje do projektowania i eksploatacji sprzętu audiowizualnego oraz urządzeń wyposażenia sal konferencyjnych i dydaktycznych, studiów telewizyjnych, radiowych i postprodukcyjnych, planu filmowego itp. Duży udział przedmiotów takich jak historia sztuki i kultury, fotografia, technika filmowa i sztuka operatorska, reżyseria czy grafika komputerowa umożliwia absolwentowi twórczą współpracę z artystami w wielu dziedzinach współczesnej kultury i sztuki."<-ze strony wydzialowej

[bartiss]

Może nic specjalnego nie wniose do tematu, ale radze Ci jeszcze pomyśleć ponieważ ciężko się chyba wybić w tej dziedzinie i możesz zostać kolejnym bezrobotnym studentem (czego Ci oczywiście nie życzę ), nie warto się kierować chwilowymi fascynacjami w życiu, taka dobra rada

[lostson]

Duży masz rozrzut zainteresowań dot. kierunku studiów........ Matematyka i fizyka jest wszędzie taka sama Ja bym Ci radził zorientować się, po jakim kierunku będziesz miał dobrze płatną pracę. A każdy kierunek inżynierski jest teraz warty polecenia

[Azahiel]

lotson i resztą- wszyscy o kasie i kasie. Po pierwsze u nas jest problemem takim coś w Polsce iż jest zapotrzebowanie na coś ale chwilowe czesto (rok- dwa). A on dopiero za 5 latek skończy studia. Druga sprawa- czy jeszcze chce się realizować. Ja wolę czuć się dobrze w pracy i zarabiać ciut mniej niż mordować się całe życie i nienawidzić pracy i zarabiać krocie.

[Pawlo]

ciociasamodobro, to Twoje zdecydowanie to jest o kant d**y potłuc...

Matma, fizyka, a ekonomia, handel itp to są kierunki pokrewne w 5-10%. Tymi 5 procentami jest matematyka, która i tak się zdecydowanie różni na uczelni technicznej jaką jest np Politechnika, a uczelni handlowej jaką jest przykładowo SGH.

W tym wypadku to albo rybki, albo akwarium...

[bartiss]

Możesz zarabiać ciut mniej, a możesz nie zarabiać wcale, albo wykładać chemie w tesco Jeżeli bym miał zarabiać troche mniej i robić to co lubie to oczywiście sie z Tobą zgadzam

[lostson]

Odnośnie kasy - w przeciągu następnych ~5-10 lat będzie brakowało w Polsce ok. 20 000 inżynierów różnych specjalności.....

 

A kierunków inżynierskich jest tyle, że jest z czego wybierać. Np. jak lubisz architekturę to wiadomo, że się nie wybierzesz na np. inżynierię materiałową......

[Azahiel]

owszem, ale nie każdy chce być inżynierem i nie każdy ma szanse na studiach na politechnice. Mnie też interesuje bardzo elektromechanika- ale ja już wiem że nie dałbym rady z matmy i fizyki. I to nie to że nie chcę mi się pracować itp- ja nie mam takiego aż analitycznego umysłu, by robić zadania szybko i od razu wiedzieć rozwiązanie.

[Gdak]

CiociaSamoDobro - wybierz takie studia , które sprawią Ci radość - niech będzie akustyka klasyczna.

W czasie studiów jak nie będziesz chlał , to zarobisz i oszczędzisz kasę , potem zakładasz malutką firmę - manufakturę , kilku pracowników i robisz audiofilskie słuchawki. Jak je zrobisz z miłością i tak jak dla siebie , to masz sukces jak w banku.

[piotrus-g]

potem zakładasz malutką firmę - manufakturę , kilku pracowników i robisz audiofilskie słuchawki.

Ewentualnie wyjeżdżasz i osiedlasz się gdzieś na Brooklynie

 

A tak na serio nie przejmuj się kasą...

Jeśli nie jesteś za gruby ani za chudy, nie masz rodziny na utrzymaniu, nie jesteś Tutsi ani Hutu te sprawy, musisz sobie odpowiedzieć na jedno ******ście, ale to ******ście ważne pytanie: co chcesz robić w życiu - i zacząć to robić.

W teorii w Polsce jest tak bardzo trudno, mi się jednak wydaję że jest to lepsze niż zarabianie "kokosów" i nie posiadania przyjemności z tego co się robi i braku spełnienia.

[Azahiel]

NO wreszcie ktoś rozumie mój tok rozumowania- wg. mnie nie ma nic gorszego niż trucię się w pracy tylko po to by zarabiac kokosy. to musi mieć jakąś przyjemność albo w jakimś stopniu spełnienie. W Polsce ciężko o takie rzeczy w ogóle. Ja np. interesuję mnie elektromechanika- a marzeniem takm o pracy jest firma która składa motocykle na zamówienie- w polsce nie możliwe.

[piotrus-g]

a marzeniem takm o pracy jest firma która składa motocykle na zamówienie- w polsce nie możliwe.

Eeeh tylko w teorii niemożliwe. Dla przykładu podam znany samochód Leopard

[Ceylon]

Nie zaczynajcie rozmów o tym, jaka ta nasza Polska jest *owa, bo będzie ogromny off-top.

 

 

 

 

 

ciociasamodobro, to Twoje zdecydowanie to jest o kant d**y potłuc...

Matma, fizyka, a ekonomia, handel itp to są kierunki pokrewne w 5-10%. Tymi 5 procentami jest matematyka, która i tak się zdecydowanie różni na uczelni technicznej jaką jest np Politechnika, a uczelni handlowej jaką jest przykładowo SGH.

W tym wypadku to albo rybki, albo akwarium...

Z tego co pamiętam, to czas poświęcany na całki wygląda tak:

Ja: AGH, Informatyka: ok. 8 wykładów, 7 lub 8 ćwiczeń

Moja dziewczyna: UEK, Zarządzanie: 2 lub 3 wykłady, niecałe 2 ćwiczenia

 

wojt_bb tez studiuje na UEK to może się odezwie i powie, czy tak to wyglądało. Dziewczyna ma chyba matematyke w 1 przedmiocie, po 1,5 godziny ćwiczeń i wykładów w tygodniu. Zdaje się, że matematyki ma tylko 1 semestr. Ja mam rozbitą na analize (2 wykłady + 2 ćwiczenia / tydzień) + algebre (1+1). Nie wiem jak algebre, ale analizę będę miał chyba przez 4 semestry.