Skocz do zawartości

OSZUST na forum.......?


Swonick

Rekomendowane odpowiedzi

> Halo? Przecież m.in o tym była dysputa.

 

halo? przecież to ja tu jestem adminem, ja tu ustalam czy dyskusja będzie miała bezpośredni efekt np. w zmianie regulaminu czy nie

Mam tego świadomość, ale czy ja gdzieś kazałem Ci wstawiać jakieś paragrafy do regulaminu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Bynajmniej, dokonanie transakcji przez komis na mp3store jest najzwyczajniejszą umową sprzedaży ze wszystkimi tego konsekwencjami. Umowa sprzedaży dokonana może być w każdej formie. Kupującemu - jak i sprzedawcy- przysługują takie same prawa i obowiązki jak w przypadku, (edit: np.) podpisania jakiegoś tam świstka papieru.

 

Miałem na myśli, ze tam jest bardziej formalnie mniej "na gębe". Dlatego łatwiej dochodzić swoich praw...tak mi się wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli, ze tam jest bardziej formalnie mniej "na gębe". Dlatego łatwiej dochodzić swoich praw...tak mi się wydaje.

 

Dlaczego wydaje Ci się, że umowa "na gębę" jest mniej formalna niż pisemna? Według mnie, jeżeli ktoś zamierza Cię oszukać, to żaden papierek nie pomoże ;-) A umowa ustna ma takie same skutki jak pisemna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisałeś to jakby każdy "pomysł" przechodził ot-tak bez zastanowienia...

Absolutnie nic takiego nie napisałem. Kolejna w tym wątku mrzonka wobec moich wypowiedzi. Czy to jest chorobliwe? Przeczytajcie ze 2 razy ze zrozumieniem, zanim wydacie kolejne zarzuty bo zaczyna mnie to już nużyć.

 

> Jednak jego awatar został zachlapany

 

co masz na myśli?

awatar - internetowa osobowość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość untitled37
Po prostu nie podzielam opinii Untitled37, bo wiem, że oszukany człowiek często jest bezbronny i zbywanie go jest po prostu przykre. Nawet jeżeli nie jesteśmy w stanie pomóc w tej konkretnej sytuacji, możemy się wspólnie zastanowić, co zrobić, żeby w przyszłości tego typu sprawy nie miały miejsca.

Po części masz rację co do zbywania, ale naprawdę nie widzę w tej sytuacji możliwości nie wiem, pomocy. Stało się i nic na to teraz nie poradzimy. Co do przyszłości, z tym się jak najbardziej zgadzam. W swoim poście odniosłem się do tej konkretnej sytuacji, nie do całego komisu.

 

Ja również uważam, że rozmowa jest raczej w sprawie wydarzenia, niż w sprawie konkretnej osoby.

Właśnie sęk w tym, że od początku jest w sprawie tego jednego wydarzenia.

 

Allegro to świetny pomysł; ale raczej nie jako regulaminowy wymóg a po prostu 'bezpieczniejsza opcja'

Tutaj jak już wcześniej inni użytkownicy wspomnieli, allegro służy bardziej jako potwierdzenie w razie obawy. Jeżeli coś kupuję od użytkownika, którego często widuję na forum, jest aktywny i dość zaufany to nie mam oporów, ale jeżeli sprzedawca jest nowy czy ma mały staż to zawsze pytam o allegro. Prowizja za wystawienie aukcji nie kosztuje dużo, max. 2zł, ale te dwa złote gwarantuje bezpieczeństwo i może oszczędzić wielu nieprzyjemności.

 

To wcale nie znaczy, że z komisu powstanie drugie "okazje z alllegro", bo to dwie różne sprawy.

 

Sprawa jako tako odnosi się do tego zdarzenia, więc rozsądnym byłoby założenie innego

wątku z propozycjami zmian regulaminu komisu - może faktycznie coś ciekawego/pożytecznego z tego wyniknie...

ew. zmienić nazwę tematu na bardziej obszerną, powiedzmy "forumowy komis a bezpieczeństwo".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowizja za wystawienie aukcji nie kosztuje dużo, max. 2zł, ale te dwa złote gwarantuje bezpieczeństwo.

Prowizje płacimy od sprzedaży przedmiotu, i zależy od końcowej kwoty. Opłata za wystawienie aukcji to co innego; w tym przypadku kwota zależy od wielu czynników, jak rozmiar/ilość zdjęć, miniaturka, pogrubienie etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość untitled37

Ale wystawiając aukcję specjalnie dla konkretnej osoby nie musimy chyba dodawać zdjęć, pogrubiać itp. Wystarczy sam opis i cena.

 

Wg. pomocy allegro:

Maksymalna opłata za wystawienie, także w aukcjach wieloprzedmiotowych, wynosi 2 zł

 

Jeżeli chodzi o prowizję, to już zależy od kwoty. Osobiście wolałbym dopłacić nawet te 10 czy 15zł, niż później jedynie wspominać kwotę znacznie wyższą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale naprawdę bez tego zapisu nie jesteś w stanie sam, z własnej inicjatywy, zapytać sprzedającego o "możliwość bezpiecznego zakupu" i - w razie odmowy - zrezygnować z zakupu...?
Ja jestem. Ale ktoś może na to nie wpaść. Ja nie mówię przecież o próbie zbawiania świata, tylko o wyraźnym podpowiedzeniu osobom, które takiej możliwości mogą być nieświadome, że opcje taką mają.

 

Przepraszam, ale to musi być chimera.
Wiesz, każdy człowiek może mieć podejście do spraw jakie chce. ja osobiście uważam, że nieszczęściom trzeba zapobiegać, jeżeli można, a nie martwić się dopiero tymi, które mogą być poważne. Nie robię z tego wydarzenia tragedii, ale dziwi mnie, że do sprawy w ogóle można podchodzić w stylu "luz, przecież to tylko 35 zł, poza tym takie coś zdarza się rzadko". Nie trzeba od razu zamykać komisu, wymyślać niestworzonych rzeczy itd., ale uważam, że chwila refleksji w miejsce olania sprawy i próba zapobiegnięcia podobnym przypadkom w przyszłości jest istotna. Bo tak jak napisał Forza - następnym razem ktoś kogoś zrobi w konia na dużo większą sumę. Bo to, że tym razem jest to 35zł to czysty przypadek, a może się okazać, że wręcz niedopatrzenie, ale to nie zmienia faktu, że coś nie działa tak, jak powinno.

 

Wszyscy bardzo martwią się o kulturę na forum, w regulaminie każdego działu słowo kultura znajduje się na samej górze, a z powodu chamskich odzywek już niejedna głowa została tu ścięta. Czy ktoś uważa, że kradzież, jakiejkolwiek sumy, jest mniejszym przewinieniem, niż powiedzenie komuś paru chamskich słów i że nie trzeba tego w żaden sposób spróbować uregulować?

 

Dlaczego wydaje Ci się, że umowa "na gębę" jest mniej formalna niż pisemna? Według mnie, jeżeli ktoś zamierza Cię oszukać, to żaden papierek nie pomoże ;-) A umowa ustna ma takie same skutki jak pisemna.
A to jest takie fajne gadanie, z którego nic nie wynika. W świetle prawa umowa ustna jest warta tyle samo ile pisemna, ale jestem ciekawy, który prawnik poleci Ci zawarcie umowy ustnej albo sam z Tobą taką zawiąże :).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem. Ale ktoś może na to nie wpaść. Ja nie mówię przecież o próbie zbawiania świata, tylko o wyraźnym podpowiedzeniu osobom, które takiej możliwości mogą być nieświadome, że opcje taką mają.

@Echelon, piszesz o tym regulaminie - ok, a teraz pomyślmy ile osób go w ogóle przeczytało? Jestem przekonany, że spora większość nie widziała go na oczy, i pewnie nie zobaczy.. niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Echelon, piszesz o tym regulaminie - ok, a teraz pomyślmy ile osób go w ogóle przeczytało? Jestem przekonany, że spora większość nie widziała go na oczy, i pewnie nie zobaczy.. niestety.
Dlatego wcześniej powiedziałem o tym, aby zapis takiej możliwości, obowiązkowo umieszczać wręcz w każdej ofercie sprzedaży, bo łudzenie się, że ktoś czyta regulamin... wiadomo.

 

Ale z drugiej strony regulamin czytać wypada i jeżeli ktoś tego nie robi, to już na własną odpowiedzialność. Wtedy nie ma się co czepiać, że coś w komisie szwankuje. W tym przypadku jest tak, że Swonick prowadził z Danielem rozmowy, uzyskał podobno jakieś tam na niego namiary, nastąpiła wymiana informacji i przeczytano pozytywny feedback, a jednak system zawiódł. System, a nie Swonick, który zachował się tak, jak należy i może po prostu nie wpadł na możliwość dokończenia zakupu bezpieczniejszą drogą. Ja optuję za wprowadzeniem zapisu, który być może uchroni parę osób przed podobnymi problemami, a jeżeli nie przeczytają informacji lub pomimo niej postanowią dokonać zakupu "na gębę", wtedy wina będzie wyłącznie po stronie ich niedbalstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, każdy człowiek może mieć podejście do spraw jakie chce. ja osobiście uważam, że nieszczęściom trzeba zapobiegać, jeżeli można, a nie martwić się dopiero tymi, które mogą być poważne. Nie robię z tego wydarzenia tragedii, ale dziwi mnie, że do sprawy w ogóle można podchodzić w stylu "luz, przecież to tylko 35 zł, poza tym takie coś zdarza się rzadko". Nie trzeba od razu zamykać komisu, wymyślać niestworzonych rzeczy itd., ale uważam, że chwila refleksji w miejsce olania sprawy i próba zapobiegnięcia podobnym przypadkom w przyszłości jest istotna. Bo tak jak napisał Forza - następnym razem ktoś kogoś zrobi w konia na dużo większą sumę. Bo to, że tym razem jest to 35zł to czysty przypadek, a może się okazać, że wręcz niedopatrzenie, ale to nie zmienia faktu, że coś nie działa tak, jak powinno.

Pomijając już, że zacząłeś o czymś innym niż traktuje post, którego cytowałeś to zgadzam się. Mimo Waszych wątpliwości co do mojego stanowiska w tej sprawie to jestem jak najbardziej za autorem wątku. Uważam, że taki wątek może też spowodować rozwiązanie problemu. Bo albo, tak jak wcześniej pisałem, ktoś nie będzie chciał zgnoić swojego imienia na forum, albo może się zdarzyć tak, że ktoś go zna osobiście, bądź mieszka blisko niego i przejdzie się z wizytą. Czasem się okazuje, że sprzedający jest niedojrzałym nastolatkiem i rozmowa z jego mamą może załatwić sprawę, a i kare od rodzicielski dostanie srogą :)

 

To jest przy okazji odpowiedź na pytanie untitled37, w czym ten wątek może pomóc. Pomimo pozorów, oprócz profitów które wymieniłem, pozostają kwestie towarzyskie; wsparcie duchowe - w kupie siła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulaminu nie trzeba zmieniać, tylko przyjąć pewne zasady dla siebie. Od osób bez feedbacku, lub z mieszanymi opiniami - płacę po otrzymaniu towaru, nie z góry. Może być za pobraniem. Inna forma to przejść na PayPala i handlować tylko z użytkownikami zweryfikowanymi. Jak otrzymuję żądanie zapłaty, to dostaję od razu wypisane dane takiego kontrahenta. I tutaj znowu mogę się zastanowić, czy płacę przed czy po.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc mówię Ci majkel, że daniel ma w feedbacku same pozytywy. Poza tym Ty używasz Paypala, bo o nim wiesz, a mnóstwo ludzi nie skorzysta, bo nie będzie wiedziało, że taka opcja w ogóle istnieje i stąd zaproponowałem dopisek do regulaminu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to niech się pojawi w Regulaminie paragraf "Dobre rady" i tam można zasugerować różne formy weryfikacji kontrahenta - poprzez maila i wymianę kopii dokumentów tożsamości, odpowiednią formę płatności, przeniesienie transakcji na portal aukcyjny. Tyle że na Allegro też można zostać wydmuchanym, o czym się przekonałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Echelon, wiedz, ze nie mialem na mysli przeciwstawic sie autorowi watku. Po prostu chcialem cos przytoczyc. Fakt, to nie jego wina i szkoda mi go troche, bo zostal oszukany. Spojrzcie, postawmy sie w jego sytuacji. Czy tez nie bylibysmy oburzeni? Ja bym byl i chcialbym to jakos rozwiazac. I nie rzecz w tym, ze to zdarza się rzadko. Tylko w tym, ze moze zdarzyc się ponownie. Moze pasc nawet na kogos, kto wypowiada sie wlasnie w owym watku. I co wtedy? Wtedy mamy przesrane, m.in. przez to, ze wczesniej (dzis), powiedzielismy sobie : "A co tam, raz sie zdarzylo. Wiecej sie niepowtorzy". Przydaloby się troche wyrozumialosci. Echelon, dobrze myslisz. Podoba mi sie to, co piszesz i jak bronisz swoich racji. Bo jak powiedziales, poszkodowany jest praktycznie bezradny, a na domiar zlego, besztany przez reszte uzytkownikow. A to tylko dlatego, ze nie spotkalo to ich, tylko kogos innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko powinien regulować regulamin a im bardziej szczegółowy jest tym mniejsze jest pole dowolnej interpretacji przepisów bezdyskusyjnie, natomiast jedyne co możemy zrobić to przyjrzeć się i zaadoptować funkcjonujące wzorce na portalach aukcyjnych zapobiegające podobnym przypadkom ale trudno mi sobie wyobrazić żeby KHRoN utworzył fundusz rekompensat dla poszkodowanych przez komis albo żebysmy transakcji dokonywali za pośrednictwem PayPala dlatego zawarcie transakcji na Allegro albo świstaku czy eBayu jest jedyną opcją jakiegoś zabezpieczenia się na wypadek niedotrzymania warunków umowy przez którąś ze stron. Można oczywiście odebrać towar osobiście albo poprostu za pobraniem i faktycznie nieraz mylące mogą być pozytywne komentarze danego usera...ale z rozwiązaniem tej konkretnej sprawy poczekajmy aż sam zainteresowany zabierze głos w dyskusji bo mogło się stać coś o czym nie wiemy bo trudno mi sobie wyobrazić, zeby ktoś szargał sobie swiadomie opinię dla 35 zł... Komis funkcjonuje długo a ten przypadek jest swego rodzaju wyjątkiem...co nie zmienia faktu, że oszustwa powinny się kończyć banem ale o tym decyduje admin i on rozstrzyga kwestie sporne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim którzy się wypowiedzieli.

 

Zakładając wątek, chciałem dotrzeć do osoby lub osób które znają może Daniela osobiście.

Ponieważ wszystkie sposoby kontaktu zawiodły, chclałem dotrzeć do niego w ten sposób.

 

Zdawałem sobie sprawę "wchodząc w transakcję" że jeśli pieniądze wpłacę od razu, to ryzykuję bardziej niż przy przesyłce za pobraniem.

Znam PayPal-a, Allegro, Click-and-Buy i kilka innych serwisów, które zwiększają bezpieczeństwo transakcji.

Czemu z nich nie skorzystałem? Bo kwota taka maluta przecież.

 

Można wszak podpisać 20 stronnicową umowę, kupując coś za 1 PLN. Dlaczego nikt tego nie robi? Bo ewentualna strata jest zbyt mała.

 

Teraz odezwa się pewnie okrzyki......"to po co tu piszesz......sam sobie jesteś winien......", "...po co tyle gorzkich słów pod adresem Daniela?"

I pewnie znów ktoś mi te "lizaki od mamy" wypomni ;-)

 

Otóż nie toleruję, chamstwa i tupeciarstwa.

 

To forum daje możliwość sprawdzenia kto tu się loguje i kiedy. Jeśli się zalogował, to na pewno przeczytał wiadomość przesłaną na PW.

Dlaczego nie miał czasu odpisać, mimo że wypowiedział się w innym wątku?

 

Mam nadzieję że Daniel mi to wyjaśni wcześniej lub później.

Bo każda umowa handlowa, nawet ustna, ma moc prawną.

 

Dzisiaj ponownie wysłałem maila i PW do Daniela, z prośbą o zajęcie stanowiska w tym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to przecież żart był... :). KHRoN, NO COŚ TY! ;)

 

 

W rzeczy samej:)

 

 

Co do autora wątku... wiesz dyskusja rozgorzała, pojawiły się nawet głosy o zamknięciu komisu...wiesz lepiej takie sprawy załatwiać dyskretnie niż siać panikę przed korzystaniem z komisu... Mam rozumieć ze wcale Ci nie zależało na odzyskaniu kasy tylko na nagłośnieniu sprawy zachowania jednego uzytkownika? to ci sie udało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zamykajcie Komisu, bo ja nie znoszę Allegro! :o Dla mnie to siedlisko cwaniaczków i wszelakiego buractwa. Nie rozumiem jak można podawać ich za wzorzec. Pomijając, iż jestem o 230zł nadal w plecy, to ostatnio za wycofanie się z transakcji z powodu 1) nieumieszczenie w tytule informacji, że sprzęt jest uszkodzony i 2) niekompatybilności przeglądarki z formatowaniem opisu aukcji, który przez to mi się nie ukazał - otrzymałem ostrzeżenie. LOL!. Po wielokroć wolę handlować poprzez ebay lub fora, nawet międzynarodowe. Forum ma tę zaletę, że ja mogę odmówić jednemu lub drugiemu kombinatorowi, nie patrząc na to, że on pierwszy kliknął. I vice versa, nikt nikomu wstrętów na forum nie robi w razie rezygnacji z powodu poczucia bycia społecznością, a nie patrzenia jak obcy na obcego podejrzliwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności