Co Wybrac

[michal_81]

Witam wszystkich.

 

Otoz obecnie jestem w posiadaniu bardzo fajnego playerka firmy iRiver iMP 550 (srebrny) i jestem zachwycony jakoscia dzwieku. Jednak ostatnio stwierdzilem ze flashowy odtwarzacz bedzie mi bardziej przydatny, bo posiada funkcje nagrywania dzwieku przez mikrofon zewnetrzny, jest mniejszy i moze sluzyc jako dysk przenosny). Troche szukalem jakiegos odpowiadajacego mi playerka i ograniczylem wybor do dwoch:

 

1. iAudio G2 (bo od G3 rozni sie tylko brakiem radia, zegarka, wolniejszym transferem ograniczonym do 6 Mbps zamiast 25 i chodzi na jednym ogniwie AA 40 godzin zamiast 50, no i sa roznice w wyposazeniu - jednak brak smyczy na szyje i gorsze sluchawki mi nie przeszkadzaja bo i tak pewnie bede zmienial, bo slyszalem ze sa niewygodne a mam dosc wrazliwe uszy , ale wg mnie kolor G2 jest i praktyczniejszy i ladniejszy)

 

2. Samsung YP-C1 Z (z tego co zauwazylem to jest to nowsza wersja MT6Z , tylko zamiast joysticka sa przyciski, co wedlug mnie jest duzo bardziej funkcjonalne i wolniej sie psuje).

 

Moje pytanie brzmi co byscie polecali? Czy jest na forum osoba ktora miala stycznosc z obydwoma?

Zalezy mi na tym zeby:

 

- playerek dlugo gral (oba korzystaja z popularnych baterii AA ktore zapewniaja im podobny czas dzialania 40h, jednak czytalem recenzje Samsunga T6Z i gosc napisal ze maks 24h tylko, ze sluchal lepszej jakosci mp3 a nie 128 kb a nie wiem jak to jest z iAudio - czy faktycznie chociaz te 35 h wytrzyma na jednym aku Energizera 2500?)

 

- byla jak najwyzsza jakosc odtwarzanej muzyki (czytalem na forum ze w iAudio slychac jakies dziwne trzaski przy poglaszaniu i zmienianiu utworu, ale podobno takie samo zachowanie wykazuje Samsung -gdzies czytalem ze "slychac prace pamieci")

 

- playerek posiadal jak najlepszy dyktafon (czytalem, ze ten w Samsungu nie jest najlepszy ale to bylo w modelu MT6Z wiec moze cos poprawili, a nie wiem jak w iAudio)

 

- jak najdluzszej zywotnosci playerka (chodzi mi miedzy innymi o ten joystick w iAudio - gdzies czytalem ze ma tendencje do psucia sie, czyli inaczej mowiac jak jest z realizacja gwarancji, bo z iAudio podobno sa problemy - czeka sie i czeka ...)

 

Zaleta Samsunga jest USB 2.0, ale kosztuje okolo 600 zl, a iAudio znalazlem za 470 (chodzi oczywiscie o 1 GB). No dobra troche sie napisalem. Mam nadzieje ze komus sie zechce to przeczytac

[Forza Lazio]

1. iAudio G2 (bo od G3 rozni sie tylko brakiem radia, zegarka, wolniejszym transferem ograniczonym do 6 Mbps zamiast 25 i chodzi na jednym ogniwie AA 40 godzin zamiast 50, no i sa roznice w wyposazeniu - jednak brak smyczy na szyje i gorsze sluchawki mi nie przeszkadzaja bo i tak pewnie bede zmienial, bo slyszalem ze sa niewygodne a mam dosc wrazliwe uszy , ale wg mnie kolor G2 jest i praktyczniejszy i ladniejszy)

 

2. Samsung YP-C1 Z (z tego co zauwazylem to jest to nowsza wersja MT6Z , tylko zamiast joysticka sa przyciski, co wedlug mnie jest duzo bardziej funkcjonalne i wolniej sie psuje).

 

Moje pytanie brzmi co byscie polecali? Czy jest na forum osoba ktora miala stycznosc z obydwoma?

Zalezy mi na tym zeby:

 

- playerek dlugo gral (oba korzystaja z popularnych baterii AA ktore zapewniaja im podobny czas dzialania 40h, jednak czytalem recenzje Samsunga T6Z i gosc napisal ze maks 24h tylko, ze sluchal lepszej jakosci mp3 a nie 128 kb a nie wiem jak to jest z iAudio - czy faktycznie chociaz te 35 h wytrzyma na jednym aku Energizera 2500?)

 

- byla jak najwyzsza jakosc odtwarzanej muzyki (czytalem na forum ze w iAudio slychac jakies dziwne trzaski przy poglaszaniu i zmienianiu utworu, ale podobno takie samo zachowanie wykazuje Samsung -gdzies czytalem ze "slychac prace pamieci")

 

- playerek posiadal jak najlepszy dyktafon (czytalem, ze ten w Samsungu nie jest najlepszy ale to bylo w modelu MT6Z wiec moze cos poprawili, a nie wiem jak w iAudio)

 

- jak najdluzszej zywotnosci playerka (chodzi mi miedzy innymi o ten joystick w iAudio - gdzies czytalem ze ma tendencje do psucia sie, czyli inaczej mowiac jak jest z realizacja gwarancji, bo z iAudio podobno sa problemy - czeka sie i czeka ...)

 

Zaleta Samsunga jest USB 2.0, ale kosztuje okolo 600 zl, a iAudio znalazlem za 470 (chodzi oczywiscie o 1 GB). No dobra troche sie napisalem. Mam nadzieje ze komus sie zechce to przeczytac

Po 1 nic lepszego niż joystick do sterowania playerem nie wymyślono.

Po 2 nie słyszałem o ani jednym przypadku zepsucia się dżoja w iAudio (sam miałem 3 modele z dżojem)

Po 3 trzaskiw iAudio słuchać tylko podczas zmieniania głośnośći z bodajże 16 na 17. Nie ma to żadnego efektu na jakość dźwięku.

Po 4 iAudio w dziedzinie dyktafonu ustępuje tylko iRiverowi

Po 5 G2 ma takie same bebechy co i5/G3/U2 więc poczytaj sobie recenzję tych odtwarzaczy (chodzi o jakość dźwięku)

Po 6 możesz się spodziewać ok 35H grania na aku 2500Mah (Energizer ,Sanyo itp)

 

mam nadzieje ze rozwialem twoje wątpliwośći

[Mayhem]

ze flashowy odtwarzacz bedzie mi bardziej przydatny, bo posiada funkcje nagrywania dzwieku przez mikrofon zewnetrzny

 

Tylko pamiętaj, że przy iAudio musi to być mikrofon z własnym zasilaniem, jedynie iriver potrafi sam dawać zasilanie na wejście line-in.

[michal_81]

Wielkie dzieki za szybkosc odpowiedzi Czytalem recenzje iAudio i dlatego sie zainteresowalem playerkami tej firmy, ale recenzje Samsunga tez nie sa najgorsze. Jednak przekonales mnie tym dyktafonem. Poza tym jest jeszcze jedna istotna roznica. Samsung ma niekoszystne wymiary: to prostopadloscian 26x26x71 mm, a G2 jest cienszy bo ma 17x45x64, a wiec w kieszeni spodni bedzie sie go wygodniej nosic .

 

A w takim razie czy ktos sie orientuje jaki jest mniej wiecej rzeczywisty czas przesylu powiedzmy 5 Mb utworu na G2? Bo teoretycznie to jest 6Mbps a w rzeczywistosci to moze i 100 kb leciec?

[ZyGmUnT]

samsung wygrywa tylko w dwóch kategoriach nad iaudio:

 

- samsung jest mniejszy

- g2 sprawia wrażenie szmacianego wykonania ( dzisiaj byłem w electrowordzie to ja i kumplel, który sie na playerach nie zna zgodnie krzykneliśmy churem - ale szajski plastik !!! )

[Stratos]

Po 1 nic lepszego niż joystick do sterowania playerem nie wymyślono.

Stwierdzenie bez sensu to samo moge powiedziec o jog'u. To jest tak, jak by wprowadzono najpierw jogi to jogi wszyscy by wychwalali pod niebiosa. Dlamnie jogi sa super i nie zamienil bym ich na joy'a NEVER EVER! tak samo Forza mial najpierw stycznosc z joyen i sie przyzwyczail do niego.

Po 2 nie słyszałem o ani jednym przypadku zepsucia się dżoja w iAudio (sam miałem 3 modele z dżojem)

A ja slyszalem ale o umieraniu calego playera . Iaudio wymienia bezproblemu wadliwy sprzet choc nie wiem co bedzie gdy usterka jest mechaniczna.

Po 3 trzaskiw iAudio słuchać tylko podczas zmieniania głośnośći z bodajże 16 na 17. Nie ma to żadnego efektu na jakość dźwięku

EE Wrong AgAiN miedzy 27 a 28 chyba ..badz 26 a 27 (ale na tym poziomie) a "chyba" dlatego ze wlasnie chcialem to sprawdzic i co? nie mam traszku a mialem!!!!!!! na kilku piosenka sprawdzalem.

Po 4 iAudio w dziedzinie dyktafonu ustępuje tylko iRiverowi

Nie znam dyktafonu irivera urzywam iaudio i jak sie blizej usiadzie to spoxik nie musze notowac nie jest moze dobry ale jest dostateczny

 

zgodnie krzykneliśmy churem - ale szajski plastik !

 

Wybor prosty kup sobie SONy NW Jest piekny. Nie ktorzy wola ten plastik ktory za to gra tak że daje przyjemnosc ze sluchania niz sciskania playera.

[ZyGmUnT]

zgodnie krzykneliśmy churem - ale szajski plastik !

 

Wybor prosty kup sobie SONy NW Jest piekny. Nie ktorzy wola ten plastik ktory za to gra tak że daje przyjemnosc ze sluchania niz sciskania playera.

Sony to jak dla mnie badziew ale z innych powodów. Wiemy, że masz iaudio i5 i masz tendencje do obijania go tu i tam. Otóż i5 jest zrobiony z mocniejszego plastiku ( a przynajmniej takie sprawia wrażenie ) i do i5 nic nie mam. ALe jak kupuje sprzęt za tyle kasiory to niechciałbym aby sprawiał wrażenie, że moge go zgnieść dwoma palcami. Wymieniłem 2 przewagi samsunga czyli w domyśle w pozostałych kwestiach uważam go za gorszego playera od G2 - po prostu nie można być tak chura optymistą i widzieć tylko zalety swojego sprzętu- trza mieć tyż na względzie wady

[Forza Lazio]

Po 1 nic lepszego niż joystick do sterowania playerem nie wymyślono.

Stwierdzenie bez sensu to samo moge powiedziec o jog'u. To jest tak, jak by wprowadzono najpierw jogi to jogi wszyscy by wychwalali pod niebiosa. Dlamnie jogi sa super i nie zamienil bym ich na joy'a NEVER EVER! tak samo Forza mial najpierw stycznosc z joyen i sie przyzwyczail do niego.

Kiedyś były jogi ,ale konstruktorzy stwierdzili ,że lepszą i łatwiejszą kontrolę nad playerem uzyskają montując joya.... prosta ewolucja

[hexcraft]

co do trzasków w iAudio - moje U2 pika miedzy 36 a 37

ponadto, sluchajac muzyki w ciszy, slychac prace pamieci w przerwach miedzy utworami (ale mi to nie przeszkadza )

[michal_81]

Dzieki za podpowiedzi. Wlasnie podlaczylem mojego nowego playerka, ktorym jest oczywiscie G2 do kompa. Jestem zadowolony, ale na poczatku jak podlaczylem te sluchawki ktore byly zalaczone to sie zalamalem, bo glos byl jak zza sciany Ale jak podlaczylem Senneheisery MX300 (wiem ze to nic nadzwyczajnego, ale chce kupic cos lepszego tylko nie teraz ) to juz slychac roznice. Dzwiek jest cudowny. Moge spokojnie powiedziec ze nie rozni sie od iRivera (przynajmniej takie sa moje subiektywne odczucia). Wiecej napisze jak juz go troche pouzywam, bo na razie go jeszcze nie rozgryzlem. A instrukcja na wiele sie nie zda. Po prostu jest tak "obszerna" ze wymieklem jak ja zobaczylem. Ale nic, poradze sobie.... (mam nadzieje).

[polaczek]

A instrukcja na wiele sie nie zda. Po prostu jest tak "obszerna" ze wymieklem jak ja zobaczylem. Ale nic, poradze sobie.... (mam nadzieje).

to poczytaj instrukcje znajdujaca sie na CD ew. na stronce iAudio... ten swistek co byl w pudelku to nie byla instrukcja