Cannabizzz776i99 Opublikowano 29 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2008 Hardstyle Jak żyję nie słyszałem durniejszej muzyki, disco-polo przy tym jest wyrafinowane, euro-trance porywający, a feel z rubikiem wzruszją do łez. Przeprazam, ale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fuey Opublikowano 29 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2008 sa gorsze D: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cannabizzz776i99 Opublikowano 29 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2008 sa gorsze D: Speedcore jest ok. Hardstyle to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brestinder Opublikowano 29 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2008 to ja zostaje przy Fran Kvitta - Apokalypsa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matts Opublikowano 29 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2008 Speedcore jest ok.Hardstyle to Na chwilę obecną to dla mnie wielką jest speedcore przy hardstyle... słuchając spokojnego bluesa przy tym to wysiadam, nie potrafię sobie wyobrazić tej różnicy No ale to tylko moja prywatna subiektywna opinia. Miałem coś napisać o Feelach, Dodzie, manieczkach i 590658 mixach energy2000... ale w sumie sam nie wiem co gorsze ;d Mało ambitna muzyka, to tak uogólniając. Chociaż nie przeczę, mam parę utworów raczej niezbyt wygórowanych poziomem. maba to chyba właśnie takie zestawienie miało być wg Cannabizzza, każdy wyraża siebie ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maba Opublikowano 29 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2008 Zawsze śmieszyły mnie tego typu zestawienia 'najlepsza muzyka', 'najgorsza muzyka'.. przecież dla jednego to co żałosne, dla innego może być świętością Ja nie lubię szeroko pojmowanej 'techniawy', bo dla mnie to sztuczność - ale żeby zaraz nazywać ją najgorszą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cannabizzz776i99 Opublikowano 29 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2008 Nie zrozum mnie źle, ja lubię techno - detroit, deep, dub, minimal, nu skool - nie ma to nic wspólnego z gwałtem dokonanym na muzyce, o którym założyłem ten temat. Nie ma być on odpowiedzią na uniwersalne pytania, ale formą ekspresji. Co do speedcore'u - jest to ektremalna form sztuki i będzie się podobać małemu wycinkowi społeczeństwa, ale takie jest tego założenie, a hardstyle to skrzyżowanie manieczek z gabberem i wuj wie czym jeszcze, tworzące pseudohardkorową mieszankę dla buraków z pola. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kalin Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2008 Dla mnie ten hardstyle jest taka sama ekstremalna forma sztuki co speedcore;] BARDZO ekstremalna i adresowana do bardzo waskiej grupki spoleczenstwa.Obydwie to IMO kopa. P.S. Wlasnie puscilem jakis speedcore z youtube,myslalem ze mi serce wyskoczy;O Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2008 j/w - hardstyle, speedcore'y, terrorcore'y i pochodne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cannabizzz776i99 Opublikowano 30 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2008 Gdzie Rzym, gdzie Krym. hardcore to hardcore. hardstyle to hardmanieczki. Przy speedcore'ach czy terrorcore'ach nie spotkach drechów i małolatów tańczących swój kretyński taniec i nie jest on grany w klubie galaktyka w laskach http://www.youtube.com/watch?v=2SI4nX8vZTY Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fuey Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2008 jumpstyle tez sie do tego zalicza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cannabizzz776i99 Opublikowano 30 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2008 Jeden wuj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrmateo Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 To ja już wole Dode niż hardstyle, speedcore'y, terrorcore'y i pochodne gatunki dźwięków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 doda nie jest zla - glos ma ladny i potrafi spiewac, tylko ze teksty i same piosenki sa zbyt "popowe" . imho bez porownania do w/w hardstyle'i, gdzie zadnej wartosci artystycznej sie doszukac nie potrafie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 Uważam, że Doda się marnuje w takiej muzyce. Dla mnie najgorsza muzyka to wszystkie połączenia - rapu z rockiem czy pop z punkiem. Z drugiej strony kija nie lubię typowej wixy, która jest mylona z prawdziwym techno. Także dance i te wszystkie trance vocal itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilar Ezan Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 Dla mnie najgorsza muzyka to wszystkie połączenia - rapu z rockiem czy pop z punkiem. Tia, Limp Bizkit i The Offspring ssą :S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 Taki mam gust. Gdy słyszę jakiś Sum41, The Offspring czy Blink182 to mi uszy więdną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cannabizzz776i99 Opublikowano 1 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 Dla mnie najgorsza muzyka to wszystkie połączenia - rapu z rockiem czy pop z punkiem. Z drugiej strony kija nie lubię typowej wixy, która jest mylona z prawdziwym techno. Także dance i te wszystkie trance vocal itp. polać mu wódki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ElektroT Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 ja lubię hardstyle i się tego nie wstydzę, zwłaszcza tańczyć do niego. Tak jak wiele gatunków elektroniki hardstyle(pochodna acid house'u) ma wydania gorsze i lepsze Najgorsze są według mnie smętne rockowe ballady. I tak Extratone przewyższa wszystkoXD Edit: @Fuey Nie;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cannabizzz776i99 Opublikowano 1 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 ja lubię hardstyle i się tego nie wstydzę, zwłaszcza tańczyć do niego. Tak jak wiele gatunków elektroniki hardstyle(pochodna acid house'u) ma wydania gorsze i lepszeNajgorsze są według mnie smętne rockowe ballady. I tak Extratone przewyższa wszystkoXD Hardstyle jest na takiej samej zasadzie pochodną acid house'u, jak Ich Troje jest pochodnią Beatles'ów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ElektroT Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 Przewodnik polecam stronkę The KGB's - Fahrenheit (Technoboy Remix) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beamerkun Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 Nie jestem w stanie wytrzymać słuchania obecnie modnej muzyki elektronicznej i nie będę wnikał czy umcyś-umcyś to industial techno a umca-umca to detroit hardstyle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cannabizzz776i99 Opublikowano 1 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 @ElektroT: Szkoda, że "autor" tego przewodnika nie napisał, że zerżnął wszystko bez wyjątku z Ishkur's Guide To Electronic Music, a ten kawałek który wrzuciłeś jest doskonałym obrazem "gatunku" - głupia wixiarska melodia + ciężki, pompujący bit. @beamerkun: muzyka elektroniczna nie jest dziś modna, chyba, że właśnie takie badziewia manieczkopodobne, nie bądź ignorantem i nie stawiaj obok siebie tak mitologicznego miasta jakim jest Detroit dla muzyki elektronicznej z jakimś 'hardstylem'. Tu masz dla przykładu piękny stary kawałek z Detroit, bez umc umc umc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ElektroT Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 Hardstyle nawet nie stara się być "ambitny" to świetna muzyka na imprezy gdzie tańczy się malezyjską wersję melbourne shuffle. W sumie to tylko bas się liczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cannabizzz776i99 Opublikowano 1 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 W sumie to tylko bas się liczy. Nie ważne jak, ważne żeby sponiewierało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi