Recenzja Jvc Ha-fx55

[kris06]

Wstęp

 

Słuchawki jvc ha-fx55 to mało znany model na naszym rodzimym "podwórku". Niewiele się o nich pisze nawet na forum mp3 store. Tymczasem na portalu head-fi (i nie tylko) są bardzo chwalone za jakość dźwięku. W powszechnej opinii grają lepiej od jvc ha-fx33 czy jvc ha-fx66.Niektórzy porównują je nawet kossów ksc75. Czy słusznie?

 

Ogólne informacje

Słuchawki otrzymałem w plastikowym estetycznym opakowaniu. Wizualnie prezentują się słabo, wyglądają niczym słuchawki kupione na bazarze za 9 zł 90 gr.Może to i dobrze , że niczym specjalne nie różnią(poza napisem) się od słuchawek typu no name , nie przyciągają wzroku gapiów jak to często bywa z innymi modelami. Czy będą trwałe , wytrzymałe ? czas pokaże. Sluchawki mają kabel asymetryczny. Lewy przewód jest nieco dłuższy od tego w shh9700 , ale krótszy od she 9500.

Kabel jest miękki , taki sam jak w panasonikach rp- hje200, Długość kabla 1,5 m - moim zdaniem mógłby być trochę krótszy.

 

Izolacja

Oryginalne nakładki są bardzo słabej jakości, miękkie niczym guma do żucia, są mało komfortowe, izolacji praktycznie nie ma . Na gumkach od she 9500 jest dużo lepiej. Izolacja na podobnym poziomie jak w she 9500, jednak gorsza od shh 9700

Komfort i wygoda

Jvc Ha-fx55 są bardzo wygodnie , podobnie jak sony , jvc są bardziej dyskretne , ex-y estetycznie prezentują się dużo lepiej.

 

Najważniejsze... czyli jak to gra?

Pierwsze wrażenie jakie rzuciło mi się po założeniu słuchawek to scena. Jest ona bardzo szeroka , porównywalna do słuchawek audio-technica on3.Odbiorca nie ma żadnych problemów z identyfikacją jakichkolkwiek intrumentów. Słuchająć utworów w formacie mp3 niższym od 256 kbs słychać pewne braki, słuchawki ich nie maskuja tak jak to często bywa w tańszych modelach. Jvc ha fx-55 grają, pełnym pasmem. Średnica szczególowa z lekko wysuniętym wokalem. Lekko z boku , za wokalem wybrzmiewa perkusja , Każde uderzemie jest dokładnie oddane . Talerze wybrzmiewają lepiej niż tanich modelach słuchawek dokanałowych.Gitary brzmią bardzo przejrzyście wręcz nieco za ostro, są bardzo dokładne ,bardzo dobrze odseparowane od siebie, i nic się nie zlewa nawet dynamicznych utworach jak np. ?Battery? Metallici. Góra bardzo ładnie wyeksponowana , jest czysta, naturalna i szczegółowa. Bas to stosunkowo najsłabsza strona tych słuchawek. Jest on jak dla mnie troche za mocny, nieco za twardy , a przy wysokim poziomie głośności na basowym odtwarzaczy jaki jest sony A816 troche dudni. Mimo to jest dobrze kontrolowany. Słuchawki dosyć mocno szumią , bardziej niż w innych znanych mi modelach na czele z ex-82.

Edit. Po ok. 30 godzinach grania, basu jest trochę mniej.

 

Jvc Ha-fx55 vs ex82

Ex-y średnio się zgrywają z a816 i samsungiem t10 , Jvc radzą sobie lepiej . Ogólnie mogę stwierdzić słuchawki jvc sa bardziej prezycyjnie , mają lepsza, czystszą góre.Grają bardziej agresywnie. Szerokość sceny porównywalna na odtwarzaczu sony a816 , na samsungu t10 szersza scena. Wokal na podobnym poziom , wyraźny i czysty, nieco bardziej wyeksponowany w stosunku do ksc 75.Na ex-ach przyjemniej jest posłuchać wokalu katie melua ,na jvc bardzo dobrze brzmi męski wokal.Sony ex-82 mają mniej basu ,jest on lepszy jakościowo,

 

Jvc ha-fx55 vs Ksc 75

Porównania przeprowadziłem na odtwarzaczy samsung t10. Utwory to min: metallica -unforgiven, ACDC -Skies on fire , Łzy -Narcyz Ewelina Flinta -Goniąc za cieniem

Bas- W jvc ha-fx55 w wyniku wygrzewania bas się trochę poprawił, ksc są bardziej stonowane, basu jest mniej i jest wyrażnie lepszy

Średnica- scena szersza w jvc, separacja troche lepsza w jvc , rozdzielczość poszczególnych intrumentów na podobnym poziomie. Wokal męski bardzo dobrze brzmi zarówno w ksc jak i w jvc , wokal żeński nieco lepiej brzmi na ksc, jest nieco wysunięty do przodu w stosunku do kossów.

Góra. Trochę lepiej brzmi na słuchawkach jvc , talerze brzmią bardziej soczyście.

Podsumowanie

Słuchawki jvc ha-fx55 to bardzo udany model. Z całą pewnością może konkurować pod względem brzmienia nie tylko z innymi, często dużo droższymi słuchawkami dokanałowymi a także z niektórymi słuchawkami nausznymi.

 

Zalety:

+ bardzo dobry stosunek ceny do jakości

+ bardzo dobra przestrzeń

+ Bardzo dobra góra

 

Wady:

-szumy

-bas

-dostępność

[roni77]

Biorąc, dwa dni temu słuchawki JVC HA-FX55 do odsłuchu, nie spodziewałem się rewelacji.

Myślałem, że to kolejne słuchawki pokroju she9500 czy podobnych.

 

Okazało się, że pomyliłem się - FX55 to naprawdę rewelacyjne dokanałówki.

 

Po odsłuchach doszedłem do następujących wniosków:

- dobry bas prawie nie wyłażący na średnicę, chociaż nie potrafi zejść nisko. Grają raczej średnim basem, mimo to bardzo przyjemnym, precyzyjnym i jakościowo dobrym. Na moim Nano basu było w sam raz;

- czysta średnica, dobrze odwzorowana z dobrą separacją instrumentów, szczegółowa;

- wokal nie jest schowany. Słychać go 'przed' instrumentami - przyjemnie się go słucha;

- całkiem spora przestrzeń, jak na tego typu słuchawki;

- góra bardzo ładna. Talerze brzmią naturalnie i wyraźnie. Duży plus;

- słuchawki grają całym pasmem, bardzo naturalnie.

 

Ponieważ do tych słuchawek spokojnie pasują tipsy od moich IEM'ów, to założyłem Comply foamy T500.

Izolacja poprawiła się o lata świetlne oczywiście. No i jakby basik niżej trochę zszedł

 

Potrafią ostro zagrać, szczególnie na ostrych i obfitujących w wysokie dźwięki utworach. Wtedy mogą ostro dać po uszach.

 

Na moich Nano i Go-Vibie nie słychać było szumu. A jeśli tak to minimalny.

 

Myślę, że słuchawki średnio będą się zgrywać z basowymi plejerami. Woleć się będę raczej z takimi z dobrym, niskim punktowym basem, wtedy myślę wyrówna się brak niskiego basu w słuchawkach.

 

Wyciągając z pamięci brzmienie konkurentów JVC, których słuchałem, czyli: Philipsów SHE9500 i Panasoniców RJE200 mogę powiedzieć, że JVC robią z nich mokrą plamę

 

Szkoda, że ciężko znaleźć je w sklepach. Na necie znalazłem je tylko w jednym sklepie internetowym. Nie wiem jak jest w tradycyjnych. Pewnie podobnie.

 

 

Czego mi brakuje w tych słuchawkach?

Niskiego zejścia na basie. Trochę głębi w utworach, bo mam wrażenie, że grają na jakby jednej płaszczyźnie. Ale to wszystko przez pryzmat Super.fi 5 Pro, więc może być wypaczony przez armaturowe granie

 

No i ten kabel? Po kiego grzyba taki długi?

 

Podsumowując: FX55 to bardzo dobre słuchawki, mogące być alternatywą dla drogich dokanałówek czy IEM'ów. Jednym słowem: polecam!

 

Podziękowania dla @kris06 za wypożyczenie słuchawek.

[Forexe]

Gdzie je kupiłeś? Jak one się zgrywaja z playerami Sony i z czym wogule się zgrywaja? Jak ze scena bliska czy odległa, i czy mają one V-ke czy grają równomiernie? I czy faktycznie ten bass taki słaby? gorszy od aurvana zen? kris tez uważasz ze słuchawki nie mają głębi?

[kris06]

Gdzie je kupiłeś?

 

Okazyjnie na allegro.

 

Jak one się zgrywaja z playerami Sony i z czym wogule się zgrywaja?

 

W połączeniu z sonym a816 grały bardzo dobrze , mimo że na ustawieniach fabrycznych było troche za dużo basu . Z samsungiem t10 grały dobrze , basu było mniej , ale ogólnie grało to mniej klarownie , z sansą e250v2 dokładnie nie testowałem , na flat za dużo basu , ogólnie poprawnie to gra , ale do soniaka mu sporo brakuje. Z samsungiem z5 jeszcze nie sprawdzałem , Myśle że te słuchawki potrzebują raczej jasnego źródła , np nano 1g, samsung z5 , cowon i7, może vedia A7

Jak ze scena bliska czy odległa,

 

Jvc grają bardzo przestrzennie więc scena nie jest bardzo blilsko , ale nie jest również odłegła . Grają raczej w pół dystansie . Wokal wypchany przed instumenty , bezpośredni.

i czy mają one V-ke czy grają równomiernie?

 

jvc grają w miarę równo z podbitym nie nachodzącym (po wygrzaniu)basem na reszte pasma

I czy faktycznie ten bass taki słaby?gorszy od aurvana zen?

 

Patrząc przez pryzmat kossów ksc75 brakuje niskiego zejścia , i ogólnie jest on za mocny jak dla mnie , ale z jasnym żródłem powinno być dobrze. Zen aurvana nie słuchałem . Cal owszem , równeiż bas był dla mnie za mocny nawet na nano 1g.

 

kris tez uważasz ze słuchawki nie mają głębi?

 

Nie , myłśle że głębia jest całkiem dobra , przynajmniej porównująć do kossów czy ex-82 ,

[Forexe]

Hmm rozumiem że mówiąc o tych słuchawkach że nie są bardzo bliskie myślałeś o T10 ? Czy Sony? Właśnie sony mi się spodobało tym że dźwięk tego playera jest bliski i bezpośredni i chciałbym żeby na tych słuchawkach tez taki był. A jak z górna średnica, jest stlumiona czy namacalna?

[Forexe]

Hmm rozumiem że mówiąc o tych słuchawkach że nie są bardzo bliskie myślałeś o T10 ? Czy Sony? Właśnie sony mi się spodobało tym że dźwięk tego playera jest bliski i bezpośredni i chciałbym żeby na tych słuchawkach tez taki był. A jak z górna średnica, jest stlumiona czy namacalna? Aha czy wiesz może lub roni co lepiej się zgrywa i ogólnie gra z Sony playerami? Denon C55 czy jvc?

[kris06]

T10 . Na sonym jest rzeczywiście gra bliżej , i do tego dużo szerzej niz ksc 75 , gdyby było mniej basu , byłoby idealnie. Górna średnica , jest wyrażna podobnie jak góra , która może dla niektórych będzie za ostra , ale ja lubie takie granie. Denonów nie słuchałem.

[Forexe]

Czyli do solówek gitarowych jest ok tak. Ale czy góra lub wyższa średnica kłuje w uszy? Jaki rozmiar mają gumki w zestawie taki jak EP635? Jakbym chciał kupić jakieś inne to z mogą być jakieś stopery z aptece czy lepiej normalne? Rozumiem że kossy na soniaku graja bliżej od tych JVC ? Preferuje bardzo bliskią scene, czy przy mp3 sony i te jvc uświadcze taką?

[kris06]

Preferuje bardzo bliskią scene, czy przy mp3 sony i te jvc uświadcze taką?

 

Musiałbyś posłuchać , bliska, daleka scena , to pojęcia subiektywne, i nie tylko zależy to od słuchawek. Miałem niedawno vedie v39 , tam , gitary brzmiały bardzo bezpośrednio , bliżej niż w sonym , co dla mnie było osobiście wadą.

Ale czy góra lub wyższa średnica kłuje w uszy?

 

W sonym dla mie nie kłuła w oczy podobnie w samsungu t10 , w z5, którą przed chwilą testowałem ,już niestety troche kłuje

 

Gumki standardowe, te od kompletu są słabe , osobiście używam nakładek od epek , są wygodne, izolacja przeciętna. Jeśli chcesz ich używać do srodków komunikacji polecam kupić comply foam t400.

[Forexe]

Ale na jvc gitary grały tak z vedia? Dziwne bo v39 ma dzwięk konturowy a sony przeciwnie... Gdzie można kupić te Comply Foam ?

[roni77]

Gdzie można kupić te Comply Foam ?

USA lub pytaj tu na forum, bo czasem ktoś sprzedaje.

[kris06]

Ale na jvc gitary grały tak z vedia? Dziwne bo v39 ma dzwięk konturowy a sony przeciwnie... Gdzie można kupić te Comply Foam ?

miałem wtedy shh 9700 , nawet ładnie się zgrywały , na ksc również gitary były wysunięte za bardzo w stosunku do wokalu , którego nie mogłem podbić w eq. Popytaj tutaj . Roni77 napisał że po ich założeniu bas trochę niżej schodził

[Forexe]

A na JVC nie słuchałeś Soniaka i v39? Trudno dostać te coamply foam skoro są w usa albo komis tutaj, ale gdzieś niektórzy mówili jak był temat o Koss The Plug że można do nich kupić jakieś stopery z apteki i mogą byc... Wie ktośc coś o tym?

[druga_strona]

Pierwsze wrażenie jakie rzuciło mi się po założeniu słuchawek to scena. Jest ona bardzo szeroka , porównywalna do słuchawek audio-technica on3.Odbiorca nie ma żadnych problemów z identyfikacją jakichkolkwiek intrumentów. Warunkiem jest wysoka kompresja utworu. Słuchająć utworów w formacie mp3 niższym od 256 kbs słychać pewne braki (...)

 

Plik, który jest wysoce skompresowany zajmuje mniej, za czym najczęściej idzie niski, a nie wysoki bitrate, co sugerujesz w swoim tekscie.

[kris06]

A na JVC nie słuchałeś Soniaka i v39?

 

Na v39 nie słuchałem, na tylko sonym, z5 , t10 i e250 ,

 

@druga strona , poprawiłem błąd

[Szczuru]

A wie ktoś może jak one grają z Samsungiem K3? Bo chcę kupić te słuchawki+Samsunga K3 który mi się na maksa podoba...

 

BTW. Jak według Ciebie wypadają JVC Fx55 vs. Philipsy SHH9700?

[Rafal2!omu$$]

IMO te słuchawki dziwne są, ale to wrazenia 5 min po odebraniu ich z poczty ^^

[lolapaloza]

Moje wrażenia były podobne po 5 minutach. Najpierw należało je dobrze ułożyć w kanałach, bo inaczej bas gdzieś się gubił i grały jakby na jałowym biegu. Po ponad 100 godzinach grzania, grają ślicznie, do tego standardowe gumki wylądowały w koszu na śmieci, a ich miejsce zajęły comply foam T400.

Nie mogę powiedzieć złego słowa na temat tych słuchawek, zwłaszcza, że dałem za nie 59zł.

[anglo]

Dopiero będę kupować te słuchawki, ale recenzja kupujących z Amazona jest trochę słaba i zaczynam się zastanawiać:

 

http://www.amazon.com/JVC-HAFX55ZP-High-Qu...945&sr=1-23

 

Najgorzej jest chyba podczas biegania ze względu na wkładki, a właśnie zamierzam z tym biegać..

 

These are not the best for gym use. Once I start working up a sweat, they slide out of my ear as they are a smooth silicone. Moving up a size does help, but not completely. The stay in ok on the elliptical trainer, but horrible when running. I don't care for the slippery feel of the headphones in my sweaty ears. I know you find that description sexy...LOL!

 

Also, if you are not sitting still, these headphones give you a horrible sound. I compare it best to putting a stethoscope in your ears and tapping on the part they check your heart with. (Highly technical terms there...LOL) Movement of the buds in your ear cause this. It is improved by moving up a size.

 

 

 

 

 

Druga sprawa. Jak jest z basem? Bo na stronce http://www.epinions.com/reviews/JVC_HAFX55...es_046838019616

nie ma zbyt pochlebnych opinii na ten temat:

 

People buy earbuds for activities. The JVCs wire is way too long, and there is no way to get rid of the slack without tying it up. A problem with these earbuds is the lack of bass and this is readily evident on these headphones. If you turn the bass up all you get is the crackling sound of the drivers failing. The Sony Nudes are a much better value if you want performance at a reasonable price.

[Rafal2!omu$$]

jak dla mnie to 220 reference (szczegolnie srednica) z zamienionym basem na gore. Basu jest mało, wszystko gra jakby osobno, słuchawki sa mało muzykalne, techno czy rap po prostu nie przechodzi. Na razie jedyne plusy to solowki gitarowe, muzyka latynowska i jazz ale tez bym nie przesadzal ze jest tak super. Uwielbiam jak sprzet na ktorym slucham gra srednicą w tle jest nisko schodzący basik a kropke nad i stawia muzykalna i szczegółowa góra. W tych słuchawkach nie ma zadnego z tych elementow, ale trudno przyzwyczaje sie... ;/ Nie wiem czy znajde sprzecik przenosny ktory ma podobne parametry jak kolumienki usher. Tam srednica i basik miażdżą. Ehh

[lolapaloza]

Moim zdaniem do joggingu, dokanałówki, to najgorszy z rodzaju słuchawek jaki można wybrać. Przede wszystkim słychać wszystkie wewnętrzne odgłosy (serce, oddychanie), oraz odgłosy tupania. Owszem, można w takim wypadku dać głośniej, ale wtedy tracimy przyjemność ze słuchania muzyki, gdyż utwory napadają na nas ścianą dzwięku. O wiele lepsze, aczkolwiek nie doskonałe są zwykłe pchełki, w których nie uświadczymy akompaniamentu wyżej opisanych dźwięków. Najlepszym rozwiązaniem jednak są słuchawki z klipsem (np KSC75 - sam używam do biegania) lub z pałąkiem opierającym się na karku (np. KSC55), choć osobiście uważam że klipsy są wygodniejsze.

 

Poza tym, tak jak napisałem wcześniej, wymiana gumek wydaje się koniecznością, bo standardowe są zwyczajnie złe. Po takim zabiegu poprawia się tłumienie i polepszają się basy.

[Forexe]

A mogę wiedziec gdzie JVC FX-55 są dostepne w sklepach, bo w polskich sklepach w internecie ich nie ma? Ten Amazon czy jakoś tak to dobry sklep?

 

Znacie może jakieś zamienniki tych słuchawek o podobnej jakości dzwięku i żeby były dostpne w sklepach? Chodzi mi o ten sam typ suchawek czyli doki, no i cena żeby była porównywalna. Firma jest obojętna.

[Rafal2!omu$$]

Mam ksc 75 i chyba kazdy wie ze te sluchawki w polaczeniu z sonym to kleska. Gumek uzywam od ex082. Na razie JVC graly u mnie 12H. Watpie zeby po dociągnięciu do setki powstały jakies diametralne roznice...

 

Edit

Z drugiej strony są definitywnie lepsze od she9500 i jak za 59zł mozna odzalowac, chociaz teraz jakby mi sie cofneło wolal bym jednak dolozyc do czegos lepszego... ;/