Klasyka for dummies

[Tytus1988]

@bendezar dziękuję i zgadzam się jak najbardziej :)) Również posiadasz wspaniały pakiet pięciu CD Quatuor Mosaiques👍 Przy okazji gratuluję też nabycia ifi Audio Zen DACa!!! Mam  nadzieję, że spełnia oczekiwania i jest wszystko dobrze (znajomy kupił player z USA i będzie musiał chyba go odsyłać, bo przestał dzisiaj reagować).

 

Chciałbym się zapytać, czy sprawdzałeś, z jakimi słuchawkami jego brzmienie jest dla Ciebie najbardziej synergiczne? 

[bendezar]

41 minut temu, Tytus1988 napisał:

@bendezar dziękuję i zgadzam się jak najbardziej :)) Również posiadasz wspaniały pakiet pięciu CD Quatuor Mosaiques👍 Przy okazji gratuluję też nabycia ifi Audio Zen DACa!!! Mam  nadzieję, że spełnia oczekiwania i jest wszystko dobrze (znajomy kupił player z USA i będzie musiał chyba go odsyłać, bo przestał dzisiaj reagować).

 

Chciałbym się zapytać, czy sprawdzałeś, z jakimi słuchawkami jego brzmienie jest dla Ciebie najbardziej synergiczne? 

Dziękuję. Choć to chyba na chwilę, bo zamówiłem bezwiatrakowy mini pc. Ten mój to Zen Blue. Słuchałem go tylko jako źródła cyfrowego w połączeniu z Aune S6 i X8 i gra to niewiele gorzej jako źródło niż mój komputerek z Daphile. Sprawdzałem z plikami z Primephonic, kodek LDAC, telefon LGV30.  Z tego co czytałem w recenzjach na swoich własnych "bebechach" gra tak sobie, więc nawet nie sprawdzałem.

Edytowane 25 Sierpnia 2020 przez bendezar

[Tytus1988]

Dziękuję za opis tego ciekawego urządzenia👍:) Przepraszam za przeoczenie, bo zwróciłem uwagę tylko na kształt, a już nie na niebieskie "oczko". 

 

Wracając do tematu i przechodząc o kilka stuleci wstecz względem wcześniej publikowanych materiałów ku remesansowym madrygałom, w wykonaniu Voces Suaves ( https://www.discogs.com/artist/6496177-Voces-Suaves )

 

Po ten album zawsze chętnie sięgam i szczególnie lubię go słuchać na Audioquestach oraz DAPie TEAC. Przedstawiony poniższy fragment powstał w 2 poł. XVI wieku. Kompozytorem był Giaches de Wert, a autorem tekstu Torquato Tasso.

 

https://tidal.com/track/94588520

 

Tekst włoski:

Ha Ninfe adorne, e belle,
La casta Margherita, ed essa è Dea,
Se virtù fa gli Dei, come solea;
Però boschi, palagi, e prati, e valli,
Secchi, ed ondosi calli,
Le fece il grande Alfonso,
E cinse intorno Navi
E d'erranti ferer ampio soggiorno,
E giunse i porti, e i lustri, in cui le serra,
Perchè sia la prigion campo di guerra,
E i diletti sian glorie,
E tante prede sue tutte vittorie.

 

 

[Tytus1988]

Klasyka z odrobiną niezwykłości

 

 

[domil]

A co to za dziwny instrument?

[Tytus1988]

@domil to jest theremin i został skonstruowany prze Lwa Termena i z jego wykorzystaniem powstały, m.in. niektóre utwory do filmu Urzeczona Hitchcocka przez Miklós Rózsa i muzyka do tego filmu otrzymała oskara  

 

 

Jest top niewątpliwie bardzo ciekawy instrument, którego brzmienie przypomina głos kobiecy, piłę, flet, skrzypce... był wykorzystywany też przez innych twórców, m.in. w rocku, elektronice. Do klasyki też pięknie pasuje, o czym świadczą wykonania m.in.  na kanale pana Blanca

 

edit: Przykładem tego jest też to niezwykłe wykonanie Etude in B-flat minor na fortepian Szymanowskiego.

 

 

 

Edytowane 30 Sierpnia 2020 przez Tytus1988

[domil]

No, trochę niesamowite wrażenie robi . Musze poczytać jak to działa.

 

[Tytus1988]

@domil jak najbardziej zgadzam się  Nie ukrywam, że sam chciałbym spróbować kiedyś swoich możliwości na tym instrumencie, bo nie jest też bardzo drogi i kosztuje około 2 tysięcy złotych. Pozdrawiam!!!

 

[bendezar]

https://tidal.com/browse/album/47015813

 

 

Edytowane 1 Września 2020 przez bendezar

[Tytus1988]

Z mojej strony kolejna propozycja skupiająca się na wokalach z barytonem Romaina Bocklera w roli głównej. 

 

https://tidal.com/track/109941571

 

 

[bendezar]

https://tidal.com/browse/album/77037843

 

[Tytus1988]

Na dzisiejszy wieczór wybrałem Sonaty wioloczelowe Brahmsa w wykonaniu Pierre'a Fourniera (wiolonczela) oraz Wilhelma Backhausa z 1955. Świetne wykonanie, bardzo dobra jakość dźwięku. Polecam 🎶 

 

https://tidal.com/track/132323060

 

edit: powyższą propozycja najlepiej wypadła na moich głośniczkach Beoplay A1. Jednak jeśli komuś przeszkadza szum podkładu, polecam ten album z Sonatami wiolonczelowymi Bacha, Pierra'a Fourniera: 

https://tidal.com/album/77599345

 

Edytowane 10 Września 2020 przez Tytus1988

[bendezar]

https://tidal.com/browse/album/1446072

 

[Tytus1988]

https://tidal.com/album/53155542

[bendezar]

https://tidal.com/browse/album/153225618

 

[bob2000]

https://www.discogs.com/Anne-Sophie-Mutter-Romance/release/1415179 nie polecam tej płyty. Rzęzi w jednym miejscu w pierwszym kawałku, pomimo że DR dla niego to 15. W Audacity widać, że informacja dźwiękowa jest ścięta. Mieli duży zapas i nie musieli obcinać, chyba że tak słabo zarejestrowali.

Edytowane 11 Września 2020 przez bob2000

[Tytus1988]

@bob2000 dziękuję za informację oraz sprawdzenie👍 Mam nadzieję, że w Czterech porach roku Vivaldiego nie będzie takiego problemu i zakup mimo wszystko okazał się udany. 

 

 

[bob2000]

47 minut temu, Tytus1988 napisał:

Mam nadzieję, że w Czterech porach roku Vivaldiego nie będzie takiego problemu i zakup mimo wszystko okazał się udany.

Jeśli w ogóle uda zgrać mi się na dysk . Muszę spróbować w inny napędzie, bo "główny" strajkuje i nie odczytuje. Ale to sony i już kiedyś tak miałem z 1 cd, więc jeszcze jest nadzieja, he, he.

Kiedyś myślałem, że realizacje muzyki klasycznej to na 100% wszystkie muszą być dobre. Bo to klasyka. Ludzie kupują sprzęt w cenie domu, aby jej słuchać . Ale, gdy kupiłem płyty z Szopenem to czar prysł . Dobra, były tanie, z wyprzedaży w supermarkecie . Ale to jednak Szopen, a nie grupa siedemnastolatków, co nie stać ich na sprzęt i grają (z luzem i pasją) po piwnicach. W czerwonych duetach Pavarottiego też słabo, a teraz w romansach. Tyle dobrego, że wiele za te romanse nie dałem, a pozostałe kawałki są chyba ok - jedynie w 4 kawałku usłyszałem jakiś dziwny dźwięk .

Edytowane 11 Września 2020 przez bob2000

[bendezar]

1 godzinę temu, bob2000 napisał:

Jeśli w ogóle uda zgrać mi się na dysk . Muszę spróbować w inny napędzie, bo "główny" strajkuje i nie odczytuje. Ale to sony i już kiedyś tak miałem z 1 cd, więc jeszcze jest nadzieja, he, he.

Kiedyś myślałem, że realizacje muzyki klasycznej to na 100% wszystkie muszą być dobre. Bo to klasyka. Ludzie kupują sprzęt w cenie domu, aby jej słuchać . Ale, gdy kupiłem płyty z Szopenem to czar prysł . Dobra, były tanie, z wyprzedaży w supermarkecie . Ale to jednak Szopen, a nie grupa siedemnastolatków, co nie stać ich na sprzęt i grają (z luzem i pasją) po piwnicach. W czerwonych duetach Pavarottiego też słabo, a teraz w romansach. Tyle dobrego, że wiele za te romanse nie dałem, a pozostałe kawałki są chyba ok - jedynie w 4 kawałku usłyszałem jakiś dziwny dźwięk .

Dobre realizacje, jak i interpretacje, to wcale nie takie na których nie pojawiają się żadne babole.

https://tidal.com/browse/album/143544061

 

[bob2000]

1 godzinę temu, bendezar napisał:

Dobre realizacje, jak i interpretacje, to wcale nie takie na których nie pojawiają się żadne babole.

Mówiąc o realizacji miałem na myśli tylko mastering. O brak rzężenia, bo ktoś odciął grubą kreską trochę informacji muzycznej ze względu loudness war albo sprzęt nie wyrobił albo z innych nieznanych mi powodów.
Coś takiego (pierwszy kawałek z Mutter - Romance) :

    

 

Kiedyś wydawało mi, że nagrania muzy klasycznej powinny być wolne od takich cudów.

[bendezar]

Mi rzęzi jakieś dwie sekundy - raczej sprzęt nie wyrobił, ktoś nie zauważył i poszło - zdarza się, wbrew pozorom dość często. 

Edytowane 11 Września 2020 przez bendezar

[Tytus1988]

@bob2000 mam nadzieję, że wspomnianą procedura przebiegnie pomyślnie:)) Z nagraniami muzyki klasycznej różnie bywa i część bywa wirtuozowsko wykonana oraz w taki sam sposób nagrana. Z własnej strony mam zaufanie do płyt wydawanych przez Archiv, Erato, Cobra Records, Warner Classics, Sony Classical, Naxos. W tym wypadku stało się prawdopodobnie to, o czym wspomina Bendezar. 

 

@bendezar dziękuję za interesującą propozycję muzyczną na dzisiejszy wieczór! Z mojej strony ubiegłoroczny album Cuarteto Quiroga

 

https://tidal.com/track/107662339

[bob2000]

@Tytus1988 Dobrze wiedzieć, które wytwórnie są ok. "Cztery pory roku" zgrałem w innym napędzie i gra gita... skrzypce. Wcześniej ta płyta (i z tej serii) była pod szyldem EMI Classic, a później szyld się zmienił na Warner Classic. Miałem obawy czy Warner przypadkiem czegoś nie "ulepszył". Ale jest dobrze, więc to wydanie https://www.discogs.com/Vivaldi-Anne-Sophie-Mutter-Wiener-Philharmoniker-Herbert-Von-Karajan-The-Four-Seasons-Die-Vier-Jahre/release/5959839 po szyldem Warnera mogę polecić. To najlepiej nagrana płyta z muzyką klasyczną jaką posiadam. Ale posiadam ich tylko kilka, albo kilkanaście . A co do samej płyty to łykam ją jak najlepszy metal lub pop tak jest przebojowo zagrana .
 

3 godziny temu, bendezar napisał:

Mi rzęzi jakieś dwie sekundy - raczej sprzęt nie wyrobił, ktoś nie zauważył i poszło - zdarza się, wbrew pozorom dość często. 

Tak, płyta ma 65 minut i rzęzi przez chwilę, o chwilę za dużo 🙃. Zawsze mnie to irytuje niezależnie od gatunku i wiele płyt przez to nigdy nie kupię. A w tym kawałku rzężenie przypada na kulminacyjny moment, więc jeszcze bardziej mi to przeszkadza. Szkoda, że takie kwiatki często się zdarzają, ale dobrze widzieć.

 

 

 

Edytowane 11 Września 2020 przez bob2000

[Tytus1988]

@bob2000 dziękuję za rekomendację i bardzo się cieszę, że zakup płytowy sprostał oczekiwaniom!  Według mnie dobrze zrealizowana klasyka potrafi porwać tak samo, jak rock, czy metal, czego przykładem jest m.in. ten żywiołowy album z Koncertami Vivaldiego Pinnocka: 

 

 

https://tidal.com/browse/track/4690560

 

Teraz słucham z dużą przyjemnością od początku jeszcze albumu Mille Consigli, który zaproponował kilka godzin temu @bendezar, a dokładnie ten fragment. Polecam! 

 

 

https://tidal.com/browse/track/143544073

 

 

[bendezar]

https://tidal.com/browse/album/74908552

 

19 godzin temu, Tytus1988 napisał:

Według mnie dobrze zrealizowana klasyka potrafi porwać tak samo, jak rock, czy metal, czego przykładem jest m.in. ten żywiołowy album z Koncertami Vivaldiego Pinnocka: 

Cztery pory roku pod Pinnockiem też dużo ciekawsze niż wspomniane.