pala01 Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Nie będę ściemniał, posprzątane do zdjęcia. Zdecydowanie wolę tak niż burdel. kota też specjalnie wstawiłeś na monitor? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
honor Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Ja rowniez. :] Bardzo ładny kot. :] Klawiatura bez numerycznej by u mnie nie przeszła. ale fajny kotek Klawa mi odpowiada, jest kompaktowych rozmiarów, mały skok klawiszy i pasuje pod kolor do kompa i myszy . W imieniu kota dziękuję . kota też specjalnie wstawiłeś na monitor? Jest on integralną częścią włączonego monitora, grzeje się piecuch jeden. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cartman Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 honor,co to jest ten ERECTUS ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Klawa mi odpowiada, jest kompaktowych rozmiarów, mały skok klawiszyja tam uzywam juz od dziewieciu lat ciagle tej samej klawiatury. chyba czas na wymiane, bo ta jest juz "troche" brudna... Ale tez nei wytrzymalbym z jakimis wymyslnymi rozkladami klawiszow - musi byc standardowy, klasyczny - bez numpada to juz w ogole by sie nie obylo... Jest on integralną częścią włączonego monitora, grzeje się piecuch jeden.ja pamietam, ze jak mialem kota to zawsze lubil spac na masce samochodu - ciepelko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roni11 Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 honor,co to jest ten ERECTUS ?? http://www.needmorebeer.com/erektus.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
honor Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 O kurde zapomniałem zdjąć do zdjęcia hehe. Napój energetyzujący. Tyle, że pod ciekawą nazwą , puchę zostawiłem na pamiątkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
squonk Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 troche ot, ale w czechach pilem energetyk "Semtex" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Przecież to materiał wybuchowy, tzw. Czeski Plastik. Ale fakt faktem - nazwa powalająca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wtd Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Przecież to materiał wybuchowy, tzw. Czeski Plastik. Wyjaśnienie tyleż trafne co niepotrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moon-Flower Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 A u mnie jest tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignacy Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Widzę, że powstało małe OT, więc dodam coś w temacie . Moje biurko: Nie będę ściemniał, posprzątane do zdjęcia. Zdecydowanie wolę tak niż burdel. Shuttle? Jak się sprawuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Moon-Flower: nie draznia cie te glosniki komputerowe? swoja droga mam takie same gdzies w piwnicy ;p grasz na gitarze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
honor Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Shuttle? Jak się sprawuje? Zgadza się, dokładnie model przeznaczony pod laptopowe procki i karty(ma gniazdo miniPCI). Mam ten komputer prawie 2 lata, jestem bardzo zadowolony. Brakuje nieco obsługi procesorów dwurdzeniowych, ale można przeżyć. Kupiłem go z myślą o budowie cichego i energooszczędnego komputera. Przy zastosowaniu "standardowych" części tzn. hdd 3,5" oraz fabrycznego wentylatora z głośnością był problem(pewnie wielu osobom by pasowało). Ja mam jednak większe wymagania pod tym względem. Zastosowałem więc dysk 2,5" dodatkowo zamknięty w scythe quiet drive. Całość chłodzi jeden wentylator 90mm, konkretnie fander puszczony na ~600-800rpm. Generalnie jakikolwiek hałas można wychwycić(z bliska) nocą i gdy dysk mocno "mieli" głowicami. Są to jednak odgłosy całkowicie akceptowalne i o to mi w sumie chodziło . Porównywalnie: głośniej chodzi lodówka za ścianą i szumi woda w rurach CO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pGo Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Mój syf, nic nie ruszane... sporo rzeczy, możecie się dopatrywać szczegółów(pudło od mobo nie moje, naklejki na kompie przypadkowe ) edit: masz maba, ciesz się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maba Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Proponuje zdjęcia, jeszcze większe, i dodatkowo do góry nogami ;] Czy aż tak trudno zmniejszyć/obrócić zdjęcie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pGo Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Jak sie zmniejszy to nie widać wszystkiego... a obrócić po prostu z gapiostwa zapomniałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moon-Flower Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Moon-Flower: nie draznia cie te glosniki komputerowe? swoja droga mam takie same gdzies w piwnicy ;p grasz na gitarze? No coś Ty, to moje od komunii, pamiątkowe A tak na serio - po prostu mam bardzo stary (z wyjątkiem monitora) komputer i nie stać mnie na nic lepszego na razie, ani aż tak nie potrzebuję (mam procesor 400mhz, 256MB ramu i photoshop mi śmiga!). A głośników rzadko używam, częściej słuchawek, mój stary SoundBlaster całkiem nieźle brzmi. Co do gitary - tak gram, na klasycznej (widać kawałek po lewej stronie foto) i elektrycznej (której nie widać, za to widać piecyk) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BratBot Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Mój syf, nic nie ruszane... sporo rzeczy, możecie się dopatrywać szczegółów(pudło od mobo nie moje, naklejki na kompie przypadkowe ) edit: masz maba, ciesz się Przytulny burdelik . Przynajmniej wszystko jest pod ręką . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Czy te 256MB było modyfikowane? Miałem 128MB z 850MHz i często się cięło. IMO 256MB byłoby wtedy idealne. 400MHz... Znam kolegę, który całe swe życie wkłada w rower, to nawet komp mu wystarcza z Pentium 2 i 128MB RAM, żeby tylko się połączyć ze swoim ulubionym forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BratBot Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Czy te 256MB było modyfikowane? Miałem 128MB z 850MHz i często się cięło. IMO 256MB byłoby wtedy idealne.400MHz... Znam kolegę, który całe swe życie wkłada w rower, to nawet komp mu wystarcza z Pentium 2 i 128MB RAM, żeby tylko się połączyć ze swoim ulubionym forum A on powie, że ma kolegę który cała kasę przeznacza na odtwarzacze i słuchawki. Kij na dwa końce XD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 W tej kwestii akurat nie. Dzielę (na tyle, ile mogę) pieniądze między rower i sprzęt audio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moon-Flower Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Czy te 256MB było modyfikowane? Aha, powyciągałam ram z dwóch starych komputerów które wyrzucała rodzinka Na samym początku było 64MB! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 no z komputerem to ja podobnie zaczynalem, ale 9 lat temu - tez bylo 64mb ramu, ale procesor 366 - do niedawna jeszcze moja mama z tego korzystala (oczywiscie po uzupelnieniu o ram w dosc sporej ilosci jak na takiego trupa)... a propos glosnikow to jest to zakup "oddzielny" od komputera . no ale jesli masz sluchawki to ok - ja tez na razie tylko z nich korzystam, bo widac co mam poki co na stole... The_pGo: nie meczy cie taka mala podkladka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pGo Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Caleb: ja nawet nie widze potrzeby większej, i tak zawsze opieram nadgarstek na blacie/podkładce i kieruję samymi palcami, po niewielkiej przestrzeni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignacy Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Caleb - jak się człowiek przyzwyczai do myszki o dużej rozdzielczości, to można nią pracować prawie wszędzie i nie trzeba mieć podkładki 2mx2m, wystarczy raptem skrawek biurka. A propos starych komputerów - ojciec do tej pory ma lapka Compaq - win98, 64mb ramu, ale procesor jak na tamte czasy zabójczy - pentium III 700mhz :>! Chore pieniądze ten sprzęt wtedy kosztował... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.