Jakie słuchawki IEM + DAC BT w budżecie do 1000/2000/3000 zł?

[AngelOfDeathPL]

Witajcie Forumowicze! 

 

Na co dzień jako słuchawki nauszne używam Focal Bathys, ale potrzebuje coś na ciepłe dni. Obecnie jako douszne używam pospolitych Samsung Buds2 Pro, ale coraz częściej w pogoni za jakością chodzą mi po głowie jakieś IEMy + DAC. Zależy mi na połączeniu z telefonem (mam iPhone z USB-C i Samsunga) i będę tego używał głównie poza domem w komunikacji. I teraz pytanie bo nigdy nie korzystałem. Czy IEMy zapewniają w miarę komfortowe tłumienie w komunikacji porównywalne do słuchawek dousznych z ANC? Jeśli w Waszej ocenie tak, to co warto rozważyć powiedzmy w budżecie do 1000/2000/3000 zł biorąc pod uwagę zakup tych 2 elementów (słuchawki + wzmacniacz). Będę ogromnie wdzięczny za wszelkie podpowiedzi bo tak jak wspomniałem IEMów nawet nigdy w uszach nie miałem.

Ktoś mi polecił DAC iBasso DC Elite + iBasso IT05, ale nie wiem czy to dobry pomysł by się "pchać" w takie koszta na start jeśli nawet nie wiem czy mi przypasuje taka forma ostatecznie. 

[Play]

Brzmi, jak opis Mestów. Ale imo ciężko iść w tak drogie IEMy na samym początku. Niech się jeszcze chłopaki wypowiedzą.

[HappyBlack]

39 minut temu, AngelOfDeathPL napisał(a):

iBasso DC Elite + iBasso IT05

 

Na początek zdecydowanie nie. Tym bardziej, że DC Elite to sprzęt stworzony raczej do stacjonarnych odsłuchów i bardziej można określić go terminem "przenośny" (to znaczy z miejsca na miejsce) niż "mobilny" (do użycia w ruchu).

 

 

41 minut temu, AngelOfDeathPL napisał(a):

i będę tego używał głównie poza domem w komunikacji.

 

Jeśli takie czary, to prędzej szedłbym w kierunku jakiegoś w miarę poręcznego DAC/AMPa z Bluetooth (np. FiiO BTR7, Qudelix-5K, itp.) do którego będziesz transmitował muzykę z telefonu.

 

42 minuty temu, AngelOfDeathPL napisał(a):

Czy IEMy zapewniają w miarę komfortowe tłumienie w komunikacji porównywalne do słuchawek dousznych z ANC?

 

W moim wypadku - zdecydowanie tak i zdecydowanie częściej niż bezprzewodowe douszne, ale to dużo zależy od naszej własnej anatomii ucha i tego, jak dobre dopasowanie uda Ci się uzyskać.

 

 

44 minuty temu, AngelOfDeathPL napisał(a):

Będę ogromnie wdzięczny za wszelkie podpowiedzi bo tak jak wspomniałem IEMów nawet nigdy w uszach nie miałem.

 

Zacznij w takim razie od przymiarki jakichkolwiek IEMów, zanim wpakujesz czterocyfrowe kwoty w zestaw, który ostatecznie może Ci w ogóle nie leżeć.

[Dan821]

Mobilnie lubię korzystać z Qudelix 5k. Fajny sprzęt. Jest raczej neutralny, więc pozostaje jedynie albo aż  dobrać IEM. No i tu wyzwanie, bo każdemu coś się innego podoba. Rekomenduję wizytę w sklepie gdzie jest możliwy odsłuch testowy np. Mp3store.  Lub zabawę w czytanie recenzji, wykresów, kupowanie, sprawdzanie, sprzedawanie i tak do znalezienia idealnych lub bez końca   

[Inszy]

Godzinę temu, HappyBlack napisał(a):

 

Na początek zdecydowanie nie. Tym bardziej, że DC Elite to sprzęt stworzony raczej do stacjonarnych odsłuchów i bardziej można określić go terminem "przenośny" (to znaczy z miejsca na miejsce) niż "mobilny" (do użycia w ruchu).

A niby czemu? Wielkością nie przewyższa tańszych dongli, od części jest grubszy, ale i to nie od wszystkich.

 

Ale faktycznie na początek bym poszedł w niższy budżet, np. Tinhifi P1 Max + xDuoo Link2 Bal lub iBasso DC06 Pro (albo coś innego z lekko ocieploną średnicą).

[AngelOfDeathPL]

Rozmiar iBasso DC Elite mnie nie odstrasza, bardziej różnica w cenie. Jest dwa razy droższy od innych polecanych urządzeń tego typu. Jako alternstywa został mi polecony iFi Go Blue oraz xDuoo Poke II, ale ten raczej nie przypadł mi do gustu ze względu na wygląd i gabaryty, choć kupując Focal Bathys względami estetycznymi się nie kierowałem tu też nie zamierzam. Podoba mi się Mojo 2, ale brak złącza zbalansowanego i brak obsługi BT trochę mi brużdżą.

 

Jako słuchawki zostały mi polecone m.in. ikko OH10, Unique Melody 2HT, wcześniej wspomnianie iBasso IT05. Sam zaś wygrzebałem takie egzotyczne twory jak Yanyin Canon 2 oraz Kiwi Ears Orchestra, ale to pewnie trzeba by było importować. Ryżem się też nie brzydzę, ale nie potrafię czytać wykresów- dopiero raczkuje w tym świecie. Generalnie z racji tego że to moje pierwsze IEMy to chciałbym na nie wydać max 1000-1200 zł. 

 

W sklepie stacjonarnym w Warszawie można odsłuchać IEMy? 

Edytowane 11 Stycznia przez AngelOfDeathPL

[trez0r]

Na 1st start polecam kupić TWSy, może się okazać, że w zupełności wystarcza...

[Najner]

57 minut temu, AngelOfDeathPL napisał(a):

W sklepie stacjonarnym w Warszawie można odsłuchać IEMy? 

Jasne i to będzie najlepsze wyjście. Wpadnij do Mp3store i posłuchaj sam kilku modeli, bo jeżeli raczkujesz w świecie iem i nie masz odniesienia, to trochę ciężko nam doradzić. Mobilne dacampy w salonie też znajdziesz ostatnio mocno chwalony jest Fiio BTR15, chociaż osobiście go nie słyszałem. Ma natomiast korektor parametryczny, czyli mógłbyś sobie dostosować dźwięk słuchawek pod humor / album

 

https://mp3store.pl/wzmacniacze-dac/wzmacniacze-sluchawkowe/fiio/2023091241500130829/6953175791263/fiio-btr15-dac-i-amp-bluetooth-black

Edytowane 11 Stycznia przez Najner

[Rafacio]

Czy po odsłuchach doków w sklepie sprzedawca wymienia gumki na nowe lub chociaż je myje?

[AngelOfDeathPL]

12 godzin temu, trez0r napisał(a):

Na 1st start polecam kupić TWSy, może się okazać, że w zupełności wystarcza...

TWSów to ja używam od lat i to takich raczej z tej średniej-wyższej półki jak wyżej wspomnienie Buds2 Pro, AirPods Pro 2 gen., czyli słuchawki o wartości rynkowej (przy zakupie) 1000-1200 zł, ale chce czegoś lepszego i jestem w stanie zrezygnować z wygody na rzecz jakości. 

 

Tak było z Focal Bathys, wcześniej używałem AirPods Max które uważam że pod względem kompromisu jakość/ANC/komfort/tryb kontaktu jeśli tkwisz w "sadzie" są najlepszym wyborem na codzień do słuchania muzyki będąc poza domem, ale brakowało mi jakości muzyki i dlatego wybór padł na Focal Bathys które grają lepiej, ale... ANC to góra 60-70% tego co oferują AirPods,  pady skórzane więc tłumienie pasywne lepsze ale komfort termiczny gorszy o trybie kontaktu nawet nie wspominam. 

[Dirian]

7 godzin temu, Rafacio napisał(a):

Czy po odsłuchach doków w sklepie sprzedawca wymienia gumki na nowe lub chociaż je myje?

 

Dezynfekuje płynem. Zawsze można też wziąć swoje gumki, tak będzie najbardziej higienicznie. 

[trez0r]

17 minut temu, AngelOfDeathPL napisał(a):

TWSów to ja używam od lat i to takich raczej z tej średniej-wyższej półki jak wyżej wspomnienie Buds2 Pro, AirPods Pro 2 gen., czyli słuchawki o wartości rynkowej (przy zakupie) 1000-1200 zł, ale chce czegoś lepszego i jestem w stanie zrezygnować z wygody na rzecz jakości. 

CIACH

Ok, nie wiem, co rozumiesz pod pojęciem 'komunikacja', ale z mojego doświadczenia wynika, że w środkach typu tramwaj/autobus miejski/SKM/WKD - TWS w zupełności wystarczą. To nie są warunki do 'krytycznych' odsłuchów, i aby 'coś' grało to wystarczą wspomniane TWSy. Ze swojej strony polecam kupić sprzęt bardziej przenośny, IEMy które sprawdzą się i w pociągu/samolocie na dłuższe podróże, jako pierwsze, które będą dobrą bazą, to coś ze strojenia Moondrop/Softears. IMVHO Aria 2/Kato, a one nawet z laptopa są strawne... albo w większym budżecie RSV. Jak już się osłuchasz, i najważniejsze, _będziesz_ wiedział, co chcesz, dokup np. Qudelixa. Poznaj PEQ.

 

EDIT: i nie trzymaj się tak sztywno przedziału cenowego, to hobby jest bardzo subiektywne, dla jednych doki za 15$ grają 'lepiej' jak te za 1000$

Edytowane 12 Stycznia przez trez0r

[neonlight]

21 minut temu, Dirian napisał(a):

Zawsze można też wziąć swoje gumki, tak będzie najbardziej higienicznie. 

To nie jest dobra rada, bo gumki mocno wpływają na brzmienie danego modelu słuchawek, tak samo w przypadku padów w słuchawkach pełnowymiarowych. 😉

[trez0r]

2 minuty temu, neonlight napisał(a):

To nie jest dobra rada, bo gumki mocno wpływają na brzmienie danego modelu słuchawek, tak samo w przypadku padów w słuchawkach pełnowymiarowych. 😉

Dokładnie, na początku przygody, dokładanie następnej zmiennej może być mylące.

[Najner]

3 minuty temu, neonlight napisał(a):

To nie jest dobra rada, bo gumki mocno wpływają na brzmienie danego modelu słuchawek, tak samo w przypadku padów w słuchawkach pełnowymiarowych. 😉

Nawet znając swoje gumki i ich wpływ na dźwięk? Ja wszystkie doki słucham z Final Audio E / Spin Fitami / Spiral Dotami. Wystarczy kilka ulubionych par i nie trzeba w ogóle korzystać ze stockowych IMO.

[trez0r]

1 minutę temu, Najner napisał(a):

Nawet znając swoje gumki i ich wpływ na dźwięk? Ja wszystkie doki słucham z Final Audio E / Spin Fitami / Spiral Dotami. Wystarczy kilka ulubionych par i nie trzeba w ogóle korzystać ze stockowych IMO.

W 1st kolejności 'seal', jak już jest to połowa sukcesu

[neonlight]

5 minut temu, Najner napisał(a):

Nawet znając swoje gumki i ich wpływ na dźwięk? Ja wszystkie doki słucham z Final Audio E / Spin Fitami / Spiral Dotami. Wystarczy kilka ulubionych par i nie trzeba w ogóle korzystać ze stockowych IMO.

Ale co z tego, że wiesz, jak Twoje Final E wpływają na dźwięk?! A skąd będziesz wiedział, jak oryginalnie brzmią dane słuchawki, skoro ich nie znasz? 😉 

 

Czyli np. zakładasz te swoje Final E na wszystkie słuchawki i potem opisujesz ich brzmienie, pomimo tego, że z oryginalnym brzmieniem już one nie mają nic wspólnego, tak? 🙂

Edytowane 12 Stycznia przez neonlight

[Najner]

Finale to akurat skrajny przykład, bo łagodzą górę i podbijają dół, więc nie, ich bym nie użył do opisu dźwięku, ale już Spiral Dot jak najbardziej, bo są neutralne. Zresztą przy forumowych, nieprofesjonalnych opisach sprzętu bardzo rzadko ktoś wrzuca jakich tipsów używał.

[neonlight]

51 minut temu, Najner napisał(a):

..więc nie, ich bym nie użył do opisu dźwięku, ale już Spiral Dot jak najbardziej, bo są neutralne. 

Nie ma czegoś takiego, jak tipsy neutralne, bo jeżeli różnią się np. średnicą otworu lub długością, to i tak zmienią oryginalne brzmienie słuchawek. 🙂

 

54 minuty temu, Najner napisał(a):

 Zresztą przy forumowych, nieprofesjonalnych opisach sprzętu bardzo rzadko ktoś wrzuca jakich tipsów używał.

Jeżeli tak robi, to jest to niemiarodajne i zupełnie pozbawione sensu.

[Najner]

36 minut temu, neonlight napisał(a):

jeżeli różnią się np. średnicą otworu lub długością, to i tak zmienią oryginalne brzmienie słuchawek. 🙂

Zgadza się, dlatego obecnie producenci wrzucają różne pary tipsów oznaczone różnie (vocal, bass, neutral). Przerobiłem setki par tipsów i moim zdaniem Spiral Doty są neutralne, ale możesz mieć inne zdanie. 

[Dirian]

2 godziny temu, neonlight napisał(a):

To nie jest dobra rada, bo gumki mocno wpływają na brzmienie danego modelu słuchawek, tak samo w przypadku padów w słuchawkach pełnowymiarowych. 😉

 

Jak byłem na odsłuchu w mp3store to i tak dostawałem jakieś randomowe gumki, a nie te z zestawu od danych słuchawek, więc 🤷‍♂️

 

Zresztą prawdę mówiąc, to w praktycznie żadnych IEM-ach jakie miałem, a miałem ich przez ostatnie 2-3 lata całkiem sporo, nie używałem gumek z zestawu. Wolę więc iść ze swoimi 4-5 parami gumek które znam, wiem jak mniej więcej zmieniają brzmienie, niż używać tych z zestawu. Jesli po przesłuchaniu danego modelu z 5 różnymi tipsami z żadnymi mi nie podpasował, to dalej nie musze kombinować bo werdykt jest oczywisty  

 

Edytowane 12 Stycznia przez Dirian

[MrSheep]

Godzinę temu, neonlight napisał(a):

Nie ma czegoś takiego, jak tipsy neutralne, bo jeżeli różnią się np. średnicą otworu lub długością, to i tak zmienią oryginalne brzmienie słuchawek. 🙂

 

Pełna zgoda, nie bez powodu np 64 Audio podkreśla, że strojenie zamierzone przez twórców osiąga się tylko z tipsami "wide bore" z zestawu

[neonlight]

34 minuty temu, Dirian napisał(a):

 

Jak byłem na odsłuchu w mp3store to i tak dostawałem jakieś randomowe gumki, a nie te z zestawu od danych słuchawek, więc 🤷‍♂️

Jaki jest sens testować słuchawki na niefabrycznych gumkach?!  To tak, jak bym poszedł na odsłuch HD660 S2 i założył im np. skórkowe pady, bo takie mam i znam ich wpływ na brzmienie?! Co będę wiedział z tego odsłuchu o oryginalnym brzmieniu tego modelu?! Jak na moje, to niewiele. 🥲 

 

Wasza sprawa, dla mnie to jest bez sensu, bo nie po to producent stroi dane słuchawki m.in. gumkami i padami, żeby później słuchać zupełnie innego brzmienia. W takim wypadku spoglądanie na wykresy częstotliwości, również mija się z celem, imo. 🤷

[Jaro54]

3 minuty temu, neonlight napisał(a):

Jaki jest sens testować słuchawki na niefabrycznych gumkach?!  To tak, jak bym poszedł na odsłuch HD660 S2 i założył im np. skórkowe pady, bo takie mam i znam ich wpływ na brzmienie?! Co będę wiedział z tego odsłuchu o oryginalnym brzmieniu tego modelu?! Jak na moje, to niewiele. 🥲 

 

Wasza sprawa, dla mnie to jest bez sensu, bo nie po to producent stroi dane słuchawki m.in. gumkami i padami, żeby później słuchać zupełnie innego brzmienia. W takim wypadku spoglądanie na wykresy częstotliwości, również mija się z celem, imo. 🤷

Dokładnie tak jak po zastosowaniu EQ 

[Dan821]

Przyznam, że też się nad tym zastanawiałem czy czegoś nie tracę w kreacji dźwięku stworzonej przez producenta z jego tipsami, gdy użyję swoich, ale jakoś tak się zawsze składa, że na końcu i tak ląduję z jvc spiral dot ++ lub sedna earfit standard   Oczywiście za każdym razem przerzucam kilka innych modeli, o których się naczytałem jakie wspaniałe i kupiłem   

[HappyBlack]

4 minuty temu, neonlight napisał(a):

Jaki jest sens testować słuchawki na niefabrycznych gumkach?! 

 

Fabryczne rzadko kiedy dają mi seala, więc co tu począć?

 

 

5 minut temu, neonlight napisał(a):

W takim wypadku spoglądanie na wykresy częstotliwości, również mija się z celem, imo. 🤷

 

Dlatego też coraz rzadziej się nimi kieruję, bo nieraz mnie zwiodły. Dają ogólne wyobrażenie nt. brzmienia słuchawek, ale ostatecznie i tak wszystko rozbrzmiewa w uchu.