Może macie jakieś propozycje na spełnienie poniższych oczekiwań wobec poszukiwanych przeze mnie IEMów :
analogowo brzmiących (organiczne, gładkie, dobre dociążenie, płynne, spójne) coś na wzór H40 ale z mniej wylewnym basem, a dokładnie z lepszą jego kontrolą i może nawet ciut mniejszą ilością
przestrzenność (wysoka i szeroka scena z niezłą głębią), dobre napowietrzenie
względne (nieprzesadne) ciepełko i priorytetowo duża muzykalność z lekko zaoblonymi krawędziami
szybkie, z dobrym atakiem
nie muszą być mistrzami detalu, separacji, generalnie analizy.
kwota od 19,99 do 999,99 USD za nowe/używki
Rozkładam ręce 🤷♂️ bo nie wiem w jakim kierunku rozpocząć poszukiwania. Marzą mi się IEMy zestrojone identycznie jak moje aktualne HiFiMany HE6 ale to jak one grają to obawiam się, że niestety wiem tylko ja 😌 Super byłoby trafić coś w deseń Erzetich Phobos, a zdaje się, jeżeli dobrze pamiętam to @Najner miałeś okazję ich słuchać i może mógłbyś mi coś zaproponować ?
Dla podpowiedzi : ISN EST50 bliskie ideału ale przydałoby się więcej energii i rozciągnięcia w górnych rejestrach. Canon trochę za sterylne i chude, efektownie iskrzyły ale ta ostrość była dla mnie męcząca. Crinacle Zero mają fajny subbas ale jest go dla mnie stanowczo za dużo i przy okazji robi się stromy zjazd przy wejściu w midbass którego brakuje. Wiem też, że "doskonała doskonałość techniczna" taka jak z UM Mest II to nie do końca dla mnie. Z innej strony nie dogadałem się z Oriolus Szalayi, które to znowu są zbyt misiowate. QKZxHBB gdzieś tam z daleka aspirują do takiego strojenia i dlatego tak dobrze mi się z nich ostatnio słucha.
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności
Pytanie
x86
Może macie jakieś propozycje na spełnienie poniższych oczekiwań wobec poszukiwanych przeze mnie IEMów :
Rozkładam ręce 🤷♂️ bo nie wiem w jakim kierunku rozpocząć poszukiwania. Marzą mi się IEMy zestrojone identycznie jak moje aktualne HiFiMany HE6 ale to jak one grają to obawiam się, że niestety wiem tylko ja 😌 Super byłoby trafić coś w deseń Erzetich Phobos, a zdaje się, jeżeli dobrze pamiętam to @Najner miałeś okazję ich słuchać i może mógłbyś mi coś zaproponować ?
Dla podpowiedzi : ISN EST50 bliskie ideału ale przydałoby się więcej energii i rozciągnięcia w górnych rejestrach. Canon trochę za sterylne i chude, efektownie iskrzyły ale ta ostrość była dla mnie męcząca. Crinacle Zero mają fajny subbas ale jest go dla mnie stanowczo za dużo i przy okazji robi się stromy zjazd przy wejściu w midbass którego brakuje. Wiem też, że "doskonała doskonałość techniczna" taka jak z UM Mest II to nie do końca dla mnie. Z innej strony nie dogadałem się z Oriolus Szalayi, które to znowu są zbyt misiowate. QKZxHBB gdzieś tam z daleka aspirują do takiego strojenia i dlatego tak dobrze mi się z nich ostatnio słucha.
Edytowane przez x86Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
17
8
6
3
Popularne dni
8 Sty
24
9 Sty
12
28 Gru
6
10 Sty
4
Top użytkownicy dla tego pytania
x86 17 odpowiedzi
Palpatine 8 odpowiedzi
Dirian 6 odpowiedzi
Nazar70 3 odpowiedzi
Popularne dni
8 Sty 2023
24 odpowiedzi
9 Sty 2023
12 odpowiedzi
28 Gru 2023
6 odpowiedzi
10 Sty 2023
4 odpowiedzi
Popularne posty
x86
Na pierwszy ogień zdecydowałem się na Softears RSV. Jeżeli subbas nie zdominuje reszty to po cichu liczę na muzykalną ucztę
Palpatine
Faktycznie. Nanna 2.0 może być strzałem w 10! Ze swojej strony poleciłbym jeszcze Oriolus MK2. Kilkakrotnie miałem okazje ich słuchać i zawsze imponowały ciepłem i przepiękną średnicą. https:/
VexAv
Praktycznie wszystkie Nanny, które trafiły do produkcji (a już na pewno sprzedaży w Polsce) to jest strojenie z wykresu 2.0. 1.0 to był tylko mały wypust na samym początku i było to też potwierdzone p
Opublikowane grafiki
53 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.