Magazyny i prasa...

[ignacy]

Zapomniałem o PSD - świetny magazyn... Ale okrutnie drogi O_o

 

[edit]

W ostatnim newsweeku było archiwum 300 numerów na DVD ^^ Świetna sprawa, szczególnie jak ktoś zdaje WOS. Przekrój ostatni raz kupiłem gdy było podsumowanie 2006 roku.

[.ksy]

PSD (a teraz to chyba PSD Photoshop) drogi, ale głównie dlatego, że mało się tego sprzedaje.. autorzy tekstów dostają nie za dużo wiem bo miałem okazje napisać do nich jenego tutka.

 

Fajny był EGX (jak już jesteśmy przy wydawnictwie Software) .. ale niestety zamkli go

[pavlitto]

Z gazet ogólnopolskich to czytuje Rzeczpospolitą a z regionalnych to Dziennik Zachodni i Echo. W gazaetach typu Wprost, Przekrój nic ciekawego nie ma.

[slashdotcom]

W gazaetach typu Wprost, Przekrój nic ciekawego nie ma.

 

Za nic się nie zgodzę. Imho w ogóle porównywanie tych dwóch tytułów to bezsens. Ja wyparłem z domu 'Wprost' właśnie dla 'Przekroju'. Oba tygodniki mają skrajnie inny styl- 'Wprost' jest bardziej poważny, 'Przekrój' zaś bardziej ironiczny. I to w właśnie w tym tygodniku lubię- cięte i świeże podejście do kluczowych (a często i niekluczowych) zagadnień. Poza tym... odważnie stawia się tam na nowości, czy to techniczne, czy np. muzyczne.

[hrupex]

ja lubilem RESET, za fajny layout i ogolnie smiesznie pisali, teraz nic nie kupuje od paru dobrych lat, w sumie w dobie powszechnego internetu kupowanie regulranie jakiegos pisma to troche frajerstwo czyz nie? miliony stron, informacji, zdjec, filmikow - wszystko za darmo, chyba ze ktos jest kolekcjonerem czy fanem.. PIKTOGRAM jest np takim pismem kolekcjonreskim bardziej ale to inna bajka chyba, ogolnie teraz wszytkie te pisma sa takie same... reklamy, reklamy, reklamy..

[bylyuser]

Ja jeszcze czytywalem Nowy Pompon, ale tez juz w formie papierowej nie widuje

[kwijibo]

ja kochalem "Reset" . Świetne komiksy (48 stron), ale przede wszystkim dział "Odloty" -genialne artykuły "o wszystkim" w przystepnej formie i z humorem. Po ichnich artykułach zaczolem sluchac Beastie Boys, chcialem wstapic do Legii Cudzoziemskiej, czytalem ksiazki o Aztekach:).. heh chyba nic innego za małolata nie wywierało na mnie takiego wplywu jak "magazyn cyber niekulturalny". Niestety nie był popularny:( Pani w kiosku powiedziala mi kiedys ze tylko ja to kupuje. I niestety umarł... Młodzież wolała "czytać" głupie i banalne recenzje w CD Action ( 99% moich rowiesnikow kupowalo je wyłącznie dla gier). Teraz juz nic nie wzbudza u mnie takich emocji:/ no moze poza Nelly Furtado:)